Coś tam niby się dzieje,jest jakaś namiastka klimatu dobrego thrillera,jest złowieszcza muzyka,jakaś tajemniczość, jakiś popis rzekomej inteligencji pisarza ale to wszystko toczy się jakoś z wysiłkiem,jakby się mocowała mucha ze smołą. Eh,polecam rozejrzeć się za czymś innym.