Nie czytałem książek. obejrzałem władcy pierścieni i Hobbita więc z czystym sumieniem mogę powiedzieć że ten serial jest piękny wizualnie. aktorsko przynajmniej od strony niektórych aktorów mizernie. fabuła na tyle wciągająca by zachęcić do włączenia następnego odcinka a świat przedstawiony wygląda jak z ukochanej seri...
więcejWreszcie zdechła. Władca Pierścieni i Pompeje to był crossover o którym nie wiedziałem, że go potrzebuję.
1. Halbrandt - dla mnie ta postać, szczególnie po tym odcinku to raczej klisza Aragorna (na miarę Amazona), nie Sauron - na to wygląda...
2. "Eminem" - Sauron z piersiami - mimo "poprawności politycznej" - nie, to raczej nie Sauron
3. Adar - raczej sam się przedstawił, że nie jest Sauronem
4. Nieznajomy z...
A szkoda, bo OST do Władcy Pierścieni to absolutne arcydzieło i chyba najlepszy filmowy soundtrack tego wieku. Tutaj niestety zadziałał jedynie motyw Khazad-dum, a motyw Galadrieli, który pojawia się w serialu nieustannie, lepiej przemilczeć. Bear McCreary to, chcąc nie chcąc, tylko solidny rzemieślnik, do tego raczej...
więcejDo 10 minuty pierwszego odcinka oglądało się całkiem fajnie. Niestety od 10 minuty pojawiło się chyba z 3-5 słów: dowódczyni... co to k.. jest? to po polsku czy polskiemu. Podziękowałem. Jak chcecie oglądacie, ja dziękuję ideologii...
Obejrzałem 5 odcinków i naprawdę zaskakuje mnie tak niska (4,7) ocena tego serialu. Rozumiem, że adaptacja znacznie odbiega od powieści Tolkiena, ale tak niska ocena jest według mnie najzwyczajniej w świecie krzywdząca dla tej produkcji. Zdjęcia zrealizowane w serialu jak do tej pory są na bardzo wysokim poziomie,...
Czekamy aż NRGeek zrobi z tego crapowizje, bo na nic innego się to nie nadaje, ta cała "poprawność" przyniosła nam przed oczy rzadkie g...no.
Porywająca fabuła serialu zainspirowała mnie do zrobienia nowej czołówki.
https://www.youtube.com/watch?v=XLD8lZDa2oY
Nie mam nic przeciwko oddalaniu się od twórczości Tolkiena w niektórych kwestiach, nie jest to przecież serial na podstawie konkretnego materiału przez niego napisanego. Jest to historia osadzona w świecie Tolkiena zinterpretowanym przez twórców na własny sposób.
Decyzje castingowe wywołały wojnę ideologiczną, po obu...
Jeśli serial pokazuje to co się działo przed Hobbitem, to gdzie się podzali wszyscy czarni w Hobbicie? To jest nie logiczne...
Ogólnie są lepsze momenty, trochę nostalgii za minionymi, lepszymi czasami (uniwersum Tolkiena, trylogia Jacksona) i jakaś iskierka nadziei na poprawę, ale najczęściej pozostaje cierpienie. ;)
I najlepiej jako kreskówkę w stylu "Gumisiów".
Można by dać nie tylko czarnych, ale też różowych i zielonych.
Cała rodzina by to obejrzała i nikt by się nie czepiał, że niezgodne z Tolkienem.
...jeśli ktoś jeszcze ma jeszcze jakieś wątpliwości co do poziomu "strategii marketingowych" tych ludzi... https://www.youtube.com/watch?v=5rtp-rOEbZw
Pomijając nieścisłości, trochę infantylizmu, głównie zastanawiam się dlaczego Galadriela ma cały czas jedną minę, Nieznajomy jest półgłówkiem z którego hartfuty zrobią mędrca Gandalfa.