PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=225833}

Nie z tego świata

Supernatural
2005 - 2020
8,1 97 tys. ocen
8,1 10 1 97027
6,8 9 krytyków
Nie z tego świata
powrót do forum serialu Nie z tego świata

Ale z drugiej strony widziałam tylko 9 i 10 sezon, więc moge byc po prostu niedoinformowana
Sezon 10 odcinek 5 - musical supernatural w szkole dla dziewcząt
Zanim girl!Dean przebil scarecrow'a oblewając przy tym pierwsze rzędy publiczności jeden chłopak siedzący w pierwszym rzędzie (ten co rozpoczął owacje na stojaco) założył na siebie jednorazowy płaszczyk przeciwdeszczowy. Moje pytanie - skąd wiedział, że bedzie potrzebny on mu? chyba, że tak jak napisałam w pierwszym zdaniu owy człowiek/element pojawił się już wcześniej i ma jakiś dar widzenia czy coś, a może to tylko ekipa filmowa dała coś od siebie?
Wie ktoś?

ocenił(a) serial na 10
Ruusak

Ten odcinek był naprawdę naszpikowany symbolizmem. Widownia przedstawienia to odwzorowanie widowni przed telewizorami, ale nie tych wielkich fanów tylko bardziej general audience, czyli ludzi oglądających od czasu do czasu albo nie zagłębiających się w fabułę za bardzo. Ot oglądają dla przyjemności, bo dużo akcji, fajny humor czy fajni główni bohaterowie.
No i dochodzimy do faceta, który uchronił się przed fioletową mazią, nazywanego wdzięcznie przez fandom poncho guy. Nie było go nigdy wcześniej w serialu, to kolejny przedstawiciel general audience tylko w przeciwieństwie do reszty zrozumiał przekaz sceny szybciej i wyłącznie z podtekstów dzięki czemu był w stanie przewidzieć, co się stanie.
Supernatural jest znane z tego, że już w pierwszym odcinku sezonu może zawrzeć zwiastun tego, co się wydarzy w finale i gdzie skoczą bohaterowie. Fani często orientują się, co zamierzają scenarzyści, ale general audience nie bardzo. Poncho guy wyłapał podtekst i przewidział, co się wydarzy. Tak samo jak fani już po 14 odcinku przewidzieli, że Dean stanie się demonem.

No ale to tylko interpretacja sporej części fanów, które widziałam na tumblrze, a jak nauczył nas odcinek, każdy interpretuje serial inaczej. Niektórzy uważają, że to zapowiedź tego, że scenarzyści zamierzają przyzwyczaić general audience do potencjalnego Destiela, kroczek po kroczku wprowadzając go coraz bardziej do podtekstu(w którym i tak już żyje), aż w końcu jeden poncho guy zrozumie, co się dzieje i będzie na to przygotowany, kiedy podtekst zmieni się w tekst i eksploduje w widownię fioletową mazią. Inni mogą Ci powiedzieć, że to tylko element komiczny i jeden gość po prostu musiał się wyłamać.

deathmaster

Jejku jej, to wiele wyjaśnia.
Jak będę na bieżąco z 10 sezonem wezmę się za 1, nie chce już być "general audience" :D
Dziękuje za szczegółowe wyjaśnienie!