Większość ludzi, którzy już tak świetnie, w zgodnie ze współczesnym trendem, osadzili się w gronie "racjonalistów" ateistów, to zachłyśnięci bezrefleksyjni durnie, którzy starają się wręcz zgnieść wszelką religię i Boga pomijając jej ogromną wartość i poważne problemy, które przyniosła, i które ciągle pozostają...
Film jest bardzo dobry. Dla mnie to troche za drastyczny, ale sam śp. Jan Paweł II powiedzial ze tak wlasnie bylo. Gra aktorow wspaniala. Muzyka rowniez.
o tak zwanych 'talmudycznych",o których Jezus Chrystus mawiał-plemię
żmijowe.Film świetny,zdjęcia i muzyka na najwyższym poziomie-w tych
kategoriach powinny być Oskary,ale rozumiem ,że Akademia "nie mogła" ich dać.
dlaczego żydki sie tak wzburzyły tym filmem.Przecież dobrze go Mel nakręcił,zgodnie z prawdą zawartą w bibli.
Czołówka filmów, które wywołują emocję. Tak, jest bardzo emocjonalny, doskonale zagrany przez aktorów. Doskonale nakręcony. Wielkie słowa uznania. Trzeba obejrzeć.
Czy jest tutaj scena o tym jak sługa uderzył Jezusa? :
"Jeżeli źle powiedziałem, udowodnij, co było złego. A jeżeli dobrze, to dlaczego Mnie bijesz"
Wybitny film o Chrystusie - prawdziwym Bogu i jednocześnie prawdziwym człowieku, straszliwie cierpiącym z miłości do każdego z nas.
Film wielki 10 na 10 w pełni realistyczny i dojrzały.Dla dojrzałego widza,widza z klasą .
Dlaczego nie dostał Oskara z tego samego powodu z którego oskara nie dostał Morricone czy Odyseja kosmiczna 2001.
Prawie większość tych aktoreczków,działaczy urzędasów w Hollywood popiera Żydków,Ateistów,czy Scjentologów, i dla...
jak to było? Jezus by tego nie przeżył! Czy to możliwe? zapytują na forum.
Na pewno scena z biczowanie jest prawdziwa. By ukarać przestępców jedynie biczowaniem używana bata zakończonego ołowianym ciężarkiem. Jak dla mne wyglądało to w rzeczywistości gorzej niż w filmie. Pamiętajmy, że Jesus miał być na początku...
Na tym filmie sie normalnie poplakalem jak biczowali Jezusa,wg mnie prawdziwy,Mel Gibson zrobil swietny film,brawa!
W szczególności kiedy Maryja podbiega do Jezusa gdy ten upada z krzyżem, w szczególności najbardziej jak dla mnie wzruszająca scena w całym filmie.
, a za tym stwierdzeniem stoją niżej wysunięte argumenty:
1. Jak dotąd Gibson jest jedynym reżyserem, który ożywił na naszych oczach (uszach) wymarły język, po to by w jak najwierniejszy sposób oddać ducha zamierzchłych czasów. Na mnie zrobiło to piorunujące wrażenie.
2. Piękne ujęcia i poruszająca muzyka...
Jak powiedział wybitny Polski biblista prof.Waldemar Chrostowski.Cóż więcej dodać aniżeli tylko zgodzić się z nim.
Dzieło Gibsona wieńczy jego karierę w Hollywood a zarazem zamyka mu drzwi w tym filmowym światku.Cóż z tego , jeżeli "Pasja" stała się filmem -ikoną najwierniejszym historycznie i teologicznie...
A ja skupie sie na formie nie na tresci filmu (bo kazdy chrzescijanin ja przeciez zna).wlasnie tak powinno sie robic filmy."Pasja" to arcydzielo kinematografii a Gibson jest mistrzem.
i to tak dobrze !!! wyjade mi sie , ze ludzie wierzacy raczej nie zdawali sobie sprawy z tego jak to moglo byc ... film otwiera oczy
W historii kina powstała masa filmów, opartych na opowieściach biblijnych, a duża ich grupa skupiała się przede wszystkim na męce i śmierci Jezusa Chrystusa, jednak jeszcze nigdy nie spotkałem się z taką niesamowitą odwagą ze strony reżysera. Już przed premierą, pewnym było, że "Pasja" Mela Gibsona nie przejdzie bez...
więcej