film wzrusza i daje nam duzo do myślenia.Fantastyczna odmiana w świecie hollywoodzkich kiczy.polecam ambitnym-pokolenie Spiermana niech nie dotyka tematu puki nie dorośnie.
Spróbowałam o tym zapomnieć i udało się. Zyskałam panoramę życia, młodości i piękna, we wszystkich jego postaciach. To film o godności,miłości do życia, do innych. I co z tego, ze młodzieńcze ideały Che zawiodły?Zapomnijmy o tym i spróbujmy patrzeć na świat oczyma poszukującego młodego człowieka,który z czasem dojrzewa...
więcej
Film dał naprawdę dużo do myslenia.. Szkoda tylko że tak mało wiemy o kulturze i historii krajów Ameryki Łacińskiej, wówczas więcej byśmy zrozumieli.. Jestem pod wrażeniem postaci ernesta. Lekarz z powołania, człowiek o niesamowitym sercu.. Nie można oczywiście zapomnieć o świetnej muzyce!!
Chwilami mi się dłużył,...
Film przybliża codzienność i problemy Ameryki Łacińskiej widziane przez dwójkę głównych bohaterów. Nie jestem fanem takiego typu kina,wiec wstrzymam się od dalszego komentarza.
"TO NIE JEST OPOWIEŚĆ O ODWAŻNYCH CZYNACH. TO KAWEŁEK Z ŻYCIA DWÓCH OSÓB Z OKRESU, GDY RAZEM KROCZYLI PO TEJ SAMEJ ŚCIEŻCE, OSÓB MAJĄCYCH TE SAME ASPIRACJE I MARZENIA"
i może to był mój błąd że czekałam na te odważne czyny... wydaje mi się że choć dziś do mnie nie dotarł ten film, to obejże go za jakiś czas i...
... ale z opisow wynika, ze to kolejna lewacka propagandowka. Moze po wspanialym filmie o tak "kultowej" postaci jak Che pora na film o mlodzieneczych latach pelnego idealistycznych idei Wlodzimierza Iljicza, albo haryzmatycznego Adolfa, a moze dzielnego Fidela? Dzugaszwili tez nie doczekal zadnej godnej ekranizacji...
więcejbardzo ciekawy i sympatycznyfilmik i momentami zabawny zachecam do obejrzenia i nie trzeba byc fanem gevary zeby to obejrzec i zapraszam rowniez na moj blog
Ten świat jest mi bliższy...i nie jest ważne czy po 1952 roku Che był bohaterem czy mordercą - w filmie, tak jak większość z nas, jest wrażliwy na ludzką krzywdę, krzywdę którą zapoczątkowali niektórzy mieszkańcy Pierwszego Świata, stawiająć swoją stopę na tym pięknym kontynencie...
Mnóstwo idealistycznych pierdółek, ale jak to film o podróżach Che Guevary i jego początkach to czego można się spodziewać szkoda że pokazali narodziny idei a nie jego rozkwit. Pozdrawiam Marksa hehe
Film naprawdę ciekawy, chociaż przyznam, że na samym początku troche zbyt dużo dłuzyzn, potem to się robi coraz ciekawsze. Oczywiście miało to pokazać tę podróż, jej atmosfere a także poniekąd powody zmian w bohaterach, ale ... ;)
Ale generalnie film dostaje 9/10 i naprawde polecam go każdemu kinomaniakowi .
...jaka oni mieli..to mówię o dosłownym kontekście filmu a ten drugi ...jak chce zdecydował o swojej roli na świecie...ogólnie film jest fajnie przedstawiony....do jednopłytowej wersji napisy są git:D....warty obejrzenia..na pewno
Trudno mi sobie wyobrazić przywódcę krwawej rewolucji, jako człowieka brzydzącego się krzywdą, kłamstwem, który walczy z cierpieniem. Człowieka bez wad- bo taki jest "Che" w "Dziennikach". A może po prostu brak mi wiary w ludzi ogólnie.. jakby nie było, trudno mi uwierzyć, że on rzeczywiście był TAKI. Osobiście...
Tak prawde powiedziawszy to film naprawde wart jest obejrzenia. Nie mowie ze to najfajniejszy sposob na stracenie 15 zl, ale...
To dosyc banalna opowiesc o czlowieku, ktory przemierzajac Ameryke Poludniowa dochodzi do wniosku, ze cos na jego kontynencie jest nie tak. Naprawde gdyby nie sam fakt, ze dotyczy Che to...
piekna podroz przez ameryke poludniowa....a jesli chodzi o Che....to film pokazuje jego wzniosle idealy...a to ze stal sie rewolucjonista....kto by sie nie stal...i blagam nie porownujcie mi go o hitlera czy pol pota...:)
Niestety to co mnie troszkę do filmu zniechęciło po jego obejrzeniu to fakt że twórcy jak diabeł święconej wody bali się w jakikolwiek stopniu pokazać ludzkiego oblicza Che na 100%. Pewnie dla setek tysięcy nie tylko młodych ludzi na świecie jest on ikoną choć jak dla mnie odrobinę za "cukierkowato" pokazano tą podróż...
więcej