Powiem, szczerze że po zachwytach nad średniawym TFA myślałem, że PRAWDZIWI FANI znowu będą masowo rozpływać się nad nową odsłoną gwiezdnych wojen z pod ręki Disneya. Jaka to oryginalna, nieprzewidywalna i ponad czasowa. Ochy i Achy jednym słowem. A tu proszę, myliłem się :D
Jeszcze nikomu w historii gwiezdnych wojen...
żartowałem, ten film to groteska, pastisz, burleska, komedia, wszystko tylko nie SW, brakowalo mi tylko Jeffa Danielsa w roli Boby Fetta (oczywiscie bez maski)
Jeżeli ktoś ma 10 lat to może mu się spodobać, inaczej przygotujcie się na masę niesmiesznych wstawek pseudokomediowych, słabych aktorów którzy w ogóle nie pasują do swoich rol i tragiczna fabułę.
Gwiezdne wojny są w zasadzie bardzo proste , jest to walka dobra ze złem . Lucas w dwóch pierwszych trylogiach przedstawił nam swoje universum , które mimo iż czasem odbiegało od logiki było konsekwentne , czyli osoby ktore są wrażliwe na moc poprzez trening i medytacje stają sie lepszym Jedi. tak było z Anakinem ,...
więcej8 cześć bardzo mi się podobała. Mnóstwo akcji, mnóstwo wyjasnionych wątków. Kawał dobrego filmu. Nie rozumiem narzekań "znafffcow" uniwersum gwiezdnych wojen, ponieważ oglądałem wszystkie części, czytałem książki i widziałem serial i uważam 8 cześć za jedną z najlepszych jakie do tej pory nakręcono.
W kolejnej części po ciemnej stronie mocy pojawi się kaczor Donald w czarnej masce antysmogowej i z gołą dupą. Kolejna gwiazda śmierci będzie wielkości układu słonecznego i spali 2/3 galaktyki ale resztki rebeliantów schowają się bezludnej planecie w jakiejś jaskini pełnej Xwingów i zniszczą ją wlatując przez mały...
więcejFilm pewnie będzie wybitny ale pewnie znajdzie się masa osób (dziwnym trafem większość z Polski) która zjedzie ten film od najgorszych, że już nawet era prequeli była lepsza... Pewnie będą się czepiać nawet najkrótszych scen o to że są kopią "Imperium Kontr Atakuję". Lecz z drugiej strony będą wołać że lepiej by było...
więcejSmutek, żal, tragedia i niedowierzanie to niestety jedyne słowa jakie cisną się na usta po obejrzeniu tego filmu. Fabuła okropnie płytka, efekty specjalne momentami jak z marnego filmu kategorii B, nieciekawe postacie pozbawione głębi i tajemnicy. Najbardziej przykre jest to, że ten film jest niby kontynuacją...
Moje niedobre przeczucia odnośnie tego filmu potwierdziły się aż nadto. Już sam pomysł, żeby oddawać ten film w ręce kolesia, który nakręcił jedynie poprawnego "Loopera" nie zapowiadał nic dobrego (w dodatku dali mu w całości napisać scenariusz! ) No i gościu nie podołał kompletnie. O ile "Przebudzenie Mocy", choć...
Ilość kiepskich gagów i infantylnych momentów rodem z filmów a'la transformers przyprawiał o ból zębów. Poziom żenady w tym filmie był wielki mimo dobrej gry aktorskiej i fajnych efektów. ZMARNOWANY OGROMNY POTENCJAŁ. Gwiezdne wojny to już nie jest seria dla dorosłych. To seria dla nastolatków w przedziale 13-16 lat.
Masakra 4/10 zawód po całej lini. To nie powinno nosic tytułu ostatni Jedi. Tylko Star Wars Nieporozumienie :( i ten Kylo Ren dno :( gwiezdne wojny są tylko jedne Nowa Nadzieja, Imperium Kontratakuje i Powrót Jedi.
Przebudzenie mocy nie było fajna częścią. Jeżeli następny taki ma być to będzie porażka. Nie było nic ciekawego. Nikogo ze starych postaci oprócz starego Luka i Lei. I jeszcze Luke pojawił się na końcu.
To co raziło w oczy w przebudzeniu mocy to blade postaci głównych antagonistów czyli Snuka i tego młodego w czarnej szacie. Ten młody z tym mieczykiem krzyżowym, dzieciak w masce, tak jak powiedział Snuk, maskę miał tendetnie wyglądającą (skopiowaną z Revana swoją drogą), nie wiadomo po co ją miał (żeby dzieciakom w...
więcej