"Batman: Arkham Origins" cofa fabułę gry o kilka lat przed wydarzenia znane z wielokrotnie nagradzanych "Batman: Arkham Asylum" i "Batman: Arkham City", a także znacznie rozszerza świat gry. Akcja rozgrywa się w mieście, w którym nie doszło jeszcze do kulminacyjnego wzrostu przestępczości. Młody, nieukształtowany jeszcze Batman staje u
Nie wiem czy to tylko moje zdanie, ale według mnie Origins to krok w tyłu w stosunku do Arkham
City. Nie potrafię tego do końca wytłumaczyć, ale jakoś nie podoba mi się atmosfera panująca w tej
grze. Myślę, że to w głównej mierze wina grafiki, która niby została poprawiona, jednak mnie
osobiście odrzuca - stała...
Mimo zmiany studia, mimo obaw i późniejszych negatywnych opinii, ta część wypada w mojej ocenie rewelacyjnie.Bardzo dobra fabuła, świetny wigilijno - śniegowy klimat Gotham, wciągające misje poboczne i kilka usprawnień wystarczyły by świetnie się bawić. Wiele słyszałem o technicznych aspektach AO i przyznaję, że...
asylum i city były rewelacyjne, na temat origins nasłuchałem się sporo hejtu, więc postanowiłem w nią w ogóle nie grać, ale jako, że minęło trochę czasu i zatęskniłem za batmanowymi klimatami to się skusiłem i...nie żałuję
większość bugów została poprawiona i w zasadzie wszystko co zostało z krytyki to mała...
Patrząc na ocenę i na komentarze mam pytanie czy ta część jest faktycznie dużo gorsza od
poprzednich? Grałem w obie i 10/10:) patrząc na gameplay nie widzę w rozgrywce dużej różnicy... i
zastanawiam się jakie minusy są najgorsze? a i czy są jakieś plusy w porównaniu do poprzednich
części??
jak cholera. Deathstroke - nie byłem w stanie go przejść, tak jak snajpera (musiałem użyć trainera). Nie wiem jak dalej, ale z poprzednimi batmanami, nie miałem żadnych problemów. Do tego dochodzą problemy ze złym reagowaniem gry na klawisze czy myszkę, ale ogólnie gra jest dobra i warta zakupu.