To się nazywa Bond! Na wstępie powiem, że miałem przyjemność obejrzeć każdy film z tej serii, jednak żaden nie był na tak rewelacyjnym poziomie jak SKYFALL. Rozpoczynając od reżyserii -Sam Mandes odwalił kawał naprawdę wielkiej roboty. Zdjęcia są kapitalne - bardzo klimatyczne, pełne tajemniczości i takiego wizualnego...
więcejNiestety tym razem scenarzyści posunęli się za daleko. Można było nieco poigrać ze stereotypem, pobawić się karykaturą czy po prostu nieco zmienić wizerunek Bonda, ale wypieprzyć za okno całą konwencję to jest już ostra przesada. 007 kuleje fizycznie, psychicznie, staje się chodzącą tragedią, inteligentny humor jest...
więcejAle nie wybaczę reżyserowi tragicznej sceny otwierającej, przypominającej najsłabsze momenty quantuma, oraz zakończenia od momentu barykadowania się przypominającego kevina samego w domu. W momencie przyjazdu do Szkocji byłem pewien że ten film jest świetny, to co działo się później zniszczyło cały klimat...
Film był naprawdę dobry. Nie rozczarowałem się najnowszą częścią przygód legendarnego
agenta. Niestety, scena na końcu zepsuła całe napięcie i tragizm sytuacji... w momencie kiedy
starszy mężczyzna prowadził M. za rękę, widać było, że noc jest jasna. Chyba jakiś cichy geniusz
wpadł na to, żeby w czasie skrytej...
Wróciłem niedawno z premiery, a w głowie nadal mam wiele scen z tego filmu. Jest on lepszy niż się spodziewałem. Sam Mendes zdecydowanie podołał zadaniu. Ta część przypomina zarówno stare Bondy, jak i dwa poprzednie.
Aktorstwo jest tu pierwszorzędne. Daniel Craig po raz kolejny potwierdził, że rola agenta 007...
Najnowszy film o agencie 007 trafił właśnie do naszych kin i jest niewątpliwie jedną z najciekawszych premier tego roku. Oczekiwania wobec niego miałem duże, ponieważ bardzo spodobała mi się idea odświeżenia serii, w której Bond nie jest postacią wyrwaną jakby z komiksu, która bombardowana jest nową ilością gadżetów i...
więcej
Moim zdaniem Bardem przyćmił Craiga. Jego gra aktorska powinna zostać nagrodzona. Pewnie
nie Oscarem, ale nominacja by się przydała za rolę drugoplanową.
Jejku ! Film mnie zaskoczył, to prawda. Nareszcie (dzięki Bogu) Bond obrywa, nie jest
nieśmiertelny <jupi> Ogólnie film bardzo mi się podobał, chociaż końcówka była w dość
nie"Bondowskim" stylu :) Daje 8 ze względu na sentyment do serii.
Właśnie wróciłem z kina.Początek bardzo obiecujący ale jednak się troche zawiodłem.Oczywiście nie mówie że film jest słaby ale mam wrażenie że nie wykorzystano całego potencjału jaki w nim był.Liczyłem na lepszą końcówkę ale była średnia.Moja ocena to 7/10.Pozdrawiam.
Tyle czekania i dziś mogę powiedzieć że nie dokońca było warto chociaż wg mnie najlepszy Bond grany przez Craiga.Momentami niespójna akcja jak w beznadziejnym QS ale plusami porządna piosenka i wkońcu wróg z prawdziwego zdarzenia nie to co ostatnio. Ocena wachała się miedzy 6 a 7 ale niech będzie ta solidna siódemka...
więcej