Kurt Wallander (Kenneth Branagh) pracuje jako inspektor policji w małym szwedzkim mieście Ystad. Ma za sobą rozstanie z żoną, próbę samobójczą córki, z którą łącza go burzliwe relacje, boryka się także z depresją, kryzysem wieku średniego i napadami gniewu, do tego spadła na niego opieka nad ojcem, u którego zdiagnozowano niedawno chorobę Alzheimera. Mimo to w całej Szwecji trudno o bardziej skutecznego śledczego.
Czy ktoś oprócz mnie uważa, że dzwonek Wallandera jest świetny? Aż musiałam poszukać w necie i
ściągnąć sobie taki sam.
Wciągający klimat, ciekawe zagadki, dobra rola Kennetha Branagh. Widok Toma Hiddlestona w blond loczkach bezcenny:)
Szwedzki serial jakoś bardziej mi się podobał. Być może dlatego, że główny bohater tak strasznie nie "Hamletyzował", nawet jak miał problemy "egzystencjalne" to nie przestawał być policjantem i nie biegał na akcję z nienaładowanym pistoletem (patrz odcinek "One Step Behind"). Branagh przeżywa wszystko jak w hinduskim...
więcej