Takie filmy mówiące o homoseksualizmie i tym samym propagujące tą chorobę w ogóle nie powinny istnieć bo bycie gejem lub lesbijką nie jest czymś normalnym i dziwi mnie ta wasza wielka tolerancja którą można tłumaczyć tym że żyjemy w czasach wielkiej zgnilizny moralności i mało kto może niestety powiedzieć ale tak szczerze ?jestem człowiekiem moralnym? i tym samym ktoś będąc moralny na pewno nie zaakceptuje wybryków natury jakimi są homoseksualiści bo na Boga nie można wszystkiemu mówić tak a zwłaszcza związkom pomiędzy dwoma mężczyznami czy kobietami bo w końcu natura stworzyła kobietę jak i mężczyznę po to by się łączyli w pary pomiędzy K+M a nie M+M lub K+K
zapewne zostanę teraz zbluzgany przez większość z was za to co napisałem ale wisi mi to bo i tak wiem że w tej sprawie ja mam racje a nie wy i nic tego nie zmieni
Tylko - drobnostka - kto jest władny uznać, co jest tym "wybrykiem natury"...? Niech zagadnę: może Ty?
"Od kiedy to w definicji "wybryku natury" jest zapisane, że jednym z czynników warunkujących "wybryk natury" jest fakt, iż owy wybryk nie może istnieć od początku dziejów ludzkości?"
Od zawsze. Jeśli coś jest wybrykiem, to jest czymś jednostkowym, egzemplarycznym. Jeśli coś istnieje lub występuje długi czas, to jest czymś trwałym, seryjnym.
Dziwna rozmowa..rozumiem że są przeciwnicy (sama do takich należałam do czasu aż obejrzałam ten film) ale to nie jest wybryk natury! to normalni ludzie zasługujący na normalne życie...wybrykiem natury jest pedofil, gwałciciel, morderca... Nie należy postrzegać (wg mnie) homoseksualizmu jako choroby, bo jakkolwiek mocno będziemy chcieli to lekarstwem ani niczym innym wyleczyć się tego nie da... całkowicie popieram "obrońców"...
Hermafrodytami rodzi się 0,05% ludzi, ale nie ma to żadnego związku z orientacją seksualną pozostałej części populacji. :-]
Już to pisałem. Nie liczy się ilość, liczy się seryjność, stałość, regularność, która powoduje, że coś staje się powszechne, nawet jeśli niewielkie ilościowo. Jeśli jakieś zjawisko występuję w naturze cyklicznie, nie jest jej wybrykiem. Przykład. Huragany nawiedzają niektóre części świata rokrocznie i nie są tam w związku z tym czymś nietypowym. Taki huragan w Polsce byłby już czymś niezwykłym, bo zupełnie egzemplarycznym i nieprzewidzianym.
Hermafrodyci bywają postrzegani jako wybryk natury, ale to tylko dlatego, że sposób ukonstytuowania i funkcjonowania naszego społeczeństwa nie przewiduje istnienia takich ludzi i nie ma dla nich we współczesnym świecie miejsca. Tak samo jak nie było go dla bohaterów filmu. Tak samo jak nie ma go dla homoseksualistów w umysłach wielu Polaków. Ale wszelkie ograniczenia są do przezwyciężenia, trzeba się tylko odpowiednio postarać.
"Jest to swoista dewiacja seksualna, czyli zgodnie z definicją: odstępstwo od normy.
Psychologowie, psychiatrzy i inni naukowcy zajmujący się zdrowiem psychicznym, zgadzają się co do faktu, że homoseksualizm nie jest chorobą, zaburzeniem psychicznym czy problemem emocjonalnym. Ponad 35 lat obiektywnych, rozbudowanych badań naukowych dowodzi, że homoseksualizm w jakiejkolwiek postaci nie wiąże się z żadnym zaburzeniem psychicznym lub innym problemem zdrowotnym. Co prawda niegdyś homoseksualizm był uważany przez naukowców i społeczeństwo za chorobę, jednak przekonanie to oparte było na uprzedzeniach, a nie rzetelnych informacjach.
W 1973 roku Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne uwzględniając nowe, lepiej zorganizowane badania, usunęło homoseksualizm z listy psychologicznych problemów zdrowotnych. Dwa lata później, Amerykańskie Towarzystwo Psychologiczne wydało zarządzenie popierające to rozwiązanie."
— Amerykańskie Towarzystwo Psychologiczne
Źle napisałem, wróć. Gdyby homoseksualizm nie był wybrykiem natury i był całkowicie z nią zgodny to KAŻDY człowiek musiałby się rodzić obojnakiem no bo przecież każdy może się urodzić homo, więc każdy musi być przygotowany na używanie takiego lub innego narządu. Ktoś napisze, że liczy się uczucie. Okej, niech się homo kochają ale nie cieleśnie bo to zdeczka niehigieniczne i dewianckie :]
Twierdzę, że natura skrzywdziła homoseksualistów i współczuje im.
To wcale nie jest logiczny wywód. Podobnie ja mógłbym zaproponować, żeby np. miłośników wyścigów ślimaków - jako nieznaczną mniejszość populacji - określić mianem "degeneratów"...
A organy wszyscy mamy takie same... zarówno hetero, jak i homo...
Ludzi byli, są i będą różni. To jest normalne. Natomiast dewiacją jest przekonanie, ze orientacja i zwyczaje seksualne (poza przestępstwami, oczywiście) mają determinować ocenę czyjejkolwiek "normalności", czy "moralności'.
"Okej, niech się homo kochają ale nie cieleśnie bo to zdeczka niehigieniczne i dewianckie"
A co nas obchodzi Twoje poczucie estetyki? Kochają się na Twoich oczach? A no nie. To siedź cicho. Poza tym przypuszczam, że dla nich stosunek heteroseksualny też jest "niehigieniczny i dewiancki" (co to za neologizm w ogóle?).
Dlaczego niektórzy ludzie tak bardzo boją się,że zostaną no nie wiem może posądzeni o homoseksualizm,że od razu bronią się atakiem krzycząc np:"Takich ludzi trzeba zamykać w szpitalu psychiatrycznym!"albo"Takich to się powinno wieszać!" ? Nie mogę tego zrozumieć.
"Takie filmy mówiące o homoseksualizmie i tym samym propagujące tą chorobę w ogóle nie powinny istnieć"
Troche nie nadazam za twoim tokiem rozumowania.
Czyli powiedzmy Lista Schindlera mowiaca ogolnie o wykorzystywaniu zydow przez Niemcow propaguje nazizm?
Prawda jest taka ze problem nie znika po tym jak przestanie sie o tym mowic.
Homoseksualizm moglby stanowic pewien problem (no w koncu mniejsza liczba urodzen), ale no ludzie to istnialo od wiekow i istniec bedzie zawsze nie ma tak ze bum i w XXw nagle pojawili sie geje. Po prostu teraz sie ujawnili zwazywszy na ogolna tolerancje( i dobrze bo przeciez taki homo nikomu nie szkodzi).
Inna sprawa ze mi wydaje sie to nienaturalne i to bardzo. Mlody chlopak ktory zamiast uganiac sie za slicznymi dziewczynami woli drugiego goscia O_O I to jest powod dlaczego niektorzy tepia homoseksualizm - boja sie go( bo czlowiek boi sie tego czego nie rozumie). Ja tez tego nie rozumiem, ale ok, to w koncu sprawa homoseksualistow :] Inna sprawa ze nie popieram calych tych parad itp. Ok, wiemy ze jestescie nie musicie mi korkowac miasta bo wtedy napewno nie zapalam do was miloscia( heh)
Ja tam gejów rozumiem. Sama wolę fajnych facetów niż fajne dziewczyny:) Co do parad, też ich rozumiem. Przez lata skazani byli na społeczny ostracyzm (choćby pamiętna akcja Hiacynt). Teraz chcą pokazać, że i oni istnieją w debacie publicznej. A że wybrali nie najszczęśliwszy sposób manifestacji, no cóż... Jeśli chodzi o parady, irytuje mnie ich prowokacyjność. Po pierwsze, co rusz słyszymy o sytuacjach typu "parafraza" słów papieża przez p. Senyszyn czy to że parada rusza spod jakiegoś patriotycznego pomnika. Wcale się nie dziwię, że ludzi to bulwersuje. Po drugie, takim demonstracjom przeważnie towarzyszą panowie przebrani za panie itp. Estetyka drag queen nie bardzo mi leży, co nie znaczy że mój gust miałby kierować mną przy potępianiu parad w czambuł. Po prostu niekiedy zdarza się przekroczyć granicę dobrego smaku. I ostatnie, jeżeli różnica między heterykami a homoseksualistami miałaby dotyczyć jedynie preferencji seksualnych, to czy manifestowanie własnej seksualności jest aby na pewno dobrym pomysłem?
Autor pierwszego wystąpienia jest niekonsekwentny, z jednej strony mówi o moralności, a więc postępowaniu moralnym bądź niemoralnym (z czym wiąże się możliwość wyboru), w innym miejscu nazywa homoseksulizm chorobą a więc stawia go poza możliwością dokonania wyboru. Jeśli ktoś ma jedną nogę krótszą od drugiej nie możemy mu zarzucać że jest niemoralny bo kuśtyka.
Kwalifikując homoseksulistów jako "wybryki natury" autor uwalnia ich calkowicie od odpowiedzialności za ten stan rzeczy a więc bezpodstawnie nazywa ich niemoralnymi. Albo autor nie wie co to jest moralność, albo jest na bakier z logiką.
Życzliwie radzę zajrzeć do encyklopedi i zobaczyć co to jest moralność.
Mega lol XD Powiedziałbym nawet, że ROTFL;)
Ok, więc zróbmy tak:
- podeślij mi czysto naukowy arytkuł (a najlepiej kilka) poparty odpowiednimi badaniami który wykarze, że homoseksualizm jest chorobą;
- następnie podeślij mi inny artykuł (najlepiej jakiś news w dowolnej formie) jasno przedstawiający sytuację, w której homoseksualista (powtarzam- homoseksualista, nie pedofil czy zoofil;>) krzywdzi seksualnie innego człowieka (może być to nawet gwałt, i tak w ostatecznym rozrachunku osiągnę swój cel:))
- podaj mi szczegółowe przymioty osoby, któa może nazwać siebie moralną:)
Jeśli zrobisz to wszystko i po wiadomoci zwrotnej wciąż będziesz miał jakiegoś asa w rękawie i obalisz moje argumenty, poddaje się:)
Jedno zdanie mnie tu przeraziło.
Nie ośmielę się wypowiedzieć* na ten poważny temat ze względu na jedno zdanie:
"[...]i tak wiem że w tej sprawie ja mam racje a nie wy i nic tego nie zmieni".
* - Wyrazić swojej opinię na ten jakże intrygujący temat.
Moja rada:
Nie karmić trolla.
Druga złota rada:
Odpuść dzieciaku.
Trzecia złota rada:
Jesteś ograniczony.
Weź to sobie do serca.
ludzie co wam da to że skrytykujecie jego wypowiedź... tylko dajecie się wciągać w jego chore poglądy... najlepiej w ogóle nie komentować i nie zwracać na kolesia uwagi to się przymknie
Gdybyś nie był slepy matole to byś zobaczył że mój ostatni wpis pojawił się 4 października czyli jakiś czas temu a co do poglądów ja mam do nich prawo i wy też możecie sobie myśleć co chcecie no i nie krytykuje tego w jakiś znaczący sposób w przeciwieństwie oczywiście do was co tylko pokazuje jacy wy nie dojrzali jesteście i nie potraficie zaakceptować tego że ktoś może mieć inna opinie na temat gejostwa która mogła by się okazać jednak słuszna i co tak bardzo to boli ???
gdzie kończą się argumenty zaczynają się przezwiska.
Każdy ma prawo do własnych poglądów. Ale nazywanie ludzi chorymi itp. to już mała przesada. Przeczytaj sobie hasło na wikipedii "zbrodnie nienawiści".
Miłej lektury.
Pozdrawiam ;-)
Mówienie o kimś, że jest chory, kiedy nie jest, może być obraźliwe i obelżywe. Określanie mianem choroby jakiegoś fragmentu jego konstytucji psychicznej lub fizycznej jest takie jest obraźliwe jak najbardziej, chory człowieku! ;-]
Metafora "choroby" pojawia sie regularnie w nazistowskim dyskursie o Żydach, homoseksualistach, Cyganach, Słowianach...
Ten film nie powinien powstać, tak jak Ty nie powinieneś się urodzić! Inteligentne, nie?
Ludzie czy wy nigdy nie zrozumiecie,że to nie jest żadna choroba...człowiek sie poprostu taki rodzi. Nie rozumiem tej nietolerancji.Ciekawe jakby czuł się autor tematu gdyby to on był homoseksualistą i na niego by tak wszyscy najeżdżali.Podejrzewam,że nie za fajnie. Chociaż jestem katoliczką to nie rozumiem nagonki kościoła na homoseksualistów. Według Biblii wszyscy ludzie są równi i nie powinni się nawzajem poniżać i ośmieszać. Ok zakładanie rodzin przez homoseksualistów jest dla mnie przesadą.
Jeśli gej wiaże się z kobietą a lesbijka z mężczyzną to nie dosć,że okłamują partnera to jeszcze dodatkowo siebie. Weźcie się ludzie opamiętajcie i nie mówiecie ,że to jest choroba. Trochę tolerancji.
Też nie bardzo wierzę, że to choroba. Zastanawiam się tylko skąd jedni lekarze wiedzą, że to choroba, a skąd drudzy wiedzą, że nie.
Nie wiem, czy nie akceptując doktryny Kościoła jesteś katoliczką. Nie możesz sobie wybierać co ci się podoba a co nie w Twoim wyznaniu.
Niestety w Biblii stosunek do homoseksualistów nie przedstawia się tak różowo jak Ci się wydaje.
Presja społeczna zmuszająca osobę homoseksualną do związku z kimś przeciwnej płci to nie tylko wymaganie oszustwa, ale i prosta droga do cierpienia ludzi o orientacji homoseksualnej oraz ich partnerów.
Wybacz "kolego" ale ja Cię nie obrażam i (może wbrew pozorom) szanuję...
A wzamian oczekuję tego samego
Jeśłi masz ochotę sobie poużywać to może na swoich rodzicach którzy widocznie nie do końca nauczyli cię kultury...
A tak poza tym to "gdybyś nie był ślepy matole to byś zobaczył że" .... jestem DZIEWCZYNĄ!!!
Jezuuu,juz sama nie wiem co napisać.To,że ktoś jest gejem i lesbjką to nie znaczyu,że jest gorszy!Popieram zdanie większości,bo oni mają racje a nie ty!Mądrala się znalazł.Znam parę homoseksalistów i uwierz mi na pewno są bardzej wartościowymi ludzmi niż ty!Więc orjentacja nie gra tu roli.I chcę jeszcze zauważyć, że homofobia to wręcz choroba i jest przejawem prymitywizmu, patologii i zabobonu. Więc kto tu jest nienormalny?
Śmiesznie robi się, gdy dyskutanci zaczynają przerzucać się liczbą znajomych homoseksualistów...
ten temat robi się coraz nudniejszy. Może zakończmy tą kłutnię bo za chwilę Hitlera wskrzesicie, jeszcze wstanie z grobu i niepotrzebnie narobi zamieszania. Twórca tej dyskusji to totalny homofob, który najchętniej wymordowałby homoseksualistów. Pytam się po co!? Przez to że oni są, świat wydaje mi się bardziej kolorowy i ciekawszy. Zresztą nie wyobrażam sobie jakby nie miało być moich kumpli, którzy są gejami.
Fajnie to wygląda, że 95% uczestników tej dyskusji tolerują homoseksualizm. Hmm...jak się wyjdzie na ulicę, do szkoły, to ta tolerancja znika. Ciekawe dlaczego...
Autor wątku nigdzie nie deklarował swojej chęci "wymordowania homoseksualistów"... To można sprawdzić, wystarczy przeczytać wypowiedzi.
A zapomniałem! Homoseksualizm to nie choroba! nazizm, młodzież wszechpolska, kaczyzm i rydzyk...to są prawdziwe horoby zagrażające społeczeństwu polskiemu...
Pozdrawiam i zapraszam do mnie na bloga:-)
Z tym się zgodzę jak jasna cholera. Przede wszystkim z kaczyzmem - najgorsza rzecz jaka mogła spotkać Polskę po bolesnej zmianie systemu.
ja wiem, że autor treści tak nie napisał, ale zapewne chodzi mu to po głowie i zapewne o niczym innym nie marzy...:-)
Razi mnie twoja opinia na temat tego filmu,mogłabym Cię nazwać ,,rasistą,, ale przecież każdy ma prawo do własnej opini..czemu takie filmy nie powinny powstawac bo biseksualisci,homoseksualisci i lesbijki to gorsza ,,nacja,,...Oni sa jak my ,kochaja ,czuja,zyja,pracuja,bawia sie,umieraja,cierpia ..wiec co innego jest w ich zachowaniu to ze wola ,,towarzystwo partnerskie,, tej samej płci...Dla mnie tacy ludzia sa normalni jak ja czy ty ...A wracajac do filmu jest arcydziełam i majstersztykiem reżyserskim..uwielbiam go ogladac i mogłabym to robić non stop ale zazwyczaj ogladam go okazjonalnie aby mi sie nie przejadł choć pewnie mi to nie grozi..Wiem jedno film porusza to co porusza kazdego z nas :tematy życiowe,miłosć ,oddanie, kwestie wyborów życiowych ,czasami zbyt trudnych i bolesnych..Polecam go każdemu ,bo temat ,miłości,, zawsze był jest i bedzie tym co napiekniejsze i najważniejsze ,nie baczac na preferencje seksualne..Pozdro dla wszystkich bi,les,homo..Tak trzymajcie
W 100% procentach zgadzam sie z autorem tematu! Homoseksualizm to choroba psychiczna!
Choroba nie choroba..musicie z nia zyc...dotyka wasz gatunek i w pewnym sensie i was...to tak jak z rasistami ..nie lubimy czarnych ,nie lubimy czarnych..a połowa z was zapewne nie wie iz w waszym DNA,sorrki w DNA każdego z nas, kraza geny ,,czarnego człowiek,, zostało to udowodnione naukowo..wiec sorrki ale homoseksualizm nie jest choroba jest wolnym wyborem ..a moze ci faceci maja dosc bab....ich miłosc tez jest cudna..a co w takim razie z lesbijkami he?
Głupie nie głupie,coś napisałam..a tak konkretnie które stwierdzenie było głupie?
No i to że ta choroba nie choroba jest "wolnym wyborem".Chodż zgadzam się niemal w całości z tym co piszesz to jednak tu mam inne zdanie.Czy opcja heteroseksualna też jest przedmiotem wyboru?
Mam koleżanke ma męża ma dziecko a jest bi ..i jej mąż w pewnym sensie to akceptuje,bo wie, choc ja taka pewna nie jestem tego iz, ona nie zostawi go dla innej..a co do heteroseksualnych no cóz ,maja czy nie maja wyboru..to jest kwestia podświadmości ,kwestia wyboru i kwestia chceci..jesli masz ochote spróbowac tego z ta sama płcia ,nie mysl odrazu ze jesteś tym ,,gorszym,, każdy ma prawo wyboru,poznania i eksprymentu..a co wybierzesz to juz twoja sprawa..nieprawdaż,moze sie myle ale takie jest moje zdanie...najbardziej razi mnie i dziwi jak ktos boji sie reakcji sąsiadów ,znajomych..przeciez zyjemy sami dla siebie....a może znów nie mam racji..piszczie co wy na to?