PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=765011}

Trzy razy Ana

Tres veces Ana
2016
7,6 616  ocen
7,6 10 1 616
Trzy razy Ana
powrót do forum serialu Trzy razy Ana

Założyłam ten temat żebyśmy mogli w nim wspólnie dyskutować na temat tego co dzieje się w serialu ,dzielić się swoją opinią na temat postaci i odcinków .

Jest temat ,, Wrażenia po pierwszym odcinku'' w którym rozmowa poszła trochę za daleko ponieważ nie dotyczy już tylko pierwszego odcinka a wszystkiego co jest związane z tą telenowelą .Uważam ,że może to być trochę mylące dla niektórych osób dlatego załozyłam ten temat .

Proszę bez spoilerów.

ocenił(a) serial na 8
pati1109

Odcinek 63

Kolejny świetny odcinek!

Okazało się, że Marcelo wcale nie pobił Daniela do nieprzytomności! Nastraszył go i trochę potłukł, ale chłopak był przytomny, gdy z nim skończył. To Evaristo ze swoją świtą odpowiadają za stan Daniela i zapewne też za jego śmierć. Co ciekawe Orlando brał w tym udział! Myślałam, że Dziadek już się go pozbył i odstawił na dalszy tor a tu taka niespodzianka.
Wkurza mnie nachalność Orlando wobec Lucii. Ten chłopak zachowuje się jak psychol! Jest groźniejszy niż mi się wydawało. To znaczy nadal przypomina ciepłe kluchy i w starciu z Marcelo pewnie nie miałby szans, ale jest w nim coś niepokojącego - nadmierna agresja, desperacja i szaleństwo. Obawiam się, że kiedyś może zrobić Lucii krzywdę np. porwać ją albo próbować wykorzystać. Dziwny typ, też ma dwie twarze. Przy Lucii zgrywa ofiarę, przyjaciela, ale bije od niego fałsz.
Było wiadome, że Marcelo vel Santiago przeżyje dlatego od początku odcinka zbytnio się o niego nie martwiłam. Zastanawiałam się czy Facundo wykorzysta sytuację i tak też się stało. Facet jest konkretny, wie czego chce. Pragnie odzyskać syna dlatego zadzwonił po Leticię a nie po Lucię i Remedios. Można go krytykować za sposób postępowania, ale przynajmniej mamy w telce postępy dzięki niemu!
Świetna była scena Leticii z Marcelo. Może w jakimś stopniu była szczera, ale dużo też ściemniała. Kreuje się na wyrozumiałą żonę a przecież tyle ma na sumieniu! Niedawno zleciła morderstwo męża. Nie wiem czy wypadek Santiago był przypadkiem. Kierowca zwiał z miejsca zdarzenia, ciężarówka wyjechała na czerwonym świetle. Nie zdziwiłabym się gdyby Evaristo zaplanował zamach.
Leticia i Lucia praktycznie w tym samym momencie miały na sobie identyczne sukienki. Obie super wyglądały, szkoda że nie doszło do ich konfrontacji na szpitalnym korytarzu. To by było coś! Niestety Ciapek nie powiedział Lucii, gdzie przebywa Santiago. Wydaje mi się, że jesteśmy już blisko wyjścia prawdy o trojaczkach na światło dzienne. Nawet Chana zobaczyła to w kartach. Jej przepowiednie się sprawdzają, więc czeka nas walka Leticii i Lucii o Marcelo vel Santiago.
Inaki wymiatał, gdy chwalił się pieniędzmi przed sekretarką. Hit! Śmiałam się na cały głos. Sceny Inakiego z Leticią kapitalne! Ogień, ogień i jeszcze raz ogień! Jestem pewna, że Inaki zdradzi przyjaciela i zrobi wszystko, co Leticia zechce byle tylko ją zdobyć (no może prawie wszystko, bo wiemy, że jest egoistą i nie chciałaby sobie zaszkodzić dla niego najważniejsze są jego interesy, jego dobro).
Nie podobała mi się postawa Remedios, która prosiła Soledad o pomoc i zaangażowanie Evaristo do "walki" z Facundo. Wie jakim Dziadek jest draniem, że to niebezpieczny typ, ale nie chcąc stracić Santiago chwyta się ostatniej deski ratunku. A taka krystaliczna się wydawała! Pokazała drugie oblicze. Z Soledad wyglądały jak wspólniczki. Podpadła mi Remedios, cóż za hipokryzja!
Mariano bez większych wątpliwości uwierzył we wszystko co Leticia opowiedziała mu o Jenifer. Nie wyciągnął nauczki z historii z Ramiro. Może tak szybko dał się zmanipulować, bo dzięki temu zapomni i wyrzutach sumienia wobec Jenifer spowodowanych jego licznymi zdradami? Tak będzie mu łatwiej zacząć życie od nowa. Oj nie popisał się Wujek, za to Leticia osiągnęła swój cel. :twisted;
Po tym odcinku wychodzi na to, że Marcelo wcale taki straszny nie jest. Daje się ponieść emocjom, ale w porę potrafi się wycofać. Na ten moment jedyne jego przewinienie to zabicie detektywa (skorumpowanego) i niewyjaśniona sprawa odnośnie śmierci Giny (wątpię by to on do niej doprowadził).

Lineczka_filmweb

Tak odcinek świetny co mnie bardzo cieszy, przede wszystkim wiemy, że to nie zupełnie przez Marcela Daniel trafił do szpitala a przez Evaristo i spółkę, w dodatku Orlando miał w tym swój udział, nie lubię go, jest tak falszywy, udaje przyjaciela Lucii a za jej plecami takie akcje. Pasowałby świetnie z Maribel, choć nawet i jej nie życzę takiego partnera.
Super była scenka w biurze między Iniakim a Leticią, ta para nadaje na tych samych falach ;) poza tym Leticia nie tylko tam dała pokaz, jej rozmowa z wujem i te jej kłamstewka, ładnie namieszała w głowie Mariano, już przejęła nad nim kontrolę. Myślałam, że wuj jednak tak szybko jej nie uwierzy, w końcu Jennifer nie znał rok a kilka ładnych lat a tak szybko w nią zwątpił, mam tylko nadzieje, że może Marcelo mu kiedyś powie, że w dniu jej śmierci ona o niczym nie wiedziała, z czego można wywnioskować z jej słów skierowanych do Marcela. Oby Mariano otworzył oczy, już chyba zapomniał o wczeaniejszym wyczynie Leti.
Siostry świetnie wyglądaly w podobnych sukienkach, aż chciałoby się zobaczyć je razem w szpitalu odwiedzające Santiaga/Marcela to by było coś :) czekam z niecierpliwością na ich pierwsze spotkanie...
Scenka w szpitalu kapitalna, Leticia mistrzyni, w końcu doszło do jej spotkania z mężem, nie traci czas, chyba chce znów powrotu do Marcelo. Wątpię, że tak szybko da mu rozwód, nie popchnie go w ramiona innej kobiety, będzie walczyć czuję to.

ocenił(a) serial na 8
anka_ka

Leticia zatrzyma Marcelo wszelkimi sztuczkami jakie ma w rękawie. A już jak się dowie, że to Lucia jej siostra jest ukochaną Marcelo to na pewno Leticia będzie im utrudniać.

Klaudi78

Nie mogę się doczekać jak Leticia pozna prawdę o ukochanej Marcelo, chyba oszaleje z zazdrości ;) tym bardziej,że cały czas wierzy,że Lucia nie żyje, oj rozczaruje się tylko kiedy to będzie??

pati1109

Odcinek 64- Rewelacyjny ;)
Jak zwykle cały odcinek skradła Ana Leticia ;) no cóż w końcu doszło do małej konfrontacji pomiędzy nią a Lucią, co prawda tylko telefoniczna ale Leti była przy tym bezwzględnie wulgarna wobec kochanki męża, nie miała żadnych oporów aby nazwać ją 'suką'. Ta scena była niesamowita, oczywiście ciapek jak zwykle dał ciała, zabrałby jej ten telefon ale zachował się jak chłopiec a nie mężczyzna. Ale i tak najlepsze z tego wszystkiego było zakończenie rozmowy:
Leticia do Ramiro: "Trzymaj ALFONSIE" haha (śmiałam się do łez)
Jak zwykle genialna i ten jej wymowny,pełen nienawiści wzrok :)
Następnie rozmowa Evaristo i Leti, czyli jedno jest pewne (tak jak przewidywałam) dziadek ma czyste ręce, nie zabił Daniela.
Pozostaje Marcelo/Facundo i coraz bardziej mi się wydaje,że Inaki (wnioskuje to po rozmowie z Tadeo,widać jak bardzo go nienawidził, z resztą powiedział dziś zastanawiające słowa,że nie żałuje,że tak się stało itp. po czym powiedział,że chodzi o kasę ale czuję,że miał coś innego na myśli.) Szkoda mi go było, kiedy odwiedził go ojciec, ma tyle wsparcia z jego strony i miłości ale nie potrafi tego odwzajemnić. Dużo traci.

Lucia staje się powoli nudna, wierzy w nieskazitelną miłość z Santiago, marzy a nie myśli racjonalnie, słowa Leticii ją z pewnością zabolały i poruszyły, ale co zrobić, oficjalnie Marcelo jest nadal w związku małżeńskim...
Scena pogrzebowa Daniela, hmm.. no niezła sytuacja- Julieta załamana,w żałobie a męża nie ma, nagle po kilkunastu latach zjawia się Tadeo itp. To się porobiło, zastanawia mnie jedno, czy aby na pewno Daniel nie był synem Tadeo? myślałam,że Julieta zobaczyła ducha, kiedy wszedł jej mąż i usłyszał co nie co. Zobaczymy jak się sprawy potoczą.

Mam niedosyt a do poniedziałku daleko.

anka_ka

Tez mi się wydaje ,że Inaki mógł zabić Daniela ,ale trochę nie chce w to wierzyć .Letica na pewno nie będzie chciała dać rozwodu Marcelu .Gdyby wiedziała ,że to jej sistra jest jego kochanką to tym bardziej by o niego walczyła .Ja bym to chciała zobaczyć jak się dowie ,że Lucia jest z Marcelo:) Ojciec Daniela pojawił się w ostatniej chwili na pogrzebie syna . Tak liczyłam ,ze się dowie ,że Julia miała wcześniej inną rodzinę .

ocenił(a) serial na 8
Roxi_w

No trochę to poplątane ale z wypowiedzi Evaristo świadczyło, że zrobił to albo Marcelo albo Iniaki. Ten drugi miał dość mocny motyw, więc... Leticia walczy o swoje i nie odda Marcelo choćby dla zasady, zresztą genialna była końcówka odcinka, Leticia tuląca się do Marcelo... Ojciec Daniela może i sprawdza się w biznesach ale w trudnych sytuacjach - nawet żona nie umiała mu wybaczyć, że nie był z synem w tych ostatnich chwilach. Oczywiście Julietta zmyśliła przed mężem historyjkę - byłoby zbyt pięknie gdyby jej mąż dowiedział się prawdy.

ocenił(a) serial na 8
Klaudi78

Nie wierzę Evaristo, uważam że kłamał.

ocenił(a) serial na 8
anka_ka

Odcinek 64

Ana Leticia show. Najlepsza była scena, gdy wyrwała Ciapkowi telefon i nawrzucała kochance męża! Miazga! Dała czadu! Wyzwiska tylko dodały pikantności tej scenie. Widać, że Leticia się nie podda i jest gotowa walczyć o męża jak lwica. Czekam z niecierpliwością na moment, gdy dowie się kim jest kochanka Marcelo!
Ciapek jak zwykle się nie popisał. Był żałosny, gdy nie potrafił sobie poradzić z Leticią i stał bezradnie czekając aż skończy rozmowę. Obraz nędzy i rozpaczy!
Fajna retrospekcja z Leticią i Marcelo! Był ogień! Namiętna, charyzmatyczna para, o wiele ciekawsza od Santiago i Lucii.
Dodam, że Seba super wyglądał w tej scenie na łóżku. Leticia też świetnie się prezentowała, czerwone i wyzywające kreacje podkreślają jej temperament, istna diablica!
Osłabiła mnie Lucia, gdy żaliła się Soledad i Remedios pytając jakim prawem żona Marcelo ma do niej pretensje. Na jakim świecie ona żyje? Fakt jest taki, że jest "tylko" jego kochanką. Zamiast usunąć się w cień i zaczekać do rozwodu to ona jeszcze zdziwiona, że żona Marcelo nie przywitała jej z uśmiechem na ustach. Co za hipokryzja i naiwność.
Remedios z Soledad przechodzą same siebie. W tym momencie obie wkurzają mnie w podobnym stopniu. Myślałam, że nikt nie dorówna Soledad, ale Remedios próbuje tego dokonać. Rozumiem, że się przywiązała do Santiago, ale co za bzdury wygaduje, że niby on jest jej synem a ona jego matką? Kolejna odrealniona. Do tej pory mierziło mnie zachowanie Facundo względem Remedios, ale zaczynam rozumieć jego obawy i racje.
Wątek z Inakim niezwykle intrygujący. Świetna była scena, gdy mimo protestów Tadeo go przytulił. Aż mnie ciarki przeszły! Inaki powinien docenić ten gest i zmienić do ojca nastawienie.
Julieta jest podła i liczę na to, że zostanie sama. Ukochanego syna już straciła, teraz powinien odwrócić się od niej mąż i zostawić ją z niczym a później Feministka, gdy dowie się o jej podłościach. Nie chcę wielkiego pojednania Juliety z Tadeo i synami. To byłoby fałszywe i na siłę biorąc pod uwagę jej dotychczasową postawę.
Nie wierzę Evaristo, że to Marcelo zabił Daniela. Według mnie to Dziadek jest katem!
Relacja Laury z Ramiro nie jest najlepsza, ale przyda im się odpoczynek od siebie. On niech przestanie bezgranicznie ufać siostrze a on niech powalczy o ukochaną a nie czeka, że samo się ułoży.
Świetne były sceny z Leticią i Marcelo. Gdybym nie znała jej sekretów to może i bym uwierzyła w jej niewinność i ból. Leti jest świetną aktorką!
Na koniec dodam, że Maribel miała fatalną stylówę, głównie chodzi mi o kapelusz, wyglądała jak przebrana a nie ubrana.

ocenił(a) serial na 8
anka_ka

Tekst Leticii do Ramiro: "trzymaj alfonsie" rozbroił system. :D :D

Lineczka_filmweb

O tak :) dlatego ogłaszam że Ramiro stracił status 'ciapka' teraz jest ALFONSEM haha

ocenił(a) serial na 8
Lineczka_filmweb

Tak Leticia wymiata :) :) Ten tekst rozbroił system :) :) A jeszcze się zastanawiałam czy Ramiro chciał wziąć od niej ten telefon czy tak tylko próbował wziąć? Gdyby zechciał to wziąłby telefon od Leticii.
Laura pokazała pazurki w stosunku do Ramiro. Oczywiście ten się nie sprzeciwia... Mam nadzieję, że wątek tej pary się rozwinie.

Klaudi78

Dzisiejszy odcinek ponowni mi się podobał . Soledad i Fancundo przeszli samych siebie .Strasznie irytują mnie te postacie .Mają dorosłe dzieci i sami za siebie decydują . Soledad nie miała prawa zamykać Any Luciy ,a Fancuudo nie może zabraniać Remedios zobaczyć Santaga .Było mi dziś zał Luciy i Remedios. Ana Laura jest bardzo związana z Lucia i odczuwa podobne uczucia ,ale dziś chyba nawet Letica poczuła się żle tym samym czasie co siostra .Inaki juz zdradził Santaga .Ciekawe co jutro powie Leticy .Czy ujawni więcej sekretów Santaga .

Roxi_w

Też mi się odcinek podobał,ale czekam na jeszcze więcej emocji ;)
Ogólnie fajne scenki Leticii z Marcelo a także końcówka Leti z Inakim. Widać,że Iniaki nie dotrzymał słowa danego Marcelowi i powiedział o Santiago, czułam,ze do tego dojdzie, bo już wcześniej ostrzegał Leti przed Santiagiem Garcią. Ciekawe co jeszcze jej zdradzi?

Soledad jak i Facundo są bezwzględni wobec dzieci, decydują za nich, jakby nie mieli prawa głosu. Facundo jeszcze rozumiem, nie chce stracić syna,ale postąpił podle wobec Remedios, tak jak wcześniej pisałam,zero szacunku do tej kobiety. A Soledad to już w ogóle nie ma za grosz litości dla Lucii, jakim prawem ją tak traktuje? przetrzymuje ją wbrew jej woli, za wszelką cenę nie chce dopuścić do jej spotkania z rodziną.. oj brak słów na tę egoistkę.
Smutno mi było jak Lucia się broniła i chciała uciec z pensjonatu a Orlando się wtrącił i ją przytrzymał, postąpił okropnie, razem z Soledad zachowywali się jak para porywaczy wobec Lucii, po tym całym incydencie Lucia powinna jej tego nie wybaczyć i znienawidzić.
Tak siostry są bardzo związane emocjonalnie (choćby na odległość), Laura odczuła,że coś jest nie tak, nawet Leticia,która nie jest świadoma swoich objaw.
Zainteresował mnie dziś Mariano swoim zachowaniem do Marcelo, co jeszcze ukrywają, czy rzeczywiście chodziło mu o Ginę?? ciekawa retrospekcja, jednak miał z nią potajemny romans.

ocenił(a) serial na 8
Roxi_w

Mnie też podobał się dzisiejszy odcinek. Do Soledad nie dociera, że Lucia jest dorosła i jak chce się zobaczyć z Santiago to się zobaczy. Może za siebie decydować, chociaż Soledad miała trochę racji - wiedziała, że jest żonaty, więc mogła się nie angażować w związek z nim i teraz cierpi z tego powodu.
Facundo nie powinien zabraniać Remedios wizyty u Santiaga, bo wtedy moim zdaniem zyskałby w oczach syna. No, ale Facundo w przeciwieństwie do Soledad nie ukrywa prawdy przed synem, żeby go odzyskać to nawet spał w pensjonacie...
Lucia, Laura i Leticia są trojaczkami i są ze sobą związane. Pamiętasz scenę z pocałunkiem Lucii i Santiago? Potem całowała się Laura z Ramirem, następnie Leticia z Iniakim. Co do tego mam nadzieję, że będzie więcej takich scen...
Iniaki chce być z Leticią, dlatego zdradził przyjaciela. Chce mieć plusy u niej to na pewno zdradzi jej coś więcej. Ciekawe czy powie o Lucii?

Klaudi78

Też jestem ciekawa czy zdecyduje się na tak poważny krok, ale wydaje mi się, że jeszcze jej nic nie powie, byłoby za pięknie ;)

ocenił(a) serial na 8
anka_ka

Ja sądzę, że Iniaki albo jej o tym w ogóle nie powie, albo będzie ją na to przygotowywał - może nie tak wprost, bo nie powie, że Lucia żyje - Iniaki ma jakieś odruchy przyjaźni a poza tym Ramiro i Santiago mówili mu, że siostry nie powinny o tym wiedzieć, więc nie powie Leticii tak myślę.

ocenił(a) serial na 8
anka_ka

Również obstawiam, że Inaki nie powie Leticii o Lucii, przynajmniej na razie.

ocenił(a) serial na 8
Lineczka_filmweb

Nie powie, bo wie jakby zareagowała Leticia. Leticia na pewno by coś zrobiła a wiedząc, że nie chce odnalezienia Lucii to na pewno nie zareagowałaby spokojnie.

ocenił(a) serial na 8
Roxi_w

Odcinek 65:
* świetna była scena, gdy Lucia wymierzyła policzek Orlando! niestety ten brutal nic sobie z tego nie zrobił i siłą zaprowadził ją do pokoju, gdzie Soledad ją zamknęła i nawet nie pozwoliła porozmawiać przez telefon z Santiago to nie jest normalne co ta kobieta wyprawia, do tej pory Lucia we wszystkim jej ustępowała, teraz dostała próbkę możliwości Soledad, mam nadzieję, że tak łatwo i szybko jej nie wybaczy, po tym co zaszło powinna się od niej wyprowadzić, rozumiem że to może być dla Lucii trudne, ale ta kobieta ją więziła! Soledad przeszła samą siebie
* zazdrosny Inaki bez mrugnięcia okiem wydal przyjaciela Leticii tak myślałam, że zbyt długo nie będzie wobec niego lojalny, Leticia już wie, że Marcelo i Santiago to ta sama osoba, że jej mąż przed 3 laty stracił pamięć, jest jej to na rękę, pewnie wyciągnie z Inakiego jeszcze więcej informacji, sceny tego duetu są świetne, chce się ich oglądać!
* wątek Ernestiny i Rodrigo mnie nudzi mnóstwo wzajemnych pretensji i żali, brak merytorycznej dyskusji, która mogłaby załagodzić sytuację, zachowują się niedojrzale, zwłaszcza Babka, która lubi strzelać fochy
* Laura jest zła na Ramiro za ukrywanie informacji o Marcelo i ma ku temu powody, ale jej zachowanie trąci hipokryzją, gdy powiedział jej prawdę to od razu pobiegła do Leticii i o wszystkim jej powiedziała nawet nie przedyskutowała z nim sprawy, mało tego pozwoliła siostrze na przedstawienie i podszycie się pod nią podczas spotkania z Marcelo, to jest szczerość wobec partnera i lojalność? skoro sama tego nie stosuje to też nie powinna mieć pretensji do Ramiro, on krył i bronił przyjaciela a ona robi to samo z Leticią
* Santiago coraz bardziej mnie wkurza, przed Leticią też ściemniał (o relacji z Inakim), jest zagubiony ale powinien stawić czoła problemom a nie jeszcze bardziej kręcić i motać
Leticia chce walczyć o Marcelo, co było do przewidzenia, on niezdecydowany i wielce zdezorientowany dał nadzieję Leticii, później dzwonił do Lucii, więc wychodzi na to, że kręci z obiema siostrami
* reaktywacja detektywa Ramiro ciekawe czy odkryje kto stoi za śmiercią Giny i co na sumieniu ma Mariano, nie wydaje mi się by Wujek byl mordercą, retrospekcja z nim i Giną nie podobała mi się, dwójka lekkoduchów bez zasad byli w związkach a dla chwili przyjemności zdradzali partnerów
* Ernestina pokazała Mariano bransoletkę Lucii i poinformowała go, że wynajęła detektywa, Wujek do sprawy podchodzi sceptycznie, ale trochę zmiękł po tym dowodzie.

Dzisiaj odcinek ciekawy, na plus.

Lineczka_filmweb

Ernestina i Rodrigo są razem nudni. Gadali o niczym zamiast powiedzieć o swoich pretensjach.
Bardzo podobało mi się, jak Facundo potraktował Remedios. Ta kobieta jest obłudną hipokrytką. Gada bzdury o zatruwaniu duszy Santiago przez jego ojca, a sama spiskuje z Soledad i chce współpracować z Evaristo. Facundo przynajmniej nie udaje świętego. Remedios nie chciała pieniędzy, więc niech znika. Za podłości względem Any Lucii jest dla mnie skończona.
Ana Lucia mnie trochę zawiodła, powinna cos wykombinować, żeby się wydostać. Gdzie te kreatywne protki, które dzięki sprytowi wydobywają się z każdych tarapatów? Ana Leticia potrafiłaby cos wymyślić.

ocenił(a) serial na 8
ametyst0

Lucia po tej akcji Soledad nie powinna jej wybaczać! Po skandalu jaki wywołała po występie w cyrku szybko jej przebaczyła, za szybko! Najlepiej byłoby gdyby się wyprowadziła i usamodzielniła.

Lineczka_filmweb

Też uważam ,że nie powinna jej wybaczyć .

Lineczka_filmweb

Tak byłoby najlepiej dla Lucii ale dla Soledad już nie, nie miałaby nad nią kontroli a wtedy bardzo szybko mogłaby się spotkać z rodziną, która by ją rozpoznała, bo wiadomo,że Ana Lu nic nie wie, to nawet nie ma pojęcia,że jest osobą zaginioną i poszukiwaną.
A choćby nawet dajmy na to Soledad by jej pozwoliła się wyprowadzić to i tak Evaristo by śledził każdy jej ruch. Lucia nie powinna wybaczyć 'matce'. Drażni mnie ta kobieta, za każdym razem przypomina i powtarza ciągle jedno Lucii: Tu eres mi hija! w tłumaczeniu "Jesteś moją córką"! za kogo ona się uważa? tak sobie wpoiła i myśli,że jest święta, strasznie irytująca baba ;)

Lineczka_filmweb

Powinna się wyprowadzić i robić co kocha .

ocenił(a) serial na 8
Lineczka_filmweb

Zgadzam się Lucia nie powinna wybaczyć Soledad i powinna wrócić do zespołu i nie oglądać się na Soledad. Też mam nadzieję, że Lucia zmądrzeje i nie ulegnie Soledad.

ocenił(a) serial na 7
Lineczka_filmweb

Zgadzam się. Lucia nie powinna wybaczyć matce ,podobało mi sie jak jej wygarnęła i jak walczy o to by spotkać sie z ukochanym a to co odwaliła jej ,,mamusia'' z Orlando to szczyt wszystkiego jak można dorosłą kobiete siłą zaciągnąć do pokoju i w nim zamknąć , więzić ją ? Dla mnie to jest nienormalne .

ocenił(a) serial na 8
pati1109

Odcinek 66
Rewelacja!
Leticia i Inaki show! Świetna sceny! Był ogień, iskry leciały z ekranu! Ależ chemia! Inaki odkrył karty i powiedział Leticii, że wie o okolicznościach śmierci Jenifer. Jej mina bezcenna! Nastrój w sypialni padł. :D Rozszyfrował ją, ale ona odwdzięczyła mu się tym samym. Mało tego - zmiażdżyła go! Wyciągnęła asa z rękawa! Inaki zabił Daniela. Szok! Spodziewałabym się tego po Leticii, Evaristo, Facundo i nawet Marcelo, ale Inaki? Myślałam, że na tym etapie nie jest zdolny do morderstwa.
Scena Leticii z Inakim - majstersztyk! Ależ mu dogadała! Zakończenie sceny w sypialni - rewelacja! Leticia jest genialna, dostaje to czego chce i zawsze wychodzi na jej. Myślicie, że tylko sprytnie podeszła Inakiego i zablefowała czy Evaristo przyłapał go na gorącym uczynku? Leticia z Inakim to najlepszy duet w telce. Między nimi jest ogień i ogromna chemia. Są bardzo podobni do siebie w wielu kwestiach.
Retrospekcja z Leticią i Marcelo i jej monolog - miazga!!!
Ramiro kamerzysta. :D Kolejna rola życia! Powraca do zabawy w detektywa, zobaczymy co odkryje.
Trafny był tekst Ciapka, że żonaci faceci nie mają dziewczyn. :D Santiago coraz bardziej mnie wkurza.
Czyżby Mariano z pełną premedytacją przyczynił się do wypadku Valentina? Takie odniosłam wrażenie po retrospekcji z Giną.
Orlando niech się za wcześnie nie cieszy z triumfu, dostanie za swoje. Nawet jeśli Lucia nie będzie z Santiago to nie znaczy, że zwiąże się z nim, tym bardziej po jego ostatnim wyskoku. Ładnie Lucia olała Orlando, Maribel też mu dowaliła. Dobrze mu tak!
Już nie mogę słuchać Soledad! Ona nie chroni Lucii tylko siebie, egoistka! Lucia nadal słucha Soledad, to już przegięcie. Żadnych wniosków nie wyciągnęła po ostatniej akcji? Biegnie do niej, bo Soledad uznała, że jest późna pora i czas spać a Lucii nawet dłużej w ogrodzie nie wolno posiedzieć. Ręce opadają!
Szkoda mi Remedios, ale rozpacza tak jakby Santiago zmarł. Histeryzuje. Powinna pogodzić się z tym, że jest on Marcelo a nie za wszelką cenę próbować zatrzymać Santiago przy sobie.
Mąż Juliety chce poznać jej przeszłość, bardzo dobrze! Jakoś nie jest mi jej żal.
Odcinek 66 jeden z lepszych!

Lineczka_filmweb

Tak zgadzam się Leticia i Inaki to chyba najlepszy duet w tej telce, tyle chemii i iskier,że szok, ciągnie ich do siebie to widać ;) Zapomniałam niżej dopisać o czym Ty wspomniałaś, scena Marcela z Leti w sypialni HOT! aż ciężko porównać gdzie jest więcej chemii pomiędzy tymi dwiema parami, no ale w sumie nie doszło jeszcze do zbliżenia Leti z Inakim ale i tak jest ogień!

ocenił(a) serial na 8
Lineczka_filmweb

Lineczka myślałaś kiedyś o pisaniu recenzji? Uważam, że masz do tego talent.

ocenił(a) serial na 8
Klaudi78

Dziękuję za miłe słowa. :)
Piszę recenzje na pewnym telenowelowym forum. :)

ocenił(a) serial na 7
Lineczka_filmweb

Ja jestem jakaś dziwna chyba bo jak zawsze czuje chemie między Inakim i Leticią i uwielbiam na nich patrze to zanudzili mnie ... Nie moge z tego,że Inaki odkrył,że Ana Leticia to morderczyni , ma na to dowody a mówi jej to tak zwyczajnie .Nie jest ani wkurzony ani przerażony .. taka tam lajtowa rozmowa jakby rozmawiali o pogodzie ,ciuchach czy wczorajszej imprezce ... no przecież na co dzień mamy okazje rozmawiać z mordercą .Tragedia.
Gdy Ana Leticia wyciagnęła asa z rękawa i powiedziała o śmierci Daniela zaczęło sie robić ciekawie..twarz Inakiego w końcu zaczęła wyrażać coś więcej ..ból ? strach ? Jakby męczyło go to co zrobił a Leti jak zwykle genialna ,stawia na swoim ...a później znowu sobie tak peplali niczym ,ze taki ją bardziej pociąga ..on już jakby zapomniał,że kogoś zabił .. Załamuje mnie ten serial czasami ..

pati1109

Trochę takie dziwne, bo te ich całe spotkanie w mieszkaniu było w dwóch odcinkach, pierwsze (w sypialni) było na etapie szantażu a drugie (w salonie) już takie normalne, jakby wcześniej nic się nie wydarzyło, ich sekrety wyszły na jaw a oni dalej normalnie rozmawiali jakby nic się nie stało. Miałam wrażenie,że we wczorajszym odcinku to Leticia drugi raz go odwiedziła tylko się nie przebrała hehe bo tak to odczułam.

pati1109

Wow... kolejny rewelacyjny odcineczek. Dowiedzieliśmy się w końcu kto zabił Daniela, więc jednak to był Inaki a tak w niego nie wierzyłyście, ale mniejsza o większość- czyli w nienawiści do swojego brata był zdolny zabić i nawet więzy krwi mu w tym nie przeszkodziły. Leticia nieźle go podsumowała porównując do Kaina i Abla ;-) była niesamowita, jak zawsze z resztą.
Zrobiła niezłe show i wybroniła się z opresji i szantażu Inakiego, nie pomyślałabym,że tak sprawa się potoczy a tu taka niespodzianka.
Leticia jak zwykle wygrała, jednak dobrze,że zatrudniła Evaristo, przekazał jej świetne info w sprawie śmierci Daniela i to wykorzystała.
Scena rewelacja, aż chciałoby się włączyć 'replay' ;)
Plus dla Maribel, w końcu na coś się przydała i pomogła Lucii w zdobyciu adresu szpitala.
Świetnie też przygadała wścibskiemu Orlando, że Ana Lucia opowiadała jej o swoim pierwszym razie z Santiago haha
Julieta w chwili rozpaczy nawet się nie domyśla co jej mąż szykuje, zatrudnił kogoś do przeszpiegowania jej przeszłości i bardzo dobrze, może w końcu dowie się,że miała inną rodzinę, którą porzuciła a może okaże się,że Daniel nie był jego synem i może jeszcze jakieś brudy odkryje, kto wie...
Odcinek bardzo mi się podobał, choć niestety nie zdążyłam obejrzeć początku, więc nie wiem jak tam relacje Lucii z Soledad?

ocenił(a) serial na 8
anka_ka

Maribel pomogła Lucii tylko dlatego by oddalić ją od Orlando.
Lucia niby nadal gniewa się z Soledad, ale nadal jest jej posłuszna.

ocenił(a) serial na 8
Lineczka_filmweb

Maribel ma u mnie plus. Za to Lucia niech wreszcie skończy słuchać Soledad. Soledad mnie wkurza, Remedios jeszcze trochę rozumiem, przywiązała się do Santiaga, ale jego rodzina ma większe prawa i ona o tym wie. Tak więc Soledad wygrywa z Remedios.
Leticia i Iniaki, Leticia i Marcelo - świetne duety. Iniaki z Leticią znają swoje winy i jestem pewna, że Leticia i Iniaki będą chemicznie nie tylko w rozmowach, ale i w romantycznych scenach! Swoją drogą ciekawe czy Iniaki dorówna Marcelo?

ocenił(a) serial na 8
Lineczka_filmweb

Lucia wreszcie zdecydowała się zobaczyć z Santiago! Leticia zwiodła Iniakiego, ale na pewno do czegoś między nimi dojdzie. Facundo ma plusa, obronił syna przed Babką. Babce zrobiło się wstyd, że nawrzeszczała na niewinnego Marcela. Ale i tak nic nie przebije Neriny i jej reakcji na widok Laury. A ojciec Ramira to cwany lis, a Ramiro jest naiwny w stosunku do niego. Ale jak to mówią... czasem zawodzimy się najbardziej na tych których kochamy...
Jak wam się podobał dzisiejszy odcinek?

ocenił(a) serial na 7
Klaudi78

Szkoda mi Ramiro,że Ojciec tak go traktuje ;/ i wkurza mnie,że siostry są tak blisko siebie a nie mogą na siebie wpaść w mieszkaniu Ramira , w szpitalu czy gdziekolwiek wtedy by sie dopiero cała akcja rozwinęla ;/

Klaudi78

Mi osobiście średnio się podobał, poza początkiem i końcówką prawie nic się nie działo. Nerina na widok Laury wyglądała jakby zobaczyła ducha ;) dobrze,że Lucia postanowiła w końcu coś zadziałać i spotkać się z Santiago w tajemnicy przed matkę (mimo,że nawet jej ukochany zakazał jej przyjść).
Lucia jest nawet przygotowana na konfrontację z żoną Santiago, oj żeby się nie zdziwiła ;) byłoby fajnie jakby się zobaczyły, obie byłyby w szoku...
Nerina to fajna postać, może wydawała się być wyniosła, z zasadami ale podoba mi się, ciekawa jestem jak się sprawy potoczą z Laurą i czy się wyda prawda o Lucii. Czyżby kolejna osoba,która pozna tajemnicę Soledad, ciekawe czy będzie milczała jak reszta? Śmieszne było jak w retrospekcji Nerina weszła do pokoju Valentina i zastała go w łóżku z 'prostytutką' haha oczywiście była to Gina, a najlepsze to,że mimo tłumaczeń Valentina,że to miłość jego życia, ona w ogóle nie zwracała na to uwagi i dalej kazała jej się wynosić z domu, od razu była do niej uprzedzona, jakby wiedziała,że to karierowiczka.
Super była też rozmowa Inakiego z Leticią o kochance Marcelo, fajnie Leti się wściekała ;)
Oby dziś było ciekawiej,liczę na to- zwłaszcza na spotkanie sióstr.

ocenił(a) serial na 8
anka_ka

Wątpię by w dzisiejszym odcinku siostry się spotkały. :/

ocenił(a) serial na 8
pati1109

Odcinek 67
Przegadany i słabszy od poprzednich, ale i tak uważam, że od jakiegoś czasu telka jest na fali wznoszącej. Dzieje się w przeciwieństwie do etapu od powrotu Santiago w CP, gdy się ukrywał.
Mina Czarnej wdowy na widok Laury - bezcenna! Obstawiam, że pewnie dołączy do naszej mafii, czyli Soledad i Remedios i będzie ukrywała prawdę.
Zachowanie Orlando jest żałosne. Jakim prawem zabrania Lucii wyjść z pensjonatu? To chore! Ładnie mu przywaliła, ale powinna zawiadomić policję i zgłosić, że ten gnojek ją nęka i chce więzić w domu. Od współpracy z Evaristo w głowie mu się poprzestawiało.
Dziwi mnie postawa Lucii wobec Soledad. Po takiej akcji powinna się na nią gniewać a nie jedynie rzucać sarkastyczne uwagi. Dziwna jest ich relacja. Lucia to dorosła kobieta, jeśli chce wyjść to nawet nie powinna pytać Soledad o zgodę! A na Orlando mogła nasłać policję, co on sobie wyobraża?
Podobała mi się stylówa Lucii, Leticia też była super ubrana!
Podobały mi się sceny Leticii i Inakiego, ale to żadna nowość. Leti jest mistrzynią w droczeniu się z facetami. Świetnie jej to wychodzi! Inaki jednak tak do końca przyjaciela nie zdradził, szczegóły odnośnie Lucii zachował dla siebie, ale uważam, że t tylko kwestia czasu i prędzej czy później powie o wszystkim Leticii.
Osłabiła mnie Soledad, gdy stawiała warunki Ramiro i z wielką łaską pozwoliła mu na rozmowę z Lucią w swojej obecności. Co za bezczelność! Naprawdę dziwię się Lucii, że w ogóle nie zareagowała, jakby uznała to za naturalne, normalne. Szkoda, że jeszcze Soledad nie wyrwała telefonu Ciapkowi.
Ojciec okropnie potraktował Ramiro. Przemknęło mi przez myśl, że może nie są biologicznie spokrewnieni. Na pewno ma coś wspólnego ze sprawą Giny skoro trzyma dotyczące jej dokumenty pod kluczem. Coś tu śmierdzi.
Retrospekcja z Neriną dziwna. Valentin dorosły facet a ta wpada do jego pokoju i ma pretensje, że sypia z dziewczyną. Jeszcze na starcie wyzywa ją od prostytutek. Co to za maniery? Z tej sceny wynikało, że wcześniej nie poznała Giny, więc nie pasuje tutaj wersja, że ją przejrzała. Nerina zachowała się jak histeryczka.
Santiago ogromnie mnie wkurza! Do momentu wyjazdu do CP jeszcze uszedł, ale teraz męczy swoją bezradnością, niezdecydowaniem a przede wszystkim biernością. Ernestina wyrzuca z siebie ból i żal odnośnie straty wnuczki a ten ani me ani be, wysłowić się nie potrafi ani przejąc inicjatywy w rozmowie. Dorosły facet a zachowuje się jak mięczak. Tatuś musiał wszystko wyjaśniać, żenada! Raziła mnie postawa Santiago. Widział desperację Babki, ale o Lucii nawet nie wspomniał. Tchórz i oportunista!
Leonor dzielnie się trzymała i zdradziła sekretu związanego z bransoletką. Leticia znowu straciła nad sobą kontrolę. Świetne były jej ironiczne teksty o soczku.
Wujek pewnie umówił się z Feministką, dawno ich scen nie dawali.

Lineczka_filmweb

Fakt- Nerina przesadziła w scenie kiedy nakryła Valentina z Giną w łóżku, tym bardziej,że nie pokazali go jako nastolatka tylko dorosłego mężczyznę, wyglądało to tak jakby nie chciała dopuścić do niego żadnej dziewczyny, która zabrałaby jej miłość syna i dlatego tak zareagowała a tym bardziej kiedy po całej akcji ostrzegła służącą,żeby sprawdziła czy czegoś nie ukradła, trochę nie na miejscu, ale ogólnie scenka komiczna -matka pouczająca dorosłego syna, szkoda,że jeszcze nie zapytała go wprost czy się zabezpieczają? haha
Co do Lucii to brak słów na nią, po całej akcji z Soledad ona nawet nie czuje żadnej nienawiści do matki, jakby zapomniała,że coś się wydarzyło, nie zastanawia ją,że coś jest nie tak, że Soledad się dziwnie zachowuje, najpierw akcja z szybką wyprowadzką z San Nicolas, że niby chora a jednak u lekarza nic jej nie dolega, potem jej zachowanie po występie Dansairy a na koniec więzienie ją w pensjonacie i to ze wspólnikiem Orlando, na którego powinna już dawno zadzwonić na policję... oj tu się niby postawiła matce i potajemnie poszła do szpitala ale coś czuję,że jeszcze przyzna się jej,że wbrew jej woli poszła do Santiago i pewnie będą wspólnie opłakiwały całą sytuację (jak jej powiedzmy nie wpuszczą, bo też się tak może zdarzyć) chyba,że pomylą ją z siostrami.
Postać Santiago jest nudna jak flaki z olejem ;) najpierw Mariano na niego naskakuje a teraz babka a on nic, zero reakcji, dobrze napisane, nie umie się nawet wysłowić ani obronić z sytuacji, nie zdziwię się jak po wyjściu ze szpitala wróci do Leticii albo do ojca.
Też mi się podobała stylówka Leti i Lucii, coś w moim guście, ogólnie Leticia przyciąga uwagę swoim ubiorem, co prawda za dużo odsłania i nie chodzi mi tu o biust tylko bardziej brzuch, nawet do pracy zawsze pępek na wierzchu ale stroje zawsze ładne. Lucia bardziej na luzacko ale też Ok.

anka_ka

Jak widać Nerima to będzie kolejną postacią, która poznała sekret Soledad i nic z tym nie zrobiła. Szkoda, że siostry sie nie spotkały .Juz robi się to powoli nudne, że tak się mijają. Chciałabym zobaczyć ich relacje jak by przez przypadek spotkały. Ana Lucia szybko zapomiał co jej matka zrobiła. Soredad coraz bardziej mnie denerwuje . Cały czas pilnuje córki. Jak nie może jej pilnować to,prosi kogoś innego . Chyba zapomiała, że jest już dorosła. Uważa, że wszystko robi dla dobra córki. Nie widzi swoich błędów. Mam nadzieje, że spotka ja zasłużona kara. Na tego Oranda to już patrzeć nie mogę. Mógł by się wyprowadzić .Santago jest zaspokojny ,nie potrafi sie obronić, ale nie ma nic na sumieniu przeciwieństwie do Marcela. Marcelo to przeciwieństwo Santaga. Z drugiej strony Santago mógł się odezwać, a on nic.
Dziś już myślałam, że Lucia nie spotka sie ,ze Santago, ale pojawił się Inaki i jej pomógł .Coś mi się wydaje, że Lucia bardzie polubi Inakiego niż Romira. Gdyby Inaki chciał to mógł by zrobić tak aby siostry sie spotkały.

Roxi_w

Póki co gdyby chciał to by to zrobił ale nie wydaje mi się, niby lojalny wobec Santiago ale Leticii zdradził już co nieco i pewnie prędzej czy później powie prawdę o Lucii właśnie jej. Te ich mijanie staje się powoli nudne a właśnie jakby przez przypadek na siebie wpadły to by było coś i to najlepiej Lucia z Leticią a świadkiem tego mógłby być Santiago, ciekawe jakby się z tego tlumaczył?

ocenił(a) serial na 8
Roxi_w

Dla mnie Santiago to tchórz i ciepłe kluchy. Marcelo jest ciekawszą postacią, czekam na jego powrót.

Lineczka_filmweb

Wczoraj na chwile Marcelo wrócił :)

Roxi_w

Santago nie jest zdolny to wielu rzeczy np pobić człowieka do nieprzytomności, ale Marcelo potrafi się obronić, uratować siebie i innych. Gdyby Marcelo nie wrócił w odpowiednim momencie to nie wiadomo jak by się skończyło jego spotkanie z Valentino.

Roxi_w

Zgadzam co do Soledad tekst " wychodzę do pracy ale Pani Nerina z Tobą zostanie " mnie załamał jakby mówiła do 5-cio letniego dziecka które nie może samo zostać w domu ,a nie do dorosłej kobiety. Z niecierpliwością czekam ,aż cała sprawa się wyda i Lucia się od niej odwróci chociaż na jakiś czas.

Lineczka_filmweb

Hej nie oglądam tego serialu regularnie tylko z doskoku w związku z tym nie bardzo wiem co się tam dzieje ale możesz mi jedno wytłumaczyć Dlaczego skoro Ramiro wie o Anie Lucie ( nie wiem jak to się pisze ) mało tego teraz widzę że masz z nią kontakt nie przedstawia jej jej rodzinie ? przecież to bez sensu jego ukochana szuka siostry a ten se w kule leci czemu ? Aha no i może wiesz w którym odcinku dojdzie do spotkania sióstr ( zwłaszcza Laury i Lucie )

ocenił(a) serial na 8
marekwyszosiat

Na drugie pytanie szukaj odpowiedzi w temacie spoilery. Tutaj ich unikamy, nie wiemy co się wydarzy w dalszych odcinkach.

Odnośnie Ramiro to moim zdaniem chodzi o:
* lojalność wobec przyjaciela
* konfrontacja Lucii z rodziną, która może być bolesna ze względu na jej związek z Santiago/Marcelo, rywalizacja sióstr, niechęć ze strony Leticii, posądzenie o zdradę itp.

Nie podoba mi się postawa Ramiro. Już dawno powinien wyznać Laurze prawdę o siostrze. Wybrał lojalność wobec przyjaciela (który nie chce być Marcelo tylko Santiago ) a nie wobec ukochanej kobiety, która powinna być dla niego najważniejsza.