Ja po prostu wolałabym, żeby (tak jak robb napisał) ludzie którym nie podoba się moja wypowiedź dawali mi o tym znać, a nie jakieś ukryte żale i "do ciebie nie napiszę, debilko" xD

Nieżaleznie od tego kto jest kozłem, każdy kto nielubi Steroline, a trochę tutaj tych osób jest będzie się teraz "bał" na ten temat odezwać. :D Marta już parę razy pisała "dajcie spokój" widziałam jej komentarze, ale nie sądziłam, że to hejtowanie aż tak Was razi.

Az taka jestem wszechmocna, że będziecie się bali? :D Dobrze wiedzieć :D

Nie....xD dlatego dałam cudzysłów. Po prostu "bał", to krotkie słowo. Chyba, że chciałaś żebym się bała - smiało, mnie łatwo zastraszyć :P

Tupnę nogą i was tu poustawiam 8)

Drżę, Kejt drżę :P

Teraz staram się nie czytać tych postów, ale prawdę mówiąc mnie jako osoby która lubi Caroline troszkę to rozwala, że taki hejt na nią. I ja rozumiem że ktoś może jej nie lubić, nie rozumiem tylko dlaczego, te hejty muszą się pojawiać w co drugim poście ;D
Chociaż teraz się trochę uspokoiło, nie przeczę, ale to pewnie też przez nasze offtopy i rozmowy o TVD stają się mniej widoczne haha ;D

Ja wciąż się udzielam...jako bierny obserwator.
Niestety brak ostatnio weny i czasu aby się wypowiedzieć. Zresztą temat jest tak czy owak wyjątkowo "żywotny" od jakiegoś czasu :D.

Fakt faktem. Stelena została zaszlachtowana w sposób kwalifikujący się jako "mord ze szczególnym okrucieństwem". Dożywocie dla scenarzystów i Frau Plec na czele :(.

Wiesz....z SE mogliby robic najgorsze swinstwa - dopóki by byla milosc romantyczna dopóty bylaby szansa dla tego shipu. Ale ta scena z 4x23 (i nawet nie mówię o delenowej deklaracji a o scenie wręczenia leku Stefanowi) calkowicie zabila w moich oczach tez ship. To byla spokojna konwersacja zakochanego męzczyzny i kobiety, której uczucia calkowicie się wypalily. Byla zdolna dac mu lek, co oznacza ze nie chciala byc z nim "na zawsze" - pozwolilaby mu odejsc, ruszyc do przodu. Nie traktowala go juz jako opcji romantycznej - bylo to takie "ciche pozegnanie". Po tej scenie nie mogę sobie ich wyobrazic jako pary. Nie wiem jakie by musieli tricki stosowac, jak by musieli naciągac historię, by znowu rozpalic w Elenie ogien milosci do Stefana. Nie wiem, nie wiem. Elena drufuje w zupelnie innym kierunku - i chce od zycia czego innego niz Stefan. Nie sądzę ze zrezygnują z DE jezeli robili z tego taką aferę w 4 sezonie...

Hej, ja jakby co nic nie mam do głosujących inaczej niż ja :) Chyba nic takiego nie zasugerowałam, wydaje mi się, że się pilnowałam :P

2 akapit akurat popieram...
Zachęcam do głosowania :D

20 Reasons to Ship Steferine
http://www.youtube.com/watch?v=-tuYRRNnuAc&feature=youtu.be

Klaroline może i mieć swoje 101 reasons, ale skoro jednym z nich jest "he gave her a dress" - to ja dziękuję.
To jest absolutnie piękne, a każdy z argumentów jest racjonalny.

A pamiętasz powody shipowania Steroline :D o LOL - cos w stylu - powód 50 - "on przyszedl" , powód 51 - " ona przysla do niego", powód 52 - on na nią spojrzal, powód 53 - "a ona spojrzala na niego"

Najlepsze i tak było to, że piszą do siebie smsy. Kur... strach teraz kolegom smsy wysyłać, bo jeszcze to odbiorą jako sygnał jakiś.

XDDDDDD

masz :D "she came" :D

http://www.youtube.com/watch?v=uxMD5SoaxvM

Dosłownie włosy stają dęba nie wiem czy śmiać się jak opętana czy płakać. Desperacja niektórych bywa dobijającaXDD

patrz na to :

rekacja na 3x22

http://www.youtube.com/watch?v=VVe3c6ZfmrI

Mój Boże.
...........

Kiedyś się śmiałam, że TVD jest niebezpieczne i w razie wu reakcje fanów mogą być niepoczytalne. Teraz serio nie chce żeby Placka zabiła takiego Damona, przecież to by było...wcale nie śmieszne. Zważywszy na to jak emocjonalnie podchodzą do tego niektórzy ludzie, Jezu. Plecka stworzyła opium dla mas:/

Pewnie teraz wyjdzie, że jestem nietolerancyjną osobą, ale to chyba tylko w Hameryce takie rzeczy.

No co ty :D - widzialem na vampirediaries.pl koment w stylu- "Damon musi byc z Eleną. Bo jak ona go zostawi to on będzie plakal. A jak on bedzie plakal to ja tez" LOL - dam glowę ze znajdą się takie osoby i u nas :D

..chyba nie chciałam tego wiedzieć :D

:DDD Delena była obleśna.

to twój koment czy cos z tvd.pl ? :d ?

Swoją drogą 'oblesna' byla scena gdzie Damon lezal caly spocony na lózku a Elka dala mu buziaka (2x22)- jeju, ale to ohydnie wyglądalo - jakby ktos wylal na niego kilogram roztopionego smalcu

Mój, czyj by inny. Dla mnie delena w 4 sezonie była prosta, kiczowata, na siłę i ohydna. Zdania nie zmienię.

ja szczerze mówiąc jestem ciekawy co oni z nimi teraz zrobią... sielanka? To takie jakies nienaturalne dla tej pary:D ? I jak rozstanie Niana wplynie na ich sceny?


Ogolnie to ani Damon ani Elena nie mają wątku. Wiem tylko ze Damon bedzie opiekowal się Jerem (ani mnie to ziębi ani grzeje - zobaczymy jak to rozpiszą).


Bardzo zle poprowadzili DE w tym sezonie - "ich czas" powinien byl nastąpic na koniec 3 sezonu. To byl idealny moment. Teraz zrobili to w ohydny sposób, niszcząc po drodze Defana, Carolene, Stelenę - a samo DE tez bylo slabiutkie -zwlaszcza w 2 pol. sezonu.

Wszystkoś mi z ust wyjęła. Dziadowali na siłę, byle publika szalała i ściąganie majtów przez głowy na czas, BO DELENA;P

Już nie wspominając o tym, że bracia sypiają z tą samą panną jest obrzydliwe jednak.

I Plec nie zrobila niczego by ten posmak 'obrzydliwosci' usunąc. Pchnela Elkę do łozka z Damonem w następnym odcinku po zerwaniu Steleny - ich sex wydawal się 'brudny' i jakis taki nie na miejscu. Ta kobieta calkiem zatracila poczucie dobrego smaku. Byle byla tania drama. Tyle fani DE czekali a dostali wielkie gówno. Ich 1 raz byl zwalony creepy muzyczką i ujadaniem Caroline. No super :D

Też uważam, że fani tej pary dostali okropne ochłapy w porównaniu do tego, jak ich relacja była budowana w 3 sezonach.
I brzydzi mnie ten Ian, nic nie poradzę.
http://24.media.tumblr.com/tumblr_mend09QeNW1rw5mgqo1_500.gif odpychający jest tutaj bardzo :/
http://media.tumblr.com/5a06f9ac3c1fa689fba8a338a6ca49b0/tumblr_inline_mhayh5oCh f1qz4rgp.gif
Jedna z gorszych erotycznych scen jakie przyszlo mi obejrzeć.

Ten joker face przy pocalunku mnie zawsze rozwala. To nie jest sexy. I ten moment jak Elena wbila pazury..ble - nienawidze tego dzwieku "plaskacza" jak się w niego wbija. Ohydne.

Mam dokładnie identyczne odczucia. I ten zdziadziały plastik bleh, Ian jest paskudny teraz.

NO BA. Zwymiotować idzie. Właśnie tłumaczyłam takiej jednej z forum TB, że wampiry z TVD wcale nie są dziecinne jak twierdziła. Placka po prostu wszystko tak zgrabnie cichaczem zamiata pod dywan, że widz nawet się nie skapnie że tu się dzieją rzeczy obrzydliwe, świństwo i choojstwo na każdym kroku. Tak to przedstawi, że nie masz uczucia niesmaku, albo Ci umknie...
Odwróci uwagę słodziasznymi scenkami, poleje lukrem i dooobra jes.
Sprytne kurde:)

Najlepsze jest to ze jak zawsze w jakims odcinku Delena posuwala się w rozwoju (1 pocalunek, sex etc) to robili dla równowagi choooja ze Stefana by widzowie za bardzo mu nie wspólczuli i by nie zrobic z Eleny tej najgorszej. Jeszcze w tym odcinku seksu, by Damon nie wyszedl na choooja to dali retrospekcje pokazujące 'jaki to on byl dobry dla Stefana w latach 40-stych' LOL

DOKŁADNIE, taką tendencję zauważyłam, śmich na sali, pff.

TVD jest "grzeczniejsze" tylko dlatego, że gołych tyłków nie widać. Moralnie wcale nie lepsze.
Zresztą umówmy się, że w TB jak w życiu ;) Z tą różnicą, że nie wmawia epickości, przeznaczenia, romantyzmu i podróży :P

TVD i moralnosc? Tam juz zapomnieli co to znaczy. Masy domagają się samych romansów w stylu dobry -zly. Więc spelniają zyczenia - i powstaje kompromis - 'zly' staje się ciapą z niewyparzonym jezykiem a 'dobry' slepym hipokrytą który lamie wszystkie zasady jakimi się kierowal wczesniej w zyciu.

No jest, nie da się ukryć.

Teraz się przeraziłam O.o
Nawet nic więcej nie napiszę, bo tkwię w stanie szoku :O

O___o
okey...

A najlepsze jest, że argument numer dwa to "from Damon" xD i ja się pytam co to za argument za Steroline? :D

XD

A argumenty 13 i 14:P

13.Planowala slub
14.Przynajmniej próbowala

LOL

I to są argumenty za :D ?

22. He is a goog friend to her.
Zgadzam się, FRIEND! xd

23. They are funny....
Yeee.. do autora: you too

I NAJLEPSZE:
24. They text each other xD
25. And talk on the phon
Prawie jak ja i orange. Jesteśmy dla siebie stworzeni!

A najzabawniejsze jest: 29: She's soooooo Team Stefan. Wrong, she's Team Stelena.

Dobra, dalej nie oglądam, bo to ogłupia.

good* ;d

to wlasnie pokazuje jak ten ship jest idiotyczny. Caroline gada do Eleny - Stefan is your soulmate albo Stefan is your epic love. Albo Caro do Stefana - You and her - Epic. No i potem ta sama dziewczyna - wierząc w te rzeczy pójdzie do łozka ze Stefanem? Na kogo ona bedzie wyglądala? No logika Plec mnie powala.

Na razie to logika tych fanów, bo Plec jeszcze wątku romantycznego nie pociągnęła dzięki Bogu, ale znając jej "fuc.k logic" to możemy się tego spodziewać..

Mi się czasem wydaje ze Plec po prostu przed początkiem sezonu gra w wampirzego lotka - na pileczkach pisze sobie imiona bohaterów i wrzuca do okroglego słoja. "Kogo by tu sparowac ze Stefanem?" i miesza i miesza - wyciąga pileczkę - "Caroline". I tak powstaje ten 'logiczny' ship. Co z tego ze ona ma 2 adoratorów, co z tego ze jest przyjaciólką Elki której podbiera ciągle chlopakow, co z tego ze byla "królową Steleny" i za wszelką cenę chciala polączyc tych dwoje. "Przeciez trzeba kogos sparowac ze Stefanem" - akurat Caro pod ręką "wiec niech będzie".

Ja liczę, że padnie na Kath, tylko to mi pozostało ;d

Ja bym byl pewny Kath na 100% jako romantycznej opcji, gdyby nie fakt ze Nina ciągle marudzi jaka to ona zmęczona i zapracowana graniem 2 postaci (przez to wlasnie Kath byla w takiej malej dawce w 3 i 4 sezonie - i przez to ta marna wymówka z Klausem).

Kazdy chyba widzi ze Steferine jest bardziej 'ekscytującym' shipem - i scenarzysci kochają dynamikę kochanków na zasadzie dobry-zly. W 2 sezonie bylo to niesamowicie oczywiste ze chcieli sparowac Steferine. Chyba tylko narzekanie Niny temu przeszkodzilo. Teraz mam nadzieję ze zredukują Elenę do roli 'love intrest' dla Damona i wyslanie jej na uniwersytet jest wymówką by ograniczyc jej rolę (poza tym nie ma ona wątku na kolejny sezon). I to jest szansa dla Steferine - im mniej Eleny tym wiecej Katherine.