Ten film jest po prostu piekny!!! A najbardziej podoba mi sie w nim ta jakas realnosc(np. obejscie sie Wallesa z anglikiem ktory zabil jego ukochana).
Naprawdę dobry film (mi się zresztą podobają wszystkie, które pokazują, że Angole to niezbyt rozgarnięty naród i zadufany w sobie), i trochę humoru się znalazło, brawa.
Film zrobiony z rozmachem, a efekt pracy twórców ma nas powalić i zachwycić. Udało się to w 100%. Sceny batalistyczne robią wrażenie.
JUŻ OD DAWNA MOJE OCZY NIE WIDZIAŁY CZEGOŚ RÓWNIE ŻAŁOSNEGO. SŁOWO"DNO" (DO KWADRATU) JEST ZBYT ŁAGODNE, TO WRĘCZ EUFEMIZM NA OKREŚLENIE TEGO FILMIDŁA. OMIJAĆ SZEROKIM (I TO BARDZO SZEROKIM ŁUKIEM).
Właśnie przed chwilą skończyłam a raczej ZMĘCZYŁAM oglądanie tak osławionego i okrzyczanego Walecznego Serca. Nie podobało mi się. Beznadziejne. Gibson do bani.
Piękny film, o tym że każdy bez wzgkędu na czas i miejsce urodzenie może walczyć o wolność swoją, swoich bliskich i swojego narodu. Wolność traktowana jest tu jako najwyższa wartość. Swietna Kreacja Mela Gibsona, który także jest tworca filmu.
Znam ludzi którzy oglądali go kilkanaście razy. Nie potrzeba zbędnych komentarzy - ten film jest poprostu niesamowity.
Oglądełem ten film przeszło tydzień temu a nadal robi na mnie wrażenie (nigdy to umnie nie wystąpiło po tak długim czasie:).
Mel Gibson zna się na robieniu filmów oraz zna się na ludziach, bo wie czego chcą.
BRAVEHEART jest tego dokładnym odzwierciedleniem.
Film ten choć ma już z 7 latek jest w/g mnie jednym z kliku na...
Pomijając sam fakt, że Mel Gibson należy do czołówki moich ulubionych aktorów film zachwycił mnie praktycznie wszystkim. Począwszy od reszty obsady ról aktorskich, poprzez malownicze krajobrazy, a skończywszy na scenach bitewnych. Nawet wątek miłosny został delikatnie, wręcz subtelnie wpleciony w fabułę filmu....
Bez wzgledu na to czy film jest wierny historii czy tez nie, jest extra. Super zdjecia, wspaniala muzyka i dobry scenariusz. Swietne sceny balistyczne oraz gra aktorow. Gibson pokazal kawal dobrego kina, klimat jest niesamowity, a poza tym do kina chodzi sie glownie dla rozrywki a nie dla zastanawiania sie czy tak...
Polecam ten film wszystkim. Jest godny polecenia, potrafi podnieśc na duchu. Krzepi serca. Mogłabym go oglądać 1000 razy. jeden z moich najbarzdiej ulubionych.
ten film to zjawisko , to nie jest jedynie prosta opowiasta , z garstaka dialogow i nieudolnym humorem i blaha fabula , ten film to glosny apel idealisty , czlowieka ,wierzacego w swe marzenia , gotowego powswiecic wszystko aby tylko je zrealizowac, kojarzy mi sie jedynie z alegorycznym wymiarem don kichota, naszych...
więcejCo do Izabeli przypomniało mi się, że urodziła się w 1292 roku, a wyszła za Edwarda II w 1308 r., to niby gdyby miała romansować z Wallacem byłaby 13-latką.Po co w ogóle ten wątek w Braveheart? A ten aktor grający Edwarda II, to co to było? W "Edwardzie" II D. Jarmana , na Edwarda II można było popatrzeć. A w...
Nie wiem jak możecie zachwycacać się i podniecać takim pseudohistorycznym filmem jak Braveheart? Film jest do bani, żałosny, beznadziejny, przekłamany i nudny. W życiu go nie obejrzę drugi raz. Nie polecam go nawet najgorszemu wrogowi. Gibson nie jest wcale przystojny, ani nie jest rewelacyjnym aktorem. Jeśli ktoś...