Dawno nie pisałem już tutaj postów, uznałem że moja misja jest skończona, film wyleciał ze strony głownej. Liczba obejrzeń znacznie spadła, kina świecą pustkami( wrocław) na filmweb popimo akcji plusowania avatara 10 średnia systematycznie spada a faworytem do oscara jest Hurt Locker.
Dlatego teraz mam prawo się śmiać z fanów którzy się podniecali tym jakże prymitywnym filmem, paradoksalnie pomimo zaawanowania technologicznego.
Widziałem już płacze na tym forum że żaden aktor nie dostał nominacji
widziałem opisy jakoby avatar miał miec taką hiperbolę dochodów że masakra , wtedy powiedziałem krzywa się załamie jak u batmana ( i miałem rację )
Sam film stracił już wielu fanów została ich garstka co się tu jeszcze podnieca. A na IMDB avatar jest 55.
NO cóż nie będę się powtarzał i pisał co myśle o tym filmie , chociaż większość wie :)
PS. Obstawiam 6 oscarów dla HL i 4 dla avatara. przy czym najlepszy film i reżyser dla HL
Dupa tam... jakby chcieli choc minimalnie oddac sposób pisowni oryginalny to by dali BENKARTY wlasnie. tak poza tym film słaby.
Dziwne ponieważ gdzieś jakiś fan obstawia 15 dla Avatara;) super by było gdyby nie dostał nawet jednego;)
ja strzelałem co do ilości, HL to film bardziej psychologiczny niż akcji i dlatego bije na głowę avatara który jest płytki jak San u źródla
no tak pisza na forum;) 15 oscarów... no zgodze się że za efekty dostanie;( niestety... Bękarty też powinny coś dostać naprawde super film...
nie było czasu obejrzeć widziałem tylko urywek. Mam nadzieję że jakoś uczciwie rozdzielą te oscary...
PS. Avatar powinien dostać tylko za efekty bo jest to film promujący nową technologię reszta to mizerny sztampowy szkielet
kreskówki są fajne a ja animacji nigdy nie lubiłem toy story czy inne badziągi mnie tylko wkurzały...nie ma to jak stare dobre disnejowskie kreskówki.
avatar ma poziom shreka , no ale wydali tyle kasy że kupią sobie jakiegoś oscara
Byłeś. Nawet byłeś sympatycznym trollem, ale sie zepsułeś, a potem w oóle poszedłeś. Tęskniłem.
Bo tu jest stypa ... a jesli mam być prawdziwym trolem to muszę być tam gdzie się coś dzieje a tu lipa jak avatar
Tak na prawdę to najwięcej namieszało to "Neytiri kurva", może to twoje wcielenie, nie wnikam. Mały ruch jest w interesie, bo ten potworek utrudniał życie i wiele osób uciekło na fora Avatarowe. :/
Trochę mnie to zaskoczyło bo reklam Avatara to już od dawna nie widziałem. Cameron sypnął z kiermana :P
wg mnie tonący brzytwy się chwyta we wrocku Kina są puste. dzieci skończyły ferie wiec nie ma kto tego oglądac
Tonący to może nie ale pewnie chcą wycisnąć jeszcze trochę kapusty z ludzi. Teraz widzę że zaczynają się reklamy Alicji w krainie czarów więc pewnie niedługo Avatar zejdzie z kin.
zabawne jest to że avatar ludzi jara bo czekali na niego z 1,5 lat. No a potem dvdscreny były kijowe ... powinni od razu zapodać torrenta to avatar by 7.5 by nie zrobił no ale cóż...
Hehe przypomniała mi się historia najnowszej części X-MEN. Podobno producent chciał kopię filmu w wersji workprint do wcześniejszego wglądu, ktoś zrobił więcej kopii i się przedostała wersja do neta. Gdyby Avatar zaliczył taką wpadkę to oceny by były na pewno niższe.
Z X-MEN to nie była wpadka tylko promocja. Wersja którą puszczono w sieci nie była ostateczna i miała kiepską jakość. To miało podjarać ludzi i zareklamować film.
Wersję tą widziałem i jakości kiepskiej nie miała, miała za to niedokończone elementy graficzne. W kilku momentach widać linki asekuracyjne itp. Specjalistą od marketingu nie jestem, ale dla mnie taki sposób promowania filmu (który ma zwiększyć dochody) mija się z celem. Z jednej prostej przyczyny - film można było obejrzeć bez większej szkody.
W Warszawie miejsc w IMAX'e nie ma na dwa tygodnie do przodu, w trzecim tygodniu połowa miejsc zajęta. W innych kinach jest troszkę lepiej. Mimo wszystko po tak długim czasie Avatar ma cztery wyświetlania w Multikinie dziennie, podczas gdy filmy które weszły po nim znikają i mają po jednym. Jednak tak źle Avatar się nie ma.
heheh warszawka... nie będę o Tym nic pisał, bo ja z warszawy się smieję ... stolica z Bożej Łaski...rozwalili wszytko w powstaniu warszawskim a potem przez calą kumunę cały kraj musiał odbudowywać stolicę ...
nie chcę wiecej pisać na temat moich uprzedzeń
Jasne, wieśniaki z Warszawki się śmieją, a jak jest okazja z wiochy uciec to prują do stolicy zarabiać pieniążki. :P
zadupie wielkie by było stolicą to i zadupie wielkie by zarabiało kasę ... Warszawa dostała swój status ze względu na centralne polożenie w 16 wieku... kraków był zbyt blisko granicy
Co z tego. Dzięki temu jest stolicą i to do niej wieśniaki przyjeżdżają. Widać jak na weekendy z walizkami na pociągi spieszą do mamów i tatów. ;P
sorry ale ja jestem z zachodniej części Polski i mój zasięg obejmuje do granic pyrlandii. Dalej się na wschód nie zapuszczam ewentualnie na południe na kraków i zakopane ... reszta to dla mnie Azja
widziałem cały piedestał u plantuma jak tam jesteś wyróżniony i jak mi znicz postawił , musiałem wrócić i pocieszyć was moją obecnością :)
Zajrzałem na twój profil i tylko utwierdziłem się w tym co podejrzewałem.
Ty jesteś chory psychicznie. I to nie jest żadna złośliwość.
Masz silną obsesję.
Czy taki kiepski film wart jest aż tyle uwagi???
oooo qrcze jak dobrze że trafiłem na psychiatrę na forum.
a poważnie Ty powinieneś się leczyć a nie szukać dziury w całym
Tak, tak, jasne...
Wiesz Krzyżak, pisz dalej te swoje brednie. Spędź na tym forum jeszcze i cały rok. Śmiej się, pisz jacy to fani Avatara są beznadziejni, jaki to jest kiepski film itp.
Rób to aż do powstania drugiej części i potem na nowym forum zacznij wszystko od nowa.
Tylko co ci z tego żałosna istoto?
stalowy to słaba jednostka nie ma argumentów więc używa argumentów ad person które są de facto zwykłym obrażaniem