Właśnie obejrzałem wszystkie trzy części i jestem pod wrażeniem. Słyszałem o tej serii wcześniej, ale jakoś nie mogłem się zabrać. Może dlatego, że widziałem już kilka filmów ze Skandynawii i nie specjalnie przypadły mi do gustu, ale trylogia Millennium to co innego. Zachęciłem się i chętnie zobaczę więcej z tego...
Z b.dobrej ksiązki zrobił dobry film . Poprzekręcał pewne fakty . Mikeal nie wkradł się do domu nazisty brata Henrika . Do Martina został zwabiony światłem w otwartym garażu . Na poczatku filmu też był poważny błąd ale już nie pamietam jaki .
Aktor grający Mikeala kompletnie nie pasuje . U Lisabeth zgadzały się...
Właśnie obejrzałam pierwszą część Millenium - adaptację szwedzką. Przeżyte rozczarowanie wzbiera we mnie i chce wyjść. Wszystkich niechętnych spoilerom zaleca sie opuszczenie notatki dla ich własnego dobra, aby mieli szansę na świeże wrażenia własne przy kontakcie z filmami/książką.
W okresie okołoświątecznym...
Panie i Panowie.
Obejrzalem Dziewczyne z Tatuazem i film mnie niezwykle zachwycil. Chcialbym obejrzec wszystke czesci z tego co widze filmy sa powiazane ze soba i z tad moje pytanie. Jak te filmy ukladaja sie
chronologicznie?
Naprawdę kawal dobrego kina. Po obejrzeniu tego filmu byłem bardzo zaskoczony ale milo pozytywnie .Chociaż trochę również i zdziwiony bo do tej pory to tylko znałem kino amerykańskie z takich produkcji a tu proszę Skandynawowie coś takiego zrobili. Chyle głowę przed nimi naprawdę super kino.Film trzyma w napięciu do...
więcejAktor, który gra głównego bohatera, jest absolutnym nieporozumieniem i nijak oddaje charakter postaci. Zdecydowanie lepszym wyborem jest Craig w wersji amerykańskiej. Z kolei aktorka wcielająca się w postać Lisbeth pod względem wyglądu być może do niej pasuje, i jest dużo bardziej naturalna od wymuskanej Salander z...
Jak dla mnie, totalna porażka. Kompletnie odbiega od książki a dla mnie to jest niewybaczalne. Pominęli tak wiele wątków, sporo przeinaczyli, Lisbeth jest zupełnie inna niż w książce, mógłbym tak wymieniać bez końca. Porażka na całej linii
No, to się wynudziłam.
Po przeczytaniu książki i obejrzeniu filmu Finchera byłam tak zafascynowana Lisbeth, że o ja cię kręcę. A tu taki klops. W tej adaptacji Panna Salander jest miałka, nijaka, nie ma tej tajemniczości, brakuje jej jaj. O Mikaelu nawet nie wspomnę...
Poza tym, no kurde - pozmieniane fakty i...
Nie chodzi już nawet o niezgodności fabularne z książką. Kreacja Lisbeth to absolutna porażka. W
amerykańskiej "wersji" udało im się w większym stopniu, dla mnie zadowalającym, stworzyć
wycofaną, gniewną, aspołeczną Lisbeth. Tutaj ktoś najwyraźniej postawił na banalną,
buntowniczą, emanującą kobiecością (?!)...
Główny bohater aparycją przypomina mieszkańca mateczki Rosji tudziez innego kraju Europy Wschodniej aniżeli Skandynawii. W literackim pierwozorze miał być atrakcyjnym, męskim inteligentnym Szwedem... Rozrzut wielki niczym... rosyjska katiusza. Gra aktorska równiez nie rekompensuje braku walorów zewnętrznych. Co...
Kolejny raz trafia w ręce fantastyczna książka, którą się nie tyle co czyta co wręcz pochłania. I jak na książkę przystało przyznać muszę jest warta poświęcenia kilku wieczorów. Niestety filmowa adaptacja pierwszego tomu trylogii Stiega Larssona pozostawia swoistego rodzaju niedosyt. W zasadzie uplasowałbym próbę...
Przeczytałam Tą książkę .. myślalam ze film bedzie odzwierciedlal ta tresc lecz niestety sie mylilam ... Fakty z ksiazki zostaly zmienione , usuniete ... oczywiscie nie wszystkie lecz i tak myslalam ze rezyser bedzie sie bardziej trzymal tresci zawartej w książce ... Jeżeli ktoś czytał ta trylogie radze nie ogladac bo...
więcejFilm jest chaotyczny i niedokładny a akcja spłycona. Wiem, że jest to luxna adaptacja i reżyser nie musiał się trzymać książki w 100%, ale film jest tak nakręcony, że nie wiadomo co z czego wynika i dlaczego tak się w ogóle dzieje... Jak ktoś nie czytał książki, to w ogóle może nie zrozumieć akcji. Jak to oglądałem, to...
więcejjakis podobne filmy do polecenia?nowsze starsze -obojetnie byle dobre.tajemnice z
dawnych lat do wyjasnienia .fajnie gdyby 'sprawy' wyjasnialy kobiety ;)