Nie no w tym roku jest jeszcze jedna część. Więc od tego momentu daję dwa lata. >:)

Sorki, ale musze się wtrącić...
Więc za dwa lata, wejde na tą stronę i w tej, albo innej, dyskusji napisze, jak to nadal kocham Zmierzch, i uwazam go za najlepszy film wszechczasów.

Aha, takie pytanko, te dwa lata to od dzisiaj, czy od premiery tej ostatniej części ?
Z góry dziekuje za odpowiedź :)

Mary ty kochać będziesz ale Zmierzch już kolejnego pokolenia nie porwie, a gwiezdne wojny ,maja 35 lat i ciągle kolejne pokolenia po nie sięgają. Ja też mam parę filmów, które grano X lat temu i je uwielbiam ale młodsze pokolenia już ich nie znają.

Nigdy nic nie wiadomo.
Niektóre filmy, (choć wydawać się może że zapomniane) wracaja po latach.
Może z sagą "Z" tez tak bedzie. Nigdy nic nie wiadomo :)

Wracają to nie to samo co trwają bez przerwy przez 35 lat, ale masz rację pogadamy za 35 lat jak GW będą obchodzić 70 rocznicę powstania(bo zapewniam Cię, że nadal będą popularne).
A powiedz mi w jaki sposób saga wpłynęła na kulturę? nazwano na jej cześć jakąś Inicjatywę Obrony Strategiczncznej, można gdzieś studiować ..Zmierzchizm? Bo są studia poświęcone GW. Jest jakiś kościół pod wezwaniem Edwarda Cullena? Bo Kościół Jedi jest oficjalnie zarejestrowanym związkiem wyznaniowym itp. itd.

Studiowac gw ? Ojej, czegóż to ludzie nie wymyślą... I ten kościół ! Ciekawe, naprawde ciekawe....

Nie, fani Zmierzchu nie zwariowali !

żeby cos podobnego wymyślac

Widocznie są tam rzeczy warte studiowania(studia te obejmują filozofię fizykę(teoria napędów międzygwiezdnych, astrofizyka, języki, kulturę, politykę(w końcu Jedi byli negocjatorami) do tego kata z bronią itp.) I tak owszem jest kościół Jedi i nie jest on dziwniejszy od wielu innych związków wyznaniowych... a fani Zmierzchu niestety nie maja czym się pochwalić, gdyby mogli też by pewnie chcieli, żeby system obronny jednego z potężniejszych państw na świecie nazwano na cześć ich filmu.

Co do religii, to niby fani Zmierzchu nie zwariowali? Taa: http://www.examiner.com/twilight-in-national/twilight-series-spawns-religion-edw ard-cullen-is-real-members-should-read-the-books-like-a-bible też tworzą swój kult xD

Porównywanie Twilight i GW to jak porównywanie mrówki do Jowisza w kwestii wielkości. Niestety( a może stety ) niezależnie od tego co się myśli, lubi czy nie Zmierzch nic tak naprawdę nowego nie wprowadził. Nie mam tu na myśli oryginalności( bo ta skończyła się w starożytnej Grecji ) ale świeżego spojrzenia na techniczne i fabularne aspekty filmowej sztuki, a to zrobił Lucas w GW. Nie wspominając o tym jak mocno się motywy z sagi zakorzeniły w tych czasach tak jak pisze Nimloth88. Sama sława motywu przewodniego GW przerasta cały Zmierzch xD

PS. Nimloth fajny masz avatar^^ Tak tylko ciekawi mnie z czego.

Ryuki *oh ty *blushing* avatar fanart Naruto by Orin już pędzę z linkiem.

http://fc06.deviantart.net/fs19/f/2007/246/e/e/___Naruto___Weathered____by_orin. jpg

Wow, nie poznałam, że to z Naruto xD Świetnie pokolorowany, sobie zapiszę, dzięki^^

Ej w Anglii mozna nawet studiować Potteryzm czy jakoś tak i dzieła Tollkiena

Hehe, jakoś całkiem fajnie takie studia brzmią^^

:P

podejrzewam, że jakby były studia o Zmierzchu to by były przedmioty:
"Istota posiadania faceta", "
Jak znaleźć chłopaka,
"wygląd jest najważniejszy",
"brokat-który skrzy najbardziej"
"Nekrofilia dla początkujących " ;)

Dodałam bym jeszcze:
"Co robić jak cię chłopak rzuci? - kurs szybkiego skoku z urwiska dla początkujących".
"Jak odebrać poród zębami."
"101 życiodajnych wartości jadu."
"Jak podać osobie z anemią krew w kubku po coca coli - szybko i bez wydatku na strzykawki."
"Kurs rozpoznania wampira w blasku słońca".
"Sposoby na pobicie rekordu stereotypów na milimetr kwadratowy twojej powieści."

hahahaa

Jak można studiować "Gwiezdne Wojny" ,a z tym kościołem to już naprawdę
przesadzili... Mary ma rację fani "Zmierzchu" nie zwariowali. A "Zmierzch" to
jeden z najlepszych filmów jakie oglądałam :)

A jednak można(przykłady tego co można studiować już wymieniłam) a co do kościoła, to nie jest to kościół wierzący w Gwiezdne Wojny, a jedynie grupa, która wyznaje te same wartości co Zakon Jedi, a fani Zmierzchu wyznaję Cullenizm i wierzą w to, że Edzio jest prawdziwy i jest istotą, której trzeba oddawać cześć. Więc kto jest bardziej szalony, ludzie, którzy wierzą w pewien system idei, konkretny pogląd na otaczającą nas rzeczywistość czy ludzie, którzy wierzą, że podrzędna postać fikcyjna jest bóstwem??

a co do studiowania.. wam jest żal, że w Twajlajcie nie ma nic wartego stworzenia studiów.

Ja tam w tłajlajcie zauważyłam że to idealna książka dla przyszłych samobójców. I jest to film dla osób niedojrzałych emocjonalnie

Może niech sobie jeszcze kupią plastikowe miecze świetlne przeznaczone dla dzieci powyżej 6 lat. I co wierzą że moc jest z nimi i są super? Naprawdę co już ludzie nie wymyślą...

Czy ty oglądałaś Gw w ogóle? Z tego co wiem kościół Jedi to ludzie, którzy wierzą w to, że istnieje niewidzialna energia, z którą łączymy się po śmierci, energia, która przenika wszystkie żywe organizmy i dlatego ludzie powinni żyć ze sobą w zgodzie...

up zapomniałam, że Twajlajtówny nie zrozumieją, więc po co ja się produkuję..

p.s lepiej, żeby mieli plastikowe miecze, i wierzyli, że na drodze negocjacji można osiągnąć pokój i zrozumienie niż , żeby latali z plastikowymi zębami i czekali aż je ugryzie wampir erotoman.

I serio uważasz, że kościół Jedi jest gorszy od Cullenizmu?? Jeśli tak to mi Ciebie szkoda.

Oglądałam GW ale nie zwracałam uwagi w co ci ludzie wierzą bo mnie to za bardzo nie obchodzi. A tak w ogóle to nie powiedziałam że kościół Jedi jest gorszy. Po prostu obie te rzeczy nie mają sensu.

A czy jest sens w zachwycaniu są miernym filmidłem które niczego nie uczy?

Nie którzy lubią po prostu takie filmy oglądać to jest jak oglądanie jakiś kreskówek które czasami też nic nie uczą. Zresztą po co się kłócić o jakieś durtoty i tak ci co to lubią będą to lubili oglądać a ci co nie to nie nikt im nie każe.

A poza tym to kim ty jesteś, żeby osądzać wierzenia innych ludzi? Rodzice Cię nie nauczyli poszanowania dla religii i tolerancji?

To ty zaczęłaś a poz za tym ja nic do tych religii tylko wyrażam swoje zdanie na ten temat...

Po prostu nie mam nic do tych religii i nie zamierzam już więcej komentować na tym czymś bo to nie ma sensu

To albo oglądałaś jakieś absolutne gówna, albo nie widziałaś wiele...

hahaha, ludzie opanujcie się, to są filmy (fikcja)... Czego ja mam się uczyć? Jak machać plastikowym, świecącym mieczem? ahha daruj sobie

Ja daję dwa lata po premierze ostatniej części Zmierzchu. Kiedy ten szał opadnie,- zobaczymy ile wytrwa ta seria- bo to nie jest Saga, zachęcam się do zapoznania z definicją Sagi.

ja daje rok :D

Ja też daję rok, na więcej bym nie ma szans chyba, że zekranizują jakiś inny gniot Meyer(Bo z niej to grafoman-hurtownik) to wtedy sobie o Twajlajcie przypomną.

Już mają aktorów do "INTRUZA"

A ja pół roku
Hmm w sumie szkoda że szał na Harrego Pottera już upadł

co ci sie nie podobalo w gwiezdnych wojnach?

Ludzie co z wami ? Ta dyskusja nie dotyczy Gwiezdnych Wojen.

Mi się zdaje, że nie spodobał jej się tytuł na wstępie. Stąd te oceny.

+nie dorosła do takich klasyk

Tu nawet nie chodzi o to, że filmy ci się nie podobały ale , że dałaś ocenę 1! Nazwałaś nieporozumieniem filmy, które na stałe zapisały się w historii kinematografii. Dziewczyno Epizod IV w maju skończy 35 i nadal zachwyca.
Myślisz, że za 30 lat Zmierzch będzie wzbudzał jeszcze takie emocje? Bo podejrzewam, że GW nawet z 100 na karku będą uważane za wyjątkowe.

za dwa lata nikt nawet nie będzie pamiętał o Zmierzchu.

Na szczęście.

Wiesz, może po prostu jest tak słaby, że szkoda mu nawet "Maliny" przyznawać.

żeby nie dobijać fanów

Więc... co ci się nie podoba w Gwiezdnych Wojnach? ;D

Są żałosne.
Tak na marginesie Kristen S. i Robercik kochany dostali najwięcej zlotych popcornów w 2011 r bodajże i chyba w 2012 też.

Popcorny
O mój boże!
No tak przecież to są takie prestiżowe nagrody!
MTV aniołku zeszło na psy!
A ich nagrody są guzik warte!

Uzasadnij proszę ich żałosność. Oczekuję dużej ilości dobrych argumentów.

Uzasadnię, jeżeli ty uzasadnisz że nagrody MTV nie są nic warte.

No ja nie wiem czy nagroda w stylu "najlepszy pocałunek" jest coś warta. Poza tym te nagrody rozdawane są przez widzów którzy są nastawieni typowo na konsumpcję. To że coś dostaje nagrody od nastolatków nie znaczy że jest wybitnym dziełem. To tak jakby porównać Justina Biebera do ŚP. KURTA COBAINA który dzisiaj obchodzi 18 rocznicę śmierci

Dobrze powiedziane,szkoda tylko,że diablica nie umie podać równie dobrych argumentów.