Aha.

Spoilery o TVD sobie odpuszczę. I tak wiem dużo i puki co marnie to widzę.

Przeciez wiadomo ze nie zostawią ich jako singli. Bedą ich parowac miedzy sobą. A nie sprowadzą 1000 bezuzytecznych postaci. Wybierają tez takie pairingi by bylo jak najwiecej dramy i kontrowersji. Typowe zagranie.

Parować między sobą :P jakbyś mówił o zwierzętach :D

Wiem, ale szkoda że scenarzyści nie widzą innego pomysłu na serial. Bo np te spoilery. Nie dowiedziałam się niczego o wątku czarownice przeciwko Marcelowi, albo jak Klaus chce odebrać władzę Marcelowi. Albo coś o wątkach rodzinnych Pierwotnych. Jedyne spoilery to romanse.

-Are we going to see Jane Anne again? her death? her spell? how she tricked hayley? and is it explained how the witches knew hayley slept with klaus?
-Jayne Anne is already dead when the premiere begins, but there is a new aftermath, so to speak. Hayley mentions that she was lured down to the bayou, but those scenes showing it happening are not in this episode. They already happened.

This is not explained and it’s one of the questions I would very much like to know the answer to. Something tells me that there’s a reason this hasn’t been addressed yet.

-Can you tell if Sophies role in TO get more explored in 1x01? will we see more of the independent, strong woman we saw in the directors cut that isn't afraid of Elijah or klaus? and will we see her and hayley fight? she put a curse on hayley after all, so can we expect to see how Sophie feels to put a pregnant womans life under risk?
-Without getting too spoilery, yes, we see more of Sophie and her motivations in the premiere than we did in 4x20 or the director’s cut. I was really happy too because I didn’t really have a feel for her character before this and now I really like her. She’s a BAMF and you do get a great sense of her emotions.




-I actually liked Sophie right from the beginning so I am so happy that she can get the others who didn't know how to feel about her to be on her side :) BUT I am so afraid that she will be the first to die on TO (they have too many females snd witches) so I am really worried so I don't want to get too attached =/ BTW don't you think its unfair that potential love relationships never include the witches (no one is talking about sophie or davina) Hope they won't make them like Bonnie.
-Awesome! Team Sophie!
They always joke on TVD that if your name isn’t 1, 2 or 3 on the call sheet, you’re expendable. I have a feeling anyone who is not named Mikaelson falls into that category on TO. But honestly, and this is just my opinion based on nothing other than years of TV viewership, I would worry more about that guest cast of witches getting killed off before Sophie. But again, that’s just my opinion.

I’ve seen some people shipping Elijah/Sophie after the director’s cut. I think for now it’s just kind of hard to imagine her with Klaus or Marcel because of the whole blackmail/control issues they’ve got between them. But maybe that will change? And Davina is just so young; not just the character, but the actress. DG and JoMo are both over 30 and I don’t know about CMD, but the idea of any of them being a viable love interest for an 18 year old creeps me out. Of course, that’s just my opinion again.

No właśnie. Ciekawe jak to wytłumaczą. Z hayley i tą czarownicą.

Girl fight? Lol :)
Sophie jest ok. Ale co to ma znaczyć że jak nie masz wątku miłosnego to długo w serialu się nie utrzymasz? To już nie ma innych ciekawych wątków? Masakra. Mam nadzieję że Sophie nie zginie. Wygląda na taką co ma głowę na karku i nie da sobą pomiatać.

Nie, nie znowu shipy, zostawcie Sophie w spokoju.

-So did the first episode of The Originals feel boring because it was like the episode we saw in 4x20? Or was it really good?


-I’m going to give you the answer from my article. If you still have questions, feel free to come back.
FAQ #1 If you’ve seen the backdoor pilot/director’s cut, can you skip the premiere or just fast forward to the end?

Absolutely not. You will miss so much because the new episode is just that: a new episode. I think the misconception came from the general statements that the premiere is from Elijah’s point of view so it’s basically just Elijah being inserted into scenes and spying in the corner.

That is not what this is. There are new introductions to Cami, Sophie, Davina and even Marcel and Hayley, to an extent. There is exactly one scene that Elijah is lurking while Klaus and Marcel interact, but the scene is an important one and needed to remain or new viewers would be very confused.

The same can be said for the character histories. Yes, there is exposition dialogue (telling, explaining past events) in a few scenes to help the new viewers catch up if they’re not familiar with TVD history. But the scenes are done in an interesting way and they are not boring in the slightest to someone who has seen every episode of TVD multiple times (like I have). Also, the scenes that have aired before are not the exact same scenes. They’re cut in different places or only part of the scene is used.

Tak, o tym to mówili wcześniej. No bo wytną to co związane z TVD, wszystkimi Klarolinami, Kelijahami i innymi shit'ami. To dobrze.
Mam nadzieję ze będzie dużo scen Marcela i Klausa. Nawet jeżeli mają się nienawidzić. I niech ich tematami rozmów nie będą Reb i Camile!!!

Ok, no i jeszcze trudno mi uwierzyć w tę Elenę z sezonu 1. Nawet kudły ma inne, a co dopiero mówić o zawartości pod nimi...
Chyba że mowa tu o tej "rzekomej empatii" Ha ha ha.... ha ;/

Juz sam fakt, ze jest z Damonem swiadczy, ze nie moze byc Elena z 1 sezonu. Po co byla ta zmana Eleny i robienie z niej kobiecej wersji Damona pod koniec sezonuw takim razie?

Pewnie chcieli pokazać, że Damon nie wejdzie pod pantofel i będą sobie razem cool parką. Poza tym Elena nadal była po traumatycznych przezyciach... bla bla bla.

!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!A PAULU/SILASIE/STEFANIE !!!!!!!!!!!

Paul Wesley is everything. Like for real and then some. He’s just so, so good. And not just at being Silas. Some of his Stefan scenes are beyond heartbreaking.

Silas wants something and he’s spent the summer collecting as much power as possible so that he can get it.

Hej, hej :)

hej

Jak tam? Serial mocno wyczekiwany czy tak o...? :D

okreslone watki - tak. serial jako calosc - nie

To tylko ja sama jestem tak nakręcona na serial? :D

obejrzalas 4x23 :d?

Wczoraj włączyłam 20 odcinek i po 10 minutach wyłączyłam, bo oczy mi się zamykały, nie wiedziałam co się dzieje, pamiętam rozmowęKlausa z Marcelem, ale skąd się on wziął i o czym gadali to nie pamiętam, niedługo włączę od początku i już do końca myślę obejrzę :D

obejrzyj 20 calutki - bedziesz miec niezlego zonka :d

No obejrzę mówię :D

A co tam takiego było? :D
Odpowiedz mi w innym miejscu.

A nieeeeeeeeeeeeeeeeee !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Sorry, juz nie musisz :DDDDDDD

20 odcinek to najlepszy odcinek z 4 sezonu. Obejrzyj :)

Widziała juz i jej się średnio podobał :D
I nie polubiła Marcela :O
:D

NIE!! Jak można go nie lubić? To taki pozytywny gość :D

Morderca i trochę jakby psychopata, ale POZYTYWNY :D
Tez mi się spodobał :P Może trochę Beksę naprostuje po tym jak się "zabrudzi" związkiem z barmanem.

Coś tu mi ktoś kiedyś mówił że niby Marcel i Reb mają mieć jakąś wspólną przeszłość - nie podoba mi się to. Mogliby być tylko kumplami. TYLKO. I byłoby ok. Taki przyjaciel Reb który sprowadza ją na złą, ale ciekawszą drogę. Bez wątku romantycznego, który wszystko niepotrzebnie komplikuje.

Eh, weź, Matt i Reb to dla mnie już skończona sprawa. Jakoś może przełknę to co było i ten przyszły trójkącik - byle szybko i zapomnę. I Reb ma ruszyć w swoją stronę i zapomnieć o Mattcie. Szczerze, to myślę że zapomni o nim szybciej niż nam się wydaje.

Scenarzyści jej "pomogą" zapomnieć - wiesz, amnezja szerzy się i na ulicach Nowego Orleanu...

Zresztą, w końcu to Matt... Może nie ma czego pamiętać - czasem tak jest :DDDD

scenarzysci nawet przedstawią Mabekah jako letni romans. Bylo milo ale się skonczylo. Od razu wcisną Nadię Mattowi i nawet o Rebece ponownie nie wspomni.

I dobrze... ja też spróbuję już o tym nie myśleć. Można się nawalić i zrobić coś głupiego, ale kompletnie na trzeźwo pół sezonu biegać za facetem który jej nie chce i nią gardzi... hmmm słabo.

A Matt niech sobie dopisze trochę punktów do zajebistości i wraca na ziemię.

http://originals24.pl/10959-2-nowe-zdjecia-z-the-originals1-02-house-of-the-risi ng-son
toc juz nawet flashbacki mają wspólne. Wiedzialem od samego początku ze zrobia ten 'zakazany romans' Rebeki i Marcela - po prostu wiedzialem. A w TO nie będzie zadnych wzmianek o Caro/Katherine - to byly tylko zapchajdziury i fanservice, by fani mogli sobie porobic gifki i się popodniecac.

Co to za czasy? Myślałam że Marcel jest młodszy

Tyle że te zapchajdziury zniszczyły znacznie moje patrzenie na Reb i Klausa. I po co to było.

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/7/77/Josephine_by_Massot.jpg
to bedzie gdzies okres konca XVIII/początek XIX w. (czasy napoleonskie). Przeciez Klaus wspominal ze Marcel byl niewolnikiem i ze pomagal w zalozeniu Nowego Orleanu.

Historia to nie jest moja mocna strona :)

Co to?

żona Napoleona :P

o_O
Brzydka :P

tak jak slutty napisala:d Koncówka XVIII to klasycyzm - a we Francji empire - styl cesarstwa - gigantyczne nawiązania do antyku w architekturze, strojach. W tym stylu jest ubrana w retrospekcjach Rebekah. Smieszyly mnie opinie ze wybrali jej zle ciuchy wzgledem okresu - wybrali je bardzo dobrze - pasują na okres 1795-1815 - tak na oko

Wcale, że nie :D

A który Ci się najbardziej do tej pory podobał? :D

18 np. fajny, ogólnie mimo, że oglądałam w miarę szybko to jakoś ciężko mi wybrać najlepszy... 20 jakoś nie porwał... Ale serial zacznę... Mimo wszystko :D

No właśnie Slutty mi mówiła że ci się nie podobało. Czemu?

Nie oglądam Pierwotnych z wypiekami na twarzy... jednak wolę te nudne Mystic Falls... Ale nie oznacza to, że rodzeństwo jest do bani, nie, Elijah OK, Klausa ostatnio bardziej polubiłam no i Rebekah też ogólnie patrząc w porządku, najgorzej było z Kolem, bo jakoś w moich oczach nie zdazył się wykazać a o Finnie nie wspomnę, nawet nie pamiętam jak wyglądał ;o

no gadaj :P

Subtelnie xD

Ja się stopniowo nakręcam :D

Dobrze, dobrze :D

u góry masz 'spoilery' - wiele nowego nie mówią, ale sporo rzeczy krystalizuja. I przy tym gostek trochę nadaje realizmu tym rozdmuchanym spoilerom z ostatnich dni.

Ja czekam na nowy sezon, aczkolwiek nie powiedziałbym, że z niecierpliwością. Nie jestem jednym z niezliczonych malkontentów wiecznie nieukontentowanych rzekomo spadającym poziomem serialu. Fakt faktem są elementy fabuły, które jednoznacznie mnie drażnią (co się rzadko zdarza w moim przypadku) jak np. nowa "ewolucyjna" postać Eleny (ależ niespodzianka :P ). Tym niemniej ciekawi mnie dalszy kierunek rozwoju Katherine, Stefana, Forwooda i Bonnie.

No to będzie z kim pogadać :)

Ogólnie w październiku mam zamiar oglądać wyjątkowo aż cztery seriale naraz: TVD, The Originals (dobrze się zapowiada, materiały promocyjne są klimatyczne i według mnie dużo lepsze od abstrakcyjnych plakatów z TVD), The Tomorrow People i Dracula.

Pewnie jest jeszcze więcej ciekawych produkcji no ale w Polsce nie ma raczej warunków dla domatorskiego miłośnika zagranicznych tytułów. Trzeba ściągać z neta a z tym jest trochę roboty (i nie pozwala na wspieranie produkcji w slupkach oglądalności) więc ogólnie mało seriali oglądam i wiele mi umyka :( .