I jak wrażenia po oglądnięciu najnowszego odcinka? Uważam, że był niesamowity i niezwykle zaskakujący. Chcę wersję kinową!!!!!!!!!!!!!!! Najlepiej wielogodzinną :)
P.S Ma ktoś napisy do tego odcinka?
Dobry odcinek, nie spodziewałem się tylu znajomych postaci w jednym epizodzie, szkoda jednej z nich...
A tak poza tym to co lubię: trochę humoru, trochę (choć za mało) strachu, trochę akcji i mieszanka duchów, demonów i aniołów :D perfekcyjnie ;)
Następny zapowiada się równie dobrze, a nawet lepiej. Za to jeszcze następny będzie jakiś dziwny. A napisy już są. Ja ściągam przez NapiProjekt;)
extra crispy i no thanks HOUSE-bezcenne:)
rewelacyjny odcienek,juz czekam na nastepny::)
Bardzo dobry odcinek. Znowu warto było czekać.
(SPOILER)
Szkoda tylko, że moja ulubienica Pamela pojawiła się w tym epizodzie tylko po to, żeby umrzeć:/ Ale to "Supernatural", więc może jeszcze kiedyś, jakimś tajemnym sposobem, powróci;P
Chłopcy - duchami? No, tego się nie spodziewałam (jednak omijanie spojlerów się opłaca). Poza tym, jak już wspomnieliście, parę świetnych aluzji (House:*) no i moce Sama i powrót Tessy (poznałam ją szybciej od Deana:P). Słowem - świetny powrót. Jedyna denerwująca rzecz, która przewija się w ostatnich odcinkach - ONI CIĄGLE SIĘ OKŁAMUJĄ! Niech sobie zrobią jakiś wieczorek zwierzeń, bo to jest nie do wytrzymania.
A, no i Alastair - co za wiedźmisyn. Nie mogę się doczekać, aż Sam go ubije xD
"A, no i Alastair - co za wiedźmisyn. Nie mogę się doczekać, aż Sam go ubije xD"
Przecież anioły schwytały już Alastaira
Ano masz rację, zapomniałam. Swoją drogą, niezły sposób na porwanie demona xD Ale może ucieknie, kto wie. W sumie podobał mi się w serialu jako badass, szkoda by się jego tak szybko pozbywać.
tak odcinek bardzo dobry jednakże musieliśmy na niego czekać prawie miesiąc , dlatego też pozostawił on we mnie jakiś niedosyt...
Jak najbardziej udany odcinek. Zgadzam się z opiniami, że warto było czekać. Ciekawy pomysł z duchami a jedyną rzeczą do której mogłabym się przyczepić to za mała ilość humoru, aczkolwiek nie dziwię się bo atmosfera ciężka jak głaz :). Szkoda Pameli. Miło było zobaczyć Castiela. Na plus również brak Ruby :)
Ogółem świetny epizod. Oby tak dalej!
A ja mam pytanie, czy to czasem nie był ostatni odcinek tego sezonu?
Bo na końcu odcinka było napisane:
"Dedykujemy cały sezon Kim'owi Manners'owi"
Co wskazywałoby na zakończenie.