Kto chce się przyłączyć do wirtu@lnego filmweBOSKIEGO GD?? Niech wszyscy fani (i fanki-bez urazy dziewczyny, sama nią jestem ;-))) zwrócą swe oczy na ten temat.... Niech każdy prawdziwy wielbiciel HP dołączy do klubu wielbicieli Harry`ego Pottera. Zabawa polega na tym, że będziemy wymieniać się wiadomościami na temat HP, wymieniać swoje poglądy i domysły na temat tajemniczej 7 części, którą zaszczyci nas pani Rowling w tym roku... Musimy tylko wymyśleć jakąś nazwę bo nie możemy się nie nazywać ;-P Miejmy nadzieję,że naszej grupy nie usunie Wielki Inkwizytor Filmwebu ;-))) Co wy na to??
Piszcie wszystkie pomysły dotyczące naszej grupy...
PS. Każdy kto odpisze choćby jednym słowem zgłasza swoją kandydaturę na członka (z powodu nie posiadania lepszego wyrażenia) wirtu@lnego GD...
Każdy chętny musi odpisać ;-)))
Pzdr...
PD czyli polska gwardia Dumbledora,wkońcu nasz wkład w tę książkę był wielki,bez naszych ridaków nie byłoby HP,JK.Rowling wkońcu ma Polskie pochodzenie
a wiec tak miłość... w książce uważam ze jest to bardzo potrzebny wątek tak jak wspomniał o tym PapaY mam takie samo zdanie, na temat tego co się dzieje z Harrym rzeczywiście poświęcenie miłości Ginny jest bardzo szlachetne i odważne... lecz jednak nie podoba mi sie w tym wszystkim jedna rzecz!! mianowicie ... jak jest to opisane w Książce... po prostu żal jakiś potwór w brzuchu Harry'ego no bez przesady albo to jak Hermiona która widzi całującego sie Rona wybucha płaczem zbyt wiele dramaturgii!! (mówię oczywiście o 6 części) w 5 miłość była taka "fajna":p:P:p zresztą to nie była miłość tylko zauroczeniemiędzy HArry'm a Cho,natomiast miedzy Ronem a Hermioną zaczynało juz sie cos dziać ale wiadomo było od samego początku ze będą oni razem.
wiem namieszałam.... ;/;/ no ale cóż:P Pozdrawiam wszystkich:)
Ja się dołączam do klubu(zadaje sobie pytanie czemu tak późno?!) Adekwatnie do obecnego tematu: te opisy ich uczuć są rzeczywiście banalne. Może to dlatego ze czytają to tez dzieci? Pewnie nie wiedziałyby jeszcze o co chodzi jakby to opisała inaczej. Ja jestem za związkiem Hermiony i Rona, w końcu przez wszystkie książki ich :zwizek : do tego zmierzał. A co do Ginny i Cho, ze niby z Harry?m to ani jedna kandydatka, ani druga, mi do gustu nie przypada. Gdyby dogłębniej się zastanowić to ich wręcz nienawidzę!
I jeśli Rowling będzie snuć nam takie pesymistyczne wersji to z pewnością H.P pozostanie samotny L (co mi całkowicie nie odpowiada)
P.S Myślicie ze w 7 ?mce znajdzie się miejsce dla Huncwotów i ich retrospekcji?
No właśnie, biedne dzieci które to czytają. Rodzice im będą zabraniać jak będzie coś o TYM. Albo że książka zamienia się w horror. Dla mnie to super, ale dzieci...? Powinni napisać gdzieś że H.P nie jest już książką dla dzieci. J.K Rowling mówiła już, że będzie coś o dziadkach Karry'ego, napewno o rodzicach też. O huncwotach pewnie też coś znajdziemy. W razie czego na moim blogu są informacje jakie J.K Rowling nam podała.
I zgadzam się z Tobą w kwestii Ginny i Cho. Też ich nienawidzę :/
zwiastun jest całkiem niezły, ale jak to w zwiastunie dadzą tylko po sekundzie z najlepszych scen żeby zaostrzyć ludziom apetyt na film, i wtedy powstaje chaos. mimo wszystko uważam że jest całkiem do przyjęcia. ;D;D;D
Pozdrawiam
a ja uważam że ten wątek miłopsny był świetny i bardzo mnie ciekawił, ale jak już to ktoś napisał to kwestia gustu... mi akurat do niego przypadł...
pzdr...
jak wam się podoba nowy plakat?? moim zdaniem lepszy niz ten z czarnym panem :)) podoba mi się jeszcze taki na którym stoi tylko daniel w blasku jakiegoś promiennego światla :))
mi się też ten plakat o wiele bardziej podoba kolejna rzecz z którą sie z Tobą zgadzam
pozdroo....
mi też się podoba... przyznaje ci rację PapaY, żę tamten z czarnym panem był o wiele gorszy... a to zdjęcie harry`ego o którym mówisz (jeżeli myślimy o tym samym zdjęciu) jest rozbrajające ;-P
Pzdr...
mi też o wiele bardziej podoba się ten nowy plakat.a osoby znajdujęce się na nim wyglądają super.wiem, że to efekt komputerowy, ale fajnie by było gdyby tak wyglądali na filmie:].szczególnie podoba mi się Ginny.w pierwszej części była(wybacz Bonnie)po prostu brzydka i nie wypiękniała przez następne filmy.jak już wyszła 6 część to wszyscy się zastanawiali czy będzie się dobrze nadawać do roli dziewczyny Harry'ego, tak ładnej i popularnej w całym Hogwarcie:].a teraz ja osobiście jestem pewna, że będzie się nadawać:D:D
P.S.pozdrawienia for all!!
uuu... chyba komuś nie chce się zaglądać na ten temat ;-((( trudno. to może ja zarzuce tematem:
wiem że to ściągnięte z innego forum ale niech już będzie. mianowicie napiszemy własną historyjk potteropodobną. każdy niech dopisze od 10-15 słów do owej historyjki. Można pisać ile razy się chce, tylko, że nie swoje pomysły pod swoimi pomysłami(mam nadzieję, że wiecie co mam na myśli??). Jak się wam temat spodoba to piszcie dalej, a jak nie to po prostu napuszcie że to głupi pomysł, macie moje słowo że się nie obraże ;-P
No to ja zaczynam:
W małej zakutej dechami wiosce w Afryce, wśród murzynów żył sobie Joe.
nie będę krytykowal, bo nie wiem co inni o tym sądzą ale ja sie do tego nie przylączam.. wybacz
ja nie rozumiem co to ma wspólnego z HArry'm( Afryka i te sprawy...;/) a poza tym lepiej niech ten temat poczeka niż beda wypisywane tu jakies beznadziejne historyjki! niedługo stanie cis na pewno cos ciekawego co będziemy mogli komentować ale teraz wybacz...
ok rozumiem. jak powiedziałam nie będe się obrażać bo sama twierdzę że ten temat jest dość denny i lekko bezsensowny. napisałam go tylko po to by coś zaczęło się dziać bo narazie to nikt tu nie zagląda, a jak zagląda to raz na ruski rok.
pzdr...
PS. zarzućcie jakimś tematem
Hej chce się zgłosić ale mam o wiele lepszy pomysł załóżcie BLOGA na ONECIE
Będzie o wiele lepiej ... ale jak założycie to mi napiszcie strone
Nikt go nie lubił. Joe zawsze chodził własnymi ścieżkami, jego przyjaciółmi były cisza i samotnośc.
Według mnie to jest świetny pomysł... Trochę odwagi ludzie...
pozdr. ;DD
był to męzczyzna ktory czesto mu sie śnił... jak sie okazało póżniej posiadał również...
a niech strace tez cos dopisze[ trzeba dbac o nasz temat bo temat z pytaniemi za chwilke nas przescignie] ;P;P pozdrawiam... PapaYa;)
ludzie nie macie co pisać? obserwuje to co wypisujecie tu od dość dawna, nie pisałam narazie nic- ale co wy robicie? nie macie nic innego do pisania... ręce opadają.
lepiej sprawdźcie to, jeżeli znacie angielski, super strona, całą noc nad nią przesiedziałam, dosłownie, wtedy będziecie mieć o czym gadać, co prawda trochę trzeba się namęczyć z początku, ale kiedy już wszystko oblukacie to na pewno wam sie spodoba http://harrypotter.warnerbros.com/
pzdr.
a co tam takiego cudownego? Dawno już byłam na tej stronie. Owszem fajna ale żeby całą noc przesiedzieć?
oki, strona już dawno była, ale zaproponowałam to aby nie pisać o tym głupim opowiadaniu, pełno tego bvadziewia jest na necie- to po co jeszcze tu? lepiej wejść na tą stronke i podzielić się wrażeniami.
[...] pewne niezwykłe talenty. Joe wystraszył się mężczyzny bo nie codziennie widuje się senne zjawy.
Ów mężczyzna zaproponował mu miejsce w szkole w której pracuje. Posadę woźnego...
Joe był tak bardzo zdziwiony tym wszyskim, że nie wiedział co odpowiedzieć. Wahał się...
lecz o chwile namysłu zgodził sie ... lecz okazało sie ze nie bedzie to takie łatwe ponieważ...
zdychaj- a gej Joe umarł
koniec jakże "pięknej" historii, sorki ale musiałam go zabić dla dobra forum. ZAPODAJCIE NOWY TEMAT.
Joe obudził się w lesie, a dokładniej na gałęzi jakiegoś drzewa. Bolało go całe ciało.
-Auuuu...Hej, ja żyję?-zapytał sam siebie.
hahahaha...nie damy uśmiercić naszego Joe, dodam że on nie jest gejem, jak sąddzą pewne niezbyt rozgarnięte osoby...
pozdrawiam wszystkich ;D;D;D
tak powiedział mu Harry ktory jak sie pozniej okazało siedział na ziemi i zagadkowo sie mu przygladał;P
a moze zabijemu Joe a bedziemy rozwijac historie Harry'ego zeby było bardziej na temat?;P;P
zabijmy Joe, a o harrym możemy pisać, ale nie głupie historyjki, jak już napisałam- tego badziewia jest pełno na necie, więc czemu mamy i tu wypisywać te bzdury, skoro można przeczytać równie żałosne opowiadania gdzie indziej. myślałam że jest to poważne forum a nie miejsce gdzie ludzie wypisują swoje chore pisarskie ambicje, więc zabijcie ten chory pomysł z Joe.
bym chciała aby to była prawda, no ale ja ostatnio czytałam dużowywiadów wq których p. Rowling wypowiedała się że 7 część to ostatnia..
Heyka sorki, że się tak wtracam z innym tematem ale co sądzicie o aktorach??? Czy pasuja do swoich ról i mają talent, może wolelibyście innych aktorów na ich miejscu???
Z góry pozdrawiam :*
Według mnie uważam że aktorzy są dosyć dobrze dobrani. Nie wyobrażam sobie Harry'ego Rona czy Hermione nie granych przez Ruperta, Dana i Emme. Chociaż wydaje mi się, że gdyby od początku rolę np. Hermiony grał ktos inny to bym sobie nie wyobrażala filmu bez tej aktorki.
Mi pasuje tak jak jest i niech się to nie zmieni.. :D
Pozdro...
ja uważam że jakakolwiek zmiana w obsabdzie zmieniłaby film nie do poznania. chłopak który grał Wooda po pierwszej części miał być zmieniony, ale kiedy fani się o tym dowiedzieli zaczeli słać listy do W.B. z petycją o nie zmienianie aktora
Zmiana aktórów byłaby ogromnym błędem i teraz również nie wyobrażam sobie filmu bez Emmy, Dana i Ruperta, więc tak mi odpowiada...
Nie należe do tego klubu, ale (jak napisałam w pierszym poście w moim blogu) będzie mnie wszędzie, dużo... Wybaczcie mi, ale ja też wiem coś, czego może nie wiecie... ;p (nie wiem czy wiecie, bo nie czytałam wszystkich wypowiedzi):
Słyszałam dwie tezy dotyczące śmierci Pottera:
1)J.K.Rowling chce uśmiercić Pottera, aby mógł należeć tylko do niej->rozumiem ją... nie chce, zeby ktoś zarabiał na kolejnych częściach lub filmach po "skończonej pracy"
2)J.K.Rowling chce napisać 8 część Pottera; znalazłoby się w niej "dorosłe życie HP"->rozumiem ją, zarobi JESZCZE WIĘĘĘĘCEJ KASY (mam wątpliwości, czy jeszcze więcej się da;p)
proszę mi wybaczyć, że się wtrąciłam ;p
pzdr
PS Jak wy zdobywacie te wszystkie nowinki na temat Pottera, głównie filmowe?? ;p