PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=36447}

Ostatni samuraj

The Last Samurai
2003
7,7 282 tys. ocen
7,7 10 1 281914
6,2 39 krytyków
Ostatni samuraj
powrót do forum filmu Ostatni samuraj

Film sam w sobie jest w miarę niezły, ale mnie osobiście potwornie męczyła mnie w nim nachalne narzucanie żenującej tezy o dobrych samurajach dbających o zachowanie mądrej tradycji i uległym, niedoświadczonym cesarzyku i jego skorumpowanej świcie, na usługach zachodnich korporacji. To jest jakiś absurd!

Cesarz Matsuhito w rzeczywistości był właśnie tym, który pozwolił Japonii rozkwitnąć, odbierając władzę szogunatowi i likwidując kastę samurajów - kurczowo trzymających się władzy feudałów, którzy powstrzymywali rozwój Japonii (samurajowie byli kastą uprzywilejowaną). Rebelie samurajów były próbami przywrócenia starych stosunków społecznych, a sami samurajowie walczyli bardziej o własne wpływy i kieszeń (a jakże, to właśnie szogunat charakteryzował się potwornym klientelizmem i korupcją), a nie o tradycję. Otwarcie na świat i modernizacja Japonii stworzyły podwaliny pod Japońską potęgę, a sam okres Meiji (rządów Matsuhito) jest określany jako japońskie oświecenie.

Ten film ma mniej więcej tyle samo sensu, co stworzenie filmu o konstytucji 3 maja, gdzie dobrzy tradycjonaliści spod znaku Targowicy walczą o to, by utrzymać stare wartości polskie i piękną szlachecką tradycję, przeciwko będącym na frankońsko-germańskich usługach skorumpowanych cwaniakom, dla których uchwalenie konstytucji 3 maja jest środkiem do uzależnienia Polski od sąsiadów i zachodnich korporacji.

Reddig

Ostatni akapit przedstawia aktualną propagandę PiSu