Nie mam tu na myśli samej jego jakości czy dodatków. Te książeczki z twardą oprawą są
całkiem fajne, dodatki też jakieś są, ale chodzi mi o ilość reklam i zwiastunów przed filmem.
Szczerze mówiąc, wydawało mi się że te czasy już minęły jakieś 3-5 lat temu, od dawna nie
pamiętam reklam w wydaniach DVD. Tutaj...
FILM POPROSTU BYŁ NUDNY A POZA TYM TO GŁOWNY BOCHATER MAŁO GADAŁ I BARDZO BEZDENNY TEN FILM
durny :p POZDRAWIAM
początek wyśmienity - nawiązujący trochę do starego dobrego transportera - tylko 100 razy lepszy !! później niestety było już troszkę słabiej, nie lubię motywów miłosnych na zasadzie mało do siebie mówimy w ogóle się nie znamy tylko patrzymy na siebie jak debile i w ogóle love na zabój.... a końcówka to już w ogóle...
Coś w tym filmie jest takiego, że chociaż mnie nie zachwycił, gdzieś tam we mnie siedzi...Coś takiego hipnotyzującego...Może to muzyka, piekielnie dobre zdjęcia, może oszczędna gra Goslinga...Film nie do końca w moim typie, ale nie da się obok niego przejść obojętnie...
... bezdennego żalu, że straciło się czas na ten film... Budzi skojarzenie ze "Scarface" przez swoja monotonię, przerywaną czasem absurdalną polewą z keczupu. Tyle że słabszy, jako cień tamtego. Nieudana próba ambitnego kina akcji, ujęta w jakieś nieuzasadnione ramy retro z przełomu lat 70/80. Goslinga widziałem tu...
Liczyłem na coś więcej po takiej ocenie. Mało akcji, milczący bohater i te zakończenie... zostawił kasę(a co mu to dało?by sobie lepiej życie ułożył)i kobietę
Z niezłą rolą R.Goslinga i świetną A.Brooksa jako Bernie . Film nawiązujący trochę do
klimatu lat 80-ych . Moja ocena mocne 6/10 .
oglądałem, bo lubie tego aktora, ale... ten film to żadna rewelacja. akcje nie miały w sobie niczego przyciągającego, były przewidywalne, jedno wielkie clishe. wysokiej noty dać nie mogę, bo nie ma za co, ale na jakoś specjalnie niską również nie zasługuje. film można obejrzeć, ale nie spodziewajcie się po nim cudów i...
więcejTak słaba wymowa której nie należy nadinterpretować i przypisywać czegoś co nie istnieje- to naprawdę jest słabe. Autkami, klimatami gangsterów, Nino Pizzeria to ja się podniecałem w wieku 16 lat. Wiem doskonale że nie o to w filmie chodzi, jest to jakaś próba " a real human be" w nawiązaniu do GTA, świata...
... to odradzam. Tam tego nie ma. Nastawcie się na dość długie rozwijanie "akcji".
Rozczarowałam się, niestety negatywnie.
Jednak coś w tym filmie elektryzuje. Coś w tym "cichym" bohaterze... klimat i szczególnie MUZYKA, KTORA GENIALNIE ZOSTAŁA DOPASOWANA DO FILMU!
Dlatego daje mu 5 gwiazdek. Nie zachwycił mnie,...
Zazwyczaj na filmach kiedy bohaterowie się za kogoś mszczą swojego największego wroga(na którym chcą się zemścić) zabijają jednym strzałem kulki w głowę. A co to da? Gdybym a się mścił, lub był zdesperowany sprawiałbym moim wrogom największy ból aby poczuli to co ja. Tu przynajmniej bohater chciał, żeby wrogowie...
Jest tak dużo filmów przesączonych bezsensowną rąbanką, że "Drive" przywraca wiarę w kino akcji, zahaczające o coś więcej niż przemoc i pościgi.
Ryan Gosling wcielający się w bezimiennego drivera, stanowi klasę sam dla siebie. Nie musi się popisywać błyskotliwymi dialogami, by budzić w widzu wielkie emocje. Wokół...