XDXD

;-p sa sa o!

Albo się Dawn wkurzyła, że ją wyrzucili z serialu i zrobiła na złość producentom xD
Mam nadzieję, że to, że Ty jeszcze nie był do końca przemieniony, wpłynie na to, jakie będzie miało skutki ugryzienie... I też nie chcę, żeby cokolwiek Damonowi odpadło xD

No możliwe że jak ugryzł nie w pełni przemieniony to po ciężkim przejściu Damon wyzdrowieje. Ale tylko dlatego że przemiana nie była pełna. No a co do Dawn to bądźmy szczerzy wiele do grania ona tam nie miała :-p może się starała o lepszą rolę ale jak dostała scenariusz to się okazało że zima i dlatego go podała... Ale jak już wszystko było napisane to przecież nie pisaliby scenariusza na nowo bo jakiś aktor jedną stronę pokazał...

No tak, tylko pamiętajcie, że Rose nie wykitowała tak sama z siebie, tylko Damon ją zaciukał. Może Stef zmarszczy swoje czoło, wytęży szare komórki i coś wymyśli, bo jaj na tyle nie ma żeby zabić swojego brata, nawet jeśli miało by to służyć skróceniu jego cierpieniom. Ja to mam dalej nadzieję, że Elajża coś tam wie i go wyleczy a może magiczne smarki Bonnie mają cudownie uzdrawiającą moc, kto wie.

kiedy Rose cierpiała po ugryzieniu, przypominała sobie swoje życie, dom rodzinny itp. Damon pewnie też będzie coś analizował, coś wspominał ( zresztą chyba była o tym mowa, o jego związku z Kathrine). Może być tak, że zakaże Kat żeby komukolwiek wspominała o tym, że został ugryziony...

A nie było to tak, że Danonek ( tak po Gregowemu trochę) wpłynął na jej mózg i wywołał te wspomnienia, on tak przecież potrafi.

No on ten ostatni sen Rose wykreował bo ona mu powiedziała ze tego jej najbardziej brakuje polany w słońcu (bo Rose nie miała pierścienia) koło jej domu gdzieś tam gdzieś tam :-)

No właśnie, czyli dobrze pamiętam, czyli Damon może tak sobie przez 2 odcinki i całe wakacje umierać, chłopina się namęczy.

Tak :-) A jak się scenarzyści popiszą to mógłby umierać jeszcze cały 3 sezon :-) Co to dla Danona on MOŻE WSZYSTKO! :-)

Tylko jak on będzie sobie tak umierał, to istnieje prawdopodobieństwo, że Elce zmiękną nogi, zostawi Pierdzi Mączka i się weźmie za piastowanie Danonka, a ja za specjalną fanką "Deleny" ( uf nie lubie tego określenia) nie jestem.

Masz rację nie bądźmy wieszczami apokalipsy może Damon da radę umrzeć w jednym odcinku :-))))

tak tak, na sen wpłynął, ale mi chodziło o wspominki Rose podczas rozmowy z Eleną... :) mało istotne zresztą

No tak wtedy, to chyba zaczęła już świrować, ale kto wie ile by to u niej potrwało gdyby nie Damon.

No może by i przeżyła gdy by ją potrzymać jeszcze z dzień lub dwa kto to wie... Przecież nie umarła sama z siebie tylko od kołkozaura w serduchu... :-/

No właśnie, Damon za szybko odpuścił, mógł ją trochę jeszcze pomęczyć, a nóż widelec jest jakieś lekarstwo.

Nie trzęście portkami kochani, Damonek na stówkę będzie uratowany...

No, ale Damon nie miał wtedy pod ręką stareńkiego, zasobnego w wiedzę tajemną Eliaszka, więc i źródło wiedzy miał ograniczone. A Rose szalała i coś trzeba było zrobić. I tak by pewnie nie zdążył z lekarstwem, gdyby wiedział, że jakieś istnieje.

Nio i właśnie - ma takiego lekarza Eliaszka, toć on Lepszy od Druida Panoramixa, cosik poradzi...Damon bedzie żył.

Biorąc pod uwagę, że chce uratować Elenę jakimś dziwnym płynem, to z całą sympatią dla tej postaci, uznałabym go raczej za szarlatana .

Co tam, ja bym chciała takiego ZnachoraXD

Tak a twarz pokazuje co innego :-P

Też bym nie miała nic przeciwko, o ile nie chciałby mnie otruć, a Damonek może mieć pewne obawy, co do tego :P

Czyli wypisz wymaluj Panoramix xD
No i gdyby Damon miał wybór umrzeć w męczarniach albo wypić jakąś Eliaszkową miksturę i mieć szansę na przeżycie, to wybrałby to drugie.

Przepisze mu by zjadł starego szczura :-P i i to powinno mu pomóc :-P bo na tą przypadłość krew młodych i pięknych dziewczyn nie pomaga :-P

A jak się okaże że tylko krew dziewicy może pomóc?... No to niestety Damon umrze :-P

Dziabnie sobie Matta, bo on to taka dziewica chodząca, może to wystarczy.

Mnie tam przyszło do głowy, że na ugryzienie wilkołaka mogłaby pomóc krew innego wampira... Bo w końcu krew wampirów ma właściwości lecznicze, może w takich przypadkach działają one też na wampiry.
Ale możliwe, że ponosi mnie wyobraźnia.

A może krew Pierwotnego?

Albo hybrydki naszej. Chociaż wątpię, żeby się chciał podzielić.

Elajża ładnie poprosi, zrobi swoją ładną minkę, tajemniczy uśmieszek i będzie git. Bo chyba nie zrobią z tego baśniowej akcji, że tylko pocałunek osoby o czystym sercu może uratować zbłąkaną duszę okrutnego wampira.

Hahaha, no bez jajXD
To byłoby supersmiesznie...

Nie to by było superżałosne, ale znając życie uśmiałabym się po pachy.

Ale podobnie by to wyglądało, gdyby to pani Smith się zabrała za pisanie scenariusza. Albo gorzej by było, bo znowu by się grzybków nażarła xD

XDXDXD

Ale Kat pewnie nie zachowałaby tego dla siebie. Powie Stefkowi, żeby zyskać w jego oczach.

Może nawet ruszy ze Stefanem na poszukiwania leku dla Damona:P Żeby pokazac jaka jest szlachetna

Obejrzałam dopiero długie promo, obok grobu na który ktoś kładzie różę jest grób Gilbertów, czyli rodziców Eleny. Więc osoby które mogą byc tam pochowane obok to albo John albo Jenna, bo z tego co pamiętam to Jeremy jest na zdjęciach z pogrzebu. Według mnie zabiją Jennę, bo jak moga dalej pociągnąc jej rolę gdzie ona jest wampirem?

Nie mamy pewności czy to może być Jenna bo ona się nazywa Sommers a nie Gilbert. Chociaż może pochowają ją ewentualnie wśród rodziny... Lub John :)

Ale zauważ że grób Gilbertów jest obok. Ktoś kładzie kwiatka na nowym grobie, który jest obok tego już wcześniej stojącego. Myślę, że to będzie Jenna, pochowają ją obok siostry. Z tej postaci już nic nie wyciągną, wampirem będzie raczej kiepskim. John jeszcze do czegoś im się przyda.

Ja też stawiam na Jennę, ale nie zmartwiłabym się gdyby to był John;)

Też bym się nie zmartwiła, ale po nim z tego co widzę nikt by nie płakał.
A mam takie pytanie poza serialem, gdzie się podział Sawyer???:P

wyruszyl po lekarstwo dla damona :D

Hahaha, od początku wiedział jak to się skończy?:P Ale ktoś mu musi powiedziec, że Whisky z Tesco nie zadziała;P

No właśnie opierniczył mnie, ale chyba poczciwa z Niego chłopina.

musiałam to wkleic. znalazlam na innym forum. hahahaha. dobre. czego to ludzie nie wymysla :D:D
"Drodzy użytkownicy,
Moja matka mieszka od 17 lat w stanach i przyjaźni się z jedną ze scenarzystek. Damon nie umrze , bo Tyler się w pełni nie przemienił , ugryzł go podczas swej przemiany.
Pozatym Damon zrozumie, że Elena kocha Stefana, przyczym Katherine się zmieni i Damon będzie z Petrovą;)
Pozdrawiam, więcej nie powiem , oglądajcie!"
czy wasi krewni ze stanow tez maja jakies wiesci na temat pamietnikow? :D:D:D:D:D:D:D

no komedia po prostu :D

O ile w pierwszą część jestem w stanie uwierzyć i teorie na ten temat były już snute w podobnym guście, to jakoś średnio wierzę w to, że Damon tak po prostu da sobie spokój z Elenką. Kat może się zmieniać ile chce, a i tak Damona już nie interesuje ;)

moim zdanie powinno być tak:
Damon niech się nie szczypie i odbije Helke skoro Stefek 150 lat temu mu odbił Kaśkę to niech sobie z nią teraz będzie :P ;)
wymiana partnerów,by im na dobre wyszła Helka się rozkręci przy D a Kaśka rozkręci S ;) I tak są jak bliźniaczki..

A może tak: w dni parzyste Elcia a w nieparzyste caryca Katarzyna.

Moim zdaeniem to żadnego pogrzebu nie będzie, bo nie zdążyli by chyba uśmiercić kogoś w jednym odcinku i od razu mu pogrzeb zrobić :) Może ktoś po prostu odwiedzał grób Gilbertów. Ale w ogóle to ja cały czas mam nadzieję na Delene ;p