PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=547035}
7,8 177 tys. ocen
7,8 10 1 177422
6,6 38 krytyków
The Walking Dead
powrót do forum serialu The Walking Dead

Jak w temacie której postaci najbardziej nie trawicie w tym serialu jak możecie dajcie króciutkie uzasadnienie swojego wyboru

Lori Grimes- fałszywa su..

fnh81

W komiksie Glenn też wszędzie śmigał, bo to była jego cecha.

Badly

nie no spoko fajnie że koleś chce się tak non stop poświęcać, ale najzwyczajniej na świecie jest mi go szkoda ;)

fnh81

W serialu mi też. W komiksie sam chciał, bo wiedział, że jest w tym dobry. Tutaj to takie trochę popychadło jest.

Badly

bo w drugim sezonie (chyba - ten odcienk z czołgiem na poczatku) widac było, że on sam chce wszedzie śmigać, jak stwierdził zresztą kiedyś - woli isc sam bo wie co i jak i nikt go nie spowalnia
od tego sezonu taki miękki się zrobił ;)

fnh81

Maggie mu zabrała męskość... Popsuła go, ot co :D Mam nadzieję, że zbierze się w sobie. SPOILERY w więzieniu za niezły team robili :3

Badly

uu to dobrze, czekam na kolejny sezon w takim razie
szkoda ze tak mało odcinków jest w sezonie :/
mogli by z 18-20 dać ;(

Baal

jestem fanem tego serialu ale od dłuższego czasu denerwuje mnie Dale (delikatnie mówiąc) a w szczególności jego teksty o człowieczeństwu i cywilizacji i moralności.
Człowieku cywilizacji już nie ma przeżyje najsilniejszy i najsprytniejszy jak w dzungli i tak jaj w przyrodzie najsłabszy ginie i Bardzo Dobrze

Cobi22

w tym przypadku akurat rozchodzi się o to jakie kto ma priorytety.
czy ważniejsze jest dla ciebie twoje człowieczeństwo czy przeżycie.

bo jeśli ja bym stanął przed wyborem czy stoczyć się na samo dno jako człowiek i stać się kimś kogo się brzydzę czy zginąć, to chyba autentycznie wybrałbym śmierć.

przykładowa sytuacja: uciekasz z rodziną przed stadem zombie. widzisz że oni cie spowalniają i że zostając z nimi masz znikome szanse. jako człowiek nastawiony na przeżycie możesz ich zostawić albo nawet użyć jako przynęty.
tylko czy potem mógłbyś znieść samego siebie?

Stilnes

myślę, że tu sprawa nie jest taka prosta i zależy od sytuacji

qba_26

dla mnie to jest dosyć proste.
po prostu uważam że są rzeczy za które warto umrzeć.

Stilnes

Oczywiście że są. Ale nie mówię o sytuacji rodzina albo ja tylko np ja albo ktoś obcy. Jak który Shane poświęca Otisa by przeżyć samemu i to chyba nie jest wyjątkowym zachowaniem w sytuacji bez wyjścia.

Baal

Mnie również najbardziej wkurza Lori, ale Carl też. Ten serial świetnie się zapowiadał, a teraz przypomina historię rodzinki Grimesów... Chciałabym, żeby pojawiły się jakieś nowe postacie, może to trochę odświeży ten serial i zmieni trochę Lori?

purpleshadow

ok zgadzam sie ze sa sytuacje w ktorych z gory wiadomo co powinno sie zrobić jak postapić mi chodziło akurat o konkretną sytuacje ze ratujesz gościa ktory chce Cie zabic a pózniej chcesz dla niego dobrze on Cie sprzedaje swoim kumplom a Ty masz prze....zmierzam do tego ze W TEJ KONKRETNEJ sytuacji zrobiłbym co trzeba aby ratować rodzine

Cobi22

oni - w sensie Rick, Glenn i Hershel - zrobili głupotę życia i zabrali kolesia, który do nich strzelał - nie wiem na co oni liczyli :/
jak dla mnie to ich najgłupsze posunięcie ever, robili już głupoiue rzeczy, ale to było przegięcie...

ja bym mu tą nogę wyciągnęła z tego ogrodzenia jak już i koleś radź sobie sam

a w tym ostatnikm odcinku pokazali jakimi są cieniasami...
Randalla nie zabili bo to bo tamto - ok, pomijam to idiotyczne głosowania za i przeciw...

ale kur*a do Dale`a chcieli strzelić i nikt nie powiedział - nie co Ty chcesz zrobić, to NASZ człowiek itd
wiem, że nie miał najmiejszej szansy by przeżyć, ale ja bym poleciała do domu po prochy, żeby mu ulzyć na koniec potzrymać za rękę, a nie strzelić w łeb jak do rannego-bezuzytecznego konia...

no i znowu pytanie gdzie Shane ma swoje jaja? kolejna sytuacja gdzie liczy się w sumie czas, a ten stoi jak c*pa z miną srającej małpy :/ taki twardziel, prze-c*uj, jak się wkurzy, a w życiu cienias jakich mało ;)
jak ja się cieszę, że już będzie the end of the Shane to :D

Baal

LORI!!! jej głupota i zmanierowanie mnie porażają, jest straszliwą babą, której najwyraźniej hormony za mocno buzują.

Carl - może to się zmieni, liczę na to, bo znam komiksowego Carla, ale póki co dzieciak jest bezgranicznie głupi i nierozważny. gdybym była Rickiem już kilka razy przetrzepałabym mu tyłek tak, że odechciałoby mu się pyszczyć, rzucać kamieniami w zombie, karaść broń dorosłym, podsłuchiwać i w ostateczności uśmiercać ważniejszych od siebie... :-(

Sophia, czy jakkolwiek się ją pisze - po akcji z Rickiem, kiedy ten kazał jej siedzieć w krzakach i czekać, a ta mała pinda zaraz wybiegła... szkoda gadać. głupota dzieci w tym serialu jest nieskończona...

Carol - kolejna po Lori z rozchwianą gospodarką hormonalną - podburza Daryla przeciwko Rickowi jak jakaś żmija, chce go sobe zawłaszczyć. jest miałka, nijaka, człowiek tylko na nią spojrzy i już ma ochotę ubrać włosienicę i wyć.

to chyba tyle. nikogo pewni ten wybór nie dziwi. ;-)