obejrzalam 5 odcinkow Plotkary no i strasznie sie na nich wynudzilam, nie zaczelam 6go.
Czy ten serial sie rozkreci? Bo mam caly sezon i szkoda mi wyrzucac. Dzieki z gory
;D
Przyjechali do nas goście i się zasiedziałam więc z maratonu TVD nic nie wyszło ale może zaraz włączę kolejny odcinek ;P
Haha, ja zaraz bede ogladac 19 odc., pozniej po poludniu wychodze ale mam jeszcze nadzieje ze ogarne dzisiaj do konca ten sezon :D
To się przygotuj mentalnie na to co zobaczysz, i jak zobaczysz od razu na forum. Poprzeklinamy razem XD
Ja się dołącze do przeklinania wieczorem jak wrócę od przyjaciółki ;p
Bardzo chętnie z wami ponarzekam xD
Ja na razie jadę na spacer :P
To widzę ze wieczorem się wszystkie spotkamy ;D Będzie się działo XD Tylko kilmenyy musisz obejrzeć te odcinki 2 co ci zostały ;D
No właśnie nie dałam rady wczoraj obejrzeć bo wrócilam późno do domu, i zdążyłam obejrzec tylko połowę 20 odc, znowu mam limity, coś mi się popieprzylo z tym. :(
Więc stwierdzilam że już nie będę czekać, tylko pójdę spać. A korzystając z tego że mama jest z bratem na obozie, a tata w pracy i wróci dopiero po południu, idę dokończyć robić śniadanie i zaczynam mój maraton 2-odcinkowy, także spodziewajcie się niedługo tekstu 4metrowego ode mnie :D
Kurczę, nieważne co bym nie napisała, żadna rozpisowka nie odda tego w jakiej ejstem rozsypce, kurde! :(
Wy tez się pobeczalyscie na scenie: "- i will always love you..
-and i will always love you"<3 ?
Coś pięknego, ale strasznego zarazem, kurcze jak to się wszystko popieprzyło.. Ja mam nadzieję że Blair w otatniej chwili zrezygnuje i będzie niczym "uciekająca panna młoda"! ;D
Lubię Luisa, i szkoda mi go bo naprawdę się zakochał, ale dla Blair stworzony ejst Chuck i jeżeli nie będą razem w 5 sezonie, a przynajmniej pod koniec w finale, to się powieszę xD ciągle teraz slucham "rolling in the deep"- mam ciarki na całym ciele
Widzę że, masz te same objawy co ja, też w kółko słuchałam Adele ;P
Ja też płakałam jak nienormalna i jeszcze kilka dni pod rząd bo codziennie sobie ta scenę puszczałam i nie dowierzałam że tak to się skończyło!
Ja tam uważam że Louis jest ślepy, chyba widzi frajer że chciała go zostawić i wolała Chucka a potem po jego "błogosławieństwie" pobiegła za nim a później gadali i płakała!
Blair musi zrezygnować z Lousia bądźmy szczerzy oni nie mogą być razem ;P
Nie wiem czy czytałaś najnowsze spoilery ale tam pisze że Blair nie może oddać całego serca L bo cały czas myśli o Chucku, a Chuck o niej zresztą <3
Nie pisałam wcześniej, bo nocowałam u przyjaciółki i dopiero co wróciłam. W tym odcinku płakałam chyba na każdej rozmowie C&B. Do końca odcinka niałam nadzieję, że te spoilery, które ktoś tu podał na forum okażą się nieprawdziwe. Ale jednak.... Byłam wściekła, że to się tak skończyło...I jeszcze ten test ciążowy na koniec... Po obejrzeciu tego odcinka przez 5 minut patrzyłam bezmyślnie na ekran komputera... Już chcę wrzesień. Już chcę wiedzieć czyje to dziecko ;p
Jestem przekonana, że Blair w końcu zrozumie, że życie z Louisem to bajka, ale nie dla niej. Mam tylko nadzieję, że nie zerwie z nim dla Dana tylko dla Chucka. No i nie chciałabym też, żeby Louis był poszkodowany, więc może jakiś romans z jhego strony? Albo jakiś mroczny sekret? Nie chcę, żeby to on cierpiał...
Ja myślę że Louis bardzo cierpiał nie będzie. Tak jak mówię on powinien wreszcie zdać sobie sprawę że Blair kocha Chucka. Wydaje mi się ze jej uczucia do niego to tylko zauroczenie, i nie chodzi mi tu nawet o to że B chce być królową, tylko o to że na prawdę było widać że się ze sobą dogadywali ale jak wiemy to nie wystarczy.
Ja pamiętam jak oglądałam ostatni odcinek, też po prostu się zawiesiłam, zaczęłam być nerwowa, normalnie przeklinałam jak nigdy XD
Z jednej strony chce wrzesień no bo wszystko się wyjaśni a z drugie są wakacje na które tak długo czekałam po strasznej 1 klasie liceum ;P
Ja w zeszłym roku ;P
Pamiętam co się wtedy działo ;D
Jak postrzelili Chucka i zostawili tak na 3 miesiące ;/
No wiadomo było że nie zginie ale co dalej !!??
Haha, ja z jednej strony tez pragnę już 5 sezon żeby wiedzieć co i jak, ale ta myśl że wakacje dopiero co się zaczęly jestzbyt piękna i w zasadzie tak czy siak chcę się porządnie nacieszyć tymi miesiącami. :D Szkoda, że w wakacje nie ma nowego, tak jak pretty little liars.. :(
Masakra, ja dziś beczałam jak nienormalna, dobrze że nikogo w domu nie było. Dziś przychodzi do mnie rpzyjaciółka, postaram się ją na to namówić, może sie skusi w końcu xd
Ja Louisa lubie ale może być też tak że B nie będzie miala serca z neigo juz zrezygnowac a on sam zrozumie ze ona serce oddała Chuckowi i okaże się cudownym facetem pozwalając jej odejść xD Achh, albo może faktycznie niech on z jakąś inną poromansuje.. Nie wiem,w każdym razie Blair ma byc z Chuckiem, nie ma zadnej innej opcji, kurde mać! :D:D
O własnie, i takie pytanie do Was, wiecie może skąd moge ściągnąć soundtrack ze wszystkich sezonów?
Link do muzyki wysłałam w wiadomości bo tu nie chciał się dodać.
W romans Louisa nie wierze, jest zbyt moralny żeby zdradzić Blair.
Ale w to że zrozumie że B go tak na prawdę nie kocha wierze, tak mogłoby być.
Moja dwie koleżanki, antyfanki seriali , zgodziły się obejrzeć ze mną pierwszy odcinek Plotkary ;D
Mam nadzieje że ud ami się od razu zmusić je na kolejne ;D
Spoko ;]
Postanowiłam zwerbować jeszcze jedną fankę Plotkary by pomogła mi z nimi ;P
A coś czuje że nie będzie łatwo ;D
Moja przyjaciółka była wielką antyfanką Harry'ego Pottera. A ja miałam wielką fazę na niego. Kiedyś pod moim wpływem przeczytała pierwszą część. Tak się wkręciła, że mogłaby na okrągło oglądać to lub czytać ;p
Ja tak ostatnio moja koleżankę na PLL nakręciłam. Przez to stała się mniejsza fanką Plotkary ale ona nigdy nie miała na to takiego odpału.
Właśnie, PLL. Oglądasz drugo sezon? Fajny? Bo ja namówiłam przyjaciółkę, żebyśmy kiedyś obejrzały jak będziemy u siebie nocować. Ale pierwszy sezon, bo jeszcze nie widziałam ;p
Tak drugi, ale były dopiero dwa odcinki.
Na razie jest ciężko ogarnąć czy jest fajny bo mało się wydarzyło, ale myślę ze się rozkręci ;D
kilmenyy: Widziałaś już drugi odcinek?
Juz się rozkręciło! :D Przedwczoraj obejrzałam 2, ta scena końcowa z A&A przyćmiła wszystko <3 Piękne :D
Ja zaczęłam PLL oglądać jak byłam długa przerwa z tvd, koleżanka mi polecila na gadu, z ciekawości luknęłam na 1 odc. i... wpadlam totalnie,w tydzien ogarnęłam caluśki sezon, wracałam ze szkoly i tylko to oglądałam, odpal na maksa. ;D
Dopiero póxniej rpzyszła pora na 90210 no i teraz plotkara. :D
PLL jest genialne, ale mam nadzieje ze zrobia nie wiecej niz 3 sezony bo ten serial to nie jest typowa mlodziezowka, i gdyby naciagali to wszystko z tym A i zabójcą to by było przegięcie... A zwerbowalam na serial już 3 dziolchy, dwie mówią że fajne ale jedna woli 903210 a druga plotkare, natomiast moja przyjaciolka totalnie w to wpadla i też ogląda. :D I jest zakochana w naszym kochanym Ezra. :D
Ezra jest zarąbisty ;D
Ale ta scena z ostatniego odcinka, myślałam ze to jej się wydaje na początku ;P
Haha, to ja się gapilam jak zaczarowana, jak ona tak podbiegła do auta i rzuciła się na niego <3 Byłas może na forum PLL? Tam jedna dziewczyna pisze ze to chyba Ezra jest A, i tam podala kilka wiarygodnych argumentow, ale sa tez takie ktore temu zaprzeczaja, takze sama nie wiem.. Niby faktycznie nalezy podejrzewac osoby ktore moga sie wydawacnajmniej podejrzane, ale ja mimo wszystko mam nadzieje ze on nie ma z tym nic wspolnego.. xD
Obecnie udzielam się tylko tu :P Za bardzo was polubiłam :D
Hyyym chyba bym się rozczarowała gdyby to on był A.
Haha, miło, że za bardzo nas polubiłaś. Niestety do rozmowy o PLL się na razie nie dołączę, bo nie mam zielonego pojęcia o czym mówicie ;p
To jak ja do tej pory o VD ci mi tam o jakimś zmartwychwstaniu a ja : WTF?! xD
Ja kończę bo lecę na plaże ;D Trzeba ze słońca korzystać :P
z gory sory za bledy ale pisza jedna reka, w drrugiej trzymam loda :d Ja tez Wasbardzo polubilam i udzielam sie glownie tutaj, czasami na PLL, ale tutaj najwiecej ;D i jeszcze na takim forum od kilku lat jestem, polecam: www.xena.fora.pl
taka mała reklama haha, ostrzegam ze tam ludzie są bardzo poświrowani, zakręceni itd. ale w dobrym tego slowa znaczeniu jak dla mnie :D
Haha, ja tez Ci plazy zazdroszcze, ja sie musze piec w tych zorach, ale jeszcze jakies 3 tygodnie i wybywam staaad.. na 12 dni co prawda ale zawsze cos ;D
daj znac jak skonczysz 2 sezon tvd haha :D
Brązowa nie jestem ;P
Dam znać spoko, miałam skończyć dziś ale przyjaciółka od mnie na noc przyszła więc obejrzę może jeden ;P
Haha, ode mmnie wiekszosc znajomych juz gdzies pojechala i trudno gdzies sie umowic, ale moze jutro mi sie uda ;D
ide jutro sprzedac stare ksiazki z 1 l bo se o nich przypomnialam, moze cos tam zarobie i sie rpzejde na poranne zkaupki, moze jakas kolejna sukienka do kolacji albo bluzka, zobaczy sie ;D
Oo, jha też jutro idę sprzedać książki. Ciekawe ile za nie dostanę. Mam nadzieję, że na bluzkę starczy ;p
I jak tam, sprzedalyscie? :D Ja zarobilam 28 zł, zawsze coś.. :D Wgl mialamfarta, przyszlam na 9:30 a tu juz taka kolejka, jako przedostatnia zalapalam sie na sprzedanie, bo brakowalo już kasy i reszta ludzi za mna musiala odpuscic i ewentualnie jutro znowu rano. ;D
Bluzki zadnej nie kupilam bo nie widzialam nic fajnego, ale jutro chyba znowu wybiore sie na poszukiwania.. :D
Ja jeszcze nie sprzedałam, muszę ogarnąć co mogę a co nie bo niektóre będą kontynuowane.
Też bym się po jakieś ciuchy wybrała ale kasy brak ;(
Ale mam urodziny w przyszłym miesiącu to kto wie ;D
No, ja już ogarnęłam, głownie z 1 klasy posprzeddawałam bo je trzymałam w domu ;)
Haha, ja też nie dysponuję dużą ilością kasy, ale z moich oszczęności powinno starczyć mi na jakieś letnie ciuszki, mama niedługo obiecała że też mi co nieco posypie, w końcu mam argument: "mamo, za ponad 2 tygodnie wyjezdżam, chcesz żebym wyglądala jak jakiś lump?!" hahaha :D
Taaak, ten argument zawsze działa. ;p Ja nie sprzedałam, bo mi się nie chciało z domu wychodzić xD
Zmieniłaś avatara. A ja na komórce na tapecie akurat mam to samo zdjęcie :). Nie mogłam się powstrzymać i też zmieniłam ;p
Jestem słaba zostaje z moim ;P
W spekulacjach kłócą się znów na Temat Blair-Chuck-Dan...chyba nie mam siły by się dołączyć do rozmowy XD
Ja się wypowiedziałam przed chwilą. starałam się nie bronić C... Wtedy to by mnie zjevhały ;p
Haha xD
Okej, ja spadam, idę się ubierać. Dzisiaj jadę na mecz do Spodka, a muszę jeszcze ubrać się, pomalować, wyjść z psem... ;p
Do jutra ;)
Ja tam sie nie bede wypowiadac, bo rozszarpie ejzeli ktos napisze z eChuck albo Dan jest beznadziejny ;D
Milego meczu! :D
Ja niedawno wrocilam z kina, bylam z kumpela na "pozyczony narzeczony" bo nic innego u nas nie leci od kilku dni, i powiem Wam ze mnie ocena "niezly nie zniechecila", mnie sie podobalo! :D ja chyba po prostu mam slabosc dot ego typu filmow, pomimo ze wiem jak to wszystko sie skonczy, zawsze jakas lezka skapie po policzku, a jeszcze aktor grajacy glowna role.. naprawde cudny.. :D moze nie tak jak Chuck ale ma cos w sobie, serio! Na jednej scenie jak się tak powaznie patrzył i mowil "Rachel.. muszę ci coś powedzieć..(cisza i niepewewnosc w jego oczach)... kocham cię..."
tak to pieknie powiedzial, ze poczulam sie jak rachel i az mu uwierzylam! :D:D:D
Achhh, znowu sie rozmarzylam, wyszlam z kina i znowu se rpzypomnialam ze w okolicy jest stado debili.. :(
Ja nie wytrzymałam i się odezwałam xD
Chciałam zobaczyć ten film ale nie mam z kim pójść na to do kina ;/ Moja przyjaciółka lubi raczej inne klimaty a tych nie cierpi ;( Czekam aż inna wróci od rodziny, fanka Chucka i Damona to chyba mówi o niej wszystko ;D
Hm. Powiem jedno, Polacy mecz przegrali, ale jaka atmosfera... Cóż, było świetnie.
A co do filmu "pożyczony narzeczony", nie widziałam, ale chciałam. jednak nie miałam z kim iść od kina. książka była super :)
Haha, to czekaj, i idźce, myślę że naprawdę warto, jeżeli lubie babskie filmy. ;D
Mnie się wczoraj udało wyciągnąc koleżanke i Bogu dzieki ;D.
A ile kosztuje bilet na taki mecz? ;>
Film polecam, ale widze że Ty ksiazke czytalas.. ;.> Podobno kontynuacja "cos niebieskiego" jest jeszcze lepsza. :D