Nie rozumiem zakonczenia, znaczy się czemu Kelly wybrała dentystę?? Czyżby już go nie kochała?? (scena w deszczu mówiła coś innego). No rozumiem że nie czekała na niego 4 lata (wszystkie dowody mówiły że zginął) więc postanowiła ułożyć sobie nowe życie. No ale gdy wrócił...
Są ludzie którzy po śmierci ukochanego biorą...
Nie wiem, czy może przeoczyłem ten moment - co Chuck dał w prezencie Kelly, mówiąc, żeby otworzyła go dopiero w sylwestra? Moment jeszcze przez wypadkiem samolotu, kiedy żegnali się na lotnisku.
Tom Hanks jak zwykle świetny. Pomysł na film też niczego sobie. Oczywiście była w tym odrobinka kiczu ale jeszcze dało sie to strawić.8/10
No po prostu cudo! Chociaż nie lubię Helen Hunt i jak ją zobaczyłam nie bylam zachwycona, ale i tak odegrała niewielką rolę. Tom Hanks jest wspaniałym aktorem, Zemeckis - reżyserem, i za to ich kocham :*
Parę przynudnawych scen nie zmienia wartości tego obrazu...
A co myslicie o takiej wizji.
Prezentem Chucka dla zony mogl byc pierscionek zareczynowy(chyba ze juz byli zareczeni, bo byla mowa o slubie). I jak by teraz wypadek porownac ze slubem a pobyt na wyspie z zyciem po slubie. To mamy calkiem nawet spojna calosc. dodajac jeszcze ze ten powiem ktory wydostal tratwe z...
Genialnie pokazana katastrofa, a potem wszystko to co się dzieje w psychice rozbitka. W scenie jak Chuck niemal ryzykuje życie, żeby dogonić Wilsona najbardziej wstrząsające jest to, że w zasadzie jego zachowanie jest w pełni zrozumiałe po tym co przeszedł na wyspie będąc tam tylko z Wilsonem...
Bardzo mi sie film spodobal ;) te szumiace fale i tylko ocean wokół, mozna sie wczuc ;] Chociaz do kilku szczegółów bym sie przyczepil ale to nie wazne....
Nie lubię tego filmu... Tak po prostu. Niby wzruszający, ale drugi raz już nie miałam ochoty go oglądać.
człowieka, któremu wydawało się, że panuje nad swoim życiem, czasem i światem, który wydawał się tak przewidywalny... Do chwili, w której wszystko, w jednej chwili, zawaliło się ze szczętem.
Pochwała indywidualizmu i charakteru: Hanks był w stanie przetrwać dlatego, że był inteligentny i... kochał. Bez tej miłości,...
... tym bardziej miło się go oglądało, zważywszy na fakt, że jestem fanem przygód Robinsona Crusoe, a zwłaszcza doskonałej książki (czytanej co najmniej kilka razy; szkoda, że jednak tak krótkiej), gdyż film jakby nie patrzył jest mocno wzorowany na historii Piętaszka i spółki ;)
Piękna historia, IMO świetna gra...
Obejrzałem ten film chyba 3 raz.... i po raz trzeci wycisnął ze mnie łzy.
Dodam że żadnemu innemu filmomi.... się to nie udało. A temu jednemu udalo sie to juz 3 raz. W momencie kiedy Willson odpływa.. kiedy Tom opowiada jak musiał oddychac kiedy już tracił nadzieje na przeżycie, kiedy całuję swoją Kate w deszczu. Po...
tez go teraz oglądają u mnie w domu obok w pokoju xD kiedy go obejrzałam zrobił na mnie dobre wrażenie.mi się podoba.
Dla mnie klasyka lat 90 choć niestety mało znana (wiem wiem zaprzeczenie).
Doświadczony człowiek który znalazł swoją drogę w życiu nagle znajduje się w sytuacji w której jeszcze nigdy się nie znajdował - co więcej nie spodziewał się że to się może kiedykolwiek zdarzyć.
Pojedynek z samotnością - refleksja o...