Ja bym zniósł ocenianie. To dziecinne jest. Ale jak można to się sam w to bawię. Ale nie płakałbym jakby wywalili te średnie wliczane w film.

"Na temat gustu akurat nikt nie powinien się wypowiadać" - ale wypowiedziałaś się o guście tego zioma aaa. Jeden się wywyższa nad drugim, trzeci nad tym pierwszym i tak jakoś się to kręci. :D

Jak dla mnie najlepszy film jaki oglądałem a oglądałem ich naprawdę dużo. Zdecydowanie zasłużone 10 / 10
Rozumiem że może nie trafić w gust ale żeby dać poniżej 7 to trzeba być chyba niedorozwiniętym...

O wielu można tak powiedzieć. Np. żeby dać "Deer Hunter" poniżej 7 to trzeba być głupcem, żeby dać "Blade Runner" mniej niż 7 też, itd. Niekoniecznie nie trafia w gust, są racjonalne powody by na trzeźwo ocenić Shawshank jako film dobry i tylko tyle.

oglądałes In Hell z Van Dammem(2 jego najlepszy film), solidny film więzienny

Nie.

a Cmę?

Ten Polski? Też nie.

szkoda, moze Cie zaciekawi, ze ma intrygujące zakończenie
A lincz? mocny, tresciwy thriller, ale trochce tendencyjny. Euro ogladasz?

Wywiad robisz? Euro mnie średnio bierze.

spadam, myslalem, ze znasz sie na szlagierowych filmach akcji, wszak Cię chyba gdzies widzialem, ale spoko idz na forum Mili nakierowywac ludzi na lepsza droge

Przed chwilą jeden obejrzałem. Wolę azjatyckie zaliczać.

Znikomą ilość filmów stamtąd obejrzałem, ale jeden jest świetny, klasyk z Lee i Saxonem, Siedmiu Samurajów mam do obejrzenia ciekawe czy lepszy od tej wresji z Brynnerem

A ja na odwrót - Polskich mało oglądam, Azjatyckich sporo. W planach Sonatine i Hanabi.

polskich tez duzo nie ogladam, wpierw chce te bardziej znane "środowisko" obadac,

Obejrzałem specjalnie z twojej rekomendacji. Może być a zaskoczyło mnie, że odpowiada za to Ringo Lam którego właśnie dzień wcześniej jego film obejrzałem i z naszej wymiany zdań ci o tym wspomniałem. :D

Dałbyś 7... moze przeze mnie jest troche przeceniony bo dalem 8 , ale mysle, ze taka jaka jest srednia pasuje(cos wiecej na tema filmu napisalem na forum VD) hehe. Polecic Ci mogę z nim jeszcze JCVD i az do smierci z tych po 2000, moze jeszcze godny uwagi jest Mściciel od strony formy świetny.

O JCVD słyszałem. Nie wykluczam obejrzeć bo lubię tego aktora. Najlepszy film z Żanem jak dotąd to Lwie serce.

trzeba to obejrzec, mam jeszcze troche do nadrobienia, ostatnio ogladalem straznika czasu naprawde niezly sci-fi action, ciekawy jestem eagle eath(melodramat, kryminał ciekawie wyglada).
Ruchomego celu tez pewnie nie widziales? Polecam rewlacyjny scenariusz, aktorstwo i klimat, nie z Van Dammem, bo racjonalnie paczac nie ma swietnego filmu, ale z Newmanem, wzorowa mieszanka kryminalu i sensacji

Pytasz się ciągle czego to widziałem a czego nie. Zaraz ja zapytam ile widziałeś hinduskich klasyków. :P

Strażnik czasu to jeden z pięciu najlepszych filmów Żana.

hinduskich sic!

Wykonać wyrok > nieuchwytny cel
straznik czasu > uniwersalny żołnierz nie ma innej opcji :)
Don kina akcji fajnie sie wypowiadal o filmach VD na forum inne hehe jaja jak berety

Tylko, że ja nie mówię o wyrafinowanym guście, tylko o tym, że ktoś ocenia High School Musical na 7-10. To filmy na niższym poziomie, nie powinno się natomiast dyskutować o tym na wyższym. Jednemu się podoba, innemu nie i tak wrze dyskusja. Ale faktycznie, średnie są kompletnie nie trafione. Niektórzy dają 10/10, choć nie widzieli, ale widzą to w komentarzach. Inni 1-3/10, bo obejrzeli i nie zrozumieli filmu 8D. W sumie w ten sposób niby oceny się wyrównują...

7/10 przez te rozdmuchane zachwyty, które wysoko podniosły moje oczekiwania. rozumiem, czemu niektórzy dają mu 10 - świetnie przedstawione, piękne przesłanie, bardzo dobre aktorstwo, dobrze rozegrany happy end. mi jednak czegoś brakowało, wszystko było za proste i zbyt jasno wyłożone. no i po plakacie spodziewałam się lepszych zdjęć.
myślę że nawet nie spróbowałeś zrozumieć filmu czy spojrzeć na niego z innej perspektywy, albo wszystkie filmy oceniasz na jedno kopyto. dać "Anastazji" 1? już za samą animację zasługuje na co najmniej 4.

To nie tak że nie próbowałem zrozumieć tego filmu, bo to nie filozofia go zrozumieć, jak już dawno wspomniałem przesłanie jest oczywiste, doszukiwanie się tutaj jakiś ukrytych wątków naprawdę mija się z celem. Oglądałem go z różnych perspektyw i niczym mnie nie urzekł. Cóż z tego że jest o nadziei, o słabościach i rozterkach. Takich filmów było mnóstwo. Co do Anastazji to może rzeczywiście ocena była zbyt surowa, ale ten film mam drętwą fabułę (ta postać Anastazja była wałkowana w kinie na wiele i wszelkie legendy z nią związane), drętwa muzyka, drętwe zarysowane postacie i słabe zakończenie.

Osobiście dałem na 8 czyli bardzo dobrze, oglądało się z ciekawością, ale patrzyłem głownie przez to iz na IMDB i filmwebie jest na 1 miejscu czyli to musi być arcydzieło, i rzeczywiście film bardzo dobry, ale napewno nie jest to dla mnie jeden z najlepszych filmów jaki widziałem w zyciu i 2 raz z chęcią obejrzę, koniec kropka, kłócić się nie zamierzam są gusty różne, tak więc osobiście się dziwię dalczego w tym wątku jest az tyle odpowiedzi, nie możecie obejrzeć film dla przyjemności, jak się podoba tobie to najwazniejsze, a jak nie a komuś nie to po co to komentowac i wyrażać żale na cały świat ?

powiem tyle ocena 2/10 jest całkowicie adekwatna do tego filmu względem mnie, moich oczekiwań względem niego i tego co się nasłuchałem o jego wspaniałości najbardziej banalna i spłycona ekranizacja powieści najgorsza jaka moim skromnym zdaniem powstała ;/

Raczej ta ocena jest adekwatna do twojego poziomu intelektualnego.
Pozdrawiam.

tak mam 27 lat i co z tego ? dla mnie to jest po prostu film płytki nie wzbudzający żadnych emocji tak trudno to zrozumieć ?

Czyli 2/10 to twoim zdaniem równa ocena temu filmu ? rozumiem fabuła mogła Ci nie przypaść do gustu ale mógł byś chociaż docenić grę aktorów, klimat wszystko współgra aż się chce oglądać.

Mój drogi gdybym miał ocenić ten film przez pryzmat aktorstwa 90% obsady i klimat mając porównanie z innymi ekranizacjami Kinga ( Zielona mila, Misery, Dolores, Lśnienie i kilka innych) to musiałbym mu wystawić notę 1, ten film to drugie największe rozczarowanie w całym moim życiu filmowym więc zrozum danie mu wysokiej oceny byłoby z mojej strony tylko na pokaz :) a ja już wolę być krytykowany za hipotetyczny brak gustu :)

po co chesz jakies tlumaczenia , jak i tak nie zrozumiesz. poogladaj klan , lub ranczo , tam wszystko jest i jasne i proste , relax

"bo na prawdę nie wiem co o nim myśleć" wypij red bulla, zmień nick lub obejrzyj go tym razem ze zrozumieniem...