Obcy - decydujące starcie
Aliens
1986
Dlaczego w obsadzie w roli Hicks'a podano dwóch aktorów, Michael Biehn'a i James Remar'a? Czy to jakiś błąd?
Załoga zachowywała się jak typowe wyrzutki społeczne.
Tacy ludzie mają decydować p przyszłości ludzkości? Gratuluję.
To powinni być ludzie wyrachowani, pozbawieni emocji. Patrz: Star Trek.
To już ludzkość niech lepiej sie podda.
Czy mógłby ktoś podać link do odcinku Na Skróty w którym to omawiany był film Obcy - decydujące starcie
Film widzialem pierwszy raz bardzo dawno temu ale ostatnio postanowilem go odswiezyc i smakuje znakomicie za sprawa akcji super efektow i autentycznosci planety LV.
Pierwsza czesc dla niektorych jest lepsza poniewaz to oryginal i jest wiecej elementow i scen zaskoczenia ale decydojace starcie daje lepszego kopa...
Autentycznie miażdży. Niesamowity, klaustrofobiczny klimat, aura strachu, napięcie i te efekty specjalne. Genialny!
Do masy plotek dotyczących piątej części "Obcego" kolejne trzy grosze dorzucił właśnie James Cameron, który w jednym z ostatnich wywiadów zdradził, że nie wyklucza realizacji filmu. Reżyser przyznał, że nienawidzi "Obcego 3" i jego film utrzymany będzie w klimacie zbliżonym do "Obcy - decydujące starcie" z masą...
Znakomity, pełen napięcia horror / sci-fi. Zresztą póki co najlepszy sci-fi jaki oglądałem i jeden z lepszych horrorów. To naprawdę pełne podziwu, że reżyserowi przez aż 2,5h udaje się zachować pełną dawkę napięcia w połączeniu ze świetną akcją, przez cały film. Zachowuje świetny klimat przez mroczne lokacje z Obcymi w...
więcej
Może się powtarzam, ale głównie za klimat. Dalej to świetne ujęcie nastrojów załogi panujących podczas całego filmu oraz dobrze pokazane sceny walki. Do tego świetne zdjęcia, efekty, gra aktorska i fabuła.
W tym filmie wszystko trzeba było zbudować, to musiało się ruszać i poza drobnymi niedociągnięciami wyszło doskonale. Postać obcego w pierwszej części była nieco zabawna.
Sigourney Tkacz oraz kapral Hicks tworzą niesamowite połączenie aktorskiego dynamitu. Wersja rozszerzona ze strzelaniną automatycznych wartowników...
ALE to pewnie dlatego ze scott bhyba za bardzo poleciał w fantastyke bo z ta matką to do.je.bał ale coz to byly lata 70 wiec mozna mu wybaczyc jego bujna wyobraznie w koncu to on stworzyl obcego ktory w 1 wygladal zenujaco
Jak dla mnie Obcy : Decydujące Starcie to najlepsza część, ale mimo to szanuje 1 za idealne wprowadzenie do całego klimatu. Co do 3 i 4 nie jestem przekonany 4 jest już trochę naciągana i moim zdaniem robiona na siłę. 3 starała się powrócić do idealnego klimatu jaki był w 1 ale im trochę to nie wyszło.