"Poczekajmy co Pat Scorovitz za prawdę nam wyłoży w sprawie naszych przypuszczeń i domysłów :D" xDDD Dobre, ubawiłam się tym tekstem setnie. No niemal przebiłaś nim akcję Booms udającą, że Freak nie istnieje. xDDD
Ale obiło mi się o uszy, że kwestia sezonu 6 jest już przesądzona i że pojawią się w nim FD i JF. ;) Jeśli to jest prawda to znaczy, że uśmiercenie BS i oparcie głównej fabuły na FD to była najlepsza z możliwych decyzji jakie podjęli scenarzyści. Jedyny ból doopy mam przy JF -przeciąganie jej do kolejnego sezonu naprawdę uważam za pomysł chory...

gdzie czytałaś o 6 sezonie?

Na twitterze.

I podobno to co może ostatecznie pogrzebać tę serię to nie jest oglądalność tylko piractwo

ehh, mają więcej widzów na świecie niż w samej Australii, więc nie zdziwiłabym się. ale tak można powiedzieć o każdym serialu (no może te ze stanów mają porównywalną liczbę)

a na twitterze to do tej pory pamiętam jaki był ból dupy po 3 sezonie, że NdS chce kontynuować swoją karierę aktorską w stanach i dlatego wyciągnęli jak z więzienia aby zakończyć jej wątek i że już nie wróci do serialu, nawet już ją obsadzali w OITNB :P . okazała się kompletna bujda ;p

To sa wlasnie bole tylka serialowych lajkonikow;-]
Najpierw zle, ze Franky wyszla z wiezienia, pozniej zle ze wrocila, pozniej ze szkoda ze Bea umarla, pozniej ze calkiem fajne pierwsze odcinki a jeszcze pozniej wracamy do punktu wyjscia i tak w kolko. Z jednej strony to plus dla produkcji, bo ona musi caly czas wywolywac jakies emocje ale z drugiej strony chcialoby sie spytac niektorych widzow o co im tak naprawde chodzi;)
Ja zawsze mowie "jesli scenarzysta chce wiedziec jak NIE poprowadzic jakiegos watku to niech poczyta fora internetowe i napisze scenariusz dokladnie odwrotnie"
Trudno sobie wyobrazic, ze scenarzysci mieliby isc na reke komentatorom z fb np;p
Nie wiem jak wtedy wygladaloby Wentworth (xD)

Co do Nicole.. nie jest to takie "nieprawdopodobne" ze chcialaby sprobowac szczescia gdzie indziej. Potencjal ma, nieoczywista urode tez, temperament i to "cos"
Ale nie ma co obrazac sie na produkcje, ktora "pokazala ja swiatu" Moim zdaniem spokojnie mozna to wszystko polaczyc.

No zarówno NdS jak i KJ próbowały swoich sił za wielką wodą. KJ nawet chyba z ciut lepszym powodzeniem, bo jakąś kooperację z kumpelą Rebel Wilson ma na koncie. Także marzą dziewuchy o wielkim holyłódzie.

Nie dam sobie ręki odciąć za prawdziwość tego newsa, podaje tylko co w netach piszczy ;P
Ale jeśli o Franky mówimy to jestem o nią spokojna. nie uśmiercą kolejnej tęczowej postaci w tym uniwersum, bo to grozi przyprawieniem gęby homofoba, a tylko w takich krajach jak nasz+ kraje tzw"trzeciego świata" bycie homofobem jest "modne"...

" bo to grozi przyprawieniem gęby homofoba, a tylko w takich krajach jak nasz+ kraje tzw"trzeciego świata" bycie homofobem jest "modne"..."

Ekhm dopiero teraz jakos przeczytalam Twoja wypowiedz ..
Przepraszam bardzo... co? Nie zauwazylam zeby w naszym kraju bycie homofobem bylo modne. W jakim srodowisku sie obracasz? Moze bylby to klucz rozwiazujacy zagadke takich pogladow...
Wytlumacz mi czemu Szwedzi sie sprowadzaja do Polski skoro u nas jest tak zle? (podaje Szwedow za przyklad bo to kraj ktory jest na przodzie ze wszystkim co "modne")Pokusze sie nawet o stwierdzenie, ze wielu homoseksualistow jeszcze u nas znajdzie schronienie. W Kalifacie Niemieckim czy Szwedzkim szans na przetrwanie raczej miec nie beda ;] Chyba nie musze mowic co w islamie robi sie z homoseksualistami.
Pisalam kiedys o tym tutaj na forum, ze u nas w kraju homoseksualizm to raczej temat tabu i niezrozumienie niz jakas wielka nagonka. Wieksza nagonke robia ci "niby" pokrzywdzeni. Poza tym wybacz, ale wielu artystow w innych krajach ma problem z ujawnieniem sie. Boja sie. Nawet znani miedzynarodowi aktorzy po latach ujawniajac swoja orientacje mowia, ze sie nie ujawniali bo nie dostawaliby rol albo jak zagraja raz w filmie LGBT to sa szufladkowani.
U nas gejow nie zrzuca sie z wysokich budynkow , ani lesbijek nie pali sie na stosie. A znam kraje w ktorych nie takie praktyki sa dozwolone ..

Ty sobie jaja robisz? W Szwecji? Małżeństwa homo są zalegalizowane nawet w ich kościele, w Niemczech związki partnerskie, a Ty mi mówisz o jakiś Kalifatach, które jako polityczne byty w Europie nie istnieją? Z takim tekstami to udaj się na zebranie bojówki wszechopolaków. Nie ma nagonki w Polsce? A ja ją widuję na rozwieszonych gigantycznych plakatach, na których próbuje się przekonać ludzi, że homoseksualizm jest tożsamy z pedofilią i że prowadzi do śmierci. A w naszych kościółkach to się niby nagonki na homo się nie prowadzi? A KrK ma realną władzę w Polsce. Prędzej u nas wprowadzi się zakaz "homo propagandy" idąc śladami Rosji( w której można bezkarnie zgwałcić butelką i zatłuc na śmierć geja i dostaje się za to wyrok w zawiasach) niż w Niemczech czy w Szwecji powstanie urojony przez prawicowych oszołomów kalifat...Wiem gdzie się gejów zrzuca z budynków, zaś lesbijki kamienuje, wiem to lepiej od Ciebie, bo w przeciwieństwie do Ciebie mnie to dotyczy...
W Skandynawii póki co to największy atak terrorystyczny był dziełem Brevikanorweskiego patrioty-wymordował swoich z nienawiści do muzułmanów...

"W Szwecji? Małżeństwa homo są zalegalizowane nawet w ich kościele, w Niemczech związki partnerskie, a Ty mi mówisz o jakiś Kalifatach, które jako polityczne byty w Europie nie istnieją? "
To wlasnie o to mi chodzilo.Tylko nie rozwinelam tego. Ze Szwecja chciala byc taka wyzwolona, ze zapomniala sprawdzic co w islamie maja za "zasady" I postanowili wprowadzic taka rownosc, ze postawili obok siebie dwie zupelnie sprzeczne ze soba wizje zycia. Jedna - wolni ludzie, a druga to islam ktory uwaza, ze nawet masowe imprezy dla rozrywki to zlo. Uwazasz, ze to moze obok siebie funkcjonowac? O tym Kalifacie napisalam oczywiscie z ironia. Bo to nie jest tu i teraz ale wystarczy jeszcze kilka pokolen. Islamisci sami o tym mowia, podajac prosty przyklad "Europejczykowi sie nie chce jednego dziecka zrobic a my bedziemy miec po 20"


"Z takim tekstami to udaj się na zebranie bojówki wszechopolaków. "

Nie dziekuje,postoje..

"A ja ją widuję na rozwieszonych gigantycznych plakatach, na których próbuje się przekonać ludzi, że homoseksualizm jest tożsamy z pedofilią i że prowadzi do śmierci."

Ja takich gigantycznych plakatow nie widzialam. Ale nawet gdybym zobaczyla-nie zgadzam sie z nimi.

"A w naszych kościółkach to się niby nagonki na homo się nie prowadzi? "
Powiem tak: w niektorych sie prowadzi a w niektorych nie. To zalezy. Ale tak jest ze wszystkim w kosciele. Mowie tu o katolickim. Ale wiem tez ze ludzie sa wewnetrznie rozdarci i wcale nie przyjmuja wszystkiego co powie ksiadz za prawde objawiona. Tak jak nie kazdy kto przeczyta w pismie swietym, "zeby sobie wylupac oko ktore jest powodem do grzechu" - zrobi to. Tak jest ze wszystkim. Nie KAZDY jest taki.
"Prędzej u nas wprowadzi się zakaz "homo propagandy" idąc śladami Rosji"
Polska wcale nie chce isc sladami Rosji...

"powstanie urojony przez prawicowych oszołomów kalifat"
Nie urojony, tylko jest to prawdziwe zagrozenie, ktore pozniej bedzie szkodliwe nie tylko dla spolecznosci LGBT. Niemcy sami nie radza sobie juz z goscmi ktorych zaprosili a bedzie jeszcze gorzej.

"bo w przeciwieństwie do Ciebie mnie to dotyczy..."

Mnie tez to dotyczy, bo mi rowniez zalezy na wolnosci czlowieka. Uwazam jednak ze jest tu najwazniejszy dialog, ktorego w Polsce brakuje. I to jest najwiekszy problem.
Wiesz nazwalabym to raczej w ten sposob, ze na zlego czlowieka z bronia potrzebny jest dobry czlowiek z bronia.Ktory zmniejszy ta skale nienawisci i uprzedzenia. Ale jesli jedno srodowisko nawala na drugie, to ja nie mam pytan... to nie moze sie udac.

Wiesz na czym polega główny problem z teoriami dotyczącymi niemieckich, szwedzkich kalifatów-są nie do zweryfikowania. Równie dobrze ja mogę sobie powiedzieć, że za kilka dekad dojdzie do inwazji kosmitów, którzy z ziemi i ziemian zrobią sobie gigantyczną farmę. Możemy sobie w ten sposób stworzyć dowolna bzdurę i bezkarnie ją głosić. Kościoł w tym kraju ma realną włądzę, kościoł w tym kraju ma wpływ na ustawodawstwo, kościół w tym kraju ogranicza prawa kobiet od 93 roku. Na Podkarpaciu aborcja w praktyce jest zakazana(nawet te 3 ustawowe przypadki) załatwiła to klauzula sumienia. Minister Zdrowia katolicki fanatyk majstruje by rozporządzeniami wyrugować legalną antykoncepcję. Minister edukacji zadba o to, by było jeszcze więcej zabobonów i jeszcze mniej rzetelnej wiedzy, Gdy kościółek przy pomocy swoich politycznych klęczników skończy z kobietami to zabierze się za gejów. Bo KrK w Polsce ma 2 obsesje-dupa kobiety i dupa geja.Zatem proszę mnie nie straszyć fundamentalizmem islamskim, którego na oczy nie widziałam i nie zobaczę, skoro muszę się na co dzień użerać z fundamentalizmem katolickim, bo ten bezpośrednio wpływa na moje życie...

".Zatem proszę mnie nie straszyć fundamentalizmem islamskim, którego na oczy nie widziałam i nie zobaczę"
Obys miala racje. I oczywiscie, ze chcialabym sie mylic. Jest to jakas wizja - ale to ze problemy z islamem istnieja jest faktem. Ale wrocmy do tego co mowisz czyli

" muszę się na co dzień użerać z fundamentalizmem katolickim, bo ten bezpośrednio wpływa na moje życie..."

To ze Kosciol Katolicki w Polsce jest synonimem hipokryzji wiem nie od dzis. Tylko naprawde uwierz mi to co mowi ksiadz a co mysla ludzie nie zawsze jest na tej samej plaszczyznie..

"Gdy kościółek przy pomocy swoich politycznych klęczników skończy z kobietami to zabierze się za gejów. "
To mnie troche rozbawilo i nie pisze tego zlosliwe. Rozbawilo dlatego, ze wtedy chyba musialby sie zajac sam soba. w Kosciele Katolickim gejow nie brakuje ;p Bawia sie chyba lepiej niz w niejednym klubie gejowskim...

"Minister Zdrowia katolicki fanatyk majstruje by rozporządzeniami wyrugować legalną antykoncepcję. "

Jak ja im "zazdroszcze" tej pewnosci siebie w podejmowaniu decyzji za wszystkie kobiety.
Oczywiscie to ironia-nie chce byc w tym przypadku zle zrozumiana.

Niestety u nas jest tak, ze najlepiej sobie jest wytrzec gebe Panem Bogiem. U nas to jest dopiero modne. Obluda jakiej malo.

Ja osobiscie -jestem za ochrona zycia. Ale za innych decyzji podejmowac nie bede. Tak jak wyzej napisalam, zazdroszcze pewnosci siebie tym ktorzy to robia.

Ty nadal nie rozumiesz co ja ci chcę przekazać.Mnie nie obchodzi co klecha mówi z ambony i co ludzie słuchający go myślą. Niech sobie mówi co chce a oni niech myślą co chcą.Mam to w doopie-jestem ateistką. Ale gdy ustawowo zawłaszczają moją macicę to już wkraczają w moją prywatność i ograniczają moje prawa.
To ile jest gejów w kościele w ogóle mnie nie obchodzi, ale jeśli kościoł blokuje legalizację związków i stale słyszę od jego urzędasów bezkarne obelgi pod moim adresem to już mnie dotyczy. Ty sobie możesz wszystko obracać w żart, nie należysz do mniejszości i jesteś za ochroną... zygot. Zatem Tobie działalność KrK nie zaszkodzi. Mnie szkodzi każdego dnia. Tym bardziej komiczne są dla mnie wizje islamskich kalifatów roztaczane najchętniej przez polskich fanatyków, których stosunek do kobiet i do gejów tylko w niewielkim stopniu różni się od stosunku wyznawców islamu.Naprawdę skończmy ten temat. Nie dojdziemy do porozumienia. Ciebie to po prostu nie dotyczy i tego nie zrozumiesz.

Ja wlasnie chce to zrozumiec.;]
To ze cos napisalam, nie znaczy ze dokladnie tylko wokol tego obraca sie moja mysl. To jest pisanie i nie zawsze wszystko ujme tak jakbym chciala a nawet jesli to tez moze to zostac inaczej zrozumiane. Takie ryzyko kazdej rozmowy. Ale sporo mozna naprostowac. Jesli sie chce rozmawiac.
Naprawde nie wiem czemu uwazasz, ze robie sobie z tego tematu zarty... Nie jest to dla mnie powod do smiechu. To wtracenie z ksiezmi-gejami to byla tylko ironia pokazujaca ich oblude. Rozumiem Twoje rozgoryczenie, zlosc i irytacje - ja tez uwazam ze to co sie dzieje w Polsce w tym temacie jest niesprawiedliwe i tez nie podoba mi sie ze Kosciol ma na tak wiele rzeczy wplyw. Tak naprawde biorac pod uwage ich dzialalnosc sa ostatnimi ktorzy powinni zajmowac sie cudza moralnoscia. Nie sadze tez zeby mnie mialo to nie dotyczyc. Tez jestem kobieta. I tez chcialabym miec pelne prawo stanowic o sobie.
Nie chcialam Cie urazic, ;]
Mozemy (tak jak proponowalas) zakonczyc ten temat.
Jesli jednak podejmiesz rekawice to chetnie jeszcze o tym porozmawiam. Tylko juz chyba nie tu bo zaraz ktos bedzie mial problem;]

---------

Podobno zrecznie zmieniajac temat dobrze jest powiedziec cos o pogodzie wiec ok. U mnie dzisiaj deszcz.

:D Setnie! I rozdrażniła koleżanka smoka, a raczej smoczycę.
Tymczasem mamy za sobą 4 odc. a Franky & Allie nadal osobno! :D Za to Joan odzyskuje formę! Ciekawe jak zachowa się Sonia. Czy w obecnej sytuacji odpuści Liz? Dors kolejna do odstrzału na to wygląda. Dzieje się, fajnie.
Komunikat meteorologiczny. U mnie w grodzie wyjątkowo nie piździ i wyjątkowo nie pada. Poranki mroźne.

":D Setnie! I rozdrażniła koleżanka smoka, a raczej smoczycę."

Zawsze uwielbialam ta Smoczyce ze Shreka. Miala takie uwodzicielskie spojrzenie czyz nie?
Tak na powaznie, to juz nie wiadomo kto kogo rozdraznil . Ja moge brac odpowiedzialnosc za swoje slowa, ale nie za to jak ktos je interpretuje ;]]

"Tymczasem mamy za sobą 4 odc. a Franky & Allie nadal osobno! :D"

Niech tak zostanie jak najdluzej. To wydaje sie byc zupelnie z d*py wziete.I te teksty Allie, ze Bea ich polaczyla. To prawie tak samo zenujace jak te koniki morskie.Czekam na suche teksty typu: polaczylo nas przeznaczenie...zlapmy sie za rece i biegnijmy w strone zachodzacego slonca az j*bniemy sie w brame bo zapomnialysmy ze jestesmy zamkniete w wiezieniu...
Jedyne co mnie pociesza, to ze Franky i Allie do siebie bardziej pasuja niz Bea i Allie (ale to moje zdanie )
"Ciekawe jak zachowa się Sonia. Czy w obecnej sytuacji odpuści Liz? "
Z jednej strony to bylby dopiero smaczek jak Sonia by zaciukala Liz a z drugiej... lubie Liz :

Koleżanko, proszę miĘ tu nie prowokować i nie podjudzać. Wiadomo wszem i wobec, że Ballie forever hasztagseahorses etc. i w ogóle. I gdyby jeszcze koleżanka raczyła wyłuszczyć czemu to niby FD&AN bardziej pasują? Bo chyba sama ich seksualność nie jest tu argumentem, hę? Ta wizja łapania się za ręce i biegu w stronę zachodzącego słońca, to nie z Franky :D Bardziej w stronę "zwiąż mnie, gryź mnie" jeśli już :D
Sonia raczej Liz nie zaciuka, myślę że zawiążą jakąś kooperację, bo w końcu Don wydymał je obie.
No po 3 serii nie za bardzo scenarzyści mieli pomysł na postać Dors. Mnie osobiście nuży bardziej niż Proctor z jej wścieklizną macicy.
Pogoda nadal wczesnowiosenna.Opony nadal zimówki. Za kilka dni maj.

Nie moge z CiebiexD
Juz Ci tlumacze. Takze. Tego. Dla mnie Ballie bylo calkiem przystepne do momentu ich pocalunku. Wtedy Bea jakos mi w tej roli sie nie sprawdzila. Powiem tak: wolalam ich zanim sie zeszly. Te wszystkie spojrzenia itd. Moze tutaj wychodzi moja zwiazkowa natura. Fajnie jest zanim sie zacznie a pozniej jest tylko gorzej xD
"Bo chyba sama ich seksualność nie jest tu argumentem, hę?"
Pewnie, ze nie. Pomysl z Bea byl moim zdaniem ciekawy. Tylko wykonanie mi jakos nie podeszlo. Raczej wyszlo i to jakos bokiem. A potencjal byl.

"Bardziej w stronę "zwiąż mnie, gryź mnie" jeśli już :D"
Oby. Bo jak zepsuja Franky i zrobia z niej sweetgirl to ja umre serialowo.
Aaaa czyli po to Franky byl ten sprzecior co ukradla. No jasne juz wszystko kumam. To nie ucieczka.
to seksualna wizja.

"Sonia raczej Liz nie zaciuka, myślę że zawiążą jakąś kooperację, bo w końcu Don wydymał je obie."
Ja osobiscie widzialam tylko ze wydymal Sonie loooool Z Liz skonczylo sie na pocalunkach xDD
Nie no tak serio wiem o co Ci chodzi, ale i tak smiesznie oglada sie mine Liz takiej przestraszonej

"Mnie osobiście nuży bardziej niż Proctor z jej wścieklizną macicy."

Haha. Proctor niedlugo bedzie miala powazne klopoty jak domniemam.Ale polubilam juz ta wariatke

Więc o potencjale związku BS&AN ja mogę długo i namiętnie. Jestem w stanie zrozumieć dlaczego scenarzyści obrali kierunek a la miłości licealnej. Aczkolwiek jak już wcześniej zostało przeze mnie napisane, koniki na niebie to było zbyt dużo waty cukrowej polanej karmelem i udekorowanej bitą śmietaną.
No Liz trzęsąca ( Y ) przed Sonią wygląda super zabawnie :D Ale trzeba pamiętać, że alkoholicy mają zaniżoną samoocenę i wiarę we własne siły. Także intencje miała Liz dobre, bo intuicja jej podpowiadała słusznie, natomiast teraz będzie mocno ciekawie, bo pojawiły się wyrzuty sumienia i chęć brania "winy" (fałszywych zeznań) na klatę. Swoją drogą, ciekawe czy postać Dona jeszcze powróci.
Co do Proktor, to top dog w jej wykonaniu z miejsca przegrywa z JF, która dopiero co zawiązuje szyki,a już miecie :D

A i jeszcze gwoli wyjaśnienia, z tym kluczem nastawnym co go Franky zwinęła, to koleżanka zdryfowała w zupełnie inną stronę niż serial sugeruje :] Ale rozumiem, każdy ma jakieś fantazje niezaspokojone lub przeciwnie :D

"koleżanka zdryfowała w zupełnie inną stronę niż serial sugeruje :]"

Haha. Wybacz. CZY JA TO NAPISALAM? Ups

" Ale rozumiem, każdy ma jakieś fantazje niezaspokojone lub przeciwnie :D"

Uffff. Czyli jednak zostalam zaakceptowana ;]]]

"Także intencje miała Liz dobre, bo intuicja jej podpowiadała słusznie, natomiast teraz będzie mocno ciekawie, bo pojawiły się wyrzuty sumienia i chęć brania "winy""
Teraz wlasnie sobie tak pomyslalam, ze zabicie Liz raczej nie wchodzi w gre bo Sonia tez potrzebuje sojusznika. Jak to mowia przyjaciol miej blisko a wrogow jeszcze blizej. Liz dala sie nabrac i zmanipulowac. Rozumiem chec wyjscia z wiezienia, ale to wydawalo sie zbyt proste.

"Co do Proktor, to top dog w jej wykonaniu z miejsca przegrywa z JF, która dopiero co zawiązuje szyki,a już miecie :D"

Kaz zanim sie zorientuje juz ma kilka chetnych na zostanie top dog xD A myslala ze to takie proste. Ze bedzie spokoj i pokoj...

No ja tam nikomu do alkowy nie zaglądam,a potrzeby ludzie maja rożne :D
Proctor nie grzeszy rozumem niestety. Zaślepia ja nienawiść do facetów i przez to traci ogląd na całokształt, co udowodniła w 3 serii bratając się z Joan :D

I jeszcze jedno. Szwedzi się sprowadzają do Polski...:DDDA Polacy od przeszło dekady do Szwecji, Norwegi, WB, Francji do Niemiec i to w milionach i jakoś nie chcą za bardzo wracać. Nie wiedzą o kalifatach? To ci zagadka. Polacy w Polsce są lepiej poinformowani od nich, którzy żyją tam od lat... :DDD
Rozbawiłaś mnie okrutnie. Może lepiej pozostańmy w temacie serialu. ;]

Zaiste, to była scena wyborna! W ogóle Booms dla mnie rulez w 3 odcinku.
6sta seria możliwa powiadasz, hmm...

A kiedy Booms nie jest rulez? Obok Franky i Ferguson to najlepiej napisana i zagrana postać w tym show. :]

Rulez w tym odcinku, na tle innych postaci. Poza tym to raczej jednowymiarowa postać pełniąca rolę naczelnego pajaca serialu. Sprawdza się głównie w interakcjach z Franky. Co nie stanowi ujmy, gdyż adoruję ją bardzo.

Większość postaci w tym serialu jest jednowymiarowa. Franky nie jest, dlatego robi taką furorę.
"Sprawdza się głównie w interakcjach z Franky." Pierdoły koleżanka opowiada. ;P Booms sprawdza sie w interakcjach z każdym, nawet z samą sobą. Polecam filmiki na YT koncentrujące się na tej postaci. :]

Dżizas :D Wobec powyższego, pozwoli koleżanka, iż zaprzestanę zawracać koleżance głowę "opowiadając pierdoły" i oddalę się w kierunku mopa, gdyż jak powszechnie wiadomo, sobota ustawowym dniem sprzątania.
Ahoj!

:DDD Cieszę się, że depresyjka po zgonie BS zażegnana i że humorek dopisuje. ;) A z tym mopem to mogłabyś się pofatygować do mnie. Cierpię na tajemnicze napady migreny, gdy tylko pomyślę o sprzątaniu. ;)

Droga koleżanko! (trochę zbaczamy z tematu ale gwoli ścisłości).
To tak nie działa, że "z tym mopem to mogłabyś się pofatygować do mnie." Na takie przywileje trzeba sobie zapracować, zasłużyć. A nie, że na hasło "wpadaj do mnie pośmigać na szmacie"i ja lecę. I nie to żeby takie czynności sprawiały mi jakąś rozkosz, znajdę 1000 innych ale higiena rzecz ważna.

Booms jest cudowna! Jesli mialabym wybierac kogos z wiezienia Wentworth jako swoja best friend bylaby to na pewno ona.
Szczera, uczuciowa, z zabojczym poczuciem humoru-wie kiedy porozmawiac a kiedy trzasnac po gebie
(xD)

"Szczera, uczuciowa, z zabojczym poczuciem humoru" Do tego niezbyt rozgarnięta, zupełnie nieodporna na najprostszą manipulację, no i przede wszystkim dysponująca odpowiednimi gabarytami, co czyni z niej idealna kandydatkę na osobistego ochroniarza. Nie Ty pierwsza na to wpadłaś. Franky Cię ubiegła. ;)

Franky raczej nie lubi sie dzielic :[]
takze przyjazn z Booms zostanie w sferze marzen (xD)
Booms wymiata. Jak zacznie te swoje lamenty...Takie to dziecinne ale nie irytujace. A to spora umiejetnosc tak to zagrac :D
(Ta rozmowa kiedy Sonia tlumaczyla Booms odejscie Maxine xD)

Bo Booms to taki wyrośnięty dzieciak. :]
Widziałam spoiler-Liz dostałą coś od Soni, nie do końca zrozumiałam co to- list /wiadomość, w każdym razie to tylko umacnia mnie w przekonaniu, że zobaczymy ją jeszcze. ;)

"Jedyny ból doopy mam przy JF -przeciąganie jej do kolejnego sezonu naprawdę uważam za pomysł chory..."
A ja to po części rozumiem. Bo żeby wykreować taką serialową nemezis jak Freak, to potrzeba co najmniej jednego sezonu, żeby widzowie mieli szansę "oswoić" się z postacią. Postać Joan była konsekwentnie budowana przez kilka serii, a i Pamela świetnie się w roli sprawdza. Tak wiem, że dla Ciebie jest to już mocno "zgrana" postać ale tak realnie patrząc, nie ma kim jej zastąpić na ten moment. Był niby potencjał w Soni ale w tej chwili nie wiadomo co z tym wątkiem, bo opuściła mury. A wprowadzać tak nagle z du...py kolejną postać, która miałaby być konkurencją dla JF w byciu głównym villain'em serialu, trochę mało czasu i mało wiarygodne by to było moim zdaniem. No ale pożyjemy, zobaczymy.

Jestem przekonana, że Sonia wróci-musi. Chociażby po to, by odegrać się na Liz. Ten wątek w moim mniemaniu został zawieszony a nie zakończony.

widzieliście transmisje na żywo na fanpage Foxtel na fb? Danniele też była, są nagrania ;)

Ja PRAGNE i ZADAM jej powrotu.
(xD)
Pokladam w niej ogromne nadzieje, znikniecie jej mocno by mnie zawiodlo :[]

Sonia to moja jedyna nadzieja na to, że wreszcie JF polegnie i zostanie przez nią zastąpiona.
Ferguson to nic innego jak klasyczny szwarccharakter latynoskich koszmarków-obecny od pierwszego do ostatniego odcinka. Im bardziej WW przybliża się do opery mydlanej tym bardziej ja się od tej produkcji oddalam. SONIA WRÓĆ I PRZYWRÓĆ MI NADZIEJĘ. ;)

uwaga spojler!

"SONIA WRÓĆ I PRZYWRÓĆ MI NADZIEJĘ" mówisz i masz :D oglądałam 4 odcinek i z każdą sceną podobał mi się bardziej i szerzej otwierałam oczy ze zdumienia. Robi się ciekawiej niż się robiło wcześniej :D mogli dłużej potrzymać nas w napięciu, a nie wyjaśnić wątek śmierci przyjaciółki i przypadku Sonii w jednym odcinku, ale i tak się tego nie spodziewałam. Myślę, że spokojnie może konkurować z Freak o tytuł najlepszego czarnego charakteru.

Epizodzik miodny. Ja licze na coś więcej Freak i jej upiorna paczka(Gambaro, Mercado) kontra Franky, Sonia, Booms, Allie i Kaz. I tak będziemy mieli jedną psychopatkę przeciwko drugiej. ;)
Ucieczka Franky w trailerze nie wygląda na coś co może się udać. To raczej pogorszy jej sytuację.A jeśli Franky straci nadzieję, to wreszcie zainteresuje się władzą w więzieniu. To, że dziewczę ma charyzmę i posłuch widzieliśmy w tym epizodzie. Jedno jej słowo może wywołać rozróbę.Zaś mieć u swojego boku takiego sprzymierzeńca jak Sonia znacznie zwiększałoby szansę na ogranie Ferguson. ;)

Widok Joan siedzącej w fotelu niczym królowej, bezcenne! :D
A Dan nieźle wydymał obie panie. Ale, że Sonia się tak dała wrobić, to aż dziwne.

No po kolejnej zajawce 4 odc. widać, że Sonia nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa,a Liz zaczyna ostro trząść ( Y ) :D

Sonia musi wrocic. Najlepsze, ze nie grala poki co zbyt wiele a jest bardzo intrygujaca postacia. Ma w sobie ta tajemnice, nic o niej nie wiemy a ona juz miala wplyw na kilka sytuacji w wiezieniu. Jej gra przypomina troche szachy. Oby ta "rozgrywka" zostala pociagnieta dalej bo inaczej zmarnuje sie bardzo duzy potencjal.
Ja co do JF mam mieszane uczucia. Juz gdzies wczesniej pisalam, ze jak dla mnie mogla nadal byc naczelniczka. Jako osadzona sporo namieszala - ok i tak chcieli tworcy, ale ilez mozna. Ja przypuszczalam, ze ktos ja zabije w tym sezonie a tu sie okazuje ze ona ma plan zostania top dog (lol)

No tego jeszcze nie grali :D Freak na top doga! W obecnej sytuacji, gdzie Proctor to żadna konkurencja dla JF, a Franky ma ważniejsze sprawy jak wiemy, ten szalony pomysł może wypalić :D

To bedzie dobre. Juz sobie wyobrazam te dialogi Joan z innymi wiezniarkami XD Apropo Proctor. Czekam az jej wizje o wszechobecnej akceptacji i zgodzie w wiezieniu mina. Ciekawe komu przywali pierwszemu :D

W tym serialu brakowało mi do tej pory spojrzenia na sytuację więźniarek z perspektywy rozpraw sądowych i zebranych przeciwko nim materiałów dowodowych świadczących o winie jeszcze podejrzanych lub już skazanych oraz argumentacji obrony. Właściwie to sceny z Liz w Sądzie są pierwszymi w serialu. Tak naprawdę to nawet nie wiemy, za co siedzi Kaz i Allie. Kaz być może za kierowanie grupą przestępczą i napady na mężczyzn, a Allie za udział w tych napadach. O ile dobrze pamiętam, rola Allie ograniczała się do nagrywania tych ich akcji i wysyłania w sieć filmików. Kaz dostała 12 lat, Allie 10 odsiadki, hmm…

Allie to chyba też recydywa, a przynajmniej miała w przeszłości zatargi z prawem jako prostytutka. A za kierowanie grupą o charakterze przestępczym są wysokie wyroki więc akurat wysoki wyrok dla Proctor nie dziwi. Poza tym ten serial raczej nie pójdzie w stronę sądową (za dużo dziur logicznych). To dramat więzienny.