A co sądzicie o tych Nasionach Drzewa Dusz- Bardzo Czystych Duchach?
Zauwazyłam, że fruwały sobie po ekranie w bardzo waznych scenach!
Oczywiście pierwsze siadło na strzale neytiri, potem obsiadły Jake'a, potem pełno ich było jak usiłowali uratować Dr Grace, i jak jake i Neytiri wyznali sobie miłość, i w ostatniej scenie,
A jak był taki pogrzeb Ne'vi to tez tam były te Nasionka.
Krzyrzak mówi, że mu się nie podobały.
A mnie baaaaardzo!
scena w której Jake przed walką wieczorem przytula się do Neytiri...jest wtedy taka cisza przed burzą...wtedy widać jak spokojnie te nasionka sobie fruwają...Potem już słychać śmigła...
no wlasnie, czuje ze powoli trace swoja wielka slawe na tym forum... ehh a bylo tak milo ;].
no widzisz masz konkurencje...;-)Krzyrzaka;-) ja też martwię się o swoją sławę, w końcu tak się udzielam, zakładam tyle tematów, a tu przyjdzie krzyrzak i wszystko nam zgarnie ;-)
Nie... no to jest niedopuszczalne, siedze tu tyle, pracuje na swoja slawe i co? Szkoda, wszytsko przepadlo (tylko, zeby ktos tego na seri nie wzial. My, wiecie, zartujemy tutaj ;]).
Tylko szkoda, ze przychodza tutaj raz dobrze do nas nastawienie, a raz zle ;(...
Obsiadły Cię nasionka, czy co?
I zacząłes mówić ludzkim głosem?
:)
Dziwny jest ten świat! ( nie tylko Pandora)
moze go jakos zaskoczyly ;)? Ale fakt, ze mozna z toba i normalnie pogadac (w miare ;]).
Ciekawe jakbyśmy znaleźli się na Pandorze, teraz, tak nagle, bez przygotowania i w nocy...co by to było...
Ja bym chyba próbowała wejść się na jakieś drzewo, przeczekać do rana...potem by się zobaczyło ;-)
heh, wszyscy teraz sie tutaj udzielajacy. Zrobilibysmy spotkanie ;). Hmmm... widze, ze wyobraznia spelnia swoje zadanie... mam tak samo ;]