PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=35407}

Pan Smith jedzie do Waszyngtonu

Mr. Smith Goes to Washington
1939
7,7 4,2 tys. ocen
7,7 10 1 4196
8,0 22 krytyków
Pan Smith jedzie do Waszyngtonu
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

A i tak lepsze od współczesnych filmów. Jean Arthur mocna rola, choć czasami mordę wyrkecało z cringu. Ogólnie nie polecam bo to film dla dzieci

Land of Confusion

ocenił(a) film na 10

Cudowny. Tak jak cudowny jest tutaj James Stewart, jak cudowna jest Jean Arthur. Oczywiście, że naiwny, zwłaszcza z dzisiejszej perspektywy, oczywiście, że to bajka, ale nikt nie potrafił w taki sposób przedstawiać tego typu krzepiących bajek jak Frank Capra, tak byśmy w nie wierzyli, tak, by wierzyło się w drugiego...

więcej

Harry Carey gra prezydenta ale Senatu (a nie USA) - zatem po polsku lepiej byłoby go nazwać przewodniczącym. Albo marszałkiem, bo u nas ta funkcja tak się nazywa.

że akcja tak naprawdę dzieje się w Polsce.

Dający do myślenia, pouczający, inteligentny, porywający. No i James Stewart - jak zwykle
genialny. Jeden z najlepszych aktorów w historii kina. Jeden z najlepszych filmów w historii
kina. 10/10.

Jean Arthur

ocenił(a) film na 9

Niesamowita *.*

Tylko i wyłącznie dla niej obejrzałem ten film trzykrotnie, niebywałe, że nie dostała za tę rolę
żadnej nagrody.

To było moje czwarte spotkanie z Caprą i pierwsze, po którym czuję niesmak. "Pan Smith jedzie do Waszyngtonu" okazał się bowiem nieomal kalką wcześniejszego filmu Capry, znanego w Polsce pod tytułem: "Pan z milionami". Proszę osoby, które nie widziały "Pana z milionami" i/albo "Pana Smitha..." o nieczytanie dalszej...

Przeminęło z wiatrem, Dyliżans, Czarnoksiężnik z krainy oz i Pan smith jedzie do waszyngtonu. Stare filmy trzeba oglądać z odpowiednim podejściem, nie patrzyć na formę, tylko na treść, przekaz. Chociaż dużo z nich i oprawę ma odpowiednio dobrą. Kiedyś nie było takiej techniki jak dzisiaj, dlatego stawiało się na...

Jakoś od połowy zaczyna się żółwić:(( No i patetyczne zakończenie, dość przewidywalne. Ale mimo wszystko obowiązkowa pozycja dla każdego kinomaniaka oraz interesującego się polityką - przewodnik po rządzeniu!!

Frank Capra, jak nikt inny, potrafił łączyć w swoich filmach rozrywkę, artyzm i trochę prawdy o życiu. "Pan Smith jedzie do Waszyngtonu" to znakomita mieszanka komedii i dramatu politycznego. Mądry, zabawny i bardzo aktualny film. Z perspektywy czasu może trochę naiwny, ale to nie musi być wada. I jeszcze jedno: James...

więcej

Lekcja demokracji

ocenił(a) film na 7

Konstrukcja filmu jest dość prosta, ot starcie prostolinijnej uczciwości z korupcją i obłudą, doprawione sosem amerykańskiego patriotyzmu. To ostatnie zresztą wcale mi nie przeszkadza. Wręcz przeciwnie, legenda i ideały przyświecające ojcom założycielom zawsze mnie fascynowały. Ogólnie każdy film obnażający zepsucie...

więcej

...jak większość dzieł Franka Capry. W świecie targanym przez cynizm miło oddać się - choć na czas trwania tego filmu - urokowi idealizmu i uczciwości. A w tym wszystkim przesympatyczny i absolutnie rewelacyjny Jimmy Stewart. "Lektura" obowiązkowa dla naszych posłów!;)

z wypowiedzi, których nie znajdziecie
w spekulacjach o kinie:

That Jimi Stewart speech just rips your heart out.

Szkoda, bo tak byłoby 7/10.

;)

Poszukuję tego filmu z polskim lektorem.Czy ktoś wie skąd mogę go ściągnąć.Czy jest w internecie strona skąd można ściągnąć stare nieraz zapomniane ale wybitne filmy.

ogladajac ten film trzeba wylaczyc myslenie i zdac sie na uczucie. niestety capra zdecydowal sie na zerowanie na pospolitych emocjach.
widzialem mr deedsa i spodziewalem sie tego. lodzilem sie, ze przynajmniej capra pokusi sie tutaj o jakas zgrabna satyre na demokracje. niestety. ludzilem sie ze bedzie to film...

Frank Capra zabiera nas w podróż śladami amerykańskiej demokracji po czym zestawia schedę po Waszyngtonie i spółce z tym co dzieje się obecnie. Szybko przychodzi więc rozczarowanie systemem, a nierówna walka się rozpoczyna. Przeciągnięta do 125 minut niestety nie fascynuje...

Inna sprawa, że podczas seansu trzeba...

więcej

Czy autor powyższego tekstu ma wogole pojecie o historii?
"Sam też narzuca się wniosek, że tak zawsze rozbite i podzielone Włochy po wojnie zostały jednak silnym i bogatym państwem, a my?"
...a my nie zostalismy Drogi kolego (Droga kolezanko), gdyz zostalismy zmuszeni sila do przyjecia fatalnego w skutkach dla...

Owszem film niesamowity tak jak tylko niesamowite mogą być filmy Capry, ale tam się tylko mówi o chłopcach, senator od chłopców, w końcu nie ma sceny wieńczącej jak ukochana biegnie do swojego ukochanego, tylko po prostu po zwycięstwie widzimy The End i tak się po prostu zastanawiam, czy to jakiś czynniki...