Mam takie piękne wspomnienia z wczasów w Jastrzębiej Górze w '76 roku. Chowałam się wtedy po tych wigwamach stojących na plaży, takie to było ekscytujące. I pamiętam, jak moja mama mówiła, że budżet tego filmu już został dwukrotnie przekroczony, a końca ni widu, ni słychu. Potem bardzo ten film chciałam zobaczyć, i...
więcej
1. Nie czytałem książki. Nie trudno się więc domyślić, że wszystkiego nie zrozumiałem (czy się w ogóle dało zrozumieć?).
2. Bardzo nie lubię takiego "filozofowania". Tłuczenie z męczeńskimi minami i w wielkim podnieceniu rozmaitych myśli w których więcej było orgazmu i upajania się w samym fakcie filozofienia (bo...
ale też i inni chcący zrozumieć dlaczego czołowi ówcześni aktorzy i reżyserzy z takim zapałem obecnie, sami nań odwołując się, mają awersję względem polskiego mesjanizmu i dodatkowo zepsuć sobie wieczór - gorąco polecam :-) Nie wystawiam oceny, bo nie mogłem zejść do poziomu tego filmu przez 60 minut oglądania.
albo do kupienia wersja filmu w min. 720p? Oglądanie takiej superprodukcji w gorszej jakości to skandal
Ten film to jakby wersja bibli w wersji science fiction wg Żuławskiego. To jakby z dialogów Platona zrobić monolog i w skondensowanej wersji zrobić z tego film. Ciekaw jestem ile trwałby ten film, gdyby zrobiony został w całości. Niby 1/5 sie nie udalo nakrecic, ale w pewnych miejscach wydaje mi sie ze sa zbyt duze...
Przeniesienia "Trylogi Księżycowej" na język filmu mógł dokonać tylko Żuławski.
Cudowna muzyka Korzyńskiego, wyśmienite aktorstwo i świetna reżyseria to tylko pare zalet tego dzieła. Komentarz Żuławskiego uzpełniający niektóre sceny dodaje filmowi dużo klimatu, w pamięć zwłaszcza zapadł mi ten ostatni. Samych...
Szkoda że nie ma żadnych foto z tego filmu tutaj na filmweb
Może warto dodać choć kilkanaście kadrów?
To wyjątkowe dzieło, zasługuje na lepszą prezentację.
Bardzo artystyczne, bardzo niszowe i fabularnie średnio się spina. Ten film gdyby został ukończony (pod koniec lat 70-tych) nie byłby kasowym przebojem i zestarzałby się bardzo źle. Film zrobiony przez artystę dla artystów. Sama fabuła bardziej by się nadawała na deski teatru i to nie koniecznie w klimatach SF.
Czy...
Witam, właśnie jestem po seansie , musze powiedzieć, że ten film pomimo swoich wad (rzeczywiscie, chwilami te wykrzykiwane monologi były trudne do zniesienia, co gorsze trudne też filozoficzne przesłania niosły)Zrobił na mnie ogromne wrażenie.
Najbardziej podobała mi się ta część mniej więcej do połowy filmu. Od...
Nie po to przymusiłem się i obejrzałem ten film, a to jest ponad 2,5 godziny, aby go teraz nie skomentować. A więc co tu jest - na pewno jest poezja, jest i teatr, ale jest również darcie mordy, brzydota i pornografia. I to wszystko jest zrobione z rozmachem. A czego nie ma? Fabuły i jakiegokolwiek sensu. Już w 1977...
więcejMiejsce z początku filmu, opuszczony pałacyk z dużą salą dekorowaną freskami sufitowymi, czy ktoś się orientuje co to za miejsce?
Nie fabuła, lecz na zdjęciach i ruchach kamery i tym jak pasują one do napięcia oraz atmosfery. Czy ta improwizacja nie stworzyła lepszego obrazu?
Przytoczone powyżej słowa Andrzeja Żuławskiego moim zdaniem świetnie podsumowują ten film. Oczywiście, że takie odczucia zdarzają się nie rzadko, ale pierwszy raz po obejrzeniu filmu nie mogłem wykrztusić z siebie słowa. Pesymistyczne pokazanie ludzkiej natury. Pesymistyczne ale jak prawdziwe. Wizualnie to arcydzieło,...
więcejŻuławskiego grafomania filmowa; niektóre jego pomysły na moment mogą zainteresować czy zafascynować, ale ogólnie to nuda.
Probowalem dwa razy ogladac ten "film", nie wytrzymalem do konca. W porownaniu do tego Trylogia ksiezycowa jako ksiazka byla calkiem fajna, sci-fic. poczatkow XX wieku, dosc dobrze sie czytalo. Film to chaos, belkot, ktorego nie da sie ogladac.
dobrze się oglądało przy dużej ilości piwa ;)
co do treści, to zgadzam się z niektórymi, że to zintelektualizowany bełkot i nie kupuję
argumentów, że trzeba by poczytać prozę reżysera, aby lepiej zrozumieć te afektowne wynurzenia :)
mimo wszystko polecam, warto obejrzeć!
Nie żałuję, że Żuławski nie dokończył tego filmu. Dopowiadanie nienakręconych scen przez jego samego dodaje filmowi tylko niesamowitości.
Żałuję tylko, że nie jest znany szerszej publiczności.
Przez film właściwie przedzierałem się. Trudno się go ogląda, jednak warto.
Gorąco polecam.