Grace (Nicole Kidman), uciekając przed gangsterami przybywa do odciętego od świata miasteczka w Górach Skalistych, Dogville. Za namową samozwańczego przewodniczącego miasteczka, Toma (Paul Bettany), społeczność Dogville zgadza się ukryć Grace. W zamian za to kobieta zgadza się dla nich pracować. Szybko przekonuje się jednak boleśnie, że w Dogville dobroć można różnie rozumieć.
Film z wyższej półki, jak na von Triera dość łatwy do przyswojenia, jednak prawdziwy przekaz,
tak jak w innych filmach reżysera, nadal może wzbudzać dużo problemów. Von Trier zostawia
swoim fanom duże pole do popisu, dając w prasie i telewizji bardzo mało wskazówek do
interpretacji swoich dzieł. Moim zdaniem,...
Jeden z lepszych jakie widziałem. Brawo dla Nicole Kidman, która zagrała perfekcyjnie, podobnie jak Siobhan Hogan czy S. Skarsgard
Co powiecie na taką interpretację:
Grace - mesjasz, żeńska wersja Jezusa Chrystusa. Przybyła do Dogville, pokazała
prawdziwą siebie (tak jak Jezus otwarcie głosił iż jest bogiem), została za to praktycznie
"ukrzyżowana". Również podobnie jak Jezus była skłonna do wybaczania.
Ojciec Grace - Bóg, na jedno skinienie...
Pierwszy raz spotkałem się z filmem, który zrobił pranie mózgu tak skutecznie że po wyjściu
z kina aż sam nad sobą się zastanawiałem, czy naprawdę byłbym do tego zdolny.
Kto nie oglądał niech nie czyta dalej.
Przez cały film główną bohaterkę szmacono, każdy ją wykorzystywał, robił z nią co chciał,
przez cały...