PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=113008}

Harry Potter i Zakon Feniksa

Harry Potter and the Order of the Phoenix
2007
7,5 335 tys. ocen
7,5 10 1 335185
6,0 55 krytyków
Harry Potter i Zakon Feniksa
powrót do forum filmu Harry Potter i Zakon Feniksa

Kto chce się przyłączyć do wirtu@lnego filmweBOSKIEGO GD?? Niech wszyscy fani (i fanki-bez urazy dziewczyny, sama nią jestem ;-))) zwrócą swe oczy na ten temat.... Niech każdy prawdziwy wielbiciel HP dołączy do klubu wielbicieli Harry`ego Pottera. Zabawa polega na tym, że będziemy wymieniać się wiadomościami na temat HP, wymieniać swoje poglądy i domysły na temat tajemniczej 7 części, którą zaszczyci nas pani Rowling w tym roku... Musimy tylko wymyśleć jakąś nazwę bo nie możemy się nie nazywać ;-P Miejmy nadzieję,że naszej grupy nie usunie Wielki Inkwizytor Filmwebu ;-))) Co wy na to??

Piszcie wszystkie pomysły dotyczące naszej grupy...

PS. Każdy kto odpisze choćby jednym słowem zgłasza swoją kandydaturę na członka (z powodu nie posiadania lepszego wyrażenia) wirtu@lnego GD...

Każdy chętny musi odpisać ;-)))

Pzdr...

Moni_5

juz to kiedys napisalem ale powtórze. pamiętajcie że jeśli ktoś z czwórki (harry ron hermiona ginny) ma zginąć to najlepiej zeby byl to harry, powód, jeśli ktokolwiek z pozostalej trójki zginie to dla harrego bedzie gorsze od śmierci. w ten sposób pani rowling zrobila by z tego tragedie a nie przygodówke.Moze chce żeby ostatnia część zostala zapamiętana choć to watpliwe ze w taki sposób bo cokolwiek by tam nei bylo to ona bedzie pamiętana, a zakończenie w tak tragiczny sposób jak rozpacz harrego to coś wiele gorszego niz jakby mial być armagedon i wszyscy kaput.. :)) pozdrawiam


P.S. droga moniczko, byc moze nieświadomie, ale wziąlem sobie już za cel dokuczanie ci, przepraszam, jednakze " happy end'em" :))no ale to taka mala dygresja za którą przepraszam (mam taki dziwny nalóg zwiazany z toba) nie gniewaj sie :))

PapaY

do papaY: nie gniewam :))


do kikuuuni: wejdz na swoją poczte

do wszystkich: nie wiem czy ktoś zadał już to pytanie, jeżeli tak to ja je powtórzę:
Jak podobaja sie Wam okładki HP 7??
pozdroffionka :))))

Kikuuuni

nom masz racje papaY, chciasz jak pani Rowling nie skończy tak bedzie źle.. uśmierci Harry`ego to wiele fanów może sobie "nie poradzić" uśmierci kogoś z ich paczki też bedzie źle więc... ciężka sprawa.

aKuKu_

Uważam, że uśmiercenia dobrago bohatera będzie ciężkim przeżyciem dla prawdziwych fanów HP ... Ja na przykład na pewno będe musiała zadzwonić pod ten nr. który założyli dla fanów którzy będą w szoku pouśmierceniu postaci... Wiem jednak, że kogoś droga pani Rowling zabije, ale kogo? Pozostaje nam już tylko czekać i snuć domysły ;-D

A tak wracając... Czy ktoś mógłby odpowiedzieć na jedno moe pytank?? Mianowicie... Czym Dursley`owie wrócili ze skały w 1 części, skoro Hagrid z Harrym zabrali ich łódkę??

Plisek... odpowiedzcie

Thank you from the moutain ;-P

Pzdr...

PS. Do tematu Moniki: Okładki są do bani!!!

Kikuuuni

z tą łódką to jedynie ona sama mogła się cofnąc po dursley'ów

do kikuuuni pilne: wejdz na poczte.

a z okładkami zgadzam sie z kikuuunią

Moni_5

na jakiej stronie można znaleźć te okładki?pozdro:]

rydzus_dwunastnica

Amerykańska:
http://mugglenet.com/viewer/?image_location=/dhcovers/hp7chi...
http://mugglenet.com/viewer/?image_location=/dhcovers/dhusfu...
brytyjskiej dla dzieci
http://mugglenet.com/viewer/?image_location=/dhcovers/hp7chi...
brytyjskiej dla dorosłych
http://mugglenet.com/viewer/?image_location=/dhcovers/hp7adu...
nie wiem czy dobrze skopiowalam jeżeli nie to sorrki

Moni_5

Hmm... czym wrocili Dursley'owie? Moim zdaniem zwyczajnie wlasciciel tego domku na wysepce przyplynal rano zeby sprawdzic jakie szkody wyrzadzila burza zeszlej nocy i czy jego klienta nic sie nie stalo... Nie no zarcik:P nie mam pojecia jak wrocili, ale czy to istotne. Pewnie Vernon wezwal pomoc przez komorke, albo zaczeli nadawac sygnaly dymne i ktos w koncu domyslil sie ze jednak nie wrocili z wyspy skoro ich samochod dalej stoi zaparkowany u wybrzeza:) Mam prosbe szczegolnie do Papaya, ale nie tylko:P Moze lepiej by bylo, gdy nie bedziemy wytykac sobie wszystkich najmniejszych bledow i żerowac na cudzych potknieciach w koncu niby jestesmy jedna gwardia, nie? Ale to tylko taka moja mala prosba... Wydaje mi sie, ze gdy ktos z forumowiczow zobaczy, ze mozna swobodnie sie wypowiadac tak, ze nikt nie przyczepi sie do kazdego slowa bedzie wiecej ciekawych pytan i spostrzezen(a o to chyba chodzi). Nie chce tu nikogo obrazic, ale takie jest moje zdanie. Jezeli kogos to urazilo to z gory przepraszam. Pzdr!!!

Kikuuuni

zgadzam sie z dejvidem ;) wkońcu jesteśmy gwardią nie. A co do okładek to mi sie tam podobają.

aKuKu_

dejvid świetne spostrzeżenie... uwazam to całe filmweBOSKIEGO GD za świetny pomysł sama jestem zapisana... przepraszam ze ni ekomentuje lecz jakos czasu nie mam tylko w wekendy;) czesto odwiedzam was i czytam komentarze;) od teraz mam zamiar Was nie zaniedbywać;) pozdrawam;)

ewa46k

hej ewa46k!!! miło cię znowu widzieć na tym forum.... niestety muszę stwierdzić, że nie raz cię widziałam dotępną, ale jakoś... a dobra, sorki jeszcze trochę i naprawę by mnie poniosło.... Przepraszam... mam się nie czepiać, więc już nie będe- wybacz... W końcu jesteśmy jedną filmową gwardią harry`ego pottera ;-)))

Ja już obiecuję, że nie przyczepie się nikogo o szczegóły (chyba, że mnie zprowokuje, to mogę nie zapanować za emocjami ;-P ).

Teraz pragnę przeprosić wszystkich za wszystko głupiego i obrażającego co napisałam na tym forum, oraz wyciągam ręke do PapaY i liczę, że zgodzi się on zawrzeć rozejm...

Pzdr...

Kikuuuni

hmm... pare słów wyjaśnienia;) po 1- mój brat buszuje po filmwebie jao ja...;( ponieważ nie ma swojego loginu;) a po 2- filmweb mam zawsze w zakładkach opery i nigdy sie nie wylogowywuje i jak włanczam operę to wychodzi na to ze jestem zawsze na filmwebie nawet godzinami a tak na prawdę to ja sie uczę..;P;P;P a wszystko to wina mojego brata;) <hahaha> az sie wezme i iedyś założe mu konto;);)
pozdr.

ewa46k

Hmmm... Jak widze wszyscy juz sie dogadali:P wiec mozna dalej rozprawiac nad poszczegolnymi tematami zwiazanymi z HP 7! Ja aktualnie nie mam pomyslu na poruszenie jakiegos tematu ale chetnie wyslucham waszych propozycji!

dejvid_1989

Ja niestety też, ale za to jak komuś się nudzi to zapraszam na moją stronę filmwebu na małą ankietkę ;-PPP

Kikuuuni

kikuni... zacznijmy od tego ze ja żadnej wojny nie prowadzę. co mialem powiedziec to powiedzialem, nie zawsze mam racje, co jest rzezcą normalną i nie świadczy o mojej inteligencji.. co do wypowiedzi pana którego loginu nie pamietam, owszem jesteśmy swego rodzaju gildią jednakże nie widzialem specjalnego entuzjazmu gdy byl plan sformalizowania tej grupki, więc z tego wynika ze cos jest nie tak, co, to jest pytanie, najwidoczniej z czlonkami jest coś nie tak... :) kolejną sprawa jest to ze nawet będąc w jednej gildi moga nas różnić zdania, bo nie bylibysmy sobą podporządkowywując się komus lub czyjejś teori, w związku z różnicą zdań moga być pewne konwersacje być może sprzeczki.. co do czepiania się, slusznie, takie rzeczy nie powinny zachodzić jeśli chcemy ( czego nie jestem pewien, birąc pod uwagę zainteresowanie czlonków) tworzyć jedną drużynę.. jednakże moja uwaga byla nieco w innej intencji, niewatpliwie jestem dziwnym czlowiekiem i nieco się różnie od innych sposobem patrzenia na różnego typu sprawy, o czym mialem przyjemność, bądź nieprzyjemność, przekonać się niejednokrotnie, chcialem rozluźnić sytuację miedzy mną a moniką która jest nieco napięta, nie przeczę iż w dużym stopniu z mojej winy, a dokladnie z mojego częstego braku wyrozumialości... mam nadzieję ze to co przekazuje w tym tekście jest na tyle zrozumiale napisane ( bo potrafie kręto), byście mogli mnie zrozumieć... pozdrawiam i licze na komentarze :))

PapaY

taak... Zauwazylem, ze starasz sie jak najbardziej zawijac swoje zdania i uwazasz to za inteligentne, ale mi chodzi o to jak na przyklad traktujesz Monike. Pomylila sie z tym happy endem i juz robisz z tego wilkie halo!Byly tez inne sytuacje, ktorych nie komentuje. Jak dla mnie to jest bez sensu i w cale nie swiadczy o twojej wielkiej inteligencji, ze potrafiles znalezc u kogos blad. Nie chce tu cie obrazic, ale jak juz wczesniej napisalem, ze lepsza jest zgoda niz klutnia, wiec proponuje zakonczyc tematy nie zwiazane z HP, bo jak widac one tylko prowadza do klutni.

Kikuuuni

hej. uwielbiam harrego i dlatego chce nalezec do wirtualnego GD :)

pigwa_boo

po pierwsze nie zawijam swoich wypowiedzi starając sie pokazać swoją inteligencję, zresztą nie staram się teżpokazywac że jestem inteligentny bo się za takiego nie uważam, gdybym naprawde byl inteligentny toczy dopuścilbym do takich sytuacji?? Nie wspomnialem również slowem ze jestem inteligentny, czytanie ze zrozumieniem by ci sie przydalo. teraz ty poprzez krytyke mnie próbujesz zgrywać inteligentną osobe, ja odplacam się tym, samym i myslisz ze którys z nas jest w jakiś sposób dość inteligentny, wątpie. Czy wedlug ciebie pokazywanie komuś nawzajem ze popelnia blad, czy ze jego teorie są beznadziejne, świadczy o tym ze jestes lepszy od tej osoby i inteligentniejszy?? Najwidoczniej obaj się mylimy i to powinno nas czegoś nauczyć, ja chociaż staram się zrozumiec swoje blędy i je naprawiać ty starasz się pokazać swoją dobroć poprzez tanie śpiewki o dobroci i ataki w moją strone tylko dlatego ze popelniam blędy, ze jestem czlowiekiem... Miej odwage wyznać swoje blędy jeśli chcesz pokazać ludzią ze jestes inteligentny, idealizacja nie świadczy o inteligencji, nie sądzisz?? ja się nie chce z tobą klucić, więc i ty nie prowokuj bo tym razem nie ja jestem prowodyrem.. :) zapewne napiszesz jakąś riposte dlatego dam ci tego czego chcesz mam nadzieje ze to cię usatysfakcjonuje - przepraszam wszystkich których w jakikolwiek sposób urazilem lub spowodowalem niesmak swoimi wypowiedziami, postaram się wiecej wam zycia nie uprzykszać.. od razu ku woli wyjaśnienia uprzedzam ze nie jest to ironia czy tesz nafaszerowana aluzjami wypowiedź, jedynie może malutka to pana któremu odpowiadam i który powinien się zastanowić nad sobą.. pozdrawiam wszystkich :))

PapaY

czy przypadkiem nie miał być już koniec nieporozumień??? nie no ok. róbcie co chcecie ale uwazam ze jest to tylko rzucanie pustych słów na wiatr...
ps. pozdo dla PapaY ;)

ewa46k

czekaj ewa, zastanawiam się nad tym co napisalaś i nie jestem pewny, te pozdrowienia to wlaściwie o co chodzilo :)) mialy oznaczać ze to co napisalaś nad nimi jest do mnie czy coś innego hehe :)) zgubilem się :D

PapaY

hehe.... nie pozdrowienia były autentyczne:DD i prawdziwe;P podobaja mi sie Twoje wypowiedzi;] ;] ;] ale proszę dajmy sobie troszke luzu świeta idą....;P pozdro dla Ciebie;D

PapaY

Papay napisal: "Czy wedlug ciebie pokazywanie komuś nawzajem ze popelnia blad, czy ze jego teorie są beznadziejne, świadczy o tym ze jestes lepszy od tej osoby i inteligentniejszy??" W twoim przypadku akurat jest to czepianie sie do wszystkiego co pisze Monisia i nie tylko. Nie wierze, ze chodzi ci tylko o upszejme upomnienie, ale wg. mnie chcesz sie zwyczajnie sam dowartosciowac i w cale nie chce pokazywac swojej dobroci, ale czy widziales moze, zeby ktos jeszcze na tym forum probowal komus na sile udowadniac jaki to nie jest inteligentny i poprawiac kazdy najmniejszy blad. Nie chce mi sie dalej z toba wyklucac wiec jak sam napisales zakonczmy ten temat.

Kikuuuni

Ja nie widze winy w Papay`u w tym że poprawia kogoś jak zrobi błąd. Napisał że ma taką nature i trzeba sie przyzwyczaić. Jak by mnie poprawił to bym poprostu nie robiła więcej takiego błędu ;)) A dejvid o ile dobrze pamiętam to napisałeś że jesteśmy wspólną gwardią i nie powinniśmy sie ze sobą kłucić, a jakoś nie widze żebyś tego przestrzegał. Więc pliss chłopaki skończcie już! ;)) pzdr dla was ;)

aKuKu_

Dlatego tez pisze ze juz temat skonczylem i nie chce mi sie do tego wracac. Moze wymysle jakis temat do przedyskutowania... <mysli>...
...
...
...
O!!!
Jak myslicie czemu Harry czy ktos inny nie mogl urzyc zmieniacza czasu np. po to by Dumbledor nie zginal. Jak na moj gust ktos kto jest akurat szczesliwym posiadaczem tego przydatnego przedmiotu mogl np. cofnac sie w czasie do chwili gdy Harry i Dumbi mieli wyruszyc po horkruksa i ostrzec ich przed tym co sie stanie... Co wy na to?

dejvid_1989

wszystkie zmieniacze czasu zostały zniszczone w walce w Ministerstwie;) więc chyba jednak niestety sie nie cofna i nie uratują Dumbledota;( (nie jestem w 100% pewna tego co napisałam ale jakos tak mi sie kojarzy;) pozdrawiam;)

ewa46k

mi się tak samo wydaje :P
Pozdroffionka...

Moni_5

ewa ma rację.. w zakonie bylo o tym ze wszystkie zostaly zniszczone... jest jeszcze jedno zastrzeżenie, nawet jesli ktos cofnie sie w czasie to nei wolno mu zostać zauważonym, nie wiem dokladnie co by się stalo ale można to przenieś do ludzkich rozważań na temat czasu i do zaburzeń w czasie po np. zobaczeniu samego siebie, ale o tym nie tutaj :D... oczywiście gdyby sie cofnąl to móglby poprostu zasugerować im pozostanie w sposób taki by się nie ujawniać.. ooo i jeszcze jedno, dopuki dumb byl w szkole malfoy nie wpuscilby smierciozerców, oni czekali aż on wyjdzie i czekaliby tyle ile czekac by musieli ( w księciu jest napisane )... no ale po co o tym rozmyslać jak zmieniacze czasu zostaly zniszczone.. pozdrawiam

P.S. Ewa jest mi ogromnie milo i dziękuję :)) heh nie wiem wlasciwie co ci mam odpisać.. wśród tych ostatnich uwag do mojej osoby niewątpliwie jakoś spowodowanych być moze moją winą ( przynajmniej w jakimś stopniu), twoje slowa przynosza mi wielka radość, czuje się w jakiś sposób doceniony i to dopiero teraz jestem dowartościowany a nei jak kolega twierdzil, wytykajac blędy monice... no ale dobra bo sie rozklejam :)) heh pozdrawiam :))

PapaY

W kwesti tego, ze nie mozna byc zauwazonym to chyba chodzilo o to ze dana osoba nie moze spotkac samej siebie, bo jak mowila Hermiona w HPWA czarodzieje po spotkaniu siebie mysleli, ze zwariowali i czesto zabijali samych siebie. Jezeli faktycznie NIKT by nie mogl ich zobaczyc wtedy Hermiona nie mogla by za pomoca zmieniacza chodzic na te wszystkie lekcje. Wydaje mi sie ze jesli czarodziej wie, ze posiada zmieniacz czasu to jest swiadomy tego, ze w kazdej chwili moze spotkac siebie:P wiec nie wiem czemu dochodzilo do sytuacji ze czarodziej sie sam zabil...

PapaY

oj biedaku... rozkleiłeś się ;-((( Może chcesz chusteczkę? ;-))) (i tu chciałam ci pokazać co to ironia;-P )

A... I jeszcze jedna sprawa... Mam prośbę do ciebie i ewa46k... Czy moglibyście po przeczytaniu mojej odpowiedzi, nie pisać, że nie miałam już wypowiadać się pod twoją wypowiedzią? Racja, nie miałam, ale upartu człowiek nie zawsze trzyma swojego do końca tak jak ja.

Pzdr...

Kikuuuni

ty mi nic nie musisz udowadniac czy też pokazywać, mysle ze świetnie wiem co to ironia, a ty tutaj trochę drwisz :D

P.S. sądzisz ze znowu się wymądrzam?? spójrz na swoja wypowiedź zastanów się i odpowiedz :D pozdrawiam

PapaY

odpowiadam. Nie uważam że się wymądrzasz i nigdy takiego czegoś nie napisałam i nie mam prawa napisać. Więc nie napiszę.

Pozdrawiam.

PS. Coś niewiele osób już to pisze co nie? ;-)))

Kikuuuni

Zarzuccie jakis temat to chetnie sie wypowiem, bo mi aktualnie braklo pomyslow.

dejvid_1989

jak możemy cokolwiek pisać skoro Wy ciągle "wymieniacie uwagi"?!:/a nawet jesli już ktoś cos napisze to i tak za chwilę nikt na to nie odpisuje, bo Wy ciągle to robicie!!!więc proszę skończcie już!!!pzdr.szczególnie dla tych dwóch szczególnych osób!!!:p

rydzus_dwunastnica

dobra... to może pogadamy o zmianach które wprowadzaja reżyserzy?? co o tym sadzicie?? najbardziej zostala zmieniona komnata tajemnic jeśli się nie mylę, choć pewne wstawki byly znacznie lepsze niż w książce...

P.S. nie wiem tak jakoś zarzucilem temat, aktualnie nie mam do tego glowy.. pozdrawiam :))

PapaY

Ja także chciałbym należeć do wirtualnego GD. Fajnie by było, więc może mógłbym?

PapaY

Jezeli chodzi o filmy to mi sie nie podobal Hogwart w 3 czesci. Najfajniejszy byl w 1 i 2!!! Ogolnie 3 czesc byla wg. mnie najgorsza tez dla tego, ze Harry, Ron i Hermiona chodzili w zwyklych ubraniach, gdy inni do okola byli ubrani w szaty nasza trojka paradowala sobie bezkarnie w dresach:P

dejvid_1989

nie przez cały czas (tak mi się wydaje)
Według mnie Harry Potter i więzień Azkabanu jest najlepszzy z wszyskich 4 ;P

Kikuuuni

Mi sie podobała część 4 najbardziej chyba. W 3 najbardziej mi sie nie podobało to, że Harry dostał błyskawice pod koniec filmu dopiero. A Hogward najbardziej mi sie podobał w 3 i 4 części, bo 1 i 2 niezbyd mi sie podobały. JUż sie nie moge doczekać 5 ;dd

pzdr ;))

aKuKu_

ja bym polączyl elementy hogwartu z 1i2 z tymi z trzeciej i czwartej... w 4 eg mnie aktorzy prezętowali sie najlepiej i przypominali postacie z książki... co do odwzorowania 3 części to fakt mogli pokazać mecz z krukonami czyli również blyskawic która byla z tym zwiazana... uważam ze mecz z krukonami mial znaczenie poniewaz tam po raz pierwszy pojawila się cho (oczywiscie to przelotna milostka ale jednak pierwsza zanim dostrzegl ginny)... 4 jest dość dobrze odwzorowana... najwieksze co zmienil reżyser to chyba motyw skrzeloziela... najbardziej zmieniona jest oczywiście 2, to jakby ta sama opowieść opowiedziana z tak bardzo odleglych od siebie spojrzeń... jednakże obydwie opowieści są świetne, ku mojemu zdziwieniu kilka alementów z filmu przypadlo mi o wiele bardziej niż w książce... zawsze znajhdzie się jakiś element który moze spodobac się bardziej (np. w 3 części lot na hipogryfie byl świetny, cala ta lekcja hagrida byla świetna), ale w 2 bylo ich wiele :)) 1 nie pamiętam zbyt dokladnie więc musze ją przeczytać wtedy popatrze na różnice :)) pozdrawiam

Kikuuuni

Spodobało mi się to dlatego więc również się przyłaczam. Pozdro dla wszystkich klubowiczów

elma_19

Widzę ze wreszcie nowy temat do komentowania;);) hm... teraz na temat filmów?? czemu nie no wiec tak...
1 cześć - początek losów Harry'ego. początek filmu dobry, akcja później też zadawalająca;) Gra aktorów...hm.. nie można chyba wiele wymagać był to 1 film w którym grali główne postacie i w większości przypadków w ogóle pierwszy film. Ogólnie bardzo mi sie podobał ze względu na trzymanie sie fabuły ksiązki, postacie chyba również najbardziej przypominały te opisane w książce[z wyglądu] ok.
2 cześć - chyba juz mniej mi sie podobała .... ale dlatego ze raczej "nie lubię" Komnaty Tajemnic. Film poprawny troszkę pomieszany według wersji wydarzeń ale spox;)
3 cześć - no moja uuuuuuulubiona część jako książka i jako film;) ogólnie okazanie aktorów z zupełnie innej strony;) nie jak juz takie dzieci machające we wszystkie strony różdżką ale już jako "młodzież". wiadomo film troszkę poprzestawiany, ale spox bardzo podoba mi sie ta cala scena z Hagridem [ juz chyba ktoś wyżej o tym pisał] z pociągiem, wejście do zamku, środki bezpieczeństwa przeciw Syriuszowi [ a jak sie jeszcze oglada na dużym ekranie z odpowiednim nagłośnieniem to efekt na prawdę super] heheh.. to tylko raczej jakieś moje urojenia;) nie a tak na serio to podobała mi sie fryzura Rona;PPP Film najlepszy z wszystkich które do tej pory sie ukazały i OBAWIAM sie że pozostanie najlepszy..;|
4 cześć - zdecydowanie najlepiej wszystkim znana ludzie zaczynają "kochać" Pottera po obejrzeniu 1 lub 2 filmów ... oj żal.. a nie już wracam do tematu filmu, znów ok efekty na prawdę super. Cały turniej spox, Liczyłam na lepszą scenę na cmentarzu;P ale sie przeliczyłam .Film zrobił na mnie DUże wrażenie;] ale nie większe niż poprzednia część...
5 część - no to sie okaże juz niedługo liczę ze będzie to coś fantastycznego ale boje sie ze sie przeliczę...;(( wycięcie tak wielu POWAŻnych wątków z filmu może mu poważnie zaszkodzić... jedna z lepszych scen w książce mecz został pominięty to juz poważny minus... ale zobaczymy może nadrobi dobrymi efektami i grą aktorską;);)
pozdrawiam i życzę wszystkim wesołych świat;))

ewa46k

a i jeszcze chciałabym obronić troszkę Więźnia Azkabanu na temat ubrań. Wszyscy panikują i robią dużo szumu na temat tego ze nie chodzili wszędzie w szatach ale zauważ ze w Kamieniu Filozoficznym w głównej scenie w podziemiach Hogwartu "trio" również biegało w innych ubraniach a nie w szatach szkolnych!! wiec uważam że nie ma robić o nic tyle hałasu i naglić film ze względu na ubiór aktorów.

ewa46k

ja sam nie wiem która byla lepsza 3 czy 4 jestem w tej sprawie troche zmieszany.... obydwie części są świetne... są elementy które bardziej mi się podobają w 4 ale są i takie co w 3.. nie wiem którą książkową wersję wolę obydwie sa wspaniale a wiadomo ze to wplywa na moja opinię.... w 3 zakochalem się w scenach z dziobkiem.. w 4 w scenie z the black lake :D juz coś tam wspominalem nie wiem nawet czy ne powiedzialem ze któraś z tych części jest lepsza ale podnoszac się do tych części czesto zmieniam decyzję sa chyba poprostu równe dlatego też się mieszam :)) gra aktorów byla świetna w obu częściach choć wyglądem lepiej pasowali w 4 :)) szat się nie czepiajcie, moze rezyser chcial pokazać zeskoro i tak robili wszystko po kryjomu to jaki sens ma chodzenie w szatach byli ubrani swobodnie... pozdrawiam ewcię :)) i zgadzam się w 90% z twoją wypowiedzią, a komnata tez jest przeze mnei najmniej lubiana :D pozdrawiam

PapaY

heheh dziekuje za pozdrowienia;););) Nie pomyśl sobie za ja nie lubie Czary ognia!!! poprostu Więznień Azkabanu jest to pierwsza książka którą przeczytałam [oczywiście z czesci Harry'ego];P;P;P i chyba dlatego tak mi sie podobała. a film.. jak napisałam juz jest na pradwe świetny ale zaczyna mi sie już nudzić bo ile razy mozna ogladąć;D;D;D miejmy nadzieje ze 5 bedzie taka suuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuper ze zostanie ulubioną częścia wszystkich!!! pozdro dla PapaY(ka) ;PPP:PP:PP heheh;D

ewa46k

ekhem...ja od pewnego czasu mam problem z decyzją która część najbardziej mi się podobała...:|i think, że one są do siebie "jakościowo" podobne...ale może zacznę od początku, choć będzie to dość chaotyczne...:
1.dość wierna książce. gra aktorów jak na taki wiek i takie doświadczenie(z "trójcy" z tego co wiem tylko Daniel miał jakąś tam małą rólkę wcześniej)była dość dobra, najlepsze miny Rona:D:D. w szatach chodzili, oprócz scen końcowych z tego co pamiętam. efekty specjalne też fajne. ok. 6/10
2.przecież ona jest wierna fabule! (z tego co pamiętam było jakoś tak, że zaraz po "wizycie" u pająków polecieli do Komnaty i to było niezgodne z książką).najbardziej podobały mi się wszystkie magiczne stworzenia, rośliny i przedmioty, ale chyba w książce też było ich dużo(feniks, bazyliszek, mandragory, wierzba bijąca, latający samochód, zegar Weasley'ów). aktorzy jak poprzednio(nie pasował mi tylko Lokhart-jakiś taki stary i mizerny:], a Riddla inaczej sobie wyobrazałam). w szatach chodzili z tego co pamiętam przez cały czas, nawet w tym kluczowym momencie. ok.6/10
3.naprawdę fajna. już troszkę mniej zgodna z książką, też wkurzyła mnie Błyskawica, ale było kilka naprawdę dobrze zrobionycjh scen, których się nie zapomina:lot na Hardodzobie, spotkanie z Syriuszem i Glizdogonem, no i oczywiście dementorzy(którzy w prawdzie mieli "sunąć po ziemi", a nie latać, ale i tak zapadają w pamięć). nic więcej mi się nie przypomina, ale chyba jescze coś było. a! no i oczywiście expecto patronum(chyba dobrze napisałam...)pod koniec. też myślę, że widać, że są już bardziej dojrzali, ale wkurzył mnie ten różowy swerek Hermiony:|. a tak ogólnie to myślę, że bardziej sie odznacza spośród pozostałych dwóch części filmowych, jest po prostu zapadający w pamięć i dlatego ok. 7/10
4.ten film zbytnio mi się nie podobał, właściwie nie wiem dlaczego. chyba wkurzył mnie ten wątek Balu Bożonarodzeniowego i toważyszących mu tragedii miłosnych, które chyba bardziej niż w książce były pokazane(wyszło to momentami jak serial latynoski:/).nie bijcie mnie!(chyba część osób zrobiłaby to po mojej wypowiedzi z przyjemnością...). ale moją ulubioną sceną tego filmu, chyba w przeciwieństwie do ewa46k była ta na cmentarzu. Voldemort jakiego nawet sobie nie wyobrażałam, wręcz obrzydliwy(najlepiej ukazuje to zdjęcie z galerii filmwebu), choć przecież taki miał być. Jednym słowem(a właściwie dwoma:]):THE BEST!!!!! ok. 5/10
5.ma nadzieję, że będzie dobry i 10/10.a co do qiditcha(nigdy nie wiem jak to się pisze?)to na początku też się zmartwiłam tym, że go nie będzie, ale doszłam do wniosku, że reżyser chciał zachować całkowicie mroczną atmosferę, z jedynym promykiem nadziei w GD, który później gaśnie. A popisy Rona to dobra zabawa, chodzi o mi piosenkę wyśpiewywaną przez Slizgonów, i później też jego zwycięstwo nad stresem. Mógł też przez to ?wysłać? całą trójkę do Graupa(a w książce Harry i Hermiona mu informacje o nim tylko przekazywali). ale moim zdaniem troszkę zawalili sprawę z Umbridge, mi osobiście ona nie pasuje, jest za ?normalna?:/.
No...znowu się za bardzo rozpisałam, ale już nic nie piszę.


rydzus_dwunastnica

Jesli chodzi o 5 czesc (film) to wg. mnie aktorzy sa dobrani rewelacyjnie. Najbardziej mi pasuje Belatriks, ktora wyobrażalem sobie niemal identycznie, dalej Umbridge tez jest świetnie dobrana. Inaczej sobie wyobrazalem Lune, ale to zależy od niej jak sie spisze na planie, podobnie Kingsley'a: zawsze go sobie wyobrazalem jako takiego łysego pakerka:P z zakrzywionym nosem i z grubym glosem, a ten tak jakos mi nie pasuje.Jesli chodzi o to ze w HPiKF na końcu chodzili tez w zwyklych ubraniach... fakt, ale to nie byly jakies rozowe bluzeczki na suwak:p tylko jakies ciuszki bardziej wchodzące w klimat(takie jest moje odczucie). Nie powiem po wyjściu z kina 3 częścią byłem zachwycony, ale po obejrzeniu jej na komputerze dostrzegłem te właśnie wady;/ Podoba mi się ta scena w pociągu i mecz quidditch'a! Najbardziej mnie zraził sam wilkołak;/ naprawde mogli się bardziej postarać bo ten był jakiś taki chudy i niefajny(fajny był w Van Helsingu:P). Nie twierdze, że jest to zły film, ale wg. mnie najbardziej odbiega od innych i nie czuje sie już takiego klimatu jak w pozostałych cześciach Poterra! pozdro

dejvid_1989

hej... Długo mnie nie było, ale to już nie zależało ode mnie, więc sorry. na początku chciałam wszystkich przeprosić za tę kłótnie bo jak teraz to czytam to to było rzeczywiście bez sensu... a w sprawie tematu który zarzuciliście...
dużo tego, więc nie mogę tego teraz od razu przeczytać, ale kiedyś to zrobię pozdrawiam...


Kikuuuni

wooow kiedy nasunąlem ten temat nie sadzilem że aż tak się rozpiszecie :)) ja nie wiem o co wy robicie tyle halasu z tymi ubraniami?? czy to naprawde ma takie znaczenie czy hermiona miala różową bluzę czy pomarańczową i że wogóle ją miala?? dla mnie liczą się sceny i jak sa odegrane jakie slowa wypowiadaja aktorzy a przede wszystkim to co wielbię MUZYKA, zawsze (dla mnie) najwiekszy wplyw na ocene filmu miala muzyka, może ona istnieć bez filmu ale film bez niej nie, jednakze najlepiej się prezentuja w polaczeniu. przepraszam za ten wywodzik z muzyką ale mam do niej slabość, nie będę ukrywal że jestem muzykiem i to wplywa na moje odczucia w filmie tak jak w życiu..... wracając do tematu, są filmy lub konkretne w nich sceny gdy ubiór ma wielkie znaczenie (ogromne), ale tutaj nie widzę by on coś znaczyl czy gdyby harry byl ubrany w szaty podczas ratowania syriusza z wierzy to czy to by zmienilo w filmie cokolwiek?? zrozumialbym gdyby byl to film o przemianie jakiejś nastolatki która byla brzydka i nagle ma stać się piekna wtedy strój gra ważną konkretną rolę, a w harrym potterze nie ma takiej potrzeby, chyba jedynie żeby zaspokoić ego niektórych widzów.. a jak tak wam to przeszkadza to sobie wyobraźcie ich w szatach, bo skoro czytacie literature fantazy to chyba macie niezla wyobraźnię i to nei stanowi dla wAs problemu....

P.S. no no coś nas lączy Ewo :)) ja również zacząlem czytać harrego od więźnia azkabanu, dopiero po przeczytaniu następnych wrócilem do 1 i 2 :)) na początku pokochalem te część i wciąż jest wspaniala ale pojawila się 6 która zawojowala z nią i już sam nie wiem która mi się bardziej podoba 4 i 5 też sa świetne każda na swój sposób... do 3 napewno mam jakis sentyment :)) pozdrawiam Cię :))

PapaY

witam czlonków gildii :)) nie wiem jak u was z wrażliwością serc ale dzisiaj będzie jeden z moich ulubionych filmów i chcialem się z wami podzielić towarzyszącym mi przy tym entuzjazmem :)) "szkola uczuć" na podstawie: Nicholas Sparks "Jesienna milość" :D

P.S. wybaczcie mi ze tak tutaj wam to piszę :)) pozdrawiam

PapaY

no wiec tak widzę dalej wałkowany temat ubrań... juz napisałam co sądzie na ten temat a poza tym doskonale rozwinął to PapaY.
PS. no widocznie tak;) ja też po przeczytaniu 3,4,5 części wróciłam do 1 i 2 ;P pozdrawiam wszystkich klubowiczów;) i PapaYa;) a do szkoły uczuć to mam zamiar obejrzeć.;]