Dlaczego normalni zdrowi heteroseksualni ludzie muszą być codziennie bombardowani tą lewacką ideologią LGBT? Nie mam nic przeciwko tym ludziom. Niech sobie robią co chcą w zaciszu swojego domu, ale dlaczego na siłę afiszuje się ich odmienność...?
Niby coś się dzieje ale tempo odcinka jest bardzo jednorodne a w związku z tym wieje nudą (szczególnie jak wiadomo co się stanie…) Aktorsko poprawnie acz znowu bardzo jednorodnie. Tylko młoda ożywia dramaturgię. Ogólnie ledwo ledwo ale może być.
Pomijając postęp relacji między Joelem i Ellie. Scena początkowa ze starszą parą "nativóv" była rozbrajająca. "Kopiący Prak" ciągle w formie.
Może niezbyt duża, ale od razu rzuciła się w uszy.
Na początku odcinka, gdy Ellie bawi się pistoletem, postanawia opróżnić go z amunicji. Wyjmuje magazynek, odciąga zamek odsłaniając komorę ze znajdującym się w nim załadowanym nabojem, który upadając wydaje dźwięk łuski (?).
Dla porównania, po odbytej rozmowie z...
Musze przyznać, że choć byłem bardzo zawiedziony wyborem do głównej roli akurat tej aktorki to dziewczyna sie rozkręca, a to co pokazała w ósmym odcinku to było coś pięknego. Z przeciętnej dziewczynki stała sie charyzmatyczną, niebezpieczną i bezpardonową Ellie.
Taką chciałby oglądać ją zawsze.
W mojej ocenie...
Czy mi się wydaje czy po podaniu narkozy pacjent nie jest w stanie sam oddychać, tylko musi to robić za niego anestezjolog lub pielęgniarka za pomocą ręcznej pompki? Jak w takim razie Ellie się nie udusiła przy zwiotczałych mięśniach gładkich płuc? No i dlaczego nie ogolili jej głowy skoro mieli zamiar operować mózg?
Odcinek strasznie długi i nudny, umęczyłem się na nim. Sposób pokazania związku między dwoma mężczyznami przesadnie przerysowany. Sceny z dwoma brodaczami pieszczącymi się w łóżku wsadzone na siłę. Nie mam kompletnie nic do takich związków i je nawet wspieram, ale dwa rzepy z sierści ocierające się o siebie wywoływały...
więcejGry nie znam,więc wrażenia dotyczą tylko pierwszego odcinka,a są one mieszane i pełne niedosytu.Filmów o tej tematce przerobiłem wiele i nie widzę tu niczego odkrywczego.Pół godziny było niezłe,a tu nagle pyk...i dwadzieścia lat później.No i sam początek w studio tv-czyż nie było podobnie w Jestem legendą ? 7/10
Zaznaczam, że nie miałem styczności z grą i oceniam tylko serial. Po pierwszym odcinku wszechobecne zachwyty są dość mocno wyolbrzymione i nieproporcjonalne do tego, co do tej pory przedstawiono w produkcji. Jest ona poprostu dobra, a już gra aktorska głównego bohatera z pewnością nie była tak wybitna jak ją oceniono....
więcejW końcu się za niego zabrałem i obejrzalem dosłownie na "jednym wdechu". Ekipa z HBO jednak potrafi robić kino. Klimat, muzyka, obsada, no wszystko mi tu zagrało idealnie. Pedro w roli Joela to strzał w dziesiątke. Po prostu pozamiatał. Wiedzialem że tak się przywiąże do małej że jej nie odda. Wymordowal wszystkich i...
więcej