T: 56
Poprzedni (55): http://www.filmweb.pl/serial/Pami%C4%99tniki+wampir%C3%B3w-2009-502112/discussio n/Stefan+i+przyjaciele+%3A%29,2766851
44% Oprócz Kejt jest jedno 7/10 i jest to też osoba z forum na M, ale nie Marta i nie Madame :P Nie wiem czy mogę tak bez pozwolenia wpisać :D
Z kolei Ocen strachu jeden mam 48% i nikt nie widział ;)
58% 4/10(W)
59% oprócz Kejt jedno 5/10
44%
71% oprócz Kejt 9<3 (W), 9<3, 7 (I)
"Maciej zabiera tajemniczego autostopowicza. Pogoda się pogarsza, a na drogę wychodzi procesja z okazji Bożego Ciała." Brzmi mega dramatycznie xD
Ale ja ciagle nie kupilam... Nie chodzialam na zakupy :D I w sumie nie wiem czy w tym tygodniu juz pojde, wiec zjedz, nie czekaj az tak dlugo :D
Na ciasto najwyzej mozemy sie umowic. Jeszcze nie jadlam batonika a juz ciasto planuje :D
Nie znam reklamy :D
No to zjadłam :D
Dobre, ale dupy nie urywa :D Małe przede wszystkim jak na 1.49zł. No i trudno powiedzieć, że są tam jakieś zboża, tylko te takie płatki jak w przepisie na ciasto. Także teraz z pełnym przekonaniem mogę napisać, że to Kinder bueno jest jednak lepsze ;)
https://www.youtube.com/watch?v=iK8lT9btfDI
Wysłałam wczoraj Kejt i napisała mi, że faktycznie trochę Ian :D Ja w ogóle nie miałam takiego skojarzenia :D
Jest taka głupia, że aż ją lubię :D
Znajac mnie to skrytykowac na pewno nie skrytykuje :D I patrzac na moje ostatnie czekoladowe zapedy i mozliwosci pewnie nie bede umiala wybrac i wszystkie mi beda smakowac :D
Faktycznie troche Ian :D :PP
Reklama jak reklama w sumie, zwykla, sa gorsze :D
Też daleka jestem od krytyki, bez przesady :D Produktów ferrero i milki się nie krytykuje, za dobrą mają czekoladę :D Za to Wedel... oj nie. jedynym wyjątkiem jest ptasie mleczko. Tu wedel wygrywa z milką, bo to za słodka czekolada na ptasie mleczko. Ogólnie za nim nie przepadam, ale jak bym miała wybrać, to wybrałabym wedlowskie.
No następna :D
Dla mnie najgorsze są muller mix. Hejtuję przez nie produkty i obiecałam sobie, że nie zjem nigdy :D
O Boziu, najlepsza jest czekolada... i tu nie pamiętam nazwy... :D Ale jest ze Szwajcarii, nie tabliczkowa tylko podłużna, w szpic, trójkąt. Po polamaniu na kawałki wychodzą takie małe piramidki tak jakby :-) Żółte opakowanie lub białe w zależności od smaku. Jest najlepsza, później długo, długo nic i dopiero reszta czekolad. Wedla tu nie mam, więc nie pamiętam smaku. Ale Jest też jedna marka, też dobra, wydaje mi się, że w Polsce też jest. Kurde no idę na Google poszukać tych dwóch czekolad :D
Z kolei nie wiem czy Milkowe ptasie mleczko jadłam :p wrdlowskie czekoladowe, smietankowe, waniliowe mniej, a to z galaretką odpada :p
Nie wiem znowu jakie to reklamy... :D Ale np. Skittles (te drazetki) no tragiczna jest ta reklama...
Ta żółta to Toblerone. A ta druga to Ritter Sport :-) i ma bardzo dużo wariantów smakowych!
Jeszcze nie oglądałam, też dopiero wieczorem zobaczę, bo na koleżankę też czekam, która dopiero nadrabia zaległości ;D Może razem zobaczymy? ;*
No w sumie... Nie wiem, myślałam żeby teraz sobie włączyć. A kiedy jest wieczór? :D
http://www.billboard.com/articles/columns/pop/7378315/2016-song-of-the-summer-po ll-vote?utm_source=twitter
POST ZBIOROWY XD
No ja jestem niestety leniwa jeśli chodzi o takie przepisywanie, więc opcja drukowania byłaby korzystniejsza. Ale póki co mam zepsutą drukarkę, a nie chcę mi się biegać tak do ksera z przepisami :P
To raz dwa, przepisuj te zaległe :D
Tradycyjne obiady też są dobre ;) Jak się umie dobrze gotować, to nawet nie trzeba kombinować, a będzie wszystkim smakować. A u mnie znów chlebek "zaczyniony" leżakuje w kuchni pod ścierką :D
A nie jesz kaszy jaglanej czy akurat nie miałaś?
Ciasto francuskie w promocji kosztuje 2.50zł, a ja kupiłam za 2 nawet, więc póki co nie mam nawet takich aspiracji, żeby je samej robić :D Poza tym tez nie mam miejsca.
Tak wyglądały: http://i.imgur.com/KHL3Rhx.jpg Niektóre dosyć nieforemne, ale i tak dobre. Szkoda, że nie dałam jakiegoś sosu do środka, taż byłyby lepsze.
Słodkie też jadam, w Lidlu są takie rożki dobre z wiśnią, takie fajne kwaskowate ;) No i mój tata często robi z ciasta francuskiego taką jabłkową struclę jakby. Niemniej jednak takie na słono też dobre, chyba nawet wolę. Polecam :D
Nie lubię sceny, bo ogółem film głupi :D Taki wymuszony romans z tragedią w tle. Ble :D
Ale że w Łodzi ta kamienica? Ten pożar na Gdańskiej? Tam chyba nikt nie zginął. Ponoć było 20 jednostek straży, ale ja nawet nie słyszałam. Mimo że już wtedy nie spałam i miałam otwarte okno. Mieszkam w innej części miasta.
To chyba jest jakaś wyższa półka te czekolady, nie wiem czy próbowałam. Zaraz je obczaje na googlu, może po opakowaniu skojarzę.
Skittles ta z żyrafą? Ja lubię tę reklamę xD Według mnie jest pomysłowa :D
Zrobiłam biszkopt w 21cm tortownicy ;) Wyrósł nawet. Idę teraz przekroić. Na 3 jednak ;) Mam nadzieję, że jest dobry w środku i mi wyjdzie ten torcik, bo się na niego napaliłam bardzo.
Chyba wszystko.
A z tej listy piosenek to z tytułu kojarzę chyba ze 2 tylko. Pewnie słyszałam więcej, ale i tak większość wzbudza we mnie takie "wtf kto to i co to" xD
Wczoraj prawie zemdlałam w autobusie jak wracałam do domu. Musiałam stać i w pewnym momencie czarno przed oczami i kucnęłam. Masakra :/ Jak już wróciłam to siły kompletnie nie miałam, a jeszcze na zakupach byłam. Spojrzałam w Auchanie i książka chyba 70zł kosztuje normalnie. Nie widziałam na regale innej ceny, więc chyba obowiązuje ta z tyłu książki.
Sliwkowe :) Jak powidla to chyba tylko sliwkowe :D Wisniowe lub "jakies" to chyba juz konfitura/marmolada itp. :D
Nie mialam akurat, tzn. jeszcze w ogole nie mialam i szczerze to nie wiem czy ta jadlam :D
Bardzo ladnie wyszly, zjadlabym :D
Rzeczy z ciasta francuskiego wydaja mi sie trudne i skomplikowane... Moze blednie :P
O Boze jak mozna krytykowac ten film :D :O
Tak, w Lodzi, ale nie wiem na jakiej ulicy, bo nie otworzylam artykulu...
Toblerone faktycznie moze byc droga, tutaj Milka kosztuje 90 centow, Ritter Sport 1,1 euro a Toblerone... 2 euro :o Ale warta ceny! Nie wiem jak ceny w Polsce, Milka faktycznie kosztuje ok. 4 zl.?? :O
Jak nie ma w Polsce to moge wyslac paczuszke "na sprobowanie" :D Uwierz - umrzesz :D
Tak... Jest okropna, obrzydliwa, nie wiem w sumie co najbardziej obrzydliwe, zyrafa wydalajaca drazetki dla dzieci czy ten staruch... No okropienstwo.
Tort cappuccino?? O ja! Czekam, trzymam kciuki! :D
Ja tez duzo nie znam, jednak w Polsce, na stancji tv w kuchni, sporo sie muzycznych kanalow ogladalo to i wykonawcow z tytulami znalam, teraz jestem tak w plecy z muzyka, ze nie pytaj... A polska to 3,5 roczne zaleglosci :D Czasami sobie przegladam na necie notowanie PopListy, przewaznie jak jakas singlowa piosenka wychodzi od kogos kogo lubie i chce sprawdzic czy eremefka promuje to tak przegladam te piosenki i przykro... Jakichs Antkow spiewajacych sie namnozylo, Kasie, Dagmary... Tragedia. OK, kiedys tez byli wykonawcy/zespoly jednego hitu, ale to naprawde byly hity, ktore do tej pory powiesz to kazdy zna. A teraz. To nawet nie sa 5-minutowe gwiazdki...
A czemu tak Ci sie zrobilo? Przez pogode czy zdrowotne przyczyny?
Spróbuj :) Ja chcę parę rzeczy z jaglanej zrobić jeszcze. M.in tę słynną jaglaną "nutellę" ;)
To nie jest absolutnie skomplikowane. To jest wręcz taka idealna przekąska na szybko jak ktoś ma przyjść czy coś. Rozwijasz ciasto, kroisz na kwadraty czy prostokąty czy trójkąty, a do środka już można co chcesz wrzucić. Zalepiasz (jest bardzo plastyczne) i do piekarnika aż się zarumieni. I tyle :)
W tym roku jadłam ser cammembert w cieście francuskim u znajomej, moja koleżanka zrobiła. Pycha. Przekrajasz ser na pół jak tort, do środka orzechy włoskie i żurawina (możesz pominąć :D), składasz, owijasz ciastem, na to jajko roztrzepane, chowasz na trochę do zamrażarki i potem do piekarnika. Bardzo fajna sprawa, a też nie jest trudne ani nic.
Można, haha :D
Poszukam teraz :D
Zaraz podkleję zdjęcia, ale smak kremu jest świetny :) I oczywiście nasączenie to kawa + alko :D Wiadomo, dla Katarzyny nie ma ciasta bez spirytu :P
Oczywiście modyfikacje były i inaczej przystroiłam ;)
Ja tak samo. Jeszcze w radiu coś usłyszę, ale nie wiem co to za ludzie :D Nie kojarzę teledysków ani nic, a na youtubie mi się nie chce oglądać.
Było od zaje.bania ludzi, gorąco, musiałam stać i mało jadłam prawdę mówiąc. Duchota po prostu. Na szczęście gdzieś w połowie drogi ktoś wysiadał i mogłam już usiąść, bo mnie dziewczyna wpuściła.
Spróbuję, spróbuję. Mam w planach obiady, wypieki, ten koktajl i teraz jeszcze dorzucilas mi nutelle :D co to, co to?? :D
Spróbuję kiedyś, ale najpierw muszę znaleźć, bo szczerze nawet nie interesowalam się za bardzo :p to ciasto w lodowkach jest czy na regale czy w zamrażalniku?
Bardzo ładnie Ci wyszedł, pięknie ustrojony, ja niestety nic do wyciskania nie mam...
Ja mam do tego jeszcze problem z Gema na Youtube... nie pozwala i blokuje :D
Dobrze, że w sumie bardziej na strachu się skończyło. Ale taka duchota faktycznie jest niefajna. Dobrze mieć z sobą wodę.
http://www.olgasmile.com/krem-czekoladowy-z-kaszy-jaglanej.html Taki krem z kaszy ;) Ale są też prostsze przepisy na to.
W lodówkach ;) W takich rulonach: http://static.promoceny.pl/foto/vyrobky/077750/77725.jpg
I połowy już nie ma :D Powiem zupełnie nieskromnie, że jest przepyszny i sama zeżarłam 2 kawałki :D
Ach ta Gema :D
Miałam wodę, ale było tyle ludzi, że nie było się czego trzymać, a co tu dopiero wody w torebce szukać i pić. Dopiero jak usiadłam to mogłam się napić.
Ojej, smakowicie wyglada :D I mozna by bylo zrec bez wyrzutow niemalze :D
Postaram sie kupic przy najblizszej okazji :)
Wiem, ze dobry, mi zostaly 2 kawalki, zaraz dokoncze, ale tak dlugo sie uchowal, bo oszczedzalam :D
Niemalże hehe :D
Teraz mam ochotę na farsz szpinakowy do środka, mniam :D
No u mnie nie ma szans. Jutro go nie będzie :D
Najlepsze jest to, że Paulina napisała, że to mógłby być tort na 10-12 osób. Dobra jest xD To chyba dla takich ludzi co kroją tort jak szynkę i tylko kawałeczek bez dokładek :D
Szpinak <3
Ale wez pod uwage, ze u niej od razu jest wieksza forma, wiec te kawalki sa wieksze, Twoja mala forma to i dokladki musisz brac :D
http://i.imgur.com/vyzU8VK.jpg Ten kakaowy mi się delikatnie zważył, w złym momencie dodałam żelatynę, no ale aż tak tego nie widać.
Ale zdecydowałam się jednak na posypanie kakaem i teraz wygląda tak: http://i.imgur.com/EuA5jnt.jpg
Na tym zdjęciu już gorzej wygląda :)
Ja bym się właśnie bardzo chciała nauczyć takie zdobione robić, ale póki co nie mam nawet dobrej szpatułki do kremu, dlatego tak to wygląda xD
Ale dziękuję ;)
Sprawdziłam te czekolady - Ritter kojarzę i jest normalnie w sklepach niektórych. I faktycznie kilka rodzajów widziałam. Nie jadłam :(
Toblerone też kojarzę, tyle że z takich chyba niemieckich sklepików czy takich "niemieckich wózków" na terenie takich zadaszonych bazarów :D Jakbym ją gdzieś zobaczyła to kupię pewnie teraz z ciekawości ;)
Toblerone z całego serca polecam, jest nieziemska... Z tego wszystkiego muszę kupić chyba jak będę w sklepie :D
Ritter też muszę poprobowac te smaki i wybrać najlepsze.
Polecam obie :-)
A Lindt?? Też mają dobre :-)
Lindt jadłam kiedyś, ale dawno. Pamiętam, że mi smakowała. Ceny mnie jednak odstraszają :D Zresztą ja nie jestem jakoś szczególnie czekoladowa. Raz na jakiś czas się jakaś milka trafi, ale już wole sobie batonik kupić albo kawałek ciasta czy ciastka.
Lindt w ogole ma ceny kosmiczne, ale no wyroby tez przepyszne, nie mozna zaprzeczyc. Zawsze staralam sie mamie kupowac bombonierki/czekoladki na rozne okazje, bo ona by sobie nie kupila tak drogich czekoladek, zreszta ja tez nie :D A tak wszyscy byli szczesliwi i korzystali :D
Ja ostatnio zrobilam sie strasznie czekoladowa... Az sie nie poznaje :O
Też komuś prędzej kupię drogie :D No chyba, że ewidentnie chcę czegoś spróbować, bo nigdy nie jadłam. Raz na jakiś czas trzeba siebie rozpieścić :P
Ja ogólnie słodyczowa, kiedyś tyle nie jadłam, a teraz co tydzień ciasto ;)
I jeszcze co do żyrafy :D Przecież ona ich nie wydala, a jest dojona jak krowa :D I one są takie kolorowe, bo ona je tęczę :D Według mnie to bardzo pomysłowe, lekko chore, ale pomysłowe.
W tym roku na jednych zajęciach rozmawialiśmy o tej reklamie i raczej pozytywne budziła odczucia ;D
W każdym bądź razie- wydzielina :D ahhh... jeszcze ta tęcza przecież... no nie, dla mnie jest zdecydowane nie dla tej reklamy :p
http://www.filmweb.pl/film/Obecno%C5%9B%C4%87+2-2016-704946
Przypomniało mi się właśnie :D Za 3 tygodnie wchodzi do kin :D
Ja pewnie pobiegnę do kina tym razem. Obecność widziałam w domu, Anabelle w kinie i na to już też planuję do kina. Mam nadzieję, że to nie będzie odcinanie kuponów.