Serio? Jeszcze jeden? Dziesięć minut zmarnowanego czasu, bo ktoś pomyślał, że, co jak co, ale przecież za dwudziestym razem to już na pewno będzie dla widza ciekawy proces. Dialogi miejscami przeciętne i to niestety czuć. Reszta w porządku, szczególnie sceny ze smokami.
Nie wiem skad sie bierze krytyka , serial w mojej ocenie dobry ,co prawda na poczatku nie dzieje sie duzo , ale mysle ze 2 sezon bedzie ogien
Zdecydowanie nie jest to serial taki jak GOT lecz zupełnie inny! Mnie się mniej podoba ale kto co lubi
Po tym skoku w czasie czuć to napięcie między bohaterami, będzie ciekawie, szczególnie, że już się spiskowanie na poważnie zaczyna.
Nie potrafię zrozumieć , skąd tak wysoka ocena tego serialu. Oglądając 2 sezony odniosłem wrażenie, że w ramach oszczędności HBO zatrudniło do tego "dzieła" polskich twórców serialu Korona Królów.
Po za nazwiskami rodów nie odnalazłem żadnych podobieństw do Gry o Tron
Gdzie różnorodność wątków i postaci. ? gdzie...
Ciężko to się oglądało. Rhanera bez pazura, z repertuarem dwóch min, zepchnięta do roli popychadła dworskiego. Nic nie zostało z chaotycznej księżniczki (gigantyczna strata ze zmianą aktorki), tylko zmęczona życiem matka, która nawet odejściu kochanka przygląda się z biernością i bez mrugnięcia powieki. Viserys...
Najbardziej emocjonalne sceny, bo nie ma co się rozdrabniać. Piszę, wyłącznie to co sama myślę, więc będę bardzo WDZIĘCZNA za kulturalne ewentualne odpowiedzi:
1. Deamon oczywiście chciał, żeby wszyscy myśleli, że uprawiał seks z Reahnyra. Świadczy o tym fakt, że: olał żołnierza, który ich rozpoznał, ściągnął jej...
Większość sezonu to tylko dialogi i kilka scen walki. Przecież mogliby to nagrać w jeden miesiąc, a robili to dwa lata xD