Ludzie Boga
Des hommes et des dieux
2010
Po obejrzeniu tego filmu muszę stwierdzić jedną ważną rzecz, otóż owy film mógłby być krótszy o te 40 minut gdzie na ekranie wręcz nic się nie dzieje a widzom chyba samorzutnie zaczynają się zamykać oczy. Reżyser chciał ukazać nam swoich kilka przemyśleń i problemów, które ujrzał w tej prawdziwej historii. Muszę mu za...
więcej
Niema w tym filmie zombie ani akcji ,ale za to wspaniale uruchamia ludzkie myśli i skłania do poważnych przemyśleń o sprawach ważnych.
Jak ktoś tak postawi sprawę, to wszystko staje się bardziej klarowne (nie ma tak dużego rozczarowania sztuka filmową). W sumie to paradokument - bo jest na faktach ale jednocześnie nie ma np. wywiadów z wieśniakami z pobliskiego klasztoru.
Więcej na ten temat pisałem tutaj:...
"Ludzie Boga / Des Hommes et des dieux" (2010) - połowa lat dziewięćdziesiątych dwudziestego wieku w ogarniętej niepokojami Algierii. Bojówki islamskich radykałów szerzące terror kontra bezwzględne siły rządowe, a między nimi zmęczona ludność i francuscy mnisi wiernie trwający na stanowiskach.
Poświęcenie, strach,...
Wydawać by się mogło - nudnawy i przydługi para-dokument. W rzeczywistości studium wielkiej odwagi, aż dziw że w tj pomylonej Fancji cos takiego wyszło.
potem baaardzo zainteresował. Bardzo dobre, surowe kino.
Scena z kolacji z muzyką w tle po prostu fantastyczna! W tej szarości, melancholii widać
zwykłą ludzką radość, szczęście i wzruszenia. Po prostu świetna:-)
Film nie każdemu się spodoba, ale uważam, że warto było go zobaczyć.
Jak ja się biedna umordowałam, zmuszona do oglądania tego filmu na rekolekcjach. Kto
do cholery bierze się za kręcenie czegoś tak dennego i bezsensownego? Ale mimo
wszystko cwane skubańce to kręciły - po każdych 20 minutach łagodnego paplania po
francusku wchodziła gwałtowna, 50 razy głośniejsza scena z...
Jako uzupełnienie do fabuły filmu polecam wspaniały dokument o głównym bohaterze i jego spotkaniu z muzułmanami: http://ekumenizm.wiara.pl/doc/684242.Christian-de-Cherg-i-Mohamed (należy kliknąć na okienko z filmem i dopatrzeć do końca, bo w całości rzuca pełne światło na całą historię Christiana de Cherge.
Film niewątpliwie należy do bardzo "niszowej" kinematografii – wspólnota cystersów, żyjąca pośród narastającego fundamentalizmu islamskiego w Algerii, przedstawiona została niejako „od środka”, tj. od wnętrza duszy każdego ze współbraci. Ponadto w analizie tej nie ma szczególnej dramaturgii – jest rosnące napięcie...
A na pewno nie na rekolekcje dla licealistów. Sposób montażu przypomina raczej stare
dzieła kinematografii (zwłaszcza Tarkowskiego) niż obecne popularne holywoodzkie gnioty.
A jeszcze klimat jest szczególnie obciążony przez brak muzyki (poza finałowymi
momentami). Moim zdaniem to jest arcydzieło filmowe -...
Film spokojny, który w świetny sposób przedstawia życie zakonników... i trudy podejmowanych przez nich decyzji.. pokazani nie jako zakonnicy ale przede wszystkim jako ludzie! Świetna gra aktorska powoduje, że czuć ciężar całej sytuacji. Jeśli ktoś chce wartkiej akcji.. to radzę odpuścić bo to film innego rodzaju!...
Widzę, że wśród społeczności Filmwebu wzbudza on ambiwalentne uczucia. Nie dziwię się
jedak tym którzy "musieli" oglądać film na rekolekcjach (sam nie lubię być do czegoś
przymuszany). Z drugiej jednak strony dziwi mnie, jak można wypowiadać się na dany temat
jednocześnie go nie rozumiejąc.
Tak jak w tytule-...
Film dobry. Jezeli istnieje chrzescijanstwo, to wlasnie ten film jest obrazem tego fenomenu.
Prosta historia, bez przekombinowania. Swietna scena pogodzenia sie braci zakonnych ze
smiercia. Motyw wina i baletu jako wyzwolenia trwogi i niepewnosci iscie francusko-
egzystencjalne w nurcie przed sartrianiskim (Sartre...
Miałam większe oczekiwania co do tego filmu a siedząc w kinie bardzo się zawiodłam. Zero muzyki. Byłam zachwycona jedynie fragmentem z Jeziora Łabędziego! - co było jedyną dawką melodii poza ich śpiewanymi (niczym średniowieczny chorał gregoriański) modlitwami. Zero dialogów. Może kilka ale takich krótkich że ich nie...
więcej
Dla jednych nuda, dla drugich arcydzieło. Ja zaliczam się się do grupy, która jest zafascynowana filmem. Co tu dużo pisać? Film prosty, na faktach, ale czy patetyczny? Myślę, że patos ogranicza się w hołdzie poświęconym ludziom, którzy oddali całe swoje życie dla Boga. Nie mógłbym nie zwrócić uwagi na doskonałe...