i co sie okazuje: Jacob to tak naprawdę pedofil :>
cała seria jest niestety potwierdzeniem, że z kiepskiej książki nie da się zrobić dobrego filmu, a w brew pozorom potencjał był (najwyżej oceniłam chyba dwójkę, na 4/10)
gdyby producenci oraz żądna kasy Meyer zrobili trylogię, byłoby o niebo lepiej, i dla fabuły i dla portmonetek mam i ojców tych wszystkich sikających z ekscytacji nastolatek :]
kto z obsady wyrwie się ze szponów, błyszczących jak kula dyskotekowa, wampirów?
- zdaje się, że Pattinson ma największe szanse
- Lautner coś tam próbował, ale niestety brak charyzmy przekreśla go jako bohatera kina akcji, który zastąpił by Shia LaBeoufa w nadchodzących latach
- całkowity zastój widać u Kristen Stewart, która ani o jotę nie zmienia ani warsztatu umiejętności, ani repertuaru: od lat gra jedną rolę, rolę introwertycznej dziewczynki - nawet Stallone czasem skacze w bok, a ta pani nic nie robi.. jeśli boi się innych ról, to może powinna zainwestować albo w psychoanalityka, albo w szkołę aktorską
- nadzieję widać jeszcze u Anny Kendrick, której, można by rzec, kibicuję - według mnie była genialna w "W chmurach" gdzie partnerowała "boskiemu" dżordżowi ;)
pozostali coś tam usiłują, raczej z miernym skutkiem
są młodzi, więc mogą się jeszcze wyrobić
albo przepadną jak inne sezonowe gwiazdki przebojów dla małoletnich
Argument istotki bez argumentu(z gimnazjum wyniosłeś) Brak Ci doświadczenia i inteligencji do lepszej riposty. To nie pytanie to stwierdzenie. Co do naszej dorosłości, to choćby sam fakt umiejętności wypowiedzi, jak i samego obycia się wśród ludzi na forum wskazuje na dość wysoki poziom.
Tak, największa umiejętnością obycia i wypowiedzi jest według ciebie wyśmiewanie się z innych.. Gratuluję postawy.
Dziękuję za uznanie. Niestety ale jak czytam wypowiedzi, dzieciaków, którzy na podstawie kiczowatego filmu, wygladu aktorów określaja te beztalencia jako aktorów numer 1, to nic innego nie pozostaje jak wyśmiać kogoś. Jest tak zwana nie pisana reguła, jesli się na czymś nie znam nie wypowiadam się. A o kunszcie aktorskim 12 latka podniecajaca się na Zmierzchu nie ma prawa się wypowiadać. A Ty jak widać powyżej sama inteligencją nie grzeszysz. Zastanów się nad tym co piszesz i do kogo, bo twoje wcześniejsze posty az się proszą o drwinę.
Nie znasz mnie więc nie możesz wiedzieć czy się znam na filmach czy nie. Jak sam powiedziałeś internet to nie życie. Tutaj nikogo nie obchodzi kim jesteś, nikt tutaj się nie będzie przejmował twoimi drwinami czy nawet drwinami cee, ja tylko zwróciłam uwagę na to że jest to niegrzeczne. Tak samo jak Cee nie przejmuje sie moimi słowami tak jak nie przejmuję się twoimi. Chyba limit wypowiedzi już Ci się wyczerpał... papa
Zdziwisz się, ale wystarczy mi te kilka twoich postów, i już wiem dużo o Tobie. Sam fakt odgrażania się wobec Cee Tallis stawia Cię w bardzo słabym świetle, jak i ograniczona inteligencja, która niestety jest odwrotnie proporcjonalna do twojego Ego.
Poważnych filmów?
Na prawdę, uważasz Zmierzch za poważny film? Poważnie to zastanawiam się kto wydal tę kiczowata książkę, i ją jeszcze ekranizował
Być może brak przecinków uniemożliwił ci poprawny odczyt mojego postu ale chodziło mi o to że być może ona nie dorosła do poważniejszych filmów. Coś typu Incepcja, Zielona mila itd. A każdy wiek rządzi się własnymi prawami.
Słuchaj najpierw przejrzyj czyjąś filmotekę, a potem oceniaj jego dorosłość do pewnych filmów. Bo jak na razie CeeTallis ma dość ciekawy gust i raczej wskazuje on na osobe emocjonalnie przynajmniej dorosłą, czego Tobie niestety brak choćby z uwagi na to na co wczesniej zwróciłem uwagę.
Dziwne że o tym wspominasz bo z tego co widzę to mamy gust nawet troszeczkę podobny. I Cee i ty macie nowe konta więc ciężko jest mi was określić jednak nawet u ciebie widzę podobieństwa. Tak więc przejrzyj sobie moje ocenione filmy. (trochę ci to zajmie bo mam ich ponad 530) I wtedy oceniaj. A tym czasem żegnam.
O ile dobrze zauważyłem, co do błędów ortograficznych, to na pewno nie dopuściła sie diana6echo tylko ela17, a skoro brak ci argumentów na jakąkolwiek wypowiedź to skończ wywody na temat ortografii, bo to trąca niczym innym jak
No ale widzisz: będą aktorami 1 klasy i powiedziałaś że są modni. to znaczy że lubisz RobSten
Tak jest, napisałam, że są modni, a nie, że ich lubię (???) i również napisałam, że MOŻE będą aktorami pierwszej klasy, a nie że będą. Tryb przypuszczający :) I wcale im w tym nie kibicuję.
Sorry za wypowiedź wyżej, nie doczytałem twojego komentarza...A co do super aktorów, to moim zdaniem nawet po 20 latach nie dorosną do rangi takich jak Michael Douglas, czy wiele innych nazwisk. Zgasną tak szybko jak zabłysnęli. Nic soba nie reprezentują a podane przez ela17 tytuły to tylko bezsensowne brednie Zmierzchowego rodzaju. Które niestety będą bawić tylko jedynie osoby mentalnie nie dorosłe do prawdziwego kina.
aha... pewnie wnioskujesz to po mojej nazwie "ela17" 17 to dzien mojego urodzenia jak coś....
Ale sadzac po twoich wypowiadziach i ogolnej znajmosci kunsztu aktorskiego to wniosek jest jeden, rok urodzenia to co najwyżej 1999. Jak można tę bande paralityków nazwać aktorami, ty w ogóle wiesz, co to jest aktorstwo? Nigdy nie będa numerami 1, choćby na uszach stawali.
nie no, bądźmy wyrozumiali, Anna Kendrick ma szansę, no i, co ze zgrozą muszę przyznać, Pattinson też się wyrabia - chłopak może nie ma super talentu, ale Leonardo DiCaprio też długo walczył ze swoim Tytanikiem...
I nie wywalczył nic, Pattison zaczyna grać z jedną mina i kończy z tą sama, zero emocji, jakby w kazdej roli miał być Edwardem. Nie wróże mu nic porywającego, Anna Kendrick...powiem tak jeśli będzie miała dobrego agenta to się wybije, widziałem ją w jednym z odcinków Fear It Self, i powiem szczerze, ze dziewczyna ma spore szanse na wybicie się. Ale tylko ona
ja do DiCaprio przekonałam się ostatnio, kiedyś nie mogłam patrzeć na jego gębę :)
Ja musze ze zgrozą stwierdzić iż na forum Anny Kendrick zamiast nominacji do Oskara czy do złotego globu za rolę drugoplanową przebiła ikonka z popcornem MTV. Co mnie zabiło prawie
bo to była wygrana, jak wygrywa się i jest ikonka zrobiona, to wtedy się pojawia :)
jak wygra globa czy oskara to wtedy będzie miała.. za darmo nawet w zęby nie dają ;)
Podejrzewam że każdy z nas lepiej zagrałby Belle. Stewart jest naprawdę bardzo słabą aktorką. Jedyny film w którym moim zdaniem dobrze zagrała to Speak (jednak nie uważam ze to dzięki jej umiejętnościom - po prostu jest stworzona do roli ofiary). Pattison nie podobał mi się w żadnym innym filmie. Jedynie co do Dakoty masz rację....
Czemu wam ludziom wszystko przeszkadza? Rozumiem moze się nie podobac itd. Ale czy wedlug was produkowane powinny byc tylko powazne filmy? Ciągle tylko narzekacie. Co do aktorow to tez lekka przesada. Pattinson wcale nie jest złym aktorem. Polecam inne filmy z jego udzialem. Myślę, ze gdyby nie ta wielka popularnosc zmierzchu wiele ludzi miałoby tem film gdzies i nie pisalo ciągle jaki to on jest beznadziejny.
popularność nie wpływa na wartość filmu. byłby tak samo gówniany gdyby nie był popularny, ale wtedy, skończyłoby się na jednym filmie.
jak się nie podobają negatywne komentarze, to idź na forum gdzie są pisane same pochwały i miód wylewa się tonami.
ja obejrzę i pośmieję się z drewnianych aktorów, fatalnej charakteryzacji i cukieraśnych efektów wizualnych
Czytałaś książkę? Podejrzewam, że nie, ale mogę się mylić. Jackob pedofilem: to nie tak w książce jest to dokładnie opisane. Powieść jest świetną książkąi nie jestem ":sikającą z ekscytacji nastolatką". Film jest do bani tu się muszę zgodzić, ale książka wciąga i może dużo nauczyć, jeśli odpowiednio się do niej nastawimy. Kristin jest beznadziejną aktorką, ale o jej zastaniu nia można powiedzieć. Ostatni jej film: "Królewna śnieżka i łowca" nie oglądałam, nie jestem jej fanką. Podobno kręcą jakiś nowy film z nią. Pattinson: chociażby 2 część, scena torturowania przez Jane. Bomba zagrał! Dalej będę się upierała, że książka jest fajna, a film do dupy, ale jeżeli coś krytykuję, to staram się najpierw dowiedzieć o co dokładnie chodzi, zanim coś napiszę.
Czytałam tylko pierwszą książkę i to mi wystarczyło - grafomania rodem z pamiętnika 12letniej mormonki... Fakt, może i jakieś treści moralne ze sobą niesie, choć ja wyznaję poglądy humanistyczne niż dewocje, ale nie zmienia to faktu, że książka jest fatalnie napisana.
Film jest do bani głównie dlatego że powstał na podstawie beznadziejne materiału źródłowego, jakim jest powieść pod tym samym tytułem.....
Jestem zdania, że to wszystko kwestia gustu, no i może stanu emocjonalnego. Bo np. ja zwykle nie czytam takich powieści, a jednak ta mnie wciągnęła. Może podobała mi się, dlatego że jestem trochę do Belli podobna: niezdarna, przeciętna. Trochę się z nią utożsamiłam. Ale mimo wszystkich komentarzy typu:" To chłam i nie warto tego czytać." będę obstawiać przy swoim i jestem zdania, że wiele ludzi piszę tak, bo gdzieś przeczytali mnóstwo takich wypowiedzi, a sami nie przeczytali, i nie wiedzą o co tam chodzi. Radzę nie sugerować się takimi komentarzami, tylko wziąć i przeczytać CAŁĄ sagę, i może postarać się wynieść coś więcej niż to, że jest beznadziejnie napisana. Może tak jest, ale nie porównujmy tego do Tolkiena, bo to bez sensu. Skupmy się na tym co pani Mayer chciała nam przekazać.
Wierz mi, że przeczytałam całą sagę i naprawdę nie zauważyłam w nich żadnych głębszych wartości.
Naprawdę? To może wato by przeczytać sagę jeszcze raz. Żadnych głębszych wartości? A np. zachowywanie czystości przed ślubem czy wystąpienie przeciwko aborcji albo chronienie rodziny za wszelką cenę (przeciwko Volturim w 4 części), masz rację, to nie istotne! Powiedz mi, ile znasz osób, które mogłyby-tak jak Bella- walczyć o swoje, niechciane dziecko? To jest mały procent ludzi. Dlatego uważam, że powinniśmy się skupić na tym co p. Mayer chciała nam przekazać.
A ja ci powiem że masz w 100% Jacob to pedofil ; D tylko że w sumie też jestem nastolatką i nigdy nie sikałam za Zmierzchem. Nie potrafie tylko zrozumieć tego fenomenu -jest to takie kiczowate i niekiedy żałosne (noc poślubna) że nie wiem czym się zachywcają ci wszyscy ludzie za 3 lata słuch o takiej Kristen przepadnie toż to z niej aktorka jak ze mnie drwal.
widzisz, ja nie potrafie zrozumieć jak można dać 6/10 takim produkcjo-kupom jak "Miłość na wybiegu" czy "To nie tak jak myślisz kotku"- a no tak kwestia GUSTU.
swoim postem chciałem zwrócić uwagę na coś innego, niż to co Ty wyłapałaś. A mianowicie na gust. BTW wiele osób daje Zmierzchowi 1/10 nie oglądając go wcale- działa to w obie strony...
nie sądzę. Zmierzch zyskał dużą popularność, niekoniecznie pozytywną. O ile prawie wszyscy komentujący ten film, obejrzeli pierwszą część i być może drugą, to kolejne części zostały ocenione na podstawie niechęci do dwóch pierwszych kawałków sagi. Mogę sie oczywiście mylić.
Być może, ale pomiędzy pierwszym filmem a kolejnymi, nie ma żadnej różnicy - aktorzy jak byli drętwi tak są nadal, a efekty wizualne czy choćby sceny walk nie posunęły się ani o jotę. Oglądam filmy by wiedzieć o co cały ten szał i jak do tej pory, żadnego nie oceniłam wyżej niż na 4/10. Moim zdaniem, gdyby ostatniej części nie rozbijali na dwa, to może coś by z tego wyszło... a tak? Spodziewam się kolejnego cienkiego filmiku.
rozbili na dwie czesci, gdyz ostatnia ksiazka jest najdluzsza i jest w niej wiele watkow, a po drugie- i tu upatrywalbym wyjasnienia- chodzi o kase.
Tu się nie zgodzę. Film technicznie jest bardzo dobry. Efekty nie musiały "posunąć się" dalej, gdyż od początku były na dobrym poziomie. No,ale i tak nie trawię tego filmu. :p Tak tylko się wtrącam.
Dla ciebie takie produkcje jak Zmierzch, które wysoko oceniłaś ja uważam za coś śmiesznego, ale czy uważam że jestes gorsza??nie. Nie wiem czemu czepiasz się moich ocen tylko, że ja potrafie wyjaśnić dlaczego dany film oceniam tak i tak, a ty pewnie dałaś wysoką ocene tylko dlatego że a) "wszyscy kochają Zmierzch kocham i ja" lub b) Jacob jest tam bez koszulki , bo innego powodu na oglądanie tego syfu nie widzę. Wybacz
wybacz jestem 30-letnim hetero- mezem mojej żony i nie interesuje mnie ściągnieta koszulka Jacoba. Czy gdzies napisałem ze jestes gorsza? Wpisalem tylko i wylacznie ze jest to kwestia gustu- dla Ciebie 2 komedie, o ktorych wspomnialem sa lepsze niz Zmierzch, a dla mnie jest to nie jasne, choć podkresle raz jeszcze że masz do tego prawo, bo jest to Twoj gust. I na koniec mam do Ciebie prosbe: zebys nie szufladkowala ludzi, tylko dlatego ze lubia jakis film, ktorego Ty nie trawisz.