Było łatwiej niż przy Saiunkoku... bo to jest czarna magia -__-'' ale zamierzam to dokończyć! Jestem twarda!

Noo to jakbyś coś nie tego to może Ci pomogę ^^
Twardym trza być, nie mientkim! :P

Jo, twardim, twardim, ni mintkim... xD oki, jak coś to do Ciebie napiszę. Dziś wieczorem zabieram się za Cowboya Bebopa ^___^ kumpela już mi jęczy że mam obejrzeć xD

Hehe ;] Moja też mnie męczy, ale aktualnie jestem na etapie Shakugan no Shana i Noir'a ^^

i nie wzięłam się za Cowboya... zginę marnie. A teraz szkoła się zaczyna i znów zap*****lać trzeba ;(

ja tez sie zabieram za bepoppa haha juz pare tygodni...... mam to nawet zapisane w ulubionych lol naprawde ale jakos nigdy nie mam czasu na obejrzenie pierwszego odcinka ps. zaczelam ogladac Saiunkoku monogatari lol ryuuki jest bardzo cool.

Ryuuki ahh, Ryuuki <3
I wszystkie panny mdleją xD

...Saiunkoku/... chyba mam alergię... :D:D:D

Nie znasz się i tyle. Pf =_=

Jedyne co ma w miarę fajne to opening :D:D

Opening, bohaterów, fabułę - chciałaś napisać ;]

oj ale tu ktoś zboczył z tematu - a ba forum Hanasakeru Seishounen pewnie pusto - (akurat to wymieniam bo mi się tu to anime obiło o oczy) widzę że oglądaćie więc mam pytanie który z tych facetów na plakacie nazywa się -> Hafez, Kwinza bo na anime list nie ma akurat do niego zdjęcia. A że widzę znawców to pytam i pozdrawiam.

Hafez to jest ten, który ma na plakacie niebieską wstążkę i długie zielonkawe włosy :)

dzięki za szybką odpowiedź - byłam zainteresowana tym anime a teraz jestem jeszcze bardziej bo okazuje się że występuje tam mój ulubiony seiyuu - pod Hafeza podkłada głos Takehito Koyasu. Mam nadzieję że się nie zawiodę.

Też go lubię, szczególnie za Saiunkoku i Angel'a ;))

oj tych dwóch nie widziałam zaraz sprawdzę - piszesz o Angel Sanctuary? czy o Angelique, A to pierwsze to The Story of Saiunkoku tak (Saiunkoku Monogatari)? - czy to jakaś bardziej glówna postać czy raczej epizod - bo jestem zainteresowana tą serią.

Sebastian jest piekny mroczny o wogole ale chyba wole Ciela . Jest bardzo dojrzaly jak na swoj wiek, wiele przeszedl , jest po prostu cudowny. (czytnijcie mange <3 o niebo lepsza od anime)

wracając do tematu głównego - to bardzo jestem z siebie dumna że odgadłam tożsamość anioła - widać główka ciągle pracuje i nie szwankuje. Dodam jeszcze że (nie wiem czy ktoś o tym już pisał) muzyka w Kuro Shitsuji też była świetna - tzn nie chodzi mi tylko o opy i edy - ale o tworzące klimat melodie. Podobał mi sie również rysunek postaci i glosy seiyuu - świetnie dobrane zwłaszcza Sebastian.

Kuro Shitsuji w ogole bylo swietne, a najlepszy byl Sebastian :D, btw wiemy juz kto byl ojcem Eugene w Hanasakeru Seishounen lol =]

Sebastian-san <3333

Ojcem Judżina jak już pisałam był wujek xD trafiłam :P

ojej a Kajika ma 14 lat haha myslalam ze ma przynajmniej 16 lol :P

Też obstawiałam 16 ;] nie no, fajnie, szukać męża w wieku 14 lat...

CO?! Ona ma 14 lat?! Ja myślałam, że z 17 czy coś... idę się hajtać po prostu.

Poczułam się stara... w takim wypadku laski w moim wieku powinny już drugie dziecko rodzic a my nawet mężów nie mamy =_=

Ja szukam swojego samuraja xD (czyli nieprędko go znajdę... -__-) muszę w końcu wziąć się za Hanasakeru, bo coś mnie nie kręciło i zaprzestałam oglądanie po 2. odcinkach:D

A ja szukam swojego shinigami ; żaden samuraj nie chciałby żeby moja ścieżka feminizmu skrzyżowała się z jego ścieżką miecza xD

Niee rób tego... ja tak się wkręciłam w Shakugan no Shana na którym podczas pierwszego sezonu usnęłam 3 razy (a nigdy nie usypiam na anime =_=)...

w moim wieku niestey też ;P heheheheheehehehehehehehe

Etam...
mąż...
pranie gotowane, prasowanie...bez sensuuu:D:D

Dzieci..może jeszcze ale nie prędko:P

bez sensuu popieram :P lepiej skupie sie na rozrywce czyli ogladaniu anime ha!

hay, hay ..!!!

Jaa jednak myślę że mąż się może do co najmniej kilku rzeczy przydać ]:-> np na zarabianie na mangi xD

Całkiem niezły punkt widzenia! Ja nie szybko znajdę faceta który by mi odpowiadał, ojej. Poza tym, będę kobietą pracującą nieuzależnioną od jakiegoś tam osobnika bez biustu(pff! xD) i sama sobie zarobię na mangę. Nawet pojadę do Japonii, choć i tak mają tam za dużo ludzi xD

Ajj.. Effcia zawsze powie coś mądrego!!:P:P
I facet potrafi ..spinać kabelki jeszcze :D(( chciałam powiedzieć coś innego..o wtyczce ale się powstrzymałam ))

Zboczeniec.

hentai ! ! !

a w ogóle to ojciec Kajiki powiedzial że 12 lat temu wyslał ją na wyspę - to ona miała wtedy 2 latka ?? To w takim razie li ren miał 8???

No właśnie, to wszystko się jakoś kupy nie trzyma =_= ale to nie pierwsze anime w którym takiego babola z datami zrobili - dokładnie to samo wypatrzyłam w Saiunkoku...

Nom, w Saiunkoku Monogatari też były takie porąbane daty... cóż, bywa i tak. Stwierdzam, że odpuszczam sobie Hanasakeru. Pffff xD Jestem zbyt surowa dla serii... hmm;))

No w Saiunkoku pamiętam coś tam było porypane z wiekiem Seirana ;]
Łeee, zła kobieta, zła!

*złośliwy śmiech szaleńca* a co z anime jeszcze polecicie? Nie wiem za co się zabrać jak skończę oglądać te xxxx serii, które zaczęłam... xD Wolf's rain... Darker than Black, Fullmetal Panic? Jakąś serię shoujo chcem:( dawno nie oglądałam xD

jak już piszemy nie na temat to mam pytanie - najbardziej romantyczne anime (z tego co obejrzałam nasuwa mi się pierwszym (i jedyneym) skojarzeniem romantica - ale tym razem chodzi mi o nie-yaoi).

*odpisuje totalnie bez zastanowienia: pierwszy tytuł jaki może się nasunąć* Bokura ga ita. Bokura ga ita i jeszcze raz Bokura ga ita. ;PP

Poza tym może być Ouran... ale to na pewno wszyscy znamy... co tam jeszcze *przegrzebuje swoje 'zapasy' anime* Choooobits! Koniecznie. Chobits. Poza tym to dwie serie EF(Tale of melodies i tale of memories) ale to raczej przeciętne serie... może być Lovely Complex... ale to komedia bardziej, nie-romantyczne... no może trochę... kurczę, zaczęłam wymieniać serie shoujo, a nie najbardziej romantyczne. Więc przede wszystkim Chobits(trochę zboczone ale to cały urok tego. Naprawdę romantyczna seria. Koooocham. Sentyment do I anime jakie oberzałam xD) do tego dodaję... "Szept Serca" Studia Ghilbi(choć to pełnometrażówka) i może raczej dla dzieci(ale kocham takie produkcje)i oczywiście... RUCHOMY ZAMEK HAURU! *skacze po pokoju przypominając sobie wszystkie romantic momenty* xD

AIR... jedno z niewielu romantycznych w mojej karierze anime, ale ryczałam jak durna przez dwa ostatnie epy.
Fushigi Yuugi - durne, ale romantyczne =_= ;P
Genialna Cudowna i Idealna Toradora <3

Toradory podobał mi się tylko koniec xD a Air jeszcze nie oglądałam(wiem, to grzech...) Fushigi Yuugi? ach, może jestem tak zwanym "Dzieckiem neostrady" ale jak widzę, że anime ma słabą grafikę to nie mogę przemóc się do oglądania xD

A mi się cała Toradora podobała, ale ogólnie lubię anime spod gwiazdy życie szkolne dlatego też kocham Haruhi Suzumiya'ę ;]
FY ma co prawda słabą grafikę ale powiem Ci że po przelukaniu tego na hyperze uzależniłam się od fabuły... zakupiłam 18 tomów mangi i teraz jest to dla mnie klasyczny przykład absolutnego kiczu bez którego nie umiem żyć =_= :P

Taaa... 18 tomów... ale wszystkiego :P HIHIHIHI :D:D Cała wypłata prawie w pizzzdu:D

Mnie
Tamahome-Miaka
Tamahome- Miaka
TAMAHOME- MIAKA!
Zaczęło się przykrzyć:P:P
Także... od 5 odcinka który nie chciał mi sie odtworzyć przestałam oglądać :D:D

LOL:D

Toradora była dooobra!:D:D
Ona go nawalała a on jej zawsze robił drugie śniadanie :D

też mi się podobał Ruchomy zamek hauru, Fushigi Yuugi mnie kusi ale tego jest chyba dużo odcinków. W każdym razie posprawdzam te proponowane serie i czekam na dalsze propozycje.

Fushigi ma 52 regularnej serii, 3 OVA, potem 4 epy Eikodena i 6 genbu 2 ;]

Eyy, moja wypłata poszła na w sumie 47 tomów! Hellsing, GTO, FY, DN i Angel ;]

Też bym chciała sobie mangę pokupować -__-'' cholera, kasy brak T___T dlatego czytam w necie! *załamka*

Noo powiem Ci że mnie te mangi kosztowały 205 roboczogodzin... Ale warto było, ślicznie wyglądają półki pełne błyszczących, pachnących i pięknych tomików <3