Dlaczego tak mało osób lubi ten film, a Lśnienie Kubricka w swoich ulubionych ma dużo więcej internautów? Jeśli porównywać TO Lśnienie z powieścią, to zdecydowanie wygrywa powieść. A jeśli chodzi o film Kubricka, to bije on na łeb na szyje Kinga. Choć powieść jest świetnie napisana i jest to rzeczywiście najlepszy...
jeden z najlepszych filmów wszech czasów, na podstawie mojego ulubionego autora. Moim zdaniem rola Jacka Nicholsona w tym filmie była rolą jego życia i nigdy później nie zagrał już tak wspaniale i przejmująco. Gdy patrzę jak wpada w szał i kulejąc z siekierą w ręce goni swojego małego synka poprostu mam dreszcze....
bardzo mi się podobał. szokował, miał niespodziewane zworty akcji. wspaniały horror bez przelewu krwi...
dzielo Kubricka jest wspaniale, dlatego zaden inny film na podstawie Lsnienia Kinga nie pobije obrazu z Jackiem Nicholsonem. wersja telewizyjna byc moze jest wierniejsza ksiazce, ale nie ma w sobie tych wspanialych efektow dzwiekowych i wybitnych kreacji aktorskich jakie posiadal film Kubricka!!! aha, jeszcze ten...
jak to ?...ogladalam Lsnienie ale z Jackiem Nicholsonem w rezyserii Kubricka, a to co znow zrobili???nie widzialam tego , czy ktos zatem moze mi powiedziec po co to zrobili? czyzby chcieli pobic tak wspanialy duet???nie wydaje mi sie !
Serial jest dobry, ale wypada średnio w porównaniu do Lśnienia Kubricka. Dla osób które nie oglądały wersji Kubricka ten serial na pewno bardzo się spodoba. ;)
Tę wersję bardziej od Kubrickowskiej polubią raczej ci, którzy dobrze znają twórczość Kinga (szczególnie wczesną), jej klimat, sposób budowania atmosfery i lubują się w niej.
Co do wersji Stanleya to sam King powiedział o niej tak...
"Nicholson był do tej roli zbyt mroczny. Groza w powieści bierze się z faktu, że...
za długie to, rozwlekłe, przegadane, ciągnie się, ciągnie i skończyć nie może, męczący format telewizyjny przekłada słowo ponad obraz, lepiej pozostać z wizją kubricka..
King nie mógł znieść myśli, że Stanley Kubrick, mógł zrobić film o wiele lepszy niż jego nawiedzony hotel w książce, więc z zazdrości zrobił swoją odpowiedź. Dla wiernych czytelników - rarytas, dla wielbicieli czegoś więcej - tylko "Lśnienie" Kubricka. Jeśli ktoś twierdzi, że film a 1980 nie ma NIC WSPÓLNEGO z książką...
więcejWszedłem dać 1,tylko po to żeby zrobić na złość imbecylom którzy uważają że to badziewie jest lepszy od Kubricka....
Obejrzalem niedawno poraz pierwszy i jestem rozczarowany!
Moze dlatego, ze ksiazka Kinga i film Kubricka sa na tak wysokim poziomie?
Zupelnie niedobrana rola Jacka Torrance'a! Steven Weber zwyczajnie nie podolal wyzwaniu, a moze po prostu nie mial odpowiednich predyspozycji?
Reasumujac.. King moglby odpuscic sobie...
Otóż film ten to remake według mnie nieporównywalnie lepszego klasyka horroru z 1980 roku „Lśnienie”. Na marginesie zauważę, że poza nielicznymi wyjątkami horror przeżywa od wielu lat poważny regres, zaś najlepsze egzemplarze mają często już po kilkadziesiąt lat.
Film jest niezły ale nie tak dobry jak LŚNIENIE z Jackiem Nicholsonem, i myślę że z tym stwierdzeniem zgodzi się każdy z poniższych uczestników forum.