Zobacz moje wypowiedzi i Twoje zacna nikonamko (a może miało być kinomanko) a zauważysz jak nędznie wyglądasz w oczach użytkowników FW. A teraz zamilcz i wstydu oszczędź.

nie, dzięki. wolę nikonamka ;d

ale twoja ocena względem łabędzia też nie adekwatna....

Twoja również ;).

Blarrgh znowu to samo.
Ot film trudny, straasznie trudny, milion płaszczyzn rzekłbym. Jest wiele interpretacji. Ten kto nie uważa, że to arcydzieło, jest głąbem! Dlaczego? Dlatego, że nie potrafi zinterpretować tego filmu, ja potrafię, ale nie powiem jak, bo każdy musi sam.
Dzieciarnia.
Felm prosty yak budowa cepa. Nie widze tutaj pola do interpretacji. Poznala swoja mroczna strone, zeswirowala, wczula sie i kopnela w kalendarz. Proste. W najlepszym wypadku ktos tam moze dywagowac nad przyczynami, albo zalozyc, ze wszystko bylo wymyslem chorej wyobrazni (kazdy film tak mozna zakonczyc, a gawiedz sie zachwyca, jaja panie, mowie panu).
Baj

Głąb to jest w kalafiorze i kapuście. To że film jest zryty nie oznacza że posiada głębię. To, jak zauważyłeś głąbie, prosta historia, jedyne co w tym filmie jest wartego uwagi to rola Natalii. Poza tym film o trudnym odbiorze nie mógłby być arcydziełem, żeby coś mogło być arcydziełem musi być logiczne i przyswajalne a jak pisałem wcześniej ludzie na tym filmie wychodzili z sali.

" Poza tym film o trudnym odbiorze nie mógłby być arcydziełem "
Zaraz, zaraz... naprawdę tak sądzisz ?

Żeby coś było arcydziełem musi być przyswajalne, dlatego arcydziełem jest Harry Potter a nie Ulisses, oczywiście w odniesieniu do kina.

Znam inną definicję arcydzieła. : )

Tę błędną jak mniemam.

Ciekawe, że pomyślałam o tym samym.
Kto z nas ma rację? Pewnie jeszcze ten trzeci. ; )

Lesbijska scena była oskarowa. Z tym się zgodzę. : D

Fajnista ;).

,,Black Swan" the best film of that decade.

Zresztą przy takim filmie naprawde nie trzeba wiele dodawać ani komentować.

Jeśli on komuś nie przypadł do gustu to nic nie wie o kinie :D

Raczej Swan of black. I nie kalecz już.

wszystko jedno co sie stalo na koncu.fakt jest taki ze Portman swietnie zagrala.byla prawdziwie autentyczna.aktorstwo wysokich lotow

Twoja wypowiedz jest na poziomie tepego Kowalskiego. Pozwole sobie zauwazyc, ze dramat nie jest latwym gatunkiem i nie kazdy musi go lubic, jednak "Czarny Łabędź to film dla psychicznych, którzy chcą zobaczyć jak
niedorozwinięta baletnica popełnia samobójstwo." obrazuje jak pojeles ten film. Choroba bohaterki rozwija sie z czasem, co daje widzowi do myslenia i pozwala zglebic tajemnice ludzkiej podswiadomosci. Filmu tego nie polecam zwyklemu zjadaczowi chleba i tak juz na marginesie czlowiek nie zawsze jest w stanie wszystkiego pojac. Ale to nie znaczy, ze jesli ktos rozumie wiecej od Ciebie jest od razu chory psychocznie... Uzywanie szarych komorek nie boli, pozdrawiam

Ty się już nie dowartościowuj, śmiech mnie bierze jak widzę takie wypowiedzi, nic nie skumałeś, recenzent z Ciebie żaden a próbujesz zrobić się mądry. Film o kobiecie, która robi z siebie demoniczną kretynkę przez chorobę psychiczną nie jest ani trudny ani inteligentny, ot zwykły chłam jaki to smutny ludzki los. Pokaż mi choćby jedną górnolotną scenę.

Zdecydowanie theart film "Opowieści z Narnii" jest kwintesencją kina.
Skończyłbyś tą dyskusję, bo od twoich pseudo wywodów rzygać się chcę.

Opowieści z Narnii ma w sobie więcej kina niż Łabędź, to nie ulega wątpliwości, ma wspaniałą akcję, piękne lokacje, emanuje do widza rozrywką i przede wszystkim dla wielu ma wartości sentymentalne.

To, że książki wszystkie 7 części (o ile dobrze pamiętam) są dosyć fajne, to nie znaczy, że film o czwórce dzieci dzieci które przez szafę wkroczyły do magicznego krainy Narnii jest arcydziełem kinematografii. Nie wiem, co daje Ci ta dyskusja, ale mógłbyś ją skończyć, bo tylko drażnisz ludzi.

Dyskusja jest konstruktywna i delikatnie odchwaszcza z takich jak Ty, którzy nic nie wnosząc chcą udawać znawców. Drażni Cię to bywaj, masz coś do powiedzenia mów.

Odchwaszcza? Milutko. Idź pozrywaj chwasty u babci w ogródku.

Mówiłem chwasty trzymają się mocno, posikać Cię roundupem.

A co ona sobie w końcu zrobiła? (bo jeszcze się nie odważyłam tego obejrzeć do końca) Cóż, nawet o "Pasji" Gibsona mówili też, że za brutalna i takie tam. Mnie nie ciągnie do tego fimu, bo pewnie Portman dobrze to wszystko zagrała i nie mam ochoty jej oglądać jak sobie wypruwa żyły czy coś w tym stylu... :-/

Zabiła się. I nie, nie wypruwała sobie przy tym żył. Obejrzyj do końca, warto

Albo się domyśl będzie przyjemniej.

A czy ona umarła ?
Wcale nie.
Zresztą każda sekunda tego filmu jest wspaniała cudowna i idealna to chyba najlepszy film w dziejach kina.
Zresztą ludzie bez pasji nie pojmą go to jest film o pasjii i jaką cenę trzeba zapłacić gdy bez reszty jesteś jej poświecony,
A krytyka filmu jest dla tych co go właśnie nie pojmują albo ich coś gryzie i drażni.
Za sto lat reżyser twórcy będą wychwalani niczym wynalazcy żarówki.

Powtarzam najlepszy film w dziejach kina to już pewne:D

Jasne, że tak :DDD

Absolutnie, wystarczy być tylko ociemniałym.

Normalnie machinefilm. Opinia zacna jak nick. I jak film oczywiście.

Napisz co Ci jeszcze nie pasuje z chęcią wysłuchamy twoich opinii.

Nie myśl chce Cię nawrócić czy coś to niemożliwe.

Niestety przez takich ludzi ten świat jest jaki jest.

Administracja tego portalu właśnie powiadomiła mnie będą wyciągniete konsekwencje.

......:D

Mam wrażenie a nawet pewność że masz 10-13 lat.

Moje opinie są w temacie, oceniam filmy od dawna, gdy Ciebie jeszcze nie było w zbiorze wpadek na imprezach.

Jezu, olej go. Nie musisz go od razu obrażać -.-

Olać to może swoje głupie komedie.

Nie dorosłaś jeszcze do filmów typu ,,Black Swan"

Natalie Portman dzwoniła do mnie aby osobiście Tobą zająć.

Dobrze dostała tego oscara.

W tamtym roku Mickey Rourke nie dostał bio właśnie tacy ludzie są w akademii jak Ty.

Jednym słowem.

Skazuje Cię na dożywotnie oglądanie ,,Black Swan".

Wiesz że odpowiedziałeś sam sobie.

Wole odpowiadać sobie.
Ponieważ pisząc z Tobą musze zniżać swój poziom.

Więc jeśli kiedyś obejrzysz jakiś dobry film do końca to może ta dyskusja nabierze sensu.

Narazie moge wywnioskować jedno jesteś brzydką i zakompleksioną dziewczyną zazdroszczącą uroku Natalie.

A mam wrażenie po drugiej stronie jest jakiś chłop z pola wiejskiego.

Więc w sumie jestes jakimś mutantem z piątej cześci X-men:D

,,Black Swan"

magnificent film

YES!!!

Angielskiego też kompletnie nie znasz więc nie sil się.

To jest chłopak, jak mniemam XD

Nie wiem w sumie nie ma to większego znaczenia.

Wypowiedzi które przesyła ta osoba są jak zabójstwa małych dzieci w środku słonecznego dnia na środku ulicy.

W celu dyskusjii o filmie założe oddzielny temat na którym każdy będzie mógł wielbić,,Black Swan".

Uwierz to naprawdę widać że silisz się być inteligentny. Jednak jak mówiła babcia, nie używaj słów których nie rozumiesz, gdyż miast błyszczeć robisz z siebie pośmiewisko. I dwukrotnie w jednym zdaniu użycie słowa "środku" to błąd na miarę gimnazjum WIĘC ZABIERZ SIĘ ZA NAUKĘ.

Z ósmej części.

Ofcourse ofcourse.

Cóż mimo iż ,,Black Swan"jest wspaniały Ty tego nie dostrzegasz masz widocznie klapki na oczach cóż skazałem Cię właśnie na ogladanie do końca świata oglądanie ,,Black Swan" bio chciałem Cię troszeczke zresocjalizować,a wiesz to już chyba troszeczke za późno.

Był to film pt:,,Środkowo Europejska"

THE END

Żebyś nie musiał być jak ja to wyłącz wreszcie komputer i weź się za powtórkę z gimnazjum. Więcej pożytku z Ciebie będzie niż tutaj.

Czy ja bym mogła prosić kogoś z administracji o zwrócenie użytkownikom uwagi, że nabili 4 strony na kłótniach, i reszta, chcąc znaleźć coś o filmie, jest zmuszona czytać te wzajemne napieprzanie się?