No i jest problem, bo to i tamto jest fajne ;/... Wybierz te ktore uwazasz za ladniejsze ;).
tak to jest nie mile.Jeden z fanow napisal "O Eywo..." zastepuje Pana Boga fikcja z filmu?Choc mozna wywnioskowac ze Eywa to nie fikcja lecz prawda bo dla Na'Vi Eywa to natura i wszystko z nia zwiazane :)
tak niby tak ale jestem chrzescijaninem i trzymam sie swojej wersji:)Wierzyc w nature z filmu tak ja bylo kiedys chyba ze ludie wierzyli w mistrza Joge :)
Powiedziałam 'O Eywo' żartobliwie. A nawet jeśli nie to mogę sobie PANA BOGA zastępować czym mi się zachce bo jestem ATEISTKĄ ;)
National a do mnie już wpadła koleżanka na chwilkę i mam jedno z głowy;-)
Mogę spokojnie rozmawiać ;-)
wiem, wiem ;/ ale juz jutro wieczoerm nie bedziesz mogla pisac tak jak dzisiaj nie?
Ja wytrzymam bardzo długo ;-)W nocy mam też większą wyobraźnię...
Ah znalazłam gdzie, jakby to nazwać..ruszające się zdjęcia Neytiri. Tylko nie wiem czy jak wkleję linki to czy będą się ruszać, spróbuję ;-)
http://media.photobucket.com/image/neytiri/Bluecat_photos/photo-13.jpg?o=62
http://media.photobucket.com/image/neytiri/legolas_013/favorites/-AVATAR-Neytiri .gif?o=38
http://media.photobucket.com/image/neytiri/potterpuffluna/movingavatar.gif?o=156
http://media.photobucket.com/image/neytiri/koodo_bucket/29mxj5f.gif?o=44
Chyba nie, bo tam bylo to "cos" (tsayhelu chyba). Widac one byly dla nich bardzo wazne... Jak Tsu'tey wolal zgniac niz zyc bez niego.
albo np. nóż trzymali przy warkoczu Jakea. Słyszałam, że odcięcie takiego warkocza musiałoby być bardzo bolesne dla Navi`i. Ne nerwowe połączenia....
No tak... Dzieki niemu przeciez laczyli sie ze wszytskim, bez niego ich zycie traci sens pewnie...
bardzo bolesne albo odrazu smierc .warkocz byl chyba polaczony z nerwami czy z mózgiem wiec mozna wyobrazic sobie co bi sie stalo po odcieciu jego