Hej! Jestem właśnie po seansie i strasznie mnie meczy na jakich piosenkach były wzorowane piosenki z filmu? Brzmią znajomo, Justin Timberlake?
przemycane są dla dzieciaków treści o swojej samoocenie i brnięciu do indywidualności, bo przecież można być sobą zawsze. Skierowany do 13 latków, osadzony w epoce początku 2000 lat. Jak to fajnie było zobaczyć na ekranie zamiast smartfonów starą nokię i tamagoczi. Tekst dotyczący okresu "twoja róża zakwitła...
To nie pierwszy raz, gdy Polacy robią taką grę słowną z pandą. Otóż w 2014 ktoś (i to w dziele odautorskim) popełnił taki tytuł: https://lubimyczytac.pl/ksiazka/221797/co-wypanda-a-co-nie-wypanda
Ciekawe, czy tłumacze "Turning red" o tym wiedzieli...
Z punktu widzenia dorosłego - film jest całkiem przyjemny. 3/4 filmu wywoluje lekki uśmieszek natomiast finał to salwy śmiechu. Polecam.
Nie rozumiem co dzieci mają wynieść z tej bajki? To, że gdy mama ma problemy emocjonalne to warto jej przypieprzyć? Czy może warto po 13 roku życia mogą robić co chcą bo są już "dorosłe" a rodzicom nic do tego....dramat
Motyw dojrzewania już nie raz zagościł na ekranach kin. Pojawił się już choćby we „W Głowie się nie Mieści” i „Luce” . Ale dojrzewanie nigdy nie było pokazane tak wprost, jak tutaj. Nastoletni bunt? Był. Chęć niezależności? Także była. Ale okres? Balans pomiędzy życiem towarzyskim, a rodzinnym? Niepokój z powodu zmian...
więcejOpowiadanie o nietuzinkowych bohaterach to właściwy kierunek, w jaki powinien zmierzać cel różnorodności w Hollywood, jednak co wygląda dobrze na papierze nie do końca sprawdza się na ekranie. Nawet nie zbliżyli się do magii, jaką nas zaczarowali w Bao.
Całkiem, całkiem. Jest to film dla nastolatków (tak 12+). Młodsze dzieciaki, zwłaszcza poniżej 10 lat mało co zrozumieją i mogą się na nim nudzić.
Czy warto zobaczyć w kinie - można
Czy warto zobaczyć na małym ekranie - można
Wiele osób narzeka na scenariusz, mówi, że właściwie nic w nim ciekawego nie ma i na tej podstawie negatywnie ocenia film. Problem polega na tym, że fabuła w „To nie wypanda” jest tylko sposobem na przedstawienie całego spektrum doświadczeń młodej nastolatki ubranego w naczelną pandową metaforę: od zmian fizycznych,...
więcejNie do końca przekonał mnie scenariusz i przekaz tej historii, ale dosyć dobrze się oglądało tą bajkę. Kilka nietypowych scen, myślę, że niezrozumiałych dla dzieci, ale chyba teraz wtapia się w filmy jakieś dziwne przekazy społeczne i porusza tematy tabu. Dzieciaki oceniły go pozytywnie, ale nie było to kino które...
no bo pierwszy akt , zarąbisty , świetne żarty , kapitlanie pokazane nastolatki iiii potem pojawia się infantylna panda z jej słabą genezą i wogóle nooo .... FILM fajny , znowu oczywiście morały coś jak ostatnio w ENcanto , czyli oczekiwania i rodzina i bycie sobą ... ale wolałbym ten sam klimat jak pierwsze 15 minut...
więcejNawet tam musiała dotrzeć lewicowa ideologia. Ale co się dziwić, skoro Pixar od jakiegoś czasu należy do Disney'a...
żeby również nauczyli się kontrolować swoje emocje i inne popędy. Duży plus za poruszenie kwestii burzy hormonów, ale zakończenie nie wybrzmiewa do końca tak, jak bym chciała. Nie istniejemy bez emocji, ale nie mam przekonania, że w animacji pokazano, że mamy być ich świadomi i nimi "zarządzać", a nie poddawać się im...
więcej