Nic tu praktycznie nie jest tak jak byc powinno, kazde opowiadanie potraktowane bez zrozumienia i wyciagniecia esencji. Wszystko splycone do granic mozliwosci.
- brak wlasciwego wprowadzenia do postaci Geralta jako WIEDZMINA
- chaotyczne pomieszanie z poplataniem, kazda historia zasluguje na osobny odcinek a nie...
Ten serial jest tak zły, że w zasadzie trudno byłoby nakręcić go gorzej. To jest nieprawdopodobne, że mając praktycznie gotowy scenariusz w postaci mistrzowskich opowiadań, można było nakręcić tak bzdurny, nielogiczny, nietrzymający się kupy badziew. Nawet fanowski film za 100k był o kilka poziomów lepszy - i to z...
Rozczarowanie. Realizacja jest po prostu biedna! Przykład: Królowa Calanthe nie ma dworu, służących, jej otoczenie to raptem dwie osoby. W teatrze można to zaakceptować, ale w filmie? Inna sprawa to motywacja bohaterów. Rozumiem, że ekranizacja wymusza ogromne skróty i uproszczenia w porównaniu z książką, ale np. wątek...
więcej
No cóż, ponieważ nadchodzi serial od Netflixa.. Przypomniałem sobie starszy serial polski. A jako że przeglądając forum tamtego serialu okazało się że jak zwykle niemal nikt nic nie zauważył /nie zrozumiał...
Jeżeli ktoś również chciałby sobie przypomnieć starsze przygody Białego Wilka, może znajdzie moje uwagi i...
Yennefer w ogóle nie jest yennefer, cały wątek nilfgaardzko czarodziejski to jakieś nieporozumienie. Tylko geralt jakoś ratuje, ale słabo...
To że serial nazywa się wiedźmin nie oznacza że z miejsca trzeba mu dawac wysoką ocenę. Jakość tego tworu jest niższa niż Herkulesa czy Xeny z lat 90'. Na zagranicznych forach oceny oscylują w okolicach od 3 do 6 na 10. Polski twór wiedźmiński sprzed 20 lat jest obecnie przywoływany jako "wzór" dla tego czegoś, a jego...
więcej
- postaci biegają sobie po mrozie w koszulach
- królowie północy stawiają się w jakimś parku w komplecie na egzekucję gościa, którego rola nie jest w jakikolwiek sposób podkreślona, wykonywaną przez czarodziei a rolę kata ma odegrać jedna z czarodziejek
- Riense daje się pokonać czarodziejce pozbawionej mocy, a...
Nie wypowiadam się o Geralcie, nie o Ciri, ale o Yennefer - to co zrobiła Anya Chalotra z tą rolą to jest po prostu złoto - jej przemiana od dziwnej istoty do pewnej siebie czarodziejki. Tak bardzo było warto, wiedziałem że ten casting będzie w dziesiątkę i na szczęście się nie myliłem i oglądanie jak Anya czuje się...
więcejTen wyrób wiedźminopodobny sprawia, że dochodzę do wniosku, iż polski serial sprzed 20 lat, z którego sama przed 20 laty szydziłam, nie wydaje się już wcale taki zły.
Oglądnąłem wszystkie odcinki. I zrobiło mi się jakoś tak smutno, odliczałem miesiące do premiery... A tu niestety kiszka... Po zakończeniu ostatniego odcinka pomyślałem sobie, że gdyby twórcy Wiedźmina ekranizowali Władcę Pierścieni, to Gollum byłby synem Gandalfa, Frodo zakochałby się w Galadrieli, a cała wyprawa z...
więcejZacznę od tego, że jestem fanem książek. Ortodoksyjnym. Zdaję sobie jednak sprawę, że nie da się przenieść materiału źródłowego 1:1. Akceptuję konieczność pewnych zmian i chociaż większość nieszczególnie mi się podobała (vide origin story Yennefer z pierwszego sezonu) to jestem w stanie je przeżyć. Analogicznie...
Najbardziej jednak śmieszą dobre oceny ‚krytyków’ filmowych, piszących swoje pozytywne recenzje pomiędzy kolejnymi łyczkami sojowej latte :) Ktoś im założył za bardzo kolorowe okulary na nosy i tylko poprzez ten pryzmat filmy oceniają.
Boli serce, jak się na to patrzy. Kastracja wspaniałej historii level master. FANI KSIĄŻKI, OMIJAJCIE TEGO GNIOTA SZEROKIM ŁUKIEM! Wszystko juz zostało opowiedziane w innych wątkach komentujących, ale musiałam... z żalu