Kolego czterołapy;):
jedynka- to znaczy, że ujdzie jak na TWD- np faki w stronę fajczącej się chaty.
dycha- paździerz stulecia!

Ok.

1- 1
2- Abraham klęcząco-płaczący
3
4
5
6
7 śmieciowisko
8 Daryl on easy streeeeeeeeeeeeeeeet / Lori fast und furioułz
9- śmietnik Glenna
10-jelonek

Właśnie sobie zdałam sprawę, że nie mamy jedynki...:/
Any ideas?
Carl na wrotkach? Zarywające się sufity??? TeWueDowska masakra stalową linką?????

Stalowa linka to zdecydowanie wyżej:)
Na 1 proponuję wrotkowo-balonikowy romans Carlowy.

1-wrotkowo-balonikowy romans Carlowy.
2- Abraham klęcząco-płaczący
3
4
5
6
7 śmieciowisko - a dokładnie jakość wykonania tła i jego mieszkańcy po silnej dawce Neopersenu;)
8 Daryl on easy streeeeeeeeeeeeeeeet / Lori fast und furioułz
9- śmietnik Glenna
10-jelonek

PS. Zawsze możemy rozszerzyć skalę do 15stki, gdyby było więcej kwiatków;)

jakie "gdyby"? :)

:D
Poza tym, pamiętajmy - jeszcze 4 odcinki do końca sezonu :D

Kapize;)

1-wrotkowo-balonikowy romans Carlowy.
2- Abraham klęcząco-płaczący
3-
4-
5-
6-
7-
8-
9-
10-
11-
12- śmieciowisko - a dokładnie jakość wykonania tła i jego mieszkańcy po silnej dawce Neopersenu;)
13-Daryl on easy streeeeeeeeeeeeeeeet / Lori fast und furioułz
14- śmietnik Glenna
15-and the Oscar goes tooooooooooooooooooooo....jelonek

Me like it :-)

1-wrotkowo-balonikowy romans Carlowy.
2- Abraham klęcząco-płaczący
3- "słodka chwila" Carla na dachu czyli sam na sam z puddinigem:)
4-
5-
6-
7-
8-
9-
10-
11-
12- śmieciowisko - a dokładnie jakość wykonania tła i jego mieszkańcy po silnej dawce Neopersenu;)
13-Daryl on easy streeeeeeeeeeeeeeeet / Lori fast und furioułz
14- śmietnik Glenna
15-and the Oscar goes tooooooooooooooooooooo....jelonek

Mi tam narzuca się motyw z przed kilku sezonów - Carl i jego puding

To b. proszę zaproponować odpowiednią pozycję:)

Wstępnie odpisywałem do dyskusji nad nr 1, ale po gruntownej analizie danych zalecam 3 ;)

voila;)

Nie można zapomnieć o furgonetce lądującej na cztery łapy z Darylem i Carol w środku.

Bardzo proszę o pozycję:)) naniesiemy:)

Dla mnie wysoko, koło ósemki, ale ludzie nie pamiętajo...

Pamiętajo, pamiętajo...

1-wrotkowo-balonikowy romans Carlowy.
2- Abraham klęcząco-płaczący
3- "słodka chwila" Carla na dachu czyli sam na sam z puddinigem:)
4-
5-
6-
7-
8- furgonetkowe lądowanie awaryjne bez pilota Daryla&Carol
9-
10-
11-
12- śmieciowisko - a dokładnie jakość wykonania tła i jego mieszkańcy po silnej dawce Neopersenu;)
13-Daryl on easy streeeeeeeeeeeeeeeet / Lori fast und furioułz
14- śmietnik Glenna
15-and the Oscar goes tooooooooooooooooooooo....jelonek

Na 4 bym dał Utopienie ciężarówki pełnej SORGOU podczas pościgu za Jesusem

Na ok 7 Speszyl Łan Ałer Epizołd z Kozą Tabithą

Na 9 wspomniana TewuDeowska Masakra Linką Stalową

Na 11 Palenie chaty z bimbrem czyli tzw. Character development

Aktualizejszyn :

1-wrotkowo-balonikowy romans Carlowy.
2- Abraham klęcząco-płaczący
3- "słodka chwila" Carla na dachu czyli sam na sam z puddinigem:)
4-Utopienie ciężarówki pełnej SORGOU i MIĘTOWEJ PASTY DO ZĘBÓW ;)podczas pościgu za Jesusem
5-
6-
7-Speszyl Łan Ałer Epizołd z Kozą Tabithą
8- furgonetkowe lądowanie awaryjne bez pilota Daryla&Carol
9-
10-
11-Palenie chaty z bimbrem ( oraz ofakowanie jej ) czyli tzw. Character development
12- śmieciowisko - a dokładnie jakość wykonania tła i jego mieszkańcy po silnej dawce Neopersenu;)
13-Daryl on easy streeeeeeeeeeeeeeeet / Lori fast und furioułz
14- śmietnik Glenna
15-and the Oscar goes tooooooooooooooooooooo....jelonek

Solidnymi paździerzami w serialu były też "cudowne" ocalenia ś.p. He's Koreana!

Trochę tych akcji było więc wydaje mi się, że warto je zebrać pod "Korean :GOD MODE: cziter" i umieścić je wysoooooko na liście.

A! I o mały włos by zapomniał, że miałem o tym pamiętać!

Atak na farmę (still bedder story dan rezt of sizonz!) i nieodżałowany Święty Mikołaj z nieskończoną ilością amunicji w shotgunie! :)

To ja chyba założę oddzielny temat, skoro tyle badziewia się Wam przypomina:))

Co do ocaleń i ataku to po proszę o pozycję, dodam do listy ( już w nowym "wontku";))

Badziewie to "dusza" TWD ;-) Czymże byłby TWD bez niego :D

Dlatego już jest "speszal" temacik:)

Właśnie zobaczyłam i "polajkowałam" :-)

https://media.giphy.com/media/6WSrfOs1INiaQ/giphy.gif

Awwww ^^

Popieram pomysł :)

Done:) Czekam na pomysły, ja chwilowo mam "zaćmę pamięciową";)

właśnie ja nie pamiętam :((( który to był sezon/ odcinek to sobie przypomnę ;-) jak mogę nie pamiętać tego ważnego zdarzenia z mojego szipu? :D

Ten, w którym Daryl i Carol zapuszczają się do Atlanty szukając Beth. 5x06 bodajże.

dziękować :-)

No nie wiem za co, ten odcinek był straszny!

dlatego zajmuje godne miejsce na liście Kasss ;-)

Straszniejsze niż przedśmiertne omamy Pączka w których Wytrzeszcz grał na gitarze:)?

że co? O.o
kto to Wytrzeszcz?

Beth Green

nie znałam tego pseudo :D

Dla mnie straszniejsze, bo odcinek ze zgonem Pączka miał jakiś tam zamysł od początku do końca. Ujowy, bo ujowy, ale miał. Był kręcony w innej konwencji, ktoś gdzieś na jakimś poziomie się tam wysilił. Wypad Carol i Daryla to takie byle co w najczystszej pjur postaci :P

Odcinek w którym Pączek umiera, Gubernator gada a Wytrzeszcz jęczy, brzęczy i się wytrzeszcza to zamysł? WUUUT :D?

A co do wypadu Karola i Daryleu to w pełni się zgadzam. Nie wiem, co mnie bardziej rozwaliło w tym epizodzie - magiczna furgonetka czy raczej motyw, w którym Karol wpada na maskę jedynego samochodu na drodze. Serjousli, JEDYNEGO samochodu w okolicy. Nie mogła go zauważyć, absolutnie:)

Musiałbym rzucić okiem ponownie, ale pamiętam, że ja przy Pączku jakiś tam klimat melancholijno-werterowo-pączkowy poczułem , motyw z radiem był na przykład jednym z lepszych (chociaż do dziś nie wiem skąd w zwidach ten Rostbeth, oni chyba nawet nigdy zdania nie zamienili), a przy Carol i Darylu ludzie pisali, że dwa establishing shoty na z jakiegoś powodu opustoszałą Atlantę CGI sprawiły, że poczuli klimacik dawnego TWD. Ja czułem tylko zapach popłuczyn po wielokrotnie już mielonych wątkach z przeszłości Carol i Rednecka ;] A wpadnięcie pod maskę jedynego samochodu na chodzie w opustoszałym mieście było wisienką na torcie.

To była wisienka na wisience na torcie. A cały wspomniany przez ciebie odcinek.... ech... nie o take TWD nic nie robiłem!!! :)

Ej, no to zapodajcie numerki przy hasłach- się naniesie:)

:D

"- Czasami sama zapominam że jestem główną bohaterką i nic nie może mi się stać!"

"Niigan jest z nami raptem od początku tego sezonu a ty już chcesz się go pozbyć?! Z Gubim bujaliśmy się przez półtorej serii! " :D

Tylko TRU FAN tego serialu (rzecz jasna rozumiejący uniwersum) jest w stanie wymyślać takie parodie ;D

zatem zostałem nazwany TRU FANEM TWD... do tego doszło. Nie wiem, czy to pochwała czy obelga :D Czuję się jednocześnie such prałd!... a z drugiej zbrukany :)

Ale coś w tym, że tylko fan potrafi zjechać serial od góry do dołu i nadal uwielbiać :D

Potwierdzam. Do takich seriali po prostu trzeba mieć dystans :)

Ja właśnie mam i się świetnie bawię przy oglądaniu :D
Polecam! :-)

Monolog Tary jest debest :D
+ tytuł faktycznie jak z komedii...