Ennio

Jeżeli ktoś ma możliwość obejrzenia tego w kinie to naprawdę warto.
Można w domu ale to nie będzie to, nie ten klimat. Trafił mi się w kinie na festiwalu filmowym pokaz przedpremierowy i to był strzał w dziesiątkę.
Rewelacyjnie zmontowany dokument o ikonie muzyki filmowej. Jedyny mankament jest taki że Włosi...

Dla mnie dokument był bardzo ciekawy i ogółem zrobił bardzo pozytywne wrażenie, ale mam jedno niedociągnięcie i jeden zgrzyt.

Niedociągnięcie dotyczy takiej kwestii. Poznaliśmy Ennio Morricone jako Boga Muzyki, a jak wyglądał Ennio Morricone jako człowiek? Co się stało z jego dziećmi? Jakim był ojcem? Mężem? Trochę...

A moja ukochana to ta z Cinema Paradiso. Wszystkie te gadające głowy powtarzają tu, że muzyka Ennio jest wielka, a on sam geniuszem. Bez końca. Ale jakby to wszystko za mało na tak długi film. Bo Ennio sam w sobie jakiś taki nieciekawy, jako postać trochę bez właściwości. A mamy tu odfajkowane jego całe życie od...

the man with a harmonica strikes back; trzy razy joł, cztery razy tak, rezygnacja z narracyjnej łatwizny odhaczania kolejnych kluczowych punktów życiowego programu, wypełniania kolejnych kolein ziemskiej pospolitości - typu matka, ojciec, żona, dzieci - mozaikowych popisów na stole montażowym oraz pozytywnego...

Ennio (2021). Fani kina wskażą pewno na Johna Williamsa jako tego najbardziej znanego, z szafą Oscarów do amerykańskich superprodukcji. Tyle tylko, że jego orkiestracje zawierające chwytliwe, rozpoznawalne melodie, niczym de facto nie różnią się od powielanej do dziesiątek lat sztampy Hollywood. Raptem cztery lata...