:O

Jak Bonnie będzie robić za terapeutkę Jeremiego, bo z biedaczka się śmieją w szkole to ja wysiadam. Ciesz się że żyjesz Gilbert.

Czy one w pierwszym dniu na studiach idą przez campus z koszami na pranie? Co to ma być do cholery?

Jer nosi juz bluzkę z czerownymi elementami - maly Delenowiec :d
I Bonnie z dziewczynami - ona bedzie jak ta glupia za nimi chodzic niewidzialna?

McQueen znowu przypakował chyba, ledwo mu łapy wchodzą do rękawów. Jer z telefonem pewnie smsy wysyła "od Bonnie'
Chodzić jak chodzić, ale z czego ona się tak cieszy?

Pewnie, z tego, że "biedna" Elenka już jej o nic nie poprosi. Ja to bym się cieszyla gdybym się w końcu od niej uwolnila :P

Rozbawiło mnie to :D Może teraz Bonnie w końcu czuje, że się naprawdę przyjaźnią :P

No ja to bym Eleny nigdy przyjaciólką nie nazwala, zwlaszcza po 4 sezonie. Bonnie teraz mimo, że martwa, w końcu może poczuć się wolna. Elena nie będzie jej mówić tylko: "napraw to, Bonnie, napraw tamto." Ja na jej miejscu już dawno bym zastrajkowala.

Najgorsze jest to, że Elena nic jej nie musi naprawdę mówić. Bonnie sama (nie wiadomo dlaczego) decyduje się na ciągłe poświęcenia. Też bym próbowała ratować przyjaciółkę, ale bez przesady, ile można. Nie raziło by to tak gdyby Bonnie miała oprócz tego jakieś inne wątki. A nie czary mary i spier*****

lol - praktycznie to samo wyszlo z naszych wypowiedzi :D

Great minds think alike :)


Czuj się wyróżniony :D

Tyle ze pewnie zrobią tak, ze Bonnie 'sama' bedzie chciala powrócic do zywych - BY MOC ZNÓW POMAGAC ELENIE!

Niech wraca, niech pomaga. Ale niech ma jakiś wątek, ciekawy wątek, bo to na prawdę jest bardzo fajna postać i ma tyle potencjalu w sobie, ale nieeee trzeba dać sex Deleny, potem jeszcze sex Deleny, następnie Delena bierze razem prysznic a na deser sex Deleny. Pewnie tak to będzie teraz wyglądać.

"Chodzić jak chodzić, ale z czego ona się tak cieszy?" - moze cieszy się szczęsciem przyjaciłek - scenarzysci nie chcą pozwolic Bonnie na ludzkie reakcje.....

Taaaa... możliwe że tak właśnie będzie. Porażka.

I swoja drogą Silatherine czy Kilas jak to teraz nazywają - to hit twittera :D lol - fani Katherine są jak takie wyglodniale psy - jak rzuci im się jakis ochlap, to od razu zmieniają zdanie.
"Kalijah jest wspaniale - shipuję" ..."Scena Kilasa jest gorąca - liczę na seks. Elijah who?"

Widziałam już... "2000 years - he needs to get laid"
Tyle że ta scena naprawdę była hot... nie wiem, nie chcę tego, no ale to było hot...

Wiesz...czasem premiery odzwieciedlają finały. Niech dzadzą jakis fake-out z Kilasem w 5x01 i prawdziwą scenkę Steferine w 5x22 :d

I jakos malo mnie grzeje DE w tym promo. Moze w odcinku jak dadzą podklad muzyczny i bedzie lepsza jakosc -ale niezbyt hot byly te ich sceny w promo. Oczywiscie wg mnie. Chemia jest subiektywna.

Zdziwiłabym się gdyby cię DE grzało... Zasugerowałabym, że masz gorączkę po prostu :)

A na serialowych gdzieś czytalam (mimo, iż obiecalam sobie, że już tam nie wejdę), że to fani Stefana są zdesperowani i oni teraz będą przyjmować każdy ochlap i tylko udają, że już nie chcą Steleny.

Taka prawda :) Może nie wszyscy, ale myślę że duuuża część.

Podobnie jak zresztą nie wszyscy fani Damona to Delenowcy... niektórzy nadal liczą na Bamona, czy cokolwiek innego np. Datherine.

No ja Steleny sobie nie wyobrażam, nie po 4 sezonie, nie po tym wszystkim. Co do Bamona, gdyby byl fajnie poprowadzony, to by mi pewnie nie przeszkadzal. Ale to raczej nierealne. Byle nie Datherine :P

Dlatego podkreślam, że to tylko część fanów. Są przecież gdzieś na pewno fani Stefana którzy od pierwszego odcinka nie lubili Eleny - może to nieliczna grupa ale zawsze ktoś taki się znajdzie.

Bamon miał super potencjał, bo oni mieli bardzo fajne sceny - jest to relacja budowana na przestrzeni sezonów. Oboje chcieli się zabić, ale żadne nigdy nie zdołało. Są więc kwita... Do tego mam wrażenie, że Damon ma jakiś szacunek do Bonnie jakiego nigdy nie miał do Caro czy nawet Eleny. Bonnie jest chyba dojrzalsza w jego oczach, bardziej mu równa. Fajne są ich sceny kiedy on ewidentnie ją kokietuje, a ona jest niby zniesmaczona, ale tak naprawdę (przynajmniej według mnie) ma tę typową kobiecą reakcję - takie zmieszanie próbujące zatuszować zainteresowanie. (Dobra, wiem. To nadinterpretacja z mojej strony :D) Co nie zmienia faktu, że kwestia pół sezonu i można by ich chłodną relacje zmienić w ciekawy romans. No ale Julie nie umie...

Poza tym na Bamona są nikłe szanse, bo Bonnie ma za mało screen time by jej rozpisać ładny build up - dostanie Jeremiego "z łaski".

Zapewne jest jakas cześć "fanów" Stefana która chce potajemnie powrotu SE. Ale ja na serio od praktycznie 2 sezonu czekalem na SK. Jak mi dadzą co chcę, to SE moze nie miec juz ani jednej sceny nigdy wiecej.

Ja też czekam na SK od drugiego sezonu. Ciekawe ci sami aktorzy a o ile więcej chemii w SK niż w SE :P

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=g0w_D1DGLzg

promo 5x01 w baaardzo niskiej jakosci

"Human looks better on you than I would've thought, Katherine."

ku.rwa !!!!!!!!!!! Ale jestem zly. Czyli bedzie zje.bane Silatherine zamiast Steferine. I Kath da się nabrac?

Reszta dialogu:
DIALOG Silas: "Hello my shadow self" Stefan *Scream* Elena: "I love you Damon: "I love you" Jeremy: *Screams while beating others and being beaten up* Silas/Stefan: “Nothing looks better on you than a red thong, Katherine.” Damon: “If I hear doppelganger one more time I’m going to have to learn how to spell it” Katherine: "It''s been a long summer Damon" Damon: "Katherine"

Lepsza jakosc promo:
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=Sh1k0LqoVOw

chcialbym zeby to byla zmyla z Katherine:/ W sumie pararela z tym policzkiem do 2x04. Oczywiscie zrobią z Kath idiotkę, by Elenka okazala się wspaniala i od razu domyslila się prawdy :/

Oj tam. A może Silas coś zrobi nie-po-Stefowemu :P i Katherine się domyśli. Przynajmniej mam taką ogromna nadzieję. Oby tylko nie bylo Steroline, bo to już gorsze od Deleny jest.

Mam nadzieję, ze urwali tak scenę Silasa/Kath - bo Kath się domysli prawdy i ten prawie pocalunek to fake-aut. Przynajmniej wiadomo ze Kath bedzie zamieszana w głowny scenariusz i będzie miala sceny z Silasem/Stefanem + dobrze ze nadal Stefan ją pociąga i ta porazka jaką bylo Kalijah niczego nie zmienila.

Ale juz wolę Silatherine niz Datherine - Kath która plaszczy się przed Damonem lub wyznaje mu tru luv to najgorsze co moze byc.
SC nie bedzie juz prawie na pewno. Candice mówila ze (przynajmniej w 5x01) jej scenariusz skupia się na studiach i Caro malo interesuje się Stefanem. A w następnych odcinkach ma sceny z Jessie'm. Czyli typowe dla Caro oderwanie od głownego wątku i zepchnięcie na margines do mniej waznych scenariouszy.

Datherine to też najgorsze co może być. Czy każda laska musi na niego lecieć? Jedynie poczciwa Bonnie zostala.
Co do Caroline, tak zepsuli jej postać, że aż przykro patrzeć. Tak bardzo lubilam ją w drugim sezonie, byla na prawdę fajną wampirzycą i o wiele lepiej wyglądala. A teraz? Taka pusta lala.

"Datherine to też najgorsze co może być. Czy każda laska musi na niego lecieć? Jedynie poczciwa Bonnie zostala." - zabawne jest to ze w ksiązce Damon byl zaintereswany wlasnie głownie Eleną i Bonnie w sensie romantycznym. A w serialu Bonnie jako jedyna się uchowala :d LOL - ale to dobrze - moze w ksiązkach Bamon mial sens, jednak w serialu Domon to taka cipka opętana Eleną, ze to by byl jakis koszmar jakby kręcil z Bonnie.


"Co do Caroline, tak zepsuli jej postać, że aż przykro patrzeć. Tak bardzo lubilam ją w drugim sezonie, byla na prawdę fajną wampirzycą i o wiele lepiej wyglądala. A teraz? Taka pusta lala." - gdyby Caro byla podobna do tej z 2 sezonu, to moze perspektywa SC by nie byla taka zla. W sumie lubilem bardzo icch sceny z tamtego okresu. Ale teraz zrobila się taka zrzedliwa, pusta, infantylna ze szkoda gadac. Ale dalej mam nadzieję ze ją naprawią, bo szansa dalej jest. I niech cos zrobią z jej wlosami - wyglądaly koszmarnie w 2 poł. 4 sezonu - jakby miala mop na glowie.

W 1 sezonie i chyba trochę w drugim też, mialam takie przemyślenia, że Bamon móglby być calkiem ciekawy. Ale teraz sobie tego nie wyobrażam jakoś. Chociaż fajnie by bylo gdyby Damon kopnąl Elenę w dupsko i biegl ratować Bonnie :D. Takie czyste abstrakcje ostatnio do glowy mi przychodzą. Wybaczcie

Bamon byłby fajny, gdyby był na poważnie, a nie tylko kolejna laska do zaliczenia. A niestety wiadome jest że Damon nie zrezygnuje z Eleny, na pewno nie na długo. Więc jedynie Bonnie by na tym ucierpiała, bo Damon by ją zaliczył i zostawił, a jeszcze Elena miałaby do niej pretensje i ciągle by było "Jak mogłaś? Myślałam że jesteśmy przyjaciółkami" (dobre sobie)
Więc jak już co to po długim czasie, jak już Damon całkowicie wyleczyłby się z Eleny, to wtedy można pomyśleć o Bamonie, ale żeby nie była ciągle tą drugą, bo Bonnie nie jest taka, żeby sobą pomiatać.

promo w wysokiej jakosci:
http://www.youtube.com/watch?v=jfYQ6-Jw_Aw#t=12

wlosy Katherine wyglądają TRAGICZNIE

więc co zostala czlowiekem i się zapuścila? Oby jej tylko nie zepsuli w tym sezonie. Blagam...

No juz przesadzają - ja rozumiem ze moze nie miec czasu by się jakos mocno wystylizowac - ale zeby wyglądala jakby przeszla przez tornado, to juz chyba zbyt duzo.

Chyba, że Damon trzymal ją zamknięta w piwnicy i nawet grzebieniem się nie podzielil, może nawet takowego nie ma, biorąc pod uwagę fakt jak wyglądają jego wlosy w 4 sezonie.

Kath powiedziala do niego cos w stylu "To bylo dlugie lato Damonie" - wiec raczej się nie widzieli - ale teoria calkiem niezla :d

Nie przesadzajcie, za tą "Fryzurą" jest zapewne jakaś historia, pewnie coś się stało... nie ma co ukrywać Kath jako człowiek na pewno będzie wyglądać gorzej, przynajmniej w tych pierwszych odcinkach.

Pewnie Silas zobaczy ją w jakim jest stanie i użyczy swojej wanny, by mogla się ogarnąć. :P

A wlasnie czy Silas jako Stefan będzie nadal mieszkać z Damonem? Coś wiadomo na ten temat?

No idea, może do czasu aż się dowiedzą o Stefanie czyli góra kilka odcinków.

Oby uprzykrzał życie Delenie w tym czasie.

Wątpię, Elka pewnie będzie już wtedy na studiach, a silas będzie się starać nie wzbudzać podejrzeń, gdyby zarywał do Elki to damon by coś mógł podejrzewać.

Wiem, to tylko takie moje male marzenia byly :D

A czemu miałby do niej zarywać? To nawet Silas się nie uchowa przed urokiem Złotej Waginy? Trzeba było go trzymać zmumifikowanego dla jego własnego dobra.

No przecie napisałam, że nie wierzę że będzie zarywać :) Chodziło o rozwalenie Deleny - takie tam gdybanie.

Wagina Eleny chyba jednak nie jest złota... ona jest jak czarna dziura. Pochłania wszystko... zbliż się, a nie ma ucieczki.

Myślę ze Silasa nie obchodzi Delena, bo i po co miałaby.

Choć tak samo myślałam o Reb, że jest mądrzejsza, a ona potem jakieś durne zabawy wymyśliła, żeby się dowiedzieć kogo kocha Elena. Czy to aż tak intrygujący temat że każdy w MF chce wiedzieć komu obecnie Elena wynajmuje swoją waginę?

Ona to już od dawna powinna mieć tam opinię ździry ostatniej... żeby z brata na brata przeskoczyć? Przecież w większych społecznościach ludzie wiedzą o sobie takie rzeczy... no ale w MF chyba nigdy nic nikt nie wie.

Wiedzą czy nie to jeszcze nic. Ale czemu Reb w ogóle to interesowało. Wkurzyło mnie że z super wampirzycy zrobili z niej żałosną dziewczynę nie mającą własnego życia, więc musiała się interesować (aż za bardzo) życiem innych :/
A w odcinku kiedy przyszła uczyć Matta i przyniosła jakieś kanapki czy cokolwiek to było (już nie pamiętam) to już przesadzili. Co to w ogóle miało być? Scenarzyści chyba zapomnieli jaką postać stworzyli na początku.

Myślę ze Silasa nie obchodzi Delena, bo i po co miałaby.

Choć tak samo myślałam o Reb, że jest mądrzejsza, a ona potem jakieś durne zabawy wymyśliła, żeby się dowiedzieć kogo kocha Elena. Czy to aż tak intrygujący temat że każdy w MF chce wiedzieć komu obecnie Elena wynajmuje swoją waginę?