PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=804561}

Pewnego razu... w Hollywood

Once Upon a Time ... in Hollywood
2019
7,2 224 tys. ocen
7,2 10 1 223525
7,6 102 krytyków
Pewnego razu... w Hollywood
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

świetne połączenie ról PItta z DiCaprio. Panowie świetnie ze sobą współpracują. Dialogi są mega dobre :) Polecam

DiCaprio dał doskonały popis wykonując Green Door. W filmie to trwa kilka sekund, Sony Pictures wrzuciło na YouTube dłuższą wersję, a pełna jest na Blu-ray.

To jakby z Pulp Fiction wywalić najbardziej ikoniczną scenę, taniec Vincenta i Mii.

a końcówka to masakra i zrekompensowała nudność filmu w 100%!Dosłownie!Film bardzo nierówny trudno go jednoznacznie lubić czy nie lubić.Jeden z tych w dorobku Tarantino do którego raczej nie wrócę jako do całości ale na bank do poszczególnych scen.Nie mnie jednak obejrzeć warto i wyrobić sobie własne zdanie.Na bank dla...

więcej

TRAGIKOMEDIA.

ocenił(a) film na 7

Nie jestem jakimś znawcą kina, ale, pomijając sposób narracji i stylistykę Tarantino, jak dla mnie ten film jest tragikomedią, refleksyjną opowieścią o przemijaniu, zniewoleniu, poczuciu niemocy i złych wyborach jakie dokonujemy, a wszystko pięknie poprowadzone konkretnymi scenami i dialogami wplecionymi w senność i...

więcej

Świetnie zrobiony, świetnie zagrany, tylko fabuła nijaka.

Prawie wszystkie najlepsze sceny zostaly pokazane w trailerach.Tarantino tak bardzo chcial oddac ducha tamtych czasow,ze przedobrzyl i w rezultacie, pierwsza polowa filmu ciagnie sie niemilosiernie.Zawierucha tak sie nagral,ze nawet nie wiem jak to skomentowac.Role Ala Pacino mogl zagrac kazdy.Mamy tutaj kilka...

No może nie po Vice City, bo to rodowite LA, no ale wiecie - chodzi mi o kultową grę, którą przywołuje klimat filmu, non-stop radio, no i ten luzacki styl Cliffa. Film może nie urzeka, miejscami przynudza, ale dzięki ścieżce dźwiękowej jesteśmy w stanie dużo nasuwających się uwag puścić mimo ucha... :)

ZA .PSA

Polski tytuł

ocenił(a) film na 9

Po co ten trzyktopek przed "w Hollywood"?

Bohater idealny, utozsamiony z naszymi wewnętrznymi pragnieniami, w dodatku luzak, lojalny, nacpany rozpier*ala wrogów i w akompaniamencie swojego PSA ulubionego to przecież Toż TO POSTAĆ idealna! A Leo? Postać Lea, to gość łapiący ostatni autobus, frustrat, jakala, ukazujący wszystkie emocje, nikt nie chce się z nią...

więcej

Ponieważ był to pierwszy film Tarantino który zobaczyłam, spojrzałam na niego bardzo trzeźwo. Przede wszystkim zdziwił mnie bardzo brak fabuły. Świetnie grający aktorzy, którzy zostali pokazani tak bardzo pobieżnie, niewiele dało się o nich powiedzieć. Absurdale zakończenie zepsuło mi doszczętnie obraz filmu. Straciłam...

więcej

wielkie nazwiska, przepiękne ujęcia, powrót do czasu dzieciństwa reżysera... dużo pięknych frazesów. Jednak film ciągnie się strasznie i żałowałem, że nie kupiłem wcześniej kubka kawy.
(ale zobaczyłbym jeszcze raz ujęcia z Margaret Qualley... jak ona pięknie się porusza!)

Brak fabuły

ocenił(a) film na 6

Dla mnie podstawową wadą tego filmu jest brak fabuły. Film nie kręci się wokół niczego konkretnego i zapewne to zamierzony efekt, ale mi przeszkadzał. Każdy poprzedni film Tarantino jakąś miał (ok, może jedynie Pulp Fiction mniej), to znaczy swój cel ku któremu dąży bohater, poczynając od zemsty w Kill Billu, a...

Nuda..

ocenił(a) film na 3

Pierwszy raz widziałam ludzi wychodzacych z kina w połowie seansu..... pomimo świetnej,jak dla mnie, gry aktorskiej film niestety nudny, "przeciagniety".

Przecież pan Zawierucha nie miał tam roli życia
Znam to z lepszych produkcji
Ale nie bo Tarantino to trzeba być zafascynowanym
Tak to specyficzny reżyser i musi to lubić specyficzny widz, ale wytlumaczcie mi skąd te owacje na stojąco?

nie dla wszystkich

ocenił(a) film na 5

Chyba tylko dla znawców kina hollywoodzkiego lat sześćdziesiątych i oczywiście dla samego Brada

Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.

Brad mistrzu

ocenił(a) film na 6

O gustach sie nie mówi, ale Brad rozegrał to świetnie. Szacun.

Film o niczym...

ocenił(a) film na 8

Szczerze mówiąc to jest film o niczym.. ale to "nico" jest tak ciekawie przedstawione, że na końcu mówisz: Wow :)

Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.