Nie, żaden polski program nie przewiduje emisji nowego sezonu. Ze ściągnęciem też są trudności - Odcinki będą dostępne dopiero od stycznia przyszłego roku i tylko za opłatą, jako, że telewizja AMC walczy z piractwem.

Mam nadzieję, że pomogłam.

Pomyśł kto normalny karze płacić fanom za oglądanie serialu? Przecież zarabiają na liczbie widzów, więc "użyj mózgu" i przestań pisać głupoty.

Mój Boże...
To Ty użyj mózgu, a najlepiej poczytaj inne posty w tym temacie, to zrozumiesz czemu właśnie zrobiłeś z siebie idiotę.

kilka, dosłownie kilka tematów niżej osobiście założyłam temat, który już w samym tytule ma odpowiedź na Twoje pytanie. tak trudno poszukać...? ech.

Tak, to trudne, bo to tego najwyraźniej trzeba użyć trochę mózgu.

coraz częściej mam wrażenie, że te mózgi są sukcesywanie wyjadane... :<

Nie znacie się. Odcinki będą dostępne na podobnych zasadach, jak mecze polskiej reprezentacji w piłce nożnej, czyli w systemie pay-per-view. Ceny na razie nie ustalono, ale zważywszy na to, że reprezentacja prezentuje poziom żenująco niski, a Walking Dead wręcz przeciwnie, to możemy spodziewać się wydatku w wysokości około 100 zł za odcinek.

oczywiście to opcja tylko dla tych, którym ktoś zjadł mózg. ;-)

Oczywiście :)

Napewno nie będzie możliwości oglądania na internecie?? 2 sezon obejrzałem cały, napisy wraz z odcinkami wychodzily mniej wiecej 5 dni po premierze

Niestety, trzeba czekać parę miesięcy albo płacić.

No to grubo :D

trzeba być albo psychicznym albo mało doinformowanym żeby siać takie głupoty. Logiczne jest że ktoś za to zapłąci i nagra. Po 10 minutach serial będzie już można pobrać po czym nasze kochane grupy tłumaczące zrobią napisy po 2 dniach. Tak było, jest i będzie. Nie da się zwalczyć piractwa. Coś co zostanie publicznie wyświetlone czy nawet na zasadzie PPV automatycznie wypływa w świat. Tak jest z każdym filmem czy serialem...

Hahaha, ręce opadają.

Naprawdę? Naprawdę tak to się odbywa? Całkowicie zmieniłeś mój światopogląd.

I Twoje życie nigdy nie będzie już takie samo!

Po jego poście czuję się nową osobą. Odnalazłam Jezusa i przyjęłam chrzest w Jerozolimie!

http://1.bp.blogspot.com/_-_dStEZJLa4/TQq1iflQzHI/AAAAAAAAAPE/D45yVu7kE5w/s1600/ trololo-lolo-trololo.jpg

a na Hataku było napisane że FOX wyemituje odcinki dwa dni po premierze ? wtf?

naprawdę nie widzisz tu ironii...? koleś założył kolejny bezsensowny post zaśmiecający to forum, mimo, że ja kilka postów niżej napisałam (już w temacie!) dokładnie gdzie, kiedy i o której będzie miała miejsce polska premiera trzeciego sezonu TWD - wystarczyło zerknąć nieco niżej i wiedziałby wszytsko, ale lepiej nie czytać i w ciemno zaśmiecać to forum. jasne? bo powinno być jasne jak słońce. :-)

A było tak fajnie, to musiałaś popsuć zabawę :P

mam już dosyć ludzkiej głupoty dokoła mnie, serio. :<

Koc gaśniczy jesteś :(

Wasza ignorancja i poczucie wyższości (suicideblonde90 i BeeBee61) przechodzi ludzkie pojęcie. Do każdego odnosicie się po chamsku, nawet jeśli zadał sensowne pytanie. Nie mam zielonego pojęcia za kogo się uważacie, ale z pozycji zwykłego czytelnika śmieszy mnie wasze "zwalczanie głupoty". Jesteście tak inteligentne i wspaniałe, że aż zęby bolą :)

Telewizja Fox Polska oficjalnie poinformowała, że każdy odcinek zostanie wyemitowany dwa dni po premierze amerykańskiej, tak jak było do tej pory. Czyli spokojnie będzie można go ściągnąć za darmo w HD z napisami.

Co do Twojego tematu, to nie chce mi się go szukać, bo pod spodem go nie ma. Jaki problem stanowi dla Ciebie napisanie tego, co jest zawarte w Twoim temacie tutaj jeszcze raz?

Jeszcze jedna rzecz: chyba mamy inną definicję zaśmiecania forum. Człowiek, który podał informację, która przyda się każdemu kto nie ma czasu siedzieć na filmwebie i szukać - zaśmieca. Za to wy postami "Koc gaśniczy jesteś"; "Nie mogę znieść ludzkiej głupoty", z pewnością poprawiacie zawartość merytoryczną tego forum :)

Pozwolę sobie zacytować coraz bardziej słynny internetowy slogan: "Beka z gimbów".

Przygotuj się na odwracanie kota ogonem "co złego to nie my", czepianie się o źle postawiony przecinek i błazeńskie próby silenia się na błyskotliwego i inteligentnego mistrza sarkazmu.
Sorry, że piszę nie na temat, ale naprawdę siedzę tu od 2 lat i nigdzie nie spotkałam się z tym żeby fani danego filmu/serialu robi problemy z powodu zakładania nowych tematów które już były poruszane, czy opryskliwie odpowiadali na pytania zadawane przez osoby, które czegoś nie wiedzą. Przez takie zachowanie panuję tutaj nieprzyjemna atmosfera, co jak widać nie tylko ja odczuwam.

Konflikt starzy-nowi użytkownicy powtarza się do znudzenia niemal na każdym forum. "Starzy" znają forum, nowi nie, a szukać im się nie chce i stąd bierze się zakładanie tematów, które były już poruszane. O trzecim sezonie i TWD w polskiej telewizji pojawiło się ostatnio kilka tematów. Po co? Czy nie można poszukać? Korzystanie z google nie boli, przejrzenie listy już istniejących tematów też raczej nie. Elementarne zasady netykiety nakazują, by najpierw sprawdzić, a potem zakładać nowy wątek. Ale po co, lepiej przecież postąpić jak lamer, a potem wyzywać innych od gimbusów.
A co do rzeczy, z którymi ktoś nigdy się nie spotkał: ja po raz pierwszy spotykam się na jakimkolwiek forum z pretensjami, że piszę za długie posty. Słowo daję, że większego idiotyzmu dawno nie przeczytałem.
Tak więc co złego to MY, ale raczej nie oczekujcie posypywania głów popiołem, błagania o wybaczenie czy pisania krótszych postów. Zamiast pouczać innych, zajmijcie się może merytoryczną dyskusją, a wtedy żadnych problemów nie będzie.

Gambit_s15 merytoryczna dyskusja to dla niektórych pojęcie abstrakcyjne. Wystarczy sobie spojrzeć jak między sobą prowadzą rozmowę obecnie. Nic, kompletnie nic wartego uwagi. Jedno z nich założyło nowy temat, i to odnośnie bohaterów więc "zaświeciła się lampka" nadziei, że na forum pojawi się nowa "krew", która prócz nas ma coś więcej do powiedzenia. Jak to się mówi, im więcej ludzi tym coraz to różne pojmowanie pewnych spraw. Jednakże tak się nie stało. Jak zwykle zresztą zostałem oskarżony o nadinterpretację, pseudointelektualne wywody, oraz zbyt duży zachwyt na TWD (choć de facto nie wiem skąd to wynika, gdyż żadna moja wypowiedź nie jest przesycona "emocjami", a co najważniejsze nie jest pisana pod ich wpływem). Dodatkowo nazwano mnie chamem, prostakiem, hejterem itd. Zresztą co ja mówię, Was też te frazy dotyczą, w końcu mówili o ogóle. Hitem zresztą jest to, iż według jednego użytkownika, to co piszemy jest PROWOKACJĄ!! Dosłownie szczyt wszystkiego. Większość z nich (za wyjątkiem akurat Trotuga003) posługuje się frazesami, nie znając ich znaczenia. A później wielkie zdziwienie, że rozmowa schodzi na takie, a nie inne tory.

PS. jedna z użytkowniczek zastanawiała się, dlaczego widzę PARADOKS w porównaniu bohaterów TWD do uczestników BigBrother. To chyba mówi samo za siebie.

PS nr 2. To już tyczy się pozostałych. Na filmwebie funkcjonuje coś takiego jak "szukaj" poza tym taką funkcją opatrzone są również różnorakie przeglądarki. Po wpisaniu nawet jednego wyrazu wyszukuje ci każdy możliwy temat jaki powstał na przestrzeni ostatnich dwóch lat. To naprawdę nie jest trudne. Poza tym sprawi to, że będziecie mogli się podpiąć pod istniejące już topici, co owocuje tym, iż temat w jakim się wypowiadacie automatycznie ląduje na samej górze listy. Wymagacie od każdego aby udzielał wam odpowiedzi. Do pewnego czasu nie miałem z tym problemów. Powiem szczerze, że nawet chętnie odpowiadałem, jednakże jeżeli w przeciągu 3 miesięcy powstaje około 20 tematów dotyczących np. Shane'a to coś tu jest nie halo. Teraz zastanówcie się kto w stosunku do kogo jest nie fair. Obelgi i oskarżenia lecą dosłownie strumieniami, szkoda jedynie, że nie zastanawiacie się przed umieszczeniem wypowiedzi na forum.

@Gambit_s15
Znam zasady funkcjonowania netykiety. Jestem blogerem/dziennikarzem internetowym. Trochę w tym środowisku funkcjonuję, nauczyłem się co nieco. Nazywaniem mnie "nowym" na forum to żart, nawet jeśli mam konto z dzisiaj.

"Szukać im się nie chce...". Dokładnie! Nie zmienisz tego i szkoda sobie strzępić języka! Ludziom się nie chce szukać danego zagadnienia przez piętnaście minut, skoro można napisać nowy temat, a odpowiedź przyjdzie szybko i na maila. I im się nie dziwię. Ale nie widzę tutaj sensu odpisywania na takowe tematy, wygłaszania kilometrowych wykładów o ludzkiej głupocie i nie udzielenia odpowiedzi, ani nawet przekierowania do odpowiedniego wątku! Jeśli komuś takiemu odpisujesz, odpowiedz na jego pytanie albo odeślij gdziekolwiek, gdzie je znajdzie. Nie obrażaj, ani nie pouczaj. Człowiek i tak się nie nauczy, a obrażanie świadczy źle o tobie.
Ani ja, ani człowiek który wypowiedział się po mnie w podobnym tonie nie powiedział, że piszesz za długie posty. W złe miejsce kierujesz pretensje.

@suicideblonde90
Kochana Pani! Może mi Pani wytłumaczyć jak mam w Pani przypadku użyć opcji "szukaj", skoro do cholery jasnej nie wiem co tam wpisać? Poinformowałaś nas tylko o temacie, który założyłaś, ale informacji tam zawartych i nazwy tematu mamy się sami domyślić. To świetnie. Zanim cokolwiek napisałem rozwinąłem listę tematów i przeszukałem SIEDEM kart - Twojego nie znalazłem. Wybacz, dalej nie chce mi się już szukać. Wpisywanie w wyszukiwarkę takich idiotycznych fraz jak "trzeci sezon", "premiera", "fox" ukróci moją listę poszukiwania z 1300 do jakichś 300 tematów.
Po drugie musisz zrozumieć, że jest to forum filmwebu. Brakuje tutaj podstawowych funkcji znanych z normalnych for internetowych, nie ma niczego pogrupowanego w kategoriach, brakuje moderatorów i panuje wszechobecny bajzel. Do tego jest czytane przez całe multum ludzi. Musisz zrozumieć, że nad tym nie zapanujesz, nie udało się to nie tylko pod działem TWD, ale także pod innymi. Po prostu pogódź się z tym i nie psuj zwykłym czytelnikom krajobrazu, którzy szukając informacji o premierze muszą przewijać się przez Twoje posty o głupocie i koce gaśnicze.

@tomb2525 - U... Jakie obelgi? Jakie krytyki? Kto tu Cię wyzywa od hejtera, chama i prostaka? Ale jakie oskarżenia o nadinterpretacją i pseudointelektualne wywody? Ale o co chodzi?

Matko, nie zrozumiałem 80% tego co napisałeś. Te 20%, które trzyma się kupy, uważam za kompletny absurd, co już wytłumaczyłem u góry. Nie wiem na jaki temat piszesz, a twój post sprawia wrażenie posklejanych zdań z różnych kontekstów.

Hmmm, zastanawia mnie skąd wziął Ci się pomysł, że Tomb mówił o Tobie pisząc, że zwracali się do niego per ''chamie'' czy ''prostaku''? Przecież on odpisał na post Gambita, który to z kolei odpisywał na posta Tortugi, a to, że Tortuga odpisywała do Ciebie już chyba nie ma nic do rzeczy. Nie sądzisz?

Ale może od początku.

Ja generalnie nie miałąbym nic przeciwko dublowaniu postów - ot kolejny dowód na to, że ludzie używają tego organu do myślenia tylko w kryzysowych sytuacjach, JEDNAK ich lenistwo przeszkadza mi w funkcjonowaniu na forum.
Otóż, jako osoba, która nie chce mieć podanego wszystkiego na tacy, jak bezmyślna owaca, staram się SZUKAĆ tematy mnie interesujące, co też czynię. Niestety przez wyżej wymienionych idzie mi mozolnie, bo muszę się przekopywać przez multum takich samych tematów. A wszystko posżłoby sprawniej gdyby wszycy ruszylu mózgownicą, prawda? Ano nie! Bo szukanie jest fee, nasz casz jest zbyt cenny, na takie pierdoły. Owszem, znajdziemy trochę czasu na kłotnie z osobami, którzy są na tyle oragnięci, że nie tworzą nowego tematu za każdym razem kiedy chcą pomówić o np. wygladzie Gubernatora, nazwiemy ich przemądrzałymi gimbusami, pseudointelektualistami, ale szukać tematu nie mamy zamiaru - Ot, logika ludzie Twojego pokroju.


Właściwie nie przeszkadza mi, że uważasz iż się wywyższam. Ale skąd Ci się wzięła ta ''ignorancja''? Wiesz w ogóle co to znaczy, że po prostu wylosowałeś ze swojej puli z inwektywami pierwszy lepszy rzeczownik i postanowiłeś wkleić w swój tekst?

''Ani ja, ani człowiek który wypowiedział się po mnie w podobnym tonie nie powiedział, że piszesz za długie posty. W złe miejsce kierujesz pretensje.''

Może jakiś bardziej ogarnął tekst przez siebie czytany, wiedziałbyś, że ta uwaga tyczyła się ogółu. Nie była atakiem ani na Ciebie, ani Tortugi.

@tvns
Na TYM FORUM jesteś nowy skoro nie pisałeś tu wcześniej, więc nie rozumiem, gdzie tu żart. A z dziennikarstwem internetowym też mam trochę do czynienia, natomiast nie o tym w tej chwili rozmawiamy. Zakładanie nowego tematu bez sprawdzenia to czyste lenistwo i sam to przyznajesz. Korzystanie z google nie jest trudne i by znaleźć informacje o nowym sezonie TWD potrzeba znacznie mniej czasu niż trwa założenie nowego wątku.
"Jeśli komuś takiemu odpisujesz, odpowiedz na jego pytanie albo odeślij gdziekolwiek, gdzie je znajdzie. Nie obrażaj, nie pouczaj".
A niby dlaczego Ty to robisz? Wymagasz od innych, to sam się do tego stosuj.
To tyle ode mnie, bo nie jestem tu dla forumowych wojenek.

Nie moja wina, iż masz problem ze zrozumieniem wypowiedzi kierowanej do jednego podmiotu, a jednocześnie zawierającej część kierowaną do ogółu. Może gdybym rozbił to na dwie części, byłoby Ci łatwiej, jednak nie zamierzam bawić się w dziecinne zagrywki tylko dlatego, że niektórzy mają problem ze zrozumieniem tekstu pisanego.

słuchaj, nie rozśmieszja mnie. mój temat już w samym tytule zawiera w sobie niezbędne informacje. :) aż bije po oczach. i wątpię, żeby nie było go na żadnej z 7 ostatnich stron. no chociaż...skoro stale dodaje się nowe o tej samej tematyce, to sorry - zwracam honor. :-) ale nie ma o czym dyskutować - ja wiem swoje, Ty wiesz swoje.

Z tego wszystkiego, aż sobie poszukałem założonego przez Ciebie tematu odnośnie premiery 3 sezonu. Słuchaj, dosłownie nie uwierzysz, ale on był aż na DRUGIEJ STRONIE i to na 6 miejscu od góry! Dosłownie byłem w szoku jak wiele wysiłku mnie to kosztowało. Niecałą jedną MINUTĘ! Przecież to szmat czasu. A dodatkowo musiałem jeszcze użyć suwaka na stronie by przelecieć na sam dół, i dodatkowo kliknąć na dwójkę. Nawet nie zdajesz Sobie sprawy jak dużo mi to zajęło.

PS. skoro poprzednie moje posty, dla większości były aroganckie i przepełnione ironią, to naprawdę nie wiem jak na ten zareagujecie.

spoko, nie się już co pienić, jak już napisałam - oni swoje, my swoje. jak nie ma nici porozumienia i odrobiny dobrej woli to nie ma się jak dogadać. myślę, że na odnalezieniu mojego tematu możemy zakończyć tę nic nie wartą w sumie dyskusję. ;-)

Na drugiej stronie to ten wątek jest teraz. W momencie zakładania tematu, w którym piszemy obecnie, był na pierwszej stronie, czwarty albo piąty od góry.

Ja nikogo tutaj nie wyzywam - to jest raz. Nigdzie nie spotkałam się z konfliktem "starzy-nowi". Ja nie będę przegrzebywać połowy forum w poszukiwaniu podobnego tematu, skoro mogę założyć nowy. Poza tym co Wam to tak naprawdę przeszkadza? Przecież jeśli temat będzie zbędny to i tak zaraz zniknie z 1 strony i nie będzie "kuł" Was w oczy.

Po drugie, ja nie mam nic do rzeczowych długich postów i myślę że osoba o której piszesz też nic do takich nie ma. Tu się rozchodzi o to że z Waszych postów bije arogancja i chęć wmówienia swoich racji. Dziewczyna chciała pogadać na luzie, żartem o bohaterach tego serialu, a Wy od razu przechodzicie do ataku, podważając prawię każdą opinię rozmówcy. Więc nie dziwcie się potem, że ktoś zaczyna się denerwować. Rozumiem że jesteście fanami tego serialu i wkurza was kiedy ktoś piszę rzeczy, które dla Was są kompletnymi bzdurami, ale każdy ma prawo mieć własne zdanie i odbierać ten serial na własny sposób. Ktoś nie potrafi dostrzec w nim tego co Wy, odbiera go płycej/luźniej - trudno, tak to już jest.

Po trzecie - filmy i seriale są po to żeby dostarczać rozrywki. Nie rozumiem dlaczego jeżeli ktoś piszę że oczekuję że serial będzie mu tej rozrywki dostarczał to od razu sugerujecie że jest bezmózgim popcornem, który przez te 40 min siedzi i się tępo gapi w ekran.

Tomb - jakie obelgi ? Sorry, ale ja tu nie widzę żeby ktoś sypał w Waszą stronę "ku**ami". Za to widzę jak Wy dzielicie ludzi na "My-inteligentni, wy - głupi".

Mój post miał charakter podsumowujący, dotyczył zarzutów pojawiających się w kilku wątkach.
Konflikt starzy- nowi użytkownicy naprawdę nie jest niczym nowym. Nie spotkałaś się z nim dotąd? Ok, to właśnie masz swój pierwszy raz :)
Nie przechodziłem do ataku, wyrażałem po prostu swoją opinię na temat postaci Shane'a i Andrei. To forum dyskusyjne, każdy ma prawo napisać swoje zdanie, więc ja chyba też. A że podpierałem je przykładami, to i posty były obszerne.
Zgadzam się, że filmy i seriale są po to, żeby dostarczać rozrywki. Nie sugeruję, że ktoś jest bezmyślnym popcornem, jeśli z tym kimś dyskutuję czy nawet się nie zgadzam.
I na koniec: każdy w jakiś sposób dzieli ludzi, choćby na znajomych i nieznajomych. Sposób rozumowania kilku osób tutaj podoba mi się, kilku innych nie - Wy macie dokładnie tak samo przecież. Tyle że żadna z owych grupek nie jest zamknięta, a mniej czy bardziej dokładnie analizować ma prawo każdy. I nie analizować też.

No i o to mi właśnie chodzi! Żebyście byli bardziej wyrozumiali dla osób, które widocznie wolą "nie analizować" i oceniają to co widzą, bez wgłębiania się.

Super, więc chyba się zrozumieliśmy :)

Zauważ, że użytkowniczka o której piszesz, oburzyła się, bo parę osób napisało magiczne słowa, mianowicie - ''nie zgadzam sięz Tobą''.

Dziwne, bo kiedy ja napisałam że się z nią nie zgadzam przyjęła to na "klatę".

Może Twój post nie był zbyt długi i potrafiła go ogarnąć swoim umysłem.

Spadłem z krzesła :)

Może dlatego że z moich postów nie zionie taka pycha jak z Twoich.

Ad1. Dlaczego nam to przeszkadza? A no mianowicie z tego powodu, że przeważnie zakładane są tematy, w których użytkownicy chcą na coś odpowiedzi, mimo tego, że na liście jest 60 innych w których na 100% znajdzie to czego szuka. Poza tym, dla Was założenie kolejnego topicu nie ma większego znaczenia gdyż jesteście nowi. Wyznajecie zasadę, że jeden w tą czy w tą nie zrobi różnicy. A jednak jest przeciwnie. Dla osób, które już od dłuższego czasu użytkują z forum TWD jest to po prostu uciążliwe, gdyż ciekawsze wątki zastępowane są bzdurnymi komentarzami w stylu, Andrea jest tępa, albo co się stało z tym i tym.. Wymagacie, abyśmy przestali być opryskliwi itd. Dobra nie ma problemu, lecz postawcie się w naszej sytuacji, a co najważniejsze uszanujcie pewne rzeczy. Zobaczycie, że korzyści będę obopólne.. Jeżeli zaczniecie widzieć coś poza czubkiem własnego nosa, to kolidowanie między nami znika, i po sprawie.

Ad2. Wiesz na czym polega "polemika"? Jest to właśnie podważanie czyjegoś zdania, co zmusza osobę z którą konwersuje do dalszych rozmów. Temat MsliverK naprawdę wydał mi się ciekawy. W końcu dotyczył całej grupy, a nie tylko poszczególnych jednostek. Tymi właśnie długimi wypowiedziami chciałem zachęcić ją, jak i resztę do rozwinięcia swojej opinii. Jednakże zaowocowało to tym, że zostałem nazwany pseudointeligentnym gimbusem. Kolejna sprawa, to czy ja gdzieś atakowałem rozmówcę? Nie wydaje mi się. Cały czas pisałem spokojnie, to co myślę itd. Nie moja wina, że Wy dorabiacie Sobie nadinterpretacje, która już de facto nabrała charakter ataku, a jak wiadomo na atak odpowiada się atakiem. Oczywiście napisałem kilkakrotnie, że ocena postaci jest powierzchowna, ale czy to sugeruje atak? Nie wydaje mi się.

Ad3. Owszem można klasyfikować TWD jako czystą rozrywkę, jednakże jeżeli nie ma się nic sensownego do powiedzenia to po co w ogóle wypowiadać się na forum? Głupoty jakie tutaj wypisywano ostatnimi czasy zaowocowały taką a nie inną opinią. Jak można brać na poważnie kogoś, kto zbywa i do tego obraża rozmówcę, który napisał coś więcej niż tylko trzy marne zdania. To po pierwsze, a po drugie jak sama nazwa strony wskazuje (filmweb) jest to miejsce gdzie użytkownicy dzielą się ze sobą przemyśleniami, rozkładają na czynniki pierwsze aspekty serialu/filmu itd. Oceniają produkcje w sposób rozwinięty/ rzeczowy/klarowny. To nie jest miejsce na lekkie pogaduchy. Jak macie coś takiego na myśli to idźcie na ploty lub strony typu facebook. Na filmwebie funkcjonuje już od pół roku. Przez ten czas napotkałem tysiące użytkowników, którzy po prostu jednogłośnie zgadzali się co do tego, iż portal schodzi na psy, przez to, że nowi traktują tutejsze fora, jako miejsce do bzdetów.

Ad4. A czy obelgi to od razu rzucanie mięchem? Każda fraza, godząca w moją osobę to rodzaj obelgi. Zabarwienie emocjonalne nie ma tutaj znaczenia. Traktowanie mnie jako chama czy prowokatora, albo bardzo popularnego w dzisiejszych czasach gimbusa, może mieć taki sam wydźwięk jak cyt. ""ku**ami" (wyjdźmy może z podwórkowego slangu).

Ad2. Ja widzę zasadniczą różnice między dyskutowaniem z kimś o innych poglądach przy respektowaniu jego stanowiska, a próbą postawienia na swoim.
Autorka wyraźnie zaznaczyła że jej temat ma charakter luźnej rozmowy na temat bohaterów. Problem polega na tym że dla Ciebie te postacie są głębokie, dla niej widocznie nie i ona nie ma najwidoczniej ochoty i chęci do tego żeby się bardziej rozpisywać. . Ehh.. czasami się piszę mini wypracowania, a czasami są to krótsze rozmowy. Nie można od razu twierdzić że jeżeli ktoś nie ma ochoty porozmawiać bardziej "serio" to jest głąbem, dla którego napisanie więcej niż 3 zdań jest wyzwaniem nie do pokonania.
Poza tym skoro dla Ciebie dyskusja była na niskim poziomie, to po co się tak "zniżałeś"?

"To nie jest miejsce na lekkie pogaduchy. Jak macie coś takiego na myśli to idźcie na ploty lub strony typu facebook. "

Przepraszam bardzo, ale to w takim razie dlaczego Twoje koleżanki w temacie który założyłam, zamiast włączyć się do dyskusji o serialu, zaczęły robić off top na poziomie "szajsbukowych" pogawędek o "sławnych przystojniakach"? Bo mój post dotyczył 1 odcinka, a Wy powtarzające się tematy zwalczacie? Czy może dlatego że nie rozpisałam się na stronę A4?
Jeżeli fani tego serialu tak się zachowują, to ja podziękuję za przebywanie na tym forum.

widzę, że zeszło na temat mojego słynnego offtopu. :-)
po pierwsze - ja w ani jednym moim poście nie czepiałam się któtkich, luźnych, czy lekkich wypowiedzi. sama piszę różnie. nie wiedziałam, że moja rozmowa z BeeBee tak bardzo zaszła Ci za skórę, że do dzisiaj ją pamiętasz. dla mnie forum to masa różnych rozmów, które toczą się pomiędzy różnymi osobami. nie wiem czy teraz też będziesz się starałą udowodnić, że odwracam kota ogonem. jeśli tak to wybacz, ale to trochę chore.
ja od początku czepiam się tylko dodawania ton nowych tematów, które powtarzają stare, już napisane. potem robi się straszny śmietnik i trudno dojść do ładu. to raz.
dwa - czepiam się słownictwa. bo jak ktoś chce się wypowiedziec o postaci i jedyne co ma do opowiedzenia to to, że jest ona "tępa jak but" - no to gratuluję. takie coś mnie wkurza - przyznaję bez bicia. luźne, którkie posty na temat - super, popieram. ale niech trzymają jako taki poziom. ja potrafiłam w tym samym temacie napisać kilka normalnych postów i pogadać z różnymi ludźmi na różne tematy. to się oczywiście nie liczy. liczy się to, że kilka osób ma mnie za chamską i przemądrzałą osobę, bo bezpodstawnie się czepiam bałaganu. wykaż mi chociaż jeden mój post gdzie bezpodstawnie kogoś obraziłam, nie będąc uprzednio sprowokowaną. śmiało. ;-)

Ano pamiętam, bo ja pamiętliwy człowiek jestem.
Chcecie zachować względny porządek na forum - Ok, jestem w stanie to zaakceptować, ale czy trzeba od razu z osoby która Waszych zasad nie zna, nabijać się i wyjeżdżać na jej inteligencje?
Pisząc o luźnych rozmowach mam na myśli krótsze, ale treściwe posty i o tym cały czas piszę. Nie chodziło mi o lakoniczne: "Andrea głupia" "Shane psychol" itd.
Jeżeli dla Ciebie prowokacja to zakładanie po raz "n-ty" tego samego tematu, to coś by się znalazło, ale naprawdę nie mam ochoty (choć może to inaczej wyglądać) się kłócić. Tak na prawdę racja leży po środku. Z jednej strony Wy macie racje że denerwuje Was powtarzanie tematów, czy nieco niesprawiedliwe osądy dotyczące serialu, ale z drugiej strony też moglibyście troszkę wyluzować ;]

cieszę się, że doszłyśmy do względnego porozumienia. ja mogę poluzować o ile nikt mnie nie atakuje. też bywam cierpliwa, ale za którymś razem...no sama byś się pewnie wkurzyła.

myślę, że naprawdę już wystarczy. zacznijmy lepiej rozmawiać o serialu w odpowiednich wątkach i ja gotowa jestem wejść w to na pełnym chillu. ;-)

Rozumiem, na forum LOST też czasami wyjaśnianie po raz setny skąd się wzięły misie polarne na tropikalnej Wyspie, może niektórych przyprawić o nerwy.
Wiem że czasami też nie miałam racji, więc przepraszam.