Dla mnie to kompletna żenada, jak w telewizji (filmy,seriale) pokazują szkoły, zawsze jest ten sam schemat, jedna osoba w klasie jest idiotą, kretynem, nieukiem i znęca się nad kujonem, który wszędzie wygląda tak samo, przylizany fryz, bardzo duze okulary, ubrany jak przedwojenny uczen, i nagle pojawia się bohater, który się sprzeciwstawia gangsterowi, i na końcu jest uwielbiany przez cały swiat. Wiem, serial, ale nie można było wymyślić czegoś ciekawszego? Nie wiem jak co poniektórzy, ale ja odczuwam, że twórcy Supernatural przez te wszystkie pochwały, że ten serial jest świetny, genialny, rewelacyjny, zaczęli się nim bawić, i tworzyć Supernatural special, gdzie Dean tanczy, spiewa, skacze, wiele śmiesznych odcinków, mniej wciągających, wiele wątków bezsensownych. Oczywiscie nie jest to takie rzucajace sie w oczy, ale subiektywnie mam takie wrazenie, poniewaz stracilem chec na ogladanie, kiedyś leciało się po kilku odcinkach dziennie, a teraz z trudem wyrabiam na jednym przez tydzień.